PiterPSP Opublikowano 29 Września 2024 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2024 Cześć, chcę spolerować ślady po owadach z reflektorów przednich (Corsa E 2015r), które szykuję do oklejenia PPF'em. Wyglądają na lekkie wżery (takiej jak robią się na lakierze), mycie ręczne i preparaty na owady ich nie usunęły. Klosze poza tym są w perfekcyjnym stanie, jaką więc pastę i pad dobrać, żeby jak najmniej w nie zaingerować i np. nie naruszyć fabrycznej powłoki ochronnej? Albo może są inne metody, których mogę spróbować, zanim wleci polerka?
Mr.Wolf Opublikowano 29 Września 2024 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2024 Przeleć najpierw jakimś finishem na gąbce średniej lub czymś pomiędzy średnią, a bardzo miękką i sprawdź. Działasz jak z lakierem w poszukiwaniu kombinacji.
piotrek233 Opublikowano 29 Września 2024 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2024 6 godzin temu, PiterPSP napisał(a): Cześć, chcę spolerować ślady po owadach z reflektorów przednich (Corsa E 2015r), które szykuję do oklejenia PPF'em. Wyglądają na lekkie wżery (takiej jak robią się na lakierze), mycie ręczne i preparaty na owady ich nie usunęły. Klosze poza tym są w perfekcyjnym stanie, jaką więc pastę i pad dobrać, żeby jak najmniej w nie zaingerować i np. nie naruszyć fabrycznej powłoki ochronnej? Albo może są inne metody, których mogę spróbować, zanim wleci polerka? Generalnie nie wierze, że lampy są w świetnej kondycji, te auto ma 9lat, zapewne lampy są wypiaskowane, posiadają odpryski od kamieni. Przez ten czas nigdy nie jechałeś drogą szybkiego ruchu czy autostradą? Nie oszukujmy się pierwsze co dostaje po tyłku to są lampy przedni zderzak i maska. Dla mnie atakować papierami, zrobić tak jak się należy, potem polerka i oklejanie. Jeżyli uważasz, że lamy są jak z fabryki podejdź do jakiegoś studia co oklejają niech ocenią, bo często jest tak, że klient uważa, że ma auto w stanie fabrycznym a okazuje się, że jest inaczej. Nie mówię tego złośliwie. Tylko ktoś Ci lamy oklei, a efekt końcowy może być zgolą inny niż oczekujesz.. 1
PiterPSP Opublikowano 30 Września 2024 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2024 18 godzin temu, piotrek233 napisał(a): Generalnie nie wierze, że lampy są w świetnej kondycji, te auto ma 9lat, zapewne lampy są wypiaskowane, posiadają odpryski od kamieni. Przez ten czas nigdy nie jechałeś drogą szybkiego ruchu czy autostradą? Nie oszukujmy się pierwsze co dostaje po tyłku to są lampy przedni zderzak i maska. Dla mnie atakować papierami, zrobić tak jak się należy, potem polerka i oklejanie. Jeżyli uważasz, że lamy są jak z fabryki podejdź do jakiegoś studia co oklejają niech ocenią, bo często jest tak, że klient uważa, że ma auto w stanie fabrycznym a okazuje się, że jest inaczej. Nie mówię tego złośliwie. Tylko ktoś Ci lamy oklei, a efekt końcowy może być zgolą inny niż oczekujesz.. Racja, użyłem sformułowania "perfekcyjny stan" na wyrost. Chodziło mi o perfekcyjną przejrzystość oraz wygląd bez przyglądania się z bliska. Oczywiście z bardzo bliska widać trochę mikro odprysków, jednak nie przeszkadza mi to i nie zamierzam tego usuwać, wolę zachować fabryczną warstwę na kloszach. Lampy PPFem oklejam sam, chcę po prostu zatrzymać dalszą degradację kloszy, przede wszystkim zapobiec na ile się da większym odpryskom i matowieniu/żółknięciu. @Mr.Wolf Dzięki, wleci więc polerka finishem na miękkiej gąbce na start i zobaczymy.
Kamsyyo Opublikowano 17 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2024 Mam pytania co do czajniczka, bo robiłem nim lampy i po pierwsze to robiłem na dworze, ale miałem wrażenie, że z mojego czajniczka nie parowało tak mocno i jedną lampę robiłem z 15 minut. A drugie to przez lekko bujalem czajniczkiem i mi delikatnie prysło na lampę . Czy jakbym od nowa papierkiem zrobił to zejdzie lekko, czy tą warstwę ciężko będzie teraz usunąć?
Rafal9304 Opublikowano 17 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2024 Może za dużo płynu wlałeś. Ja na dwie sztuki lamp (wiadomo, zależy od wielkości lampy) wlewam ok. 1/3 płynu i daje się temu dobrze zagotować Jedną lampę robię na pewno nie więcej niż 5 min. 1
audicoupe Opublikowano 17 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2024 @Kamsyyo tu cię zmartwię czeka cię mocne darcie aby to usunąć . 1
Kamsyyo Opublikowano 17 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2024 Dobra, jednak jak wjechałem do blaszaka to poszło szybciej bo wiatr nie rozwiewał. Ale problem jest inny bo miejscami na innej lampie nie chciało mi się zrobić. Jak przystawialem czajnik to znikało i od razu robiło się coś takiego jak na zdjęciu. Na obu lampach to samo i bardziej na dole. Co znowu źle zrobiłem?
arczar Opublikowano 17 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2024 Jeśli mówisz o tym na brzegach to wygląda na to, że papierem nie zdarłeś jeszcze oryginalnej warstwy/lakieru
Kamsyyo Opublikowano 17 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2024 25 minut temu, arczar napisał(a): Jeśli mówisz o tym na brzegach to wygląda na to, że papierem nie zdarłeś jeszcze oryginalnej warstwy/lakieru Da radę to zrobić jutro tak częściowo, aby znowu całej lampy nie matowić?
mati0618 Opublikowano 18 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2024 20 godzin temu, Kamsyyo napisał(a): Da radę to zrobić jutro tak częściowo, aby znowu całej lampy nie matowić? Można tylko tam gdzie nie doszło
Kamsyyo Opublikowano 18 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2024 A na ile starczają wam komplet papierów? w sensie jak robicie np. 600-2000 to jest na jedno auto, czy więcej tym zrobicie?
Mr.Wolf Opublikowano 18 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2024 Tego nie da się tak określić. Są różne wielkości lamp, wielkość klocka którym operujesz. Zależy to też od twardości tworzywa, fabrycznego lakieru, stopnia zniszczenia powierzchni i samych papierów. Musisz mieć zapas kilku arkuszy każdej gradacji. W trakcie pracy zauważysz i poczujesz kiedy papier nie tnie już tak dobrze jak nowy. Dwa razy robiłem ręcznie i nie mam zamiaru tego powtarzać. Następna robota jaką będę przy swoich lampach robił będzie maszynowa.
Marini23 Opublikowano 18 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2024 Tego nie da się tak określić. Są różne wielkości lamp, wielkość klocka którym operujesz. Zależy to też od twardości tworzywa, fabrycznego lakieru, stopnia zniszczenia powierzchni i samych papierów. Musisz mieć zapas kilku arkuszy każdej gradacji. W trakcie pracy zauważysz i poczujesz kiedy papier nie tnie już tak dobrze jak nowy. Dwa razy robiłem ręcznie i nie mam zamiaru tego powtarzać. Następna robota jaką będę przy swoich lampach robił będzie maszynowa. Jakich papierów będziesz używał do maszynowej obróbki? Kovax jakiś czy coś innego? Pozdr
Mr.Wolf Opublikowano 19 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2024 Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji, ale na ten moment jestem zdecydowany na Kovax.
Marini23 Opublikowano 19 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2024 A jaką maszynkę masz do tego? Jakiś czas temu nabyłem yato o skoku 5, ale do lamp jeszcze z nią nie podchodziłem i się tak zastanawiałem z jakimi papierami podejść na niej, stąd moje pytanie.Pozdr
Mr.Wolf Opublikowano 19 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2024 Będę chciał spróbować na swojej DA 9mm i talerzu 80. Zdaję sobie sprawę, że mniejszy skok byłby optymalniejszy, ale na moje potrzeby, a raczej częstotliwość robienia lamp nie ma sensu ładować się w dedykowany sprzęt. Jeśli nie będzie się spisywać, pomyślę o czymś bardziej konkretnym. Co do konkretnych papierów Nowik z MX Nowicki ma na swoim YT materiał o maszynowej obróbce. Tam dokładnie omawia materiały do roboty właśnie na przykładzie Kovaxa. Rzuć sobie okiem na film z okrągłymi lampami Mercedesa ex taxi.
Marini23 Opublikowano 19 Października 2024 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2024 Będę chciał spróbować na swojej DA 9mm i talerzu 80. Zdaję sobie sprawę, że mniejszy skok byłby optymalniejszy, ale na moje potrzeby, a raczej częstotliwość robienia lamp nie ma sensu ładować się w dedykowany sprzęt. Jeśli nie będzie się spisywać, pomyślę o czymś bardziej konkretnym. Co do konkretnych papierów Nowik z MX Nowicki ma na swoim YT materiał o maszynowej obróbce. Tam dokładnie omawia materiały do roboty właśnie na przykładzie Kovaxa. Rzuć sobie okiem na film z okrągłymi lampami Mercedesa ex taxi. Wiem wiem, byłem też u Nowika na Kovaxie, więc ten system jest mi z grubsza znany, ale zawsze podpytuję jak ktoś sobie ogarnia, może innym systemem...Thx 1
BigW Opublikowano 17 Stycznia Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia W dniu 17.10.2024 o 10:44, Kamsyyo napisał(a): Mam pytania co do czajniczka, bo robiłem nim lampy i po pierwsze to robiłem na dworze, ale miałem wrażenie, że z mojego czajniczka nie parowało tak mocno i jedną lampę robiłem z 15 minut. A drugie to przez lekko bujalem czajniczkiem i mi delikatnie prysło na lampę . Czy jakbym od nowa papierkiem zrobił to zejdzie lekko, czy tą warstwę ciężko będzie teraz usunąć? Powiedzcie mi proszę co to za płyn? Dziewczyna ostatnio przywiozła identyczne plamy z garażu podziemnego w centrum handlowym. Niczym nie dało się tego ruszyć.
MMCzysci Opublikowano 17 Stycznia Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia Jakiś osad wapienny.@Bapko był chyba w podobnej sytuacji.Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się