Majówkowa Zabawa - test 6 produktów - Bialy akryl

[Bielutomek]

Środa, 1 maj. Święto Pracy, ale nie PASJI!
Wraz ze sprzyjająca pogoda, zebraliśmy się z @Fitte by zrobić mały test kilku produktowa.
Celem jaki chcieliśmy osiągnąć, to wybrać produkt, który na moim białym akrylu, zrobi największa robotę. 
W szeregu, kolejno odlicz, od prawej, stanęli:
Zymol Carbon, Sonax Polymer NetShield, Infinity Wax SuperGloss+, Infinity Wax Turbo6, House of Wax Sapphire, oraz moje male dziecko nazwane przeze mnie skromnie, Have Fun ShowCar Wax

Maskę podzieliliśmy wpierw na pól, w poziomie, na górze polecieliśmy ręcznie Mckee's Coating Prepem

A dolną część maski, zrobiliśmy McKee'sem na maszynce LE (super sprzęt swoja drogą!)

Kolejne nasze zadanie, to okleić maskę na 6 kawałków, gdzie głównymi "agentami" miały  być produkty, na środkowej części maski. 

Każdy produkt, miał swoja cześć, i nakładaliśmy po kolei, lecz tym razem od prawej do lewej, czyli:
Moje dziecko, House of Wax, Turbo6, SuperGloss, tutaj przeskok, z racji, ze NetShield długo leżeć nie powinien, więc wrzuciliśmy Carbona, i na końcu NetShield.

Maska pokryła się pięknym, woskowym dymkiem, i po paru minutach, zaczęliśmy docierać każda pozycje, oceniając całość. 
Docieranie, śliskość, zauważalne przyciemnianie, oraz gdzie źródło światła, najmniej się załamuje po aplikacji i dotarciu. 
Cześć odczuć, będzie opisana przeze mnie, a druga połowę, opisze @Fitte bo postaraliśmy się, żeby każdy element, docierały dwie osoby. 

W moich odczuciach, największy boom, zrobił House of Wax, oraz SuperGloss, aplikacja, dotarcie oraz śliskość tych dwóch wosków, jest naprawdę znakomita! 
Jednak godnym przytoczenia, w tej relacji, jest Carbon, wiele razy już opisywany na forum, ale wydajnością, aplikacja, śliskością, sądzę, że wśród tych wosków, to top1. Jednak fakt, ze jest to typowy "pociarz" to nie jest on dla mnie. 
Look oceńcie sami, kilak fotek zrobiliśmy.
Fotek, które i tak nie oddają narazie tego, co się udało osiągnąć na lakierze. 
 
Największym tak czy siak BOOM i WOW, okazał się zawodnik, który tylko nam "pomagał" czyli McKee's
Jego właściwości czyszczące lakier, były wręcz niewiarygodne. W miejscu, gdzie mieliśmy taśmy, lakier był niewiarygodnie brudny, w porównaniu do wypracowanych elementów. Do tego zostawiał powierzchnie, mega jałową. Aplikatory aż piszczały na nim
Jesteśmy z tego faktu mega, mega zdumieni

Myślę, że test będę aktualizować, oczywiście w miarę możliwości. Jakąś krótką relacje cotygodniową, będę tu umieszczać. 
Głównym aspektem, na który będę zwracać uwagę, to samooczyszczanie, oraz czy dany produkt się zapycha szybciej/wolniej. 
Miłym też akcentem, naszej dzisiejszej zabawy, był test mojego Dziecka, wśród takich perełek  

Jakbyscie mieli jakiec pytania, to piszcie smialo. 
Liczymy, ze relacja z majowkowego woskowania, nie umrze po tygodniu

Oddaje "pióro" Matiemu, niech on teraz coś wyskrobie. 

POZDRO! 

 

[Fitte]

Ja ze swojej strony w sumie nie mam nic konkretnego do dodania :D Poza tematem zaskoczyl mnie pozytywnie prep, jego właściwości czyszczace na białym oraz wyjalawianie powierzchni. Jesli mowa o wygladzie wosków ciezko bylo znaleźć jakiegoś ulubienca na tym kolorze, wszystko wygladalo podobnie, różnica może bylaby bardziej widoczna przy zrobieniu całego samochodu. Jestem ciekaw jakimi właściwościami sie popisza, pozostaje czekac

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

[Fredi88]

4 godziny temu, Bielutomek napisał:

na maszynce LE (super sprzęt swoja drogą!)

Mógłbyś coś więcej napisać? Pracowałeś na innych maszynach? Ja niestety nie mam porównania. Miałem kiedyś tylko budżetową rotację i jestem zaskoczony jak fajnie się tą maszynką pracuje. Mała lekka cicha i wibracji praktycznie brak.

[Bielutomek]

@Fredi88 pracowałem na kilku maszynach, LE jest bardzo fajna, lekka, wyważona. Super się nią pracuje  

[yacek _b]

Fajnie że pojawił się kolejny test , dziękuję koledze za chęci i poświęcony czas  , ale kurna na białym ??? Przecież nic nie widać , muszę wierzyć na słowo . Kolejna sprawa koledzy , moim zdaniem za duże zagęszczenie , te wąskie paski raczej nie pokażą wszystkiego.

[Bielutomek]

@yacek _b Białych aut, tyle samo, albo więcej niż intensywnych kolorów, wiec czemu nie? Własnie w tym sens, że wszędzie brak relacji "Dobry produkt <-> Biały lakier"
Dlatego taka recenzja. Myśle, że znajdzie się grono osób, które zauważa tutaj kilka propozycji dla siebie. 
Dziś popadało troszkę, a ze jestem na wyjeździe, to lakier trochę kropelek pościł. 

Przejechaliśmy kilka km, i lakier wyglądał tak:
ShowCar Wax 

House of Wax

SuperGloss oraz Turbo6

I mega fajny efekt, z kropelkami od NetShielda, kąt styku kropli z lakierem, jest naprawdę imponujący! Nie wiem czy będzie widać na zdjęciu, ale w realu krople mega


I to tyle z cudownych kropli na dziś, ups? A gdzie Carbon?  Niestety, na Carbonie nie została ani jedna kropla po drodze
 

POZDRO!

[Bielutomek]

Test aktualny

[Strus]

Brzmi jak foch

[Domel]

1 godzinę temu, Bielutomek napisał:

Ok, test zawieszam, marne zainteresowanie, wiec szkoda tracic czas

POZDRO

Z doświadczenia Ci powiem, że musisz sobie radzić z hejtem Rób swoje i się nie przejmuj Aktualizuj na bieżąco

W dniu 2.05.2019 o 00:24, Bielutomek napisał:

Carbonie nie została ani jedna kropla po drodze

Ja na razie badam sobie dla siebie zachowanie Carbona na klapie

 

 

 

[Bielutomek]

@Domel A przeciez nawet hejtu nie ma XD 
Domel, nie interesuje mnie hejt, nawet jakby go bylo za duzo. 
Bardziej interesowalo mnie to, zeby "udoskonalic" testy, i uzupelnic, brakami.
Bo wedlug mnie, testy ciagle na tych samych kolorach, to juz jest smutne
A skoro nie ma zainteresowania testem produktow, na bialym lakierze, to zbedne jest udostepniac kolejne aktualizacje. Bo dla kogo

[kecav]

@Bielutomek Wydaje mi się, że jeszcze nie chcesz bawić się w detailing. Obym się mylił.

Spróbuj nie wykonywać tego testu dla innych, tylko dla siebie, a tu prezentuj jego wyniki. Musisz traktować to jako hobby, zabawę i zamiłowanie. Wówczas nie będzie Cię interesować cudze zainteresowanie.

Jeśli jednak będziesz chciał to wykonywać tylko ze względu na publikę, to obawiam się, że nie będzie z tego wiele.

Jest jeszcze jeden aspekt, którego chyba nie bierzesz pod uwagę. Mianowicie, fakt, że niewiele osób się wypowiada, nie znaczy, że ludziska nie oglądają. Mój przykład, to póki co oglądanie i czekanie na dalszy rozwój wypadków. Nie piszę, bo póki co nie mam nic mądrego do powiedzenia nt. testu, , ale i tak z zainteresowaniem się przyglądam. 

[Bielutomek]

@kecav To wedlug Twojego podejscia, testu robi sie nie dla publiki? czyt. nie dla innych? Bo chyba cos tu nie gra. Czyli Twoim tokiem rozumowania, robie test, i wrzucam go na forum, robiac to dla siebie :D? Co za bullshit. Wybacz za slowa, ale naprawde, pierwszy raz slysze takie cos. Dobrze wiem, i widze co aktualnie jest w modzie, i co kogo jara na forum. I wiem, gdzie jest zainteresowanie, i czego ludzie oczekuja. Widzac, i sledzac to wszystko, chcialem dopelnic braki, w zabawach na bialym lakierze. Kto bedzie chcial, i potrzebowal, to napewno znajdzie info. Przynajmniej nie bedzie, ciaglego testowania produktow, na intensywnych barwach

A co do Twojego stwierdzenia, w co sie chce bawic, a w co nie, to chyba troszke za daleko poleciales. 
I chcialbym, zeby chociaz czesc z ludzi, mialo takie podejscie jak ja, do tego tematu  Bo zaczelo sie to robic modne, i co poniektorzy, wyladowali w "detalach" tylko dlatego, ze widza w tym pieniadz. 
Przykladem na naszym rynku, sa firmy, produkujace chemie, a wlasciciele, nawet nie wiedza co sie z czym je. 
Nie pije tutaj do Ciebie oczywiscie, ale sporo rodzimej konkurencji, to biznes bez pasji  Ale to pewnie wiesz. 

Zeby nie robic OFF Topa, co do testu:
Ja swoje informacje sobie zbieram, wiec moge sie z nimi z kims podzielic, ale w tescie, wedlug mnie, chodzi tez o interakcje z zainteresowanymi. Na pytania, wrzucac odpowiedzi. Na pomyslu, wrzucac realizacje. 
Tego tu brakuje. Wiec test by umarl, grzebiac testujacego.
 

 

[kecav]

@Bielutomek A jednak udało mi się wzbudzić emocje i owszem odpowiednim tekstem. Liczę, że nie będziesz się zrażał brakiem reakcji. Osobiście wolę jej brak, niż teksty nie na temat na różnych grupach fb.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za kontynuację.

[ghost]

W dniu 1.05.2019 o 15:37, Bielutomek napisał:

Look oceńcie sami,

 

W dniu 1.05.2019 o 15:37, Bielutomek napisał:

Największym tak czy siak BOOM i WOW, okazał się zawodnik, który tylko nam "pomagał" czyli McKee's

Takie testy też są potrzebne. Właśnie po to, żeby uświadomić, że to nie wosk odgrywa kluczową rolę zwłaszcza na białych lakierach.

W kryteriach wizualnych wybór wosku na biały samochód jest wręcz pomijalny.

Dla wyglądu jak widać liczy się przygotowanie, dlatego McKees37 zrobił tu taki szał. Swoją droga zawsze polecam ten cleaner pod każde LSP.

 

Więc napiszę ponownie, wosk na biały wybiera się ze względu na trwałosć, zapach, łatwość aplikacji, hydro, przyciąganie kurzu i tyle ...

Lub tylko po to by kolejna już setna puszka ładnie wyglądała na półce :D

 

 

 

[Bielutomek]

@ghost dokładnie tak!  oczyszczenie lakieru jest tu największa zaleta, i koniecznością wręcz  McKee już od dawna robił u mnie robotę, ale aż takiego boom, jaki zrobił na białym, nie miałem w głowie. 

A do tego, powierzchnie taka jałowa zostawił, ze chętnych poprawić realna trwałość LSP, zachęcam do zakupu. A przy tym jego wydajność. 2 groszki, starczyły maszynowo, na cała maskę. Przy takim „zużyciu” butelka 473ml dostaje u nas dożywocie  

[Bielutomek]

Ok, zatem parę informacji wrzucę: 
Od aplikacji mija 10dni. 
Zrobione równe 1000km. 
Dzisiaj zostało przemyte aktywna piana (ph8~) oraz spłukane. Nie jest to typowe odetkanie, ale zmycie brudu po ostatnich deszczach. 
Krople klasyfikuje następująco:
1) Zymol!
2) PNS!
3) Według mnie, ex aequo SG i Turbo
5) HOW - jest na 4 miejscu, tylko dlatego, ze Mój zawodnik, nie kropelkuje. 
6) Mój, najmniej kropelkuje, więcej zrzuca. 
Fotki poniżej.
Zymol

PNS

 SG

Turbo

 HOW

Mój

 

Ogólne podsumowanie pierwszego 1000km. 
Najszybciej wodę zrzuca Zymol, oraz PNS
Jednak trzeba tez patrzeć, ze maja "najbliżej" do krawędzi maski, wiec opór powietrza na nie najmocniej działa. 
Super sprawują się bracia z rodziny Infinity Wax, jeden i drugi fajnie zrzuca. Bez podejścia natomiast ma HOW, który jest ogromnym rozczarowaniem... Natomiast mój wosk, na tak małej powierzchni, i w takiej płaszczyźnie, sprawuje się słabo pod wiatr. Wręcz spowalniają krople na nim  
Nie zapisały mi się fotki z tego tygodniowego, tysięcznego przelotu, bo tam bardzo fajnie widać przewagę, jaka jest między Zymolem i PNS, do konkurencji.  Na białym, brud widać super I dwa elementy, gdzie leży Zymol i PNS, były tylko lekko brudne. A, i miały też najmniej waterspotow po deszczu 
To wszystko na dziś. Jutro trasa, około 400km. Jak będzie sucho, to zrobię zdjęcie, jak wygląda zakurzenie, czyli jak zawodnicy, przyciągają kurz

PS. kolorowe czcionki, i rożnego rodzaju wielkość literek, nie przeszkadza?
 

[devilsky]

Nie przeszkadza, chyba że, zrobisz każdą literkę w innym kolorze  Fajny test, szkoda, że ja nie mam tyle czasu, żeby zrobić jakikolwiek test, nawet dla siebie.  A Saphire  chyba jest nastawiony na look niż na kropelki

[Bielutomek]

@devilsky o kolorowym nie pomyślałem, dobra uwaga
Hmm, czy sapphire na look? Szkoda że chłopaków z Housa tutaj nie ma, oni najbardziej by się wypowiedzieli w jakim kierunku ma iść HOW. Na pewno jest mega "use friendly" i bardzo miło pachnie przyjemnym zapachem. 
Wiec aplikacyjnie, drapie po dupskach górne półki wosków. 
PNS ma spoko właściwości przy teście, krople, samooczyszczenie, look. Ale śmiało moge stwierdzić, że to najcięższy, w wypracowaniu, zawodnik z tej grupy

[sT3VE]

Ooo, gdzieś mi umknął ten test A sam mam biały lakier. Muszę się doposażyć w cleaner, mam SG Plus'a ale chyba pocisnę z McKee's skoro taki kozak. Carbonika małego też zamierzam przytulić, mocno Ci się pocił?

[kecav]

6 godzin temu, Bielutomek napisał:

Natomiast mój wosk

Może przyszedł czas, abyś coś wspomniał o swoim mazidle? Co to? Co tam zmieszałeś? 

[Bielutomek]

@sT3VE z poceniem na białym, to jak z majtkami u dziwek. Każdy wie ze są, ale nikt tego nie widział a tak na poważnie, nie miałem okazji zauważyć pocenia. Auto smarowane w garazu, i ciagle garażowe. A za dnia, ciezko było podejść do auta, kiedy słońce grzało. Wiec Ci szczerze nie powiem. 

@kecav nie ma narazie co opowiadac, nie jest to cel marketingowy, to 100% pasja, połączona z checia zrobienia czegoś dla swojego autka. 

Nie użyłem żadnego rozpuszczalnika, a zapachy, i kolory, zbudowałem na 100% naturalnych składnikach. 

Glowy składnik wosku, to 48% carnauby

[Gardor]

Fajny test, pns to super zawodnik i moim zdaniem on wygra  Zymol Carbon na początku jest super ale dość szybko zjeżdża z lakieru i lubi on leżeć na dedykowanym cleanerze HDC. 

 

Kiedy ostatni raz używałeś cleanera albo finishu ze taka różnice zrobił McKee? 

[Bielutomek]

@Gardor tydzień/dwa tygodnie wcześniej. Pns owszem. Super zawodnik, ale aplikacja najcięższa. Np na Hondę mojej narzeczonej bym go nie wrzucił. Bo za miękki lakier.

[Gardor]

A jak aplikujesz pns jak mogę wiedzieć? Mi nigdy problemu nie sprawiał a uznał bym go z tych łatwiejszych do aplikacji. Aplikuje za pomocą mikrofibry albo pada mf i łatwo się dociera. 

[Bielutomek]

@Gardor aplikatorem rozprowadzam, i zaraz docieram. Od zawsze taki wystarczy ze za długo poleży, to docieranie już jest ciężkie. Na jaki element nakładasz, i po ilu docierasz?