Tenzi PR Deep Black Tires

[CoolBreeze]

Dzisiaj popełniłem test TENZI PR 0.6 L DEEP BLACK TIRES  - dressing i odżywka do opon, plastiku i gumy z laboratoriów @tenzidetailer.

Produkt od Tenzi chodził mi już od dłuższego czasu po głowie, toteż w związku ze świetną ceną u jednego z partnerów KA postanowiłem sobie kliknąć go do koszyka

Kilka słów od TENZI PR ze strony producenta:

Cytat

DEEP BLACK TIRES. Zabezpieczenie plastiku i gumy. Formulancja monomeru 14Si

Innowacyjny preparat do zabezpieczania powierzchni z tworzyw sztucznych oraz gumy. Unikalna formuła oparta na kwarcu tworzy trwałą powłokę hydrofobową. Chroni przed wilgocią, solą i niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Utrudnia osadzanie się brudu. Wyciąga głębię koloru i ożywia barwę. Zalecany na wyblakłe oraz wytrawione elementy plastikowe i gumowe.

Zastosowanie:
- tworzywa sztuczne, plastiki, guma

Metody użycia:
- operację wykonywać w pokojowej temperaturze otoczenia
- na czystą i suchą powierzchnię nanieść preparat za pomocą aplikatora i dokładnie rozprowadzić po powierzchni
- po wyschnięciu można przepolerować miękką szmatką lub miękką szczoteczką dla uzyskania lepszego efektu

Pojemność:0.6

Produkt dostajemy, jak to w wypadku serii detailerskiej od Tenzi, w świetnej jakości butelce z miarką pozwalającą ocenić ilość płynu. Na początku zastrzeżenia miałem do "delikatnej" nakrętki z... zatyczką? Wydawało się, że za każdym razem butelka jest niedomknięta - złudzenie.

Dressing postanowiłem wrzucić na letni zestaw, który przezimował w garażu pod kołderką z GS Black Mamba Shine, i na którym już od miesiąca kulam się to tu to tam.

Jak widać poniżej Mamby troszkę jeszcze jest (opona testowa):

Psik, psik i mamy jakieś tam kropelki:

 

TENZI PR 0.6 L DEEP BLACK TIRES postanowiłem zetawić z w/w i dobrze znanym dressingiem GS Black Mamba Shine. Dlaczego? Ano, taki akurat mam.

Przystępujemy do czyszczenia opon. Tutaj standardowo Excede Tire and Rubber Cleaner w proporcjach 1:4. Do tego moja ulubiona szczotka do opon i heja...

Ciężko się Mamba ściąga, ale...

... trzy mycia dały białą pianę. I tak cały letni zestaw.

Opony opłukane i pozostawione do wyschnięcia. Szykujemy się do aplikacji dressingów. Jedna opona, to pole testowe, pozostałe otrzymają PR w całości.

* Jak na profesjonalny test przystało... zapomniałem taśmy maskującej

Na pierwszy rzut poszła Black Mamba Shine. Do aplikacji użyłem aplikatora od ADBL. Jak się nakłada Mambą każdy już wie, więc pomijam temat.

Ważne - Mamba dostała lewą górną ćwiartkę (prawie ).

Chwila po nałożeniu dressingu:

Teraz pora na Tenzi PR. Do nałożenia dressingu użyłem chwalonych przez kolegę @kursien aplikatorów od LARE (bardzo dobrze się nimi pracuje - polecam):

Tenzi PR ma konsystencję mleczka - nie za gęste, nie za rzadkie. Tak w sam raz. Zanim ogarnąłem się z komórką, to sobie wsiąkło:

Chwila po nałożeniu dressingu (prawa strona):

Zostawiamy do wchłonięcia i oblatujemy pozostałe opony.

Z lampą (taa... na taką mobilną wręcz ):

i bez:

Wracamy do opony testowej. Dressingi już sobie troszkę poleżały:

Wyszedł fajny macik. Na zdjęciach może tego nie widać dobrze, ale w realu jest świetnie

Cytat

- po wyschnięciu można przepolerować miękką szmatką lub miękką szczoteczką dla uzyskania lepszego efektu

No to lecim:

i po przetarciu (zarówno Mamby i Tenzi PR):

 

Przednie koło (bez przetarcia):

Pracowałem z dressingami w cieniu i żeby pokazać efekt, wykulałem się na słońce (niskie i ostre):

Zmiana kąta:

No i to by było na tyle z części o nakładaniu TENZI PR 0.6 L DEEP BLACK TIRES .

Poniżej fotki po przejechaniu ok 9km po szutrze i asfalcie:

- cała opona:

- i testowa:

Podsumowanie:

@tenzidetailer wypuścili świetny dressing do opon, który niewiadomo dlaczego nie został przez nas dogłębnie zbadany wcześniej (albo nie mogłem znaleźć więcej treści poza wzmiankami na KA).

TENZI PR 0.6 L DEEP BLACK TIRES :

Plusy:

- daje świetny mat na oponach. Naprawdę lepiej to wygląda na żywo niż na zdjęciach.;

- aplikacja jest banalna, chociaż to mleczko - spodziewałem się że będzie trudniej;

- szybko się wchłania;

- duża pojemność, mega wydajność. Próbowałem ocenić wg miarki, ale... ciężko ocenić ile ubyło na 4 opony. Coś na pewno, ale butla wygląda na pełną.

Minusy:

- chociaż łatwy w aplikacji, to nie jest to machnięcie aplikatorem tak jak u konkurenta z testu;

- yyy... pewnie wyjdą w praniu. A może i nie...

 

O zapach nie pytajcie. Całkowicie ten parametr wyleciał mi z głowy. Przy pracy PR w ogóle nie rzucił mi się do nosa

Trwałość dopiero przetestuje. Dwa tygodnie w koło komina i później dłuższa trasa. Na pewno po drodze będzie mycie na 2 wiadra i bezdotyki jakieś. Deiron pewnie też wleci na fele, więc zobaczymy jak TENZI PR DEEP BLACK TIRES to zniesie. Na chwilę obecną jest świetny matowy look, a o reszcie napiszę z czasem.

 

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

 

 

[Pływak]

Próbowałeś go może na czarnych plastikach bo widzę, ze według opisu też się nada?

 

[Adaszek96]

Testu tego dressingu mi brakowało, może też się skusze

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[zawisza]

Ile razy dokładałeś mleczka z butli na aplikator żeby 1 oponę zrobić? ja ostatnio chyba 3-4 razy na oponę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Karbo]

Elegancki teścik  Sam się czaję na ten produkt, choć mam dwie opony plastik w arsenale i nie wiem kiedy zdążę je wykorzystać  

Zauważyłem też że tenzi stara się o matowe produkty, nie jest to takie wszystko świecące jak po plaku i zazwyczaj daje bardziej wygląd nowej odżywionej, niż świecącej jak psu oczy  

Jakbyś mógł zapach sprawdzić to byłoby miodzio, ten z Opony plastik trochę chemiczny, w zamkniętym pomieszczeniu dopiero go czuć

 

[CoolBreeze]

10 godzin temu, Pływak napisał:

Próbowałeś go może na czarnych plastikach bo widzę, ze według opisu też się nada?

 

W piątek mam plan na dwa wiadra. Myślę, że wtedy wyląduje na plastikach w porownaniu do SG Jet Black.

59 minut temu, zawisza napisał:

Ile razy dokładałeś mleczka z butli na aplikator żeby 1 oponę zrobić? ja ostatnio chyba 3-4 razy na oponę

Ja wiem? Nie liczyłem. Tak sobie kapałem po troszku. Starałem się dobrze wyciskać dressing z aplikatora.  Ale może byc tak jak u ciebie.

17 minut temu, Karbo napisał:

Jakbyś mógł zapach sprawdzić to byłoby miodzio

Będę w garażu to się zaciągnę specjalnie dla ciebie 😉

8 godzin temu, Adaszek96 napisał:

Testu tego dressingu mi brakowało, może też się skusze

Cieszę się, że trafiłem w twoje oczekiwania 😊

[Karbo]

Ulala dziękuję  haha to zaszczyt  

[clavikord]

Zapach podobny zupełnie do niczego bardzo neutralny, ciężko go opisać.

2 godziny temu, zawisza napisał:

Ile razy dokładałeś mleczka z butli na aplikator żeby 1 oponę zrobić? ja ostatnio chyba 3-4 razy na oponę

Ja zawsze 2 razy nakładam mleczko na aplikator. Zwykle "1 raz" starcza na pół opony - również korzystając z aplikatora LARE (opony dość baloniaste bo 205/55/16).

Fajnie, że powstał test tego produktu. Jak kupowałem swoją buteleczkę z 3 miesiące temu i polegałem tylko i wyłącznie na rekomendacji [mention=1319]mx_nowicki[/mention] , nie znalazłem żadnej informacji o tym produkcie na forum. Wielokrotnie zbierałem się za zrobienie testu, ale jakoś zajmując się samochodem nie w głowie mi jeszcze robienie zdjęć - muszę to zmienić.

Od siebie dodam jeszcze, że moim zdaniem jest to jedna z lepszych propozycji dresingu do opon dla osób mających wyższy profil opony. Efekt połysku ładnie wygląda na gumie niskoprofilowej, lecz na dużym balonie moim zdaniem lepiej wygląda satyna-mat.

 

U mnie to wyglada tak, aparat chyba włączył HDR, w rzeczywistości wygląda nieco ciemniej.

11 godzin temu, Pływak napisał:

Próbowałeś go może na czarnych plastikach bo widzę, ze według opisu też się nada?

Ja próbowałem. Na plastikach wizualnie efekt podobny do tego co prezentuje autor pierwszego posta. Mniejsze przyciemnienie niż Black Mamba Shine, ale za to dłużej się utrzymuje - bardzo ładnie kropelkuje. Nie pytajcie mnie ile km czy ile czasu, ale na pewno dłużej od Black Mamby.

[CoolBreeze]

No i byłem w garażu poniuchać PR'a i ... pozwolę sobie zacytować wypowiedź kolegi, z którą się całkowicie zgadzam: 

11 godzin temu, clavikord napisał:

Zapach podobny zupełnie do niczego bardzo neutralny, ciężko go opisać.

Pachnie torchę chemią, ale nosa nie urywa, oczy nie łzawią 😉. W pracy na zewnątrz zapach w ogóle niewyczuwalny.

[ktm950]

@Pływak ani nie leży jakoś specjalnie długo, ani kropelki nie są jakoś hiper kształtne. Ale rzeczywiście trochę przyciemnia. ADBL Tire Dressing jest pod tym względem hitem.

Zaletą jest to, że bardzo szybko się wchłania i opona pozostaje sucha. I jest mega wydajny. 3-4 gramy wystarcza na oponę 17" o profilu 45. Co do efektu, to wiele zależy od opon. U kolegi @CoolBreeze efekt wpada już według mnie w satynę, z moich obserwacji na większości opon daje efekt typowo matowy.

[zdrowy_zab]

Również go używam. Mat dla mnie super - mam spory balon 225/60/16 więc efekt mi odpowiada. Ale jakoś trwałością mnie nie przekonał.

[CoolBreeze]

W dniu 1.05.2018 o 22:34, Pływak napisał:

Próbowałeś go może na czarnych plastikach bo widzę, ze według opisu też się nada?

 

Tak jak obiecałem, z małą obsuwą, sprawdziłem jak TENZI PR DEEP BLACK TIRES wyjdzie na plastikach zew.

Na test wybrałem część plastikowego elementu maski i obudowy lewego lusterka. Produkt od @tenzidetailer zestawiłem z SG Jet Black.

Wszystkie zewnętrzne czarne elementy plastikowe i gumowe śmignąłem Gorylem od GS. Jakieś mega brudne nie były, wczoraj było mycie, ale zawsze coś tam APC wyciągnie o czym gąbka zapomniała

Tezni PR pozwoliłem sobie aplikować używanym z nim wcześniej aplikatorem do opon. SG wleciał przy pomocy słoneczka.

Zdjęcie poniżej - chwilę po aplikacji:

Zbliżamy:

i z flashem:

Zdjęcia nie oddają rzeczywistego obrazu - balans bieli co zdjęcie to inny, ale:

- przyciemnienie większe po stronie SG;

- troszkę jaśniej i bardziej matowo po stronie Tezni PR.

 

Obudowa lusterka:

I tutaj tak samo jak na "masce".

Generalnie obydwa produkty fajnie odżywiły plastiki. Tenzi PR Deep Black Tires mniej przyciemnił elementy plastikowe i pozostawił na nich mat. Poniższe zdjęcia pokażą wam różnice może nie w przyciemnieniu, ale na pewno pokażą mat i połysk:

Tutaj zdjęcie po uzupełnieniu miejsca o taśmie produktem od SG:

Na pozostałe plastiki wrzuciłem SG Jet Black - bo lubię Już miał lądować na elementach gumowych..., ale wylądował tam Tenzi PR. Niestety zdjęć nie mam. Ale tak jak wcześniej: guma odżywiona, lekko przyciemniona i matowa. Fajnie

Teraz będę sobie jeździł i za jakiś czas dam znać jak z trwałością.

 

[Tommy Lee]

To i ja podrzucę kilka fotek i mały test jak to u mnie wygląda. Tenzi Pr kupiłem pod koniec 2016 albo tuz na początku 2017r. zaraz po tym jak wszedł do sprzedaży. Zabierałem się do wrzucenia tego testu wcześniej ale jakoś wyszło ze zdjęcia przeleżały na twardym dysku aż do teraz.

Butelka wygląda schludnie i przypomina te z cywilnych produktów Tenziego czyli taka jakby choinka u góry.

Sam dressing to dość rzadkie białe mleczko o chemicznym zapachu.

Test przeprowadziłem na dwóch powierzchniach, tj. tworzywach zewnętrznych i na oponach.

Pierwszy obszar testowy to tylna dokładka zderzaka w moim golfie czyli chropowaty plastik, który po standardowym czyszczeniu APC wyglądał tak:

Zaś po nałożeniu PR wyglądał już tak:

No i dokładka już po nałożeniu na całą powierzchnię:

Produkt przyciemnił tworzywo ale nie zrobił tego tak mocno jak chociażby Koch Chemie Plast Star, którego wcześniej używałem, w mniejszym też stopniu ukrywa rożne defekty np plamy na tworzywie. W miarę szybko wysycha i nie jest tłusty w dotyku np. zostawiony na noc. Nie mam w zwyczaju przecierania fibrą położonego derssingu, a PR tego nie wymaga. Na chropowatych tworzywach wygląda ładnie, ale już na gładkich powierzchniach typu ramiona wycieraczek czy relingi dachowe potrafi zostawić lekkie mazy. 

Następnie Tenzi PR położyłem na opony letnie porównując go go ADBL Tire Dressing. Dlaczego do ADBL, bo jeden i drugi deklaruje, ze ma w swoim składzie dodatek kwarcu. Opony standardowo wymyte Tire Cleanerem.

Strona Lewa Tenzi i prawa ADBL:

Tenzi 

ADBL

Podobnie jak w przypadku tworzywa Tenzi zostawił bardziej matowe wykończenie co jeszcze bardziej było widoczne następnego dnia po nałożeniu. Nakładał się równie dobrze co ADBL, który zostawiał po sobie bardziej świecąca powierzchnię, ale za to uprzyjemniał pracę zapachem ciasteczek. 

Podsumowując Tenzi PR wg mojej opinii jest łatwym w nakładaniu produktem, zostawia po sobie bardziej matowe wykończenie, ale jest stosunkowo drogi bo w jednym ze sklepów forumowych kosztuje 79zł. Trwałość jest też na średnim poziomie, wspominany wyżej ADBL leży znacznie dłużej na oponach i na tworzywach ładniej przy tym kropelkując.

 

[CoolBreeze]

Prawie 800km Tenzi PR już przejechało w różnych warunkach (szutr, błoto, asfalt, deszcz itp...) i oponki wyglądają całkiem całkiem. Nie jest to ten "macik dzień po", ale ciągle wygląda to dobrze.

Na zdjęciu poniżej płukanko na bezdotyku - żadnej chemii:

Nawet coś tam kropelkuje

A tak to wygląda na plastikach (lewa strona Tenzi, prawa SG Jet Black):

 

[CoolBreeze]

W ostatni weekend znowu wrzuciłem Tenzi PR na opony. Kucze, uwielbiam ten dressing

Opony wyczyszczone ExceDe T&RC i UWC (kilka razy chwyciłem nie tę butelkę co trzeba).

 

Zdjecia z DOT'em dedykuję koledze @Gold_Car, a zdjęcia auta z profilu są z dedykacją dla @Tomas22

 

Opony po myciu:

Opony po aplikacji Tenzi PR. Prawy przód 50/50:

I na koniec całość po dressingu:

Spisałem licznik i odliczam km'y. Zobaczę ile tym razem Tenzi PR poleży.

[Tomas-sg]

@CoolBreeze dziekuje  mega efekt

moglem nie prosic o takie foty bo raczki swedza by wrzucic do koszyka

a mam 2 dodatkowe dresingi na oku

 

[CoolBreeze]

@Tomas22 ostatnio ogarniałem zimówki. Z jednej strony GS Black Mamba Shine z drugiej Tenzi PR. Jak nie miałem tego drugiego dressingu, to Mamba była the best. Teraz shine na oponach to nie moja bajka. Zdecydowanie stawiam na efekt po Tenzi PR.

[Domel]

Ooo robi się ciekawie

EDIT: wow cena też nie mała <shock>

[Birkhof]

Mi ostatnio też siadł ten dressing, póki co chyba najlepszy substytut SV pneu matt.

46 minut temu, Domel napisał:

Ooo robi się ciekawie

EDIT: wow cena też nie mała <shock>

~50 zł to niemała cena (za 0,6L)? 

[CoolBreeze]

28 minut temu, Birkhof napisał:

 ~50 zł to niemała cena (za 0,6L)? 

Cena jest ok. Biorąc pod uwagę ile go zużywam na komplet opon, to wiem, że jeszcze na długo starczy

[Tomas-sg]

Aktualna cena w jedym sklepie za 52'zl z darmowa wysylka... ale.jednak wstrzymam sie i kupie planowae dwa dresingi

[Gardor]

14 godzin temu, Birkhof napisał:

póki co chyba najlepszy substytut SV pneu matt.

A czy trwałość ma lepszą niż pneu matt?

[Qlimaxss]

@Tomas22 A na jakie dressing kupujesz może coś wartego uwagi?. 

@CoolBreeze Fajnie się prezentuje , rzeczywiście jak patrzę na zdjęcie z użycia Mamby , to Ten i daje lepszy mat. Widzę też że dzięki koledze @rygryss coraz więcej osób kładzie deseczki. Aby w jednym miejscu i równomiernie czyścić i nakładac dressingi. 

[Adaszek96]

A czy trwałość ma lepszą niż pneu matt?

Producent zapewnia zawartość krzemu

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Tomas-sg]

@Qlimaxss juz z miesiac zbieram sie by kupic nowego b2b i ostatnio polecano mi kilka razy Gtechiq T2.

Narazie moj ulubieniec to carchem