Jump to content

Co najlepiej chroni przed solą?


Recommended Posts

W dniu 19.10.2017 o 18:31, menior napisał:

Co z waszego doswiadczenia najlepiej chroni przed solą zima?jaki typ wosku/sealent czy może powłoki? Jeśli wogole coś jest odporne na sol

Jako ciekawostka roztwór wodny soli ma pH 7 ;) 

Maczałem różne produkty w wodzie z solą i np.

Duragloss Nanoglass Ceramic Coating bardz dobrze sobie radził.

Ogólnie obstawiam, że powłoki dużo lepiej zniosą niż woski naturalne.

Mam też FK 1000p HiTemp i choć tego nie testowałem pod kątem soli, strzelałbym, że z sealantów on może być wart przetestowania bo w końcu projektowany był jako produkt do łodzi :D 

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
5 godzin temu, wojtek45 napisał:

Woski, najlepiej te twarde. Sól niestety fatalnie wpływa na samochód...

Post totalnie bez sensu. Co to niby znaczy "woski twarde"? Takich pojęć się używało za komuny :) Są woski o płynnej konsystencji i lepiej chronią niż te "twarde".

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Mir540t napisał:

Post totalnie bez sensu. Co to niby znaczy "woski twarde"? Takich pojęć się używało za komuny :) Są woski o płynnej konsystencji i lepiej chronią niż te "twarde".

Autor mial chyba na mysli wosk w pascie :wacko: czyli wiekszosc,ten najbardziej znany i trwaly czyli Fusso o ile jest dosc odporny na wszelakie detergenty to juz z sola sobie tak ponoc nie radzi z tego co czytam.Ja mieszkam we Wloszech i tu soli na drogach nie ma ale gdy jestem zima w Polsce to auto jest ciagle biale od tego,jak wy sobie z tym radzicie :o

Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, menior napisał:

Ja mieszkam we Wloszech i tu soli na drogach nie ma ale gdy jestem zima w Polsce to auto jest ciagle biale od tego,jak wy sobie z tym radzicie :o

A ja w Austrii i solą to dopiero tutaj sypią... to co jest w Polsce to może 1/10 tego co tutaj. Stety/niestety... drogi są o wiele lepiej odśnieżone niż w Polsce ale samochody dużo bardziej zardzewiałe. Widziałem już nawet na własne oczy przeżartą na wylot tylną belkę zawieszenia. Kasztany o lakier nie dbają bo nie widziałem tu jeszcze nawoskowanego auta podczas deszczu, dbają natomiast bardzo o podwozie i zabezpieczenie antykorozyjne zawieszenia, przewodów hamulcowych itp. Kolega robił ostatnio jakąś octe 2 to zapytam co to za preparat. Mnie czeka konserwacja podwozia w przyszłym roku. Co do wosku, to przy tych mega trudnych warunkach dość dobrze sprawdził się u mnie megs#16. Wytrzymał całą zimę. Jakoś w lutym wspomogłem go QD1 i posiedział do kwietnia. Także ten wosk mogę polecić. Kładzony na jałowiznę. W tym roku nie mogę się zdecydować między 476 i 1000p :/ Fusso nie miałem nigdy więc nic na ten temat nie napiszę.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Fredi88 napisał:

A ja w Austrii i solą to dopiero tutaj sypią... to co jest w Polsce to może 1/10 tego co tutaj. Stety/niestety... drogi są o wiele lepiej odśnieżone niż w Polsce ale samochody dużo bardziej zardzewiałe. Widziałem już nawet na własne oczy przeżartą na wylot tylną belkę zawieszenia. Kasztany o lakier nie dbają bo nie widziałem tu jeszcze nawoskowanego auta podczas deszczu, dbają natomiast bardzo o podwozie i zabezpieczenie antykorozyjne zawieszenia, przewodów hamulcowych itp. Kolega robił ostatnio jakąś octe 2 to zapytam co to za preparat. Mnie czeka konserwacja podwozia w przyszłym roku. Co do wosku, to przy tych mega trudnych warunkach dość dobrze sprawdził się u mnie megs#16. Wytrzymał całą zimę. Jakoś w lutym wspomogłem go QD1 i posiedział do kwietnia. Także ten wosk mogę polecić. Kładzony na jałowiznę. W tym roku nie mogę się zdecydować między 476 i 1000p :/ Fusso nie miałem nigdy więc nic na ten temat nie napiszę.

Mnie tu nawet mechanicy zwracaja uwage ze od spodu widac ze jezdze po zasolonych drogach :wacko: A konserwacja podwozia :oNa czym to polega? Gdzies to robia?

Link to comment
Share on other sites

  • Moderator
2 minuty temu, menior napisał:

 A konserwacja podwozia :oNa czym to polega? Gdzies to robia?

jest dedykowany post o tym. U mnie to wyglada tak: https://postimg.org/gallery/u2g6ck5q/

5 minut temu, menior napisał:

konserwacja

 

  • Lubię to 1
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, menior napisał:

Na czym to polega? Gdzies to robia?

Nawet w PL mogą ci prysnąć preparatami przypominającymi gumę który świetnie nadaje się do podłogi. Na zawieszenie, sprężyny, belkę, wahacze oczywiście nie polecam. Tu właśnie mam na myśli preparat który używał mój znajomy. To jest coś jakby wosk w sprayu. Tak mi tłumaczył. Jak psikasz to jest to wodniste/lepkie przypomina rozpylanie wd40. Po kilku godzinach wysycha i zabezpiecza. On twierdzi że raz do roku warto to zrobić. Ja mam plan zrobić to jeszcze przed zimą i po... czyli 2xdo roku. Ewentualnie przejrzyj temat o mercedesie w124 który wrzucił @AreK. Też przewija się tam jakiś preparat, nawet pytałem w temacie o niego :)

  • Lubię to 1
Link to comment
Share on other sites

Chcesz zabezpieczyć lakier przed solą czy blachy przed korozją? Bo to trochę różnica. Roztwór wodorotlenku sodu nie reaguje z lakierem tylko z zelazem utleniajac je ( rdza). 

 

Link to comment
Share on other sites

Do tej pory stosowałem  Collinite no. 476s.

Soft99 Fusso Coat 12 Months ma tez dużo dobrych opinii.

Zależy mi właśnie na dobrym zabezpieczeniu przed solą.

Ma ktoś doświadczenie z tymi woskami i może podzielić się opinią z porównania?

Link to comment
Share on other sites

Berd miałem styczność z tym Tectylem, ale polecam środki Noxudol. Dwa auta już mam tym zrobione i mega trwałe to jest, nie wysycha - po dwóch latach nadal można się dobrze upaprać od tego :) 

Co do wosku na zimę - w Krakowie sypią zdrowo, kładę fusso na auta przed zimą, na jałowy lakier, staram się raz w tygodniu opłukać. Całej zimy to nie prześmiga przy normalnym użytkowaniu (czyli w mojej opinii dojazd do pracy 5x na tydzień). Z powłokami nie miałem do czynienia.

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, menior napisał:
18 godzin temu, Fredi88 napisał:

Ciężki temat ogólnie... :?:?:?

To 2 bardzo egzotyczne woski,nie znane na tym forum:o

Napisane w temacie "Co najlepiej chroni przed solą?"

Więc chyba logiczne, ze chodzi o opinie ludzi i zachowanie się tych środków własnie ze solą:)

Link to comment
Share on other sites

W dniu 9.11.2017 o 17:38, Fredi88 napisał:

Co do wosku, to przy tych mega trudnych warunkach dość dobrze sprawdził się u mnie megs#16. Wytrzymał całą zimę. Jakoś w lutym wspomogłem go QD1 i posiedział do kwietnia.

Jakoś na początku października nakładałem go na Dodo Juice Lime Prime Lite (niegdyś polecono mi takie zestawienie) i po miesiącu już tył/dolne partie wymiękały - a samochód garażowany i nie za często jeździł w deszczu. Żałuję, że nie nałożyłem go właśnie na jałowy lakier.

Link to comment
Share on other sites

Mi też #16 słabo trzyma ale mam tą wersję rozplywajaca się i w tym bym doszukiwal się problemu,producent twierdzi że właściwości się nie zmieniły ale wycofał że sprzedaży

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, menior napisał:

Mi też #16 słabo trzyma ale mam tą wersję rozplywajaca się i w tym bym doszukiwal się problemu,producent twierdzi że właściwości się nie zmieniły ale wycofał że sprzedaży

Rozpływającą się? Czyli łatwiejszą w aplikacji tak? Mój aplikuje się porównywalnie do 476. Trochę przy docieraniu trzeba się namachać, no i kupiony wieeeeki temu. Jak dobrze pamiętam to w 2011 roku :shock:

 

@Kepacz a próbowałeś go odetkać czymś? Jakieś solidne mycie na 2 wiadra itp? To, że się zapycha to norma :)

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.