Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co aktualnie sądzicie o glinkach na mikrofibrach lub rękawicach? NP. ADBL Clay Towel, czy Clay MItt. Po oczyszczeniu chemicznym taka glinka da radę? I jak sobie radzicie z takimi rzeczami na dworze, przy suchym powietrzu po chwili czekania zaczynają się pojawiać jakieś pyłki na samochodzie. Co w takich sytuacjach jak np. osusze 1 element i zanim oblece samochód to na nim już moga być pyłki. Wtedy np przy nakładaniu wosku sciągnąć to jakoś?

  • Moderator
Opublikowano

@Kamsyyo używam i nie widze wiekszych przeciwskazań 😄 fajnie działą i szybko, co do uzywania na dworze to ja osobiscie uzywam tylko jak jest bezwietrznie badz dosć wilgotno na dworze 

Opublikowano

Przez to że będę robił na dworze chciałbym właśnie zrobić to dość szybko, żeby uniknąć zakurzenia w trakcie. To po t&G i deironizacji, moge glinkować Clay Towel i woda z szamponem?

Opublikowano
7 minut temu, Kamsyyo napisał:

Przez to że będę robił na dworze chciałbym właśnie zrobić to dość szybko, żeby uniknąć zakurzenia w trakcie. To po t&G i deironizacji, moge glinkować Clay Towel i woda z szamponem?

Oczywiście musisz umyć najpierw auto 😉 i potem glinkować 🙂 weź sobie opryskiwacz + woda+ kropla szamponu i pryskaj na element przed glinkowanie 😉 w polowie auta spłucz 🙂 . Po glinkowaniu warto też na szybko jeszcze przemyć lakier wodą z szamponem. Czytał instrukcje ?

Opublikowano

Piana aktywna> mycie na 2 wiadra > t&G > płukanie samym karcherem( o ile dobrze wyczytałem> Deironizacja> płukanie i mycie(pianować czy tylko spłukać?)>glinkowanie> mycie> wosk. Tyle co wywnioskowałem sam czytając forum.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, Kamsyyo napisał:

Piana aktywna> mycie na 2 wiadra > t&G > płukanie samym karcherem( o ile dobrze wyczytałem> Deironizacja> płukanie i mycie(pianować czy tylko spłukać?)>glinkowanie> mycie> wosk. Tyle co wywnioskowałem sam czytając forum.

A teraz koniec gadania 🙂 do roboty 🙂 

Opublikowano

A czy testował już ktoś pady do glinkowania na DA ? 

Miała być sobota ale te uczucie kiedy szef dzwoni że dziś mogę zostać w domu.

 

Użyłem lubrykantu z Angelwaxa , kilka przejazdów na najniższym biegu i lakier gładki jak nigdy wcześniej. Wcześniej używałem glinki Sonaxa żółtej i jak dla mnie nie ma porównania do tego pada.

Pod wplywem tarcia robi sie bardzo miekki i lepki, dzięki czemu dobrze zbiera zabrudzenia. Co element szybkie plukanie w wiaderku z wodą. Po skończonej robocie piana i płukanie na bezdotyku.  Ostatnie zdjecie to efekt po samym glinkowaniu. 

 

pad jest z firmy eco green auto clean.

15911050977752066067758560579093.jpg

20200602_194545.jpg

20200602_193610.jpg

20200602_211156.jpg

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Tak żeby było Ci wygodnie pracować 🙂 ja wole większy "placek" sobie zrobić. Glinka przecież nie jest na jedno auto 🙂 

Opublikowano

Zrób sobie trzy kwadraty średniej wielkości. Dwa w misce z wodą, jednym glinkujesz i tak na przemian, żeby dało się ugniatac glinkę bez problemu.

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam.

Używałem po raz pierwszy glinki z CarPro żółtej (medium) z wodą z szamponem. Zrobiła dość duży 'bajzel" na lakierze. Mam na myśli te rysy podobne do obtarć. Jak do tej pory używałem glinki z bilt hamber i nigdy nic takiego się nie zdarzyło. Uznałem, że mogła to być wina lakieru. Przy drugim podejściu użyłem również glinki carpro tym razem białej(ultra fine) również na wodzie z szamponem. Taki sam efekt. 

Ktoś może miał podobny problem i wie co się dzieje? 

Zakładam, że może woda z szamponem do tych akurat glinek jest zbyt słabym lubrykantem i powinienem użyć dedykowanego produktu do glinkowania z CarPro.

Pozdrawiam.IMG_20201023_142336.jpg.84c6ce78c97f714a4746d6efe5857231.jpg

IMG_20201023_142347.jpg

Opublikowano

Tak, zawsze przed użyciem glinki rozmiękczam ją w gorącej wodzie kilka minut. Dodam, że glinka nie była w ogóle wcześniej używana.

Opublikowano

Raczej nie. Porównując do używanej wcześniej bilt hamber (białej, średnio twardej), ta żółta z CarPro była zdecydowanie miększa. 

  • Moderator
Opublikowano

coś podobnego miałe mjak uzyłem glinki od SG, miekkiej z 6 lat temu jak zaczynałem przygode z detailingiem i wtedy wygladało to tak jakby glinka zapychała pory lakieru, uzyłem wtedy glinki od BH i takiego efektu nie mialem. Probowałes to usunac jakims cleanerem? Bo u mnie Megs UC pomogl usunac taki slad 

Opublikowano

Prawdę mówiąc do usunięcia tego musiałem użyć Cutmax'a i średnio-twardej gąbki. Wróciłem do glinki BH i problem znikł. 🙂 Może mi brakuję doświadczenia lub glinki CP są gorszej jakości bądź po prostu źle nimi pracuje. Nie mam pojęcia gdzie popełniłem błąd stąd moje pytanie 🙂  

Opublikowano
W dniu 27.06.2019 o 23:20, ghost napisał:

Pewnie to samo, co w sytuacji gdy ziarno wbije się w tradycyjną glinkę. A hardkor jak ktoś użyje siły wtedy z dociskiem. Przyznam, że widziałem ślady na lakierze po takiej akcji, paskudne, głębokie zadrapania.

Dlatego tak ważny jest nawet potrójny PRE-WASH, z każdorazowym spłukałem. Potem dobry lubrykant i glinka soft, bez żadnego docisku, i szczególnie latem na wychłodzonej karoserii (nigdy w upały) 😊 

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Wyglinkowałem samochód i zastanawia mnie jedna rzecz.... Clay Sponge to gówno czy co? Używam tego od adbl

Zaczynałem od dachu, który był najwyraźniej mocno zapuszczony z jakiegoś powodu. Męczyłem się dobre 30 minut, a efekt dosyć mizerny, aż wziąłem starą glinkę, bo mi się przypomniało, że ją mam i poszło bez problemu.

Na reszcie elementów dawał radę, choć na masce średnio. Jednak po spłukaniu glinka i tak dużo jeszcze wybierała. Osobiście się na tym clay sponge mocno zawiodłem.

Fakt faktem na dach nie dawałem Tar&Glue, bo czytałem, że niby szkodzi na elementy gumowe. Jednak na masce też sobie to średnio radziło, a dach to tragedia.

 

Edit.

Pomimo pryskania grubo wody z szamponem dużo rys po tym clay sponge się porobiło. Można powiedzieć, że wręcz jakiś pogrom, szczególnie jeśli chodzi o dach. Może za mało szamponu do wody? Dawałem gdzieś 4x tyle ile zalecane do mycia (adbl snowball). Jednak sama glinka dużo bardziej się ślizgała niż ta gąbka.

Glinka czegoś takiego mi nie narobiła, a z 3 lata wstecz glinkowałem cały samochód.

Nie ma to dla mnie znaczenia, bo i tak będę polerował auto, ale wygląda to po prostu bardzo słabo...

 

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Który ręcznik, rękawica, pad glinkujący będzie najdelikatniejszy i będzie zostawiał naj mniej bałaganu Waszym zdaniem? Posiadam już mocno zużytą rękawicę FLEXIPADS ale ona nie należała do najdelikatniejszych. Posiadam też glinkę w tym momencie BILT HAMBER SOFT i ogólnie korzystałem z glinek BILT HAMBER. Ale chodzi mi właśnie o jakiś sprzęcik który nie będzie za każdym razem wymagał moczenia, gniecenia itp. coś delikatnego i do szybkiego działania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.