jedrek1980 Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2019 A ja mam tego dark coś tam.Wisi dwa tygodnie z tyłu auta i wchodząc pachnie fajnie .No chyba nuta zapachowa najlepsza z ostatnich jakie używałem zaraz po scenteway News Yor
prusiu Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2019 @Strus dokładnie, potwierdzam to co napisałeś. Praktycznie musiałem przyłożyć nos do fresso żeby go wgl poczuć.
Tomas-sg Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2019 35 minut temu, prusiu napisał: @Strus dokładnie, potwierdzam to co napisałeś. Praktycznie musiałem przyłożyć nos do fresso żeby go wgl poczuć. Szafka i testowanie zapachu samochodowego ? W aucie panują zupełnie inne warunki... I pod takie warunki są te zapachy robione
Strus Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2019 No tak, zaraz się okaże ze zapach to technologia kosmiczna. Bo taki zapach wie ze nie jest w aucie tylko wisi w szafie w domu i sobie myśli ze skoro nie jest tam gdzie niby ma być to będzie inaczej pachniał. Albo w ogóle przestanie. 2 1
Tomas-sg Opublikowano 10 Kwietnia 2019 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2019 @Strus no proszę Cię chociażby sama wilgotność powietrza...
Gesiu_15 Opublikowano 18 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2019 Ja również zakupiłem zapachy od Fresso . Spodobały mi się dwa zapachy Sugar Love i Dark Delight . Obecnie w E90 mam zawieszkę Sugar Love . Mija tydzień i zapach pachnie intensywnie Zobaczymy jak będzie dalej na dłuższą metę . Co do zawieszki to coś nowego na naszym rynku . Fajna zawieszka drewniana z wygrawerowanym napisem producenta i rodzajem zapachu Biała zawieszka z Imao wyleciała na rzecz Sugar Love 1
DaV Opublikowano 19 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2019 Tez mam sugar love, bardzo fajny słodki zapach. 1
jagmar Opublikowano 20 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2019 potwierdzam zarówno u mnie jak i u zony Sugar Love. Bardzo fajny zapach 1
Jmr83 Opublikowano 22 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2019 Witam, 2 tygodnie temu w tucsonie powiesilem gentlemana na lusterku, wisi sobie w lekko rozerwanej folii a tak nadał daje po nostrzach jakbym spizgal całe auto perfumami.
DaV Opublikowano 22 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2019 Mi w aucie poddał sie po jakiś 3 tygodniach ale w szafie jeszcze całkiem nieźle daje radę
BartekW Opublikowano 24 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2019 Zapachy ciekawe ale faktem jest ze u mnie siadają już po ponad 3 tygodniach co moim zdaniem jest dobrym wynikiem
lodowa Opublikowano 25 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2019 7 godzin temu, BartekW napisał: Zapachy ciekawe ale faktem jest ze u mnie siadają już po ponad 3 tygodniach co moim zdaniem jest dobrym wynikiem uzywasz drewienko czy perfum ?
BartekW Opublikowano 25 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2019 Drewienko nie lubię psikaczy
D@ViD Opublikowano 29 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2019 Woziłem i Woziłem w podłokietniku. Czasem pryslem sobie na dywanik. Może użyłem troszkę, ale nie tyle co na zdjęciu Dziś otwieram podłokietnik a tam mokro. Korek od fresso jakby "namoczony" perfumem i lekko rozmiekl. We flakoniku tylko połowa butelki Nie wiem jak to się stało i którędy to ucieka, ale perfum jest cały czas w pozycji stojącej Miał ktoś podobna sytuację? @MrCleanermieliście już takie awarię z perfumami fresso?
xadamx Opublikowano 3 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2019 @david2888A ten "psikacz "jest przykręcany? Może delikatnie się odkręcił? Wydaje mi się, że pod wpływem wstrząsów tamtędy może uciekać. Hmmm potrząsaj trochę tym flakonem i zobacz którędy cieknie.
D@ViD Opublikowano 3 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2019 Zrobiłem mały test, próbę szczelności. Jakoś nie wylało się wszystko, ale widać lekkie "spocenie" na gwincie i zapach w kieliszku było czuć hah Nie ma co płakać. @fresso podeszło profesjonalnie do sprawy i juz mi przesłali nową sztukę i gratis zawieszkę. Dziękuję
krzygaj Opublikowano 3 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2019 hmm... też muszę w takim razie sprawdzić u siebie. Buteleczka też jeździ w podłokietniku i obok niej mam kable do telefonu - takie w oplocie materiałowym. 2 tyg temu przyniosłem do domu taki kabelek, bo kupiłem inny, to jeszcze do dzisiaj pachnie perfumami. Także coś musi być na rzeczy z tą szczelnością.
fresso Opublikowano 3 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2019 1 godzinę temu, krzygaj napisał: hmm... też muszę w takim razie sprawdzić u siebie. Buteleczka też jeździ w podłokietniku i obok niej mam kable do telefonu - takie w oplocie materiałowym. 2 tyg temu przyniosłem do domu taki kabelek, bo kupiłem inny, to jeszcze do dzisiaj pachnie perfumami. Także coś musi być na rzeczy z tą szczelnością. Cześć @krzygaj jak najbardziej warto sprawdzić - jeżeli coś byłoby nie tak skontaktuj się z nami w wiadomości prywatnej. Zapachem kabel może pachnieć, ponieważ po każdym psiknięciu końcówka atomizera jest delikatnie wilgotna i może zostawić kroplę lub sam zapach na kablu. Natomiast w przypadku @david2888 problem wynikał zupełnie z innej przyczyny i kabel byłby zdecydowanie wilgotny przy takiej nieszczelności
Moderator Domel Opublikowano 3 Października 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Października 2019 3 minuty temu, fresso napisał: skontaktuj się z nami Witamy na forum. Proszę zapoznać się z informacją na temat partnerstwa forum. Pozdrawiam.
PiterG Opublikowano 3 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2019 @david2888Mialem podobny przypadek pol roku temu. Cieknie w miejscu zaciskania bo gwintu jak kojarze tam nie ma. Skontaktowalem sie z przedstawicielem firmy i bez problemu przyslano mi kolejny zapach plus jakis gratis. Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka 1
krzygaj Opublikowano 26 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2019 W dniu 3.10.2019 o 13:21, krzygaj napisał: hmm... też muszę w takim razie sprawdzić u siebie. Buteleczka też jeździ w podłokietniku i obok niej mam kable do telefonu - takie w oplocie materiałowym. 2 tyg temu przyniosłem do domu taki kabelek, bo kupiłem inny, to jeszcze do dzisiaj pachnie perfumami. Także coś musi być na rzeczy z tą szczelnością. @fresso Buteleczka jest szczelna, a kabel w domu nadal pachnie - czyli to już będzie ponad miesiąc - jest moc 1
Pyotrazz Opublikowano 29 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2019 Kupiłem sobie ostatnio Dark Delight w buteleczce i kompletnie mi nie spasował ten zapach. Ja w nim praktycznie same róże po godzinie czuje jak jakieś babcine perfumy i teraz mam dylemat bo kupił bym na testy Gentelmena ale ciekawi mnie czy z męskich perfum jest podobny do czegoś? Bo nie mam jak niestety go poniuhać
Julencja Opublikowano 14 Listopada 2019 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2019 Witajcie, chce przetestować Fresso, ale... nie mogę przemóc się bo od większości zapachów, nawet tych "premium" a nie orlenowskich mdli mnie cholernie. Jedyne jak na razie, które nie były mdlące do bólu i miały niechemiczne zapachy to chyba te od producenta świeczek Yanke candle czy jakoś tak. Więc jak z tym Fresso... może mnie zemdlić? d:
powalla Opublikowano 14 Listopada 2019 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2019 Jedziesz do sklepu i wąchasz ! To jedyne wyjście, bo każdy ma inny gust ...
kubisek.g Opublikowano 4 Października 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2020 Przetestowałem u siebie w sumie 3 produkty od Fresso. Fresso Dark Delight (zawieszka drewniana)- zdecydowanie moja ulubiona nuta zapachowa. Zawieszkę zawiązuje na zagłówku pasażera i przy materiałowej tapicerce nie odnotowałem żadnych odbarwień, mimo że delikatnie dotyka fotela. Trwałość, w samochodzie wystawionym pod chmurką, przyjąłbym na około 3 tygodnie. Fresso Dark Delight- zawiodłem się jego trwałością, choć zbyt wiele perfum we flakonie do samochodu nie miałem. Psikany pod dywaniki, niestety nie utrzymywał się zbyt długo- raczej czułem go maksymalnie 3 dni. Był przykryty dywanikami, wiec możliwe ze to tez wypływało na jego trwałość. Fresso Gentleman (zawieszka drewniana)- zapach jest dosyć intensywny, mi nie przypadł do gustu. Dla mnie niestety zapach zbyt bardzo narzucający się, choć również jego trwałość wynosiła u mnie koło 3 tygodni. Osobiście, po taki czasie, gdy zawieszki zostaną już „zużyte”, zawieszam je na relingach od szafy z ubraniami. Co więcej, włożyłem jakiś czas temu jedna zawieszkę pod stertę złożonych swetrów i... nic się nie stało, poza tym, ze dwa z nich, które leżały bezpośrednio na zawieszce pachniały nawet po praniu. Zużyte zawieszki zawiązywałem też pod fotelami kierowcy i pasażera, ale nie wpłynęło to w żaden sposób na zapach w aucie. Najwidoczniej, zawieszki, gdy zwietrzeją, są już zbyt słabe żeby je czuć w aucie, ale idealnie nadają się właśnie do szafy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się