Skocz do zawartości

Zymol glasur czy Swissvax Mirage?


Potter

Rekomendowane odpowiedzi

  • Master
10 minut temu, Potter napisał:

który byś w takim razie polecił Sv concorso czy zymola glasur?

He, he ... zmieniłeś wybór? Nie zadawaj mi takich pytań, bo w tym przypadku wybrał bym SV. Ale z racji tego, że uwielbiam różnorodność, a Ty masz Utopię, to aż ciśnie się na usta - bierz i wypróbuj Glasura. 

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, KeepeR napisał:

To te same woski tylko inna nazwa.

Też mi się tak wydawało, ale zastanawiała mnie zawsze deklarowana różnica w składzie. Jeden punkt procentowy karnauby

23 minuty temu, Potter napisał:

Sv concorso czy zymola glasur? 

Concorso za wygląd,

Glasura za to że zdecydowanie dłużej utrzyma kształtne krople

 

Zmieniaj co sezon i baw się tym, będziesz miał własne doświadczenia i porównanie 😉

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
35 minut temu, KeepeR napisał:

To te same woski tylko inna nazwa.

To raczej tylko i wyłącznie spekulacje użytkowników. Nigdy, nigdzie nie znalazłem wypowiedzi SV w tym zakresie. Oczywiście nie znaczy, że takowej informacji nie ma, ale ja do tej pory nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, kecav napisał:

To raczej tylko i wyłącznie spekulacje użytkowników. Nigdy, nigdzie nie znalazłem wypowiedzi SV w tym zakresie. Oczywiście nie znaczy, że takowej informacji nie ma, ale ja do tej pory nie znalazłem.

Racja, nie jest to oficjalne stanowisko SV. Była kiedyś dyskusja na ten temat.

Powinienem dodać "prawdopodobnie"

Swoją drogą ciekawe, że nikt nie zasięgnął jeszcze wiedzy u źródła.

Z tego co pamiętam BOS jest sprzedawany na rynku w UK. W oficjalnym sklepie SV nie ma Concorso, natomiast u nas nie ma BOS'a a jest Concorso 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
15 minut temu, KeepeR napisał:

Swoją drogą ciekawe, że nikt nie zasięgnął jeszcze wiedzy u źródła

Takich prób, o ile mi wiadomo, było sporo, ale SV konsekwentnie nie udziela takowych informacji i milczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Potter napisał:

@kecav który byś w takim razie polecił Sv concorso czy zymola glasur? 

Bierz oba i sam zdecydujesz. Z detailingiem jest jak w życiu . Jeden lubi pomarańcze, a drugi jak mu nogi śmierdzą. Każdy z nas będzie miał różne opinie. Jak ja wziąłem się za Zymola to kupiłem Carbona, Titanium, Glasura i Concoursa🙂. Sam przetestowałem i mam swoją opinię👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, ghost napisał:

Większość jest bardziej pracochłonna ale nie ma tragedii. Zymol Concours jest przereklamowany wg mnie. I słaba trwałość. Bardziej mi sie podobał SV Best of Show wizualnie, ponoć zbliżony do sv concorso ale nie stawiałem obu obok siebie.

Zaletą titaniuma ma być przede wszystkim trwałość i dobre hydro.

Glasur jest dość ciekawym kompromisem cenowym. Jak lubisz kropelki to ma bdb. Trwałość przyzwoita około 2.5-3 mies zależy od kilometrówki. Wygląd poprawny.

Alternatywą dla Glasura jest mało spotykane Celeste Dettaglio. Oba są zbliżone, różnicami są smaczki. Jak bym miał stawiać na krople to minimalnie w strone Glasura, jak wygląd to Celeste. Choć różnice baaardzo małe.

Swego czasu @ktm950 polecił mi Bilt Hamber Finis jako alternatywę dla Glasura. Bardzo łatwy w aplikacji, ale przez brak zapachu nie czuje się tego "premium" 🙂

Jak dla mnie Glasur ma lepsze krople.

 

Poruszone przez Ciebie pocenie nasila się latem. Najbardziej boli na ciemnych lakierach gdzie sie pojawiają wypocenia lub duchy. Na jasnyn są mało widoczne. A i tak schodzą po qd lub zazwyczaj po myciu.

Nie ma co się oszukiwać, biały (nawet perła) to mało detailingowy kolor. Na czarnych możesz uzyskać kosmos, ale niestety bardziej widoczne też są wady w postaci swirli.

Osobiście od białych szybko uciekłem, bo żaden wosk ani sealant. Nie dawał mi radości z patrzenia na biały lakier. 

 

Podsumowując, jeżeli chciałeś zejść do rozsądniejszej półki cenowej to Glasur i Celeste oba będą trafionym wyborem.

 

 

 

 

3 godziny temu, ghost napisał:

Większość jest bardziej pracochłonna ale nie ma tragedii. Zymol Concours jest przereklamowany wg mnie. I słaba trwałość. Bardziej mi sie podobał SV Best of Show wizualnie, ponoć zbliżony do sv concorso ale nie stawiałem obu obok siebie.

Zaletą titaniuma ma być przede wszystkim trwałość i dobre hydro.

Glasur jest dość ciekawym kompromisem cenowym. Jak lubisz kropelki to ma bdb. Trwałość przyzwoita około 2.5-3 mies zależy od kilometrówki. Wygląd poprawny.

Alternatywą dla Glasura jest mało spotykane Celeste Dettaglio. Oba są zbliżone, różnicami są smaczki. Jak bym miał stawiać na krople to minimalnie w strone Glasura, jak wygląd to Celeste. Choć różnice baaardzo małe.

Swego czasu @ktm950 polecił mi Bilt Hamber Finis jako alternatywę dla Glasura. Bardzo łatwy w aplikacji, ale przez brak zapachu nie czuje się tego "premium" 🙂

Jak dla mnie Glasur ma lepsze krople.

 

Poruszone przez Ciebie pocenie nasila się latem. Najbardziej boli na ciemnych lakierach gdzie sie pojawiają wypocenia lub duchy. Na jasnyn są mało widoczne. A i tak schodzą po qd lub zazwyczaj po myciu.

Nie ma co się oszukiwać, biały (nawet perła) to mało detailingowy kolor. Na czarnych możesz uzyskać kosmos, ale niestety bardziej widoczne też są wady w postaci swirli.

Osobiście od białych szybko uciekłem, bo żaden wosk ani sealant. Nie dawał mi radości z patrzenia na biały lakier. 

 

Podsumowując, jeżeli chciałeś zejść do rozsądniejszej półki cenowej to Glasur i Celeste oba będą trafionym wyborem.

 

 

 

FB_IMG_1549659050986.jpg

Coś takiego lub zbliżonego chciałbym uzyskać to moje autko z utopia na lakierze byłem zachwycony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz żeby dłużej polezal bierz Glasura. Jak dla mnie ma lepsza trwałość nawet niż shield. Concorso typowo konkursowa trwałość. Ale głębia bardzo fajna. 

Wiem ze to ciężki wybór i niestety ale Glasur jest tylko w dużej puszce. Może warto polować na używkę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Birkhof napisał:

Jak tu jest z zapachem?

Nie pamiętam czy V1 czy V2, ale zapach odzwierciedlał premium poziom produktu. Nie był oklepany, zdecydowanie miał swój charakter. Ciężko analizować, bo to strasznie subiektywne i trudne. Jednak powiedziałbym, że są tam nuty słodkawe i nuty migdałowe. Każdy ma inne gusta, ale należy raczej do tych - im dłużej wąchasz tym bardziej Cie wciąga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Potter ja na Twoim miejscu i przy białym lakierze poszedłbym w Glasura. Raz, że znacznie trwalszy, dwa że Glasur ogólnie zwiększa bardziej połysk lakieru niż jego nasycenie/głębie. Biały lakier nie da Ci wyciągnąć maksa z takiego Concorso według mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zastanowieniu się nad tematem kupię sobie etapami zymola glasur, Sv mirage dla porównania i na zimę Sv shield o 🙂 może ma ktoś taki zestawik może być używany 🙂 myślę że zachowam tym wyborem umiar a będę miał ciekawe woski obu światowych producentów 🙂

W dniu 8.02.2019 o 17:59, ghost napisał:

Większość jest bardziej pracochłonna ale nie ma tragedii. Zymol Concours jest przereklamowany wg mnie. I słaba trwałość. Bardziej mi sie podobał SV Best of Show wizualnie, ponoć zbliżony do sv concorso ale nie stawiałem obu obok siebie.

Zaletą titaniuma ma być przede wszystkim trwałość i dobre hydro.

Glasur jest dość ciekawym kompromisem cenowym. Jak lubisz kropelki to ma bdb. Trwałość przyzwoita około 2.5-3 mies zależy od kilometrówki. Wygląd poprawny.

Alternatywą dla Glasura jest mało spotykane Celeste Dettaglio. Oba są zbliżone, różnicami są smaczki. Jak bym miał stawiać na krople to minimalnie w strone Glasura, jak wygląd to Celeste. Choć różnice baaardzo małe.

Swego czasu @ktm950 polecił mi Bilt Hamber Finis jako alternatywę dla Glasura. Bardzo łatwy w aplikacji, ale przez brak zapachu nie czuje się tego "premium" 🙂

Jak dla mnie Glasur ma lepsze krople.

 

Poruszone przez Ciebie pocenie nasila się latem. Najbardziej boli na ciemnych lakierach gdzie sie pojawiają wypocenia lub duchy. Na jasnyn są mało widoczne. A i tak schodzą po qd lub zazwyczaj po myciu.

Nie ma co się oszukiwać, biały (nawet perła) to mało detailingowy kolor. Na czarnych możesz uzyskać kosmos, ale niestety bardziej widoczne też są wady w postaci swirli.

Osobiście od białych szybko uciekłem, bo żaden wosk ani sealant. Nie dawał mi radości z patrzenia na biały lakier. 

 

Podsumowując, jeżeli chciałeś zejść do rozsądniejszej półki cenowej to Glasur i Celeste oba będą trafionym wyborem.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.