Skocz do zawartości

ADBL Synthetic Spray Wax


Malinek

Rekomendowane odpowiedzi

Może i o to nie chodzi, ale przy porównaniach środków (a o to tu chodzi) jest to ważny parametr. Jeśli inne parametry są identyczne/porównywalne to chyba każdy wybierze ten łatwiejszy w aplikacji. Poza tym czasami ktoś może potrzebować coś "na szybko" albo "tak lubi..." Więc w całej tej naszej robocie o różne rzeczy chodzi..." :)

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat umrze z nastaniem wiosny i lepszych warunków do nakładania innych środków . Obecnie na szybcika oblecieć auto  QW jak i SSW są świetne , ale jak będzie cieplej i troszkę więcej czasu nie wyobrażam sobie woskowania bez twardego wosku ( lub mleczka ) . Co byście nie mówili,  ale taki oklepany Coli 915 o niebo lepiej wygląda niż 10 warstw  QW  czy SSW

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SSW jest dobre cały rok :D Nie wiem dlaczego uparliście się tylko na tą jesień i zimę;/ Ja zamierzam wrzucać na samochód "nawet" w lecie. Przykładowo jak będę widział że umiera mi wosk a nie mam czasu na całą procedurę woskowania zgodną ze sztuką detailingu. Nie ukrywajmy że ja co mycie czymś psikam lakier, nawet jak widzę zabezpieczenie. Przyzwyczajenie takie ;)

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

@Gardor no to w twoim przypadku tak. Ssw bedzie pieknie zabezpieczac . Ja jak widze ze wosk zaczyna znikac to dopiero leci QD jak juz sie znudzi to lece auto od nowa 

 

Ps. Chodź  moze by tak zmienic nawyki na twoje i leciec qd za kazdym razem po myciu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@david2888 oj, wielu tak robi, ja też często po myciu przelecę QD czy SSW w obecnej chwili. Ale od wiosny postanowienie aby ograniczyć wspomagacze i sprawdzać bardziej same woski :) 
Choc auto zawsze lepiej wygląda ze świeżą warstwą choćby SSW ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie.Nie lubię czekać na śmierć tego co już mi się opatrzyło solo.Co mycie idzie przy osuszaniu SSW a tą samą fibrą z SSW przelatuję nawet felgi dla wzmocnienia LSP na nich.

Na lato pójdzie Butter Wet Wax i na niego SSW oczywiście.Ten zestaw ma look najwyższych lotów, nawet na trudnych lakierach jak srebrny itp.

Dla mnie latem mając SSW stosowanie QD jest zbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Ja sie nie bede ograniczał do jednego produktu :P jakim jest SSW chodz nie uwazam go za lipe bo robi mega robote. Po prostu sa inne produkty moze mniej trwale ale za to daja mega wyglad. Chociaz latem trzeba nacieszyc oko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kusiu napisał:

Butter Wet Wax

To super produkt, aplikacja idealna, look kozacki. Niestety trwałość pozostawia sporo do życzenia. Nie wiem czy dobrze mówię ale wydaję mi się że jak podkładem będzie butter wet wax a na niego coś się nałoży typu ssw to raczej szybko spłynie? Czekam na testy :D 

Hmmm może by sobie sprawić znowu tego butter wet waxa i poexperymentować. 


Wracając do aplikacji QD co mycie to ja się tak nauczyłem jak miałem naturalne woski na aucie. One lubią po myciu być traktowane jakimś dedykowanym albo innym przyjemnym quickdetailerem. Podejrzewam że nawet jak bym miał powłokę to co mycie starał bym się czymś psiknąć, nawet niczym podbijającym look. Po prostu żeby same waterspoty usunąć i móc popracować z lakierem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.