Skocz do zawartości

Chevy Astro by Pajko - czyli Mój powrót do detailerskich korzeni


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć :) 

Na wstępie informacja - jest sporo zdjęć więc popcorn można sobie przygotować :)

Jak pewnie wiecie nie dawno kupiłem następce Mondeo , obawiałem się czy dobrze robię jadąc po Cheviego ale już w drodze powrotnej wiedziałem że to jest to ! Brakowało mi takiego auta ... auta z duszą , charakterystycznego i innego niż każde . 

Ta relacja jak i cały samochód to taki mój powrót do korzeni . Wróciłem do białego nadwozia - przez wielu uznawane za nie detailingowe i ni jakie ( jeżeli tak uważasz to zostań tu do końca , myślę że zmienisz zdanie ) . Jak wiadomo stara miłość nie rdzewieje i ... i tak na aucie zawitał słoiczek - Zymola , ale o tym później . W kilku miejscach jeszcze pojawi się ten temat :)

Trochę o stanie auta ( pomijam techniczny bo nie to nas tu interesuje ) - wnętrze , brudne i śmierdzące . Poprzedni właściciel po prostu nie był estetą a auta używał do różnych celów - zewnątrz , przedni zderzak połamany , maska wiele odprysków w wielu miejscach dziwie auto malowane ( auto pochodzi z Japonii a tam naprawdę dziwne mają podejście do wielu rzeczy ) . Dziwnie bo auto nie miało żadnych przygód , nie ma rudej ale wielu miejscach auto ma odcięcia jednak na żadnym elemencie grubość lakieru nie przekracza 220 mikronów . 

Całość prac zajęła nam ( mi oraz .... Żonie , tak pomagała mi przy wnętrzu i serdecznemu przyjacielowi który pomógł mi zreanimować zderzak  ) ponad 100 h , po przekroczeniu 100 przestałem notować , prace były prowadzone etapami . 

Wystarczy już chyba opisów bo każdy czeka na fotki . 

Tak auto wyglądało jak przyjechaliśmy do domu 

lSOrzx0.jpg

oKrPSDb.jpg

IW3t9OZ.jpg

tcqAe11.jpg

okAfZEZ.jpg

2gmARyX.jpg

jfKpsZC.jpg

sXIjHMP.jpg

RTxKiz4.jpg

0bTjmWi.jpg

EAtY82M.jpg

JdJtkyY.jpg

rGpLKQI.jpg

sCowTzZ.jpg

rcL0pau.jpg

mVR1kTr.jpg

eGdPtCF.jpg

DpUEyLx.jpg

4EjCDx8.jpg

9tEuuxw.jpg

zgHF312.jpg

doi28c4.jpg

5GMQ1JM.jpg

tn0zdUL.jpg

W pierwszej kolejności poszło wnętrze - skóry były bardzo brudne , twarde i szorstkie . Zdjęcia w wielu miejscach tego nie oddają ale naprawdę wyglądały źle .

Na szczęście po wyczyszczeniu i zaimpregnowaniu skóry są w stanie idealnym 

Do ich regeneracji używaliśmy wielu rzeczy - Colourlock strong , Leather Ottimo strong , mydło Avel'a , szare mydło i coś eksperymentalnego :) 

UBQf8N8.jpg

IqhmMfo.jpg

1Au7u2b.jpg

gtbaKG0.jpg

ZVpbfdM.jpg

1v2lbMO.jpg

KVzrjhg.jpg

40ioY23.jpg

GVhQR0i.jpg

N6GVMTh.jpg

spDwnz5.jpg

kcP6AwH.jpg

swRMGKs.jpg

W3lZbK4.jpg

j6aMuPy.jpg

gfkHEMg.jpg

rVob1sB.jpg

Ue7zcE2.jpg

Kolejnym etapem było ekstrakcja całej podłogi na której leży .... dywan jak w domu - taki Hamerykański "Karpet" - If U Know what I mean :P , oraz bonetowanie pod sufitki i boczków 

W dywanie było sporo asfaltu , żwiru , piasku i innych usrojstw . 

Oczywiście pierwsze było odkurzanie z tornador'em , zajęło mi dobre 2 h . 

oNLU1Ej.jpg

Przy tych zabawach pomagał nam Pre Spray od ADBL i proszek od "kerszera" oraz Detailer's Magic APC Magic , nie oceniona też okazała się twarda szczotka od Mothers'a - oj jak ona mi uratowała 4 litery 

LgiZR8i.jpg

TkLNFEs.jpg

Y8MukwK.jpg

mRaXjpT.jpg

Pre spray po 15-20 minutach porządnie wyszczotkowany więc można przechodzić do dalszych działań 

YPAuoSg.jpg

YwecPZl.jpg

uLg8wrS.jpg

Ex77Iex.jpg

PeWgbUL.jpg

OlbVDg4.jpg

3b1dBf8.jpg

uTFdU4p.jpg

UBisYTO.jpg

Tnodi7a.jpg

G9PzViy.jpg

WXAFfzp.jpg

uDcyYt7.jpg

Pierwsze opróżnienie Jureczka - bagażnik - kierowca oraz pasażer przód 

ZV7LKcO.jpg

nHG1OZQ.jpg

Impregnuje skóry i kończymy ciężki dzień - 2 osoby po 8 h 

IGePAjE.jpg

Dzień kolejny zaczynam od prania reszty wnętrza 

UOAdiUm.jpg

SpAlvml.jpg

pLeEL6w.jpg

To zostało u Jurka w drugim dniu 

YFdxKnY.jpg

lksGADd.jpg

Można śmiało przechodzić do kolejnych kroków . 

Tu będzie sporo zdjęć , komentarz myślę że mogę sobie podarować . 

Do tego celu używaliśmy Detailer's Magic APC Magic , multum MF , pędzelków , szczotek , wacików i detailing stick'ów 

huLKlus.jpg

B64pmI7.jpg

8cFmq4I.jpg

TAx6Cp5.jpg

rlTGd17.jpg

kRSaKcE.jpg

XjU45uk.jpg

uo1kbMe.jpg

lHHh9bP.jpg

oXXPhBL.jpg

Ciu7xkj.jpg

8Vkpgal.jpg

iaB8GpD.jpg

QeGQPbk.jpg

Żeby nie być goło słownym jest i pomocnik :) 

vKpDZXP.jpg

OED5Kru.jpg

3kqAonW.jpg

eDhgNGn.jpg

SBvkKBi.jpg

TEyssCW.jpg

g8LY7Ov.jpg

OzswuXd.jpg

lGIy9T2.jpg

CTy4zOa.jpg

lf03z3l.jpg

Y1cYv2r.jpg

uhAQSlO.jpg

gtXY3Sa.jpg

el4mmMK.jpg

RYeO1vi.jpg

behnLCk.jpg

SjY2CfB.jpg

3uMWqFG.jpg

GNqW6Ol.jpg

BQ10BHP.jpg

NfYNNCd.jpg

uX7E1Tj.jpg

5u1F8SC.jpg

axcoKtL.jpg

lGSJ0Fy.jpg

uBlVgAL.jpg

DPiFCRc.jpg

goMWI96.jpg

cix02AN.jpg

Pwkvehh.jpg

KBCP8nr.jpg

FY2qFFe.jpg

XglRl41.jpg

ImVgB4L.jpg

S6LeuEr.jpg

LrzFzub.jpg

Edsisjx.jpg

YgE4bmb.jpg

kfsGF6i.jpg

O czyste szyby od wewnątrz zadbał Glass Magic 

9vcgb97.jpg

Zbliżając się do końca po drugim dniu prac - 2 osoby po 10 h , przyszedł czas na dressingi i woski na drewno . 

Standard u Mnie - Zymol Detail  - Koch NMPC a plastixy NL 

zjGKwAK.jpg

WKjvnKj.jpg

L3DbuIs.jpg

IH0WWYr.jpg

Z2oEioj.jpg

CmN42cz.jpg

E4gUO0G.jpg

Zf29Mz2.jpg

VdBqPLa.jpg

XJQvQcj.jpg

WRqLtQt.jpg

6aoglxy.jpg

Wszystkie wnęki dostały solidna dawkę Spray Wax Magic (w tedy jeszcze przed premierą ) 

5x5qGT3.jpg

oKaiSFn.jpg

3PXx1ff.jpg

vKHKqZY.jpg

fb1qNLi.jpg

I3ccYs4.jpg

WQYyjAj.jpg

bK9zfia.jpg

gQvy48E.jpg

KQAEule.jpg

3pFjbvU.jpg

IsEi37n.jpg

Wnętrze zajęło nam po około 20h na głowę , ale było warto . 

Kolejnym etapem była naprawa uszkodzonego zderzaka 

YHXHVUg.jpg

bXuAhHC.jpg

X9BYSLL.jpg

eAlY9DJ.jpg

mYXWjSf.jpg

Is41kaR.jpg

tt7BM3y.jpg

Z wyżej wymienionym przyjacielem wiele rzeczy już samodzielnie malowaliśmy ale głównie były to felgi . Z naprawą zderzaka jeszcze nie mieliśmy doczynienia . Jednak że ambitne z nas chłopaki myślę że sobie poradziliśmy . 

Totalna amatorka i laicka robota ale efekt wyszedł bardzo dobry i oczekiwany :)

Tak to wyglądało 

Zderzak miał wiele ubytków które w pierwszej kolejności uzupełniliśmy i wstępnie zgrzaliśmy elementy 

6FP8n6A.jpg

Następnie rozszlifowaliśmy pęknięcia o większe rysy , kolejnym krokiem było nawiercenie dziur oraz wzmocnienie pęknięć przynitowanymi blaszkami , wiem że nie jest to może profi ale jak coś jest głupie ale działa to nie jest głupie :P

HfVcZhs.jpg

lVNxlPD.jpg

Dzień kolejny to maty z włókna + żywica 

ZedqsnP.jpg

VDLqAUK.jpg

mfWWT07.jpg

T2k0qiT.jpg

2fKbPeo.jpg

ImyQnsw.jpg

2ljMGtc.jpg

Df7abRN.jpg

hA1EArO.jpg

wZKXqN4.jpg

Od strony zewnętrznej ubytki uzupełnione zostały szpachlą z włóknem 

YNhBVe4.jpg

TBJ6a3I.jpg

B7ObqAJ.jpg

cHPFXAU.jpg

gHoT2Bv.jpg

rHaREMQ.jpg

HcPmPgv.jpg

Finalne szpachlowanie resztek ubytków 

fZNXHYF.jpg

FdMprOi.jpg

yYRn3Tx.jpg

c3vIQ7s.jpg

GwmlVYn.jpg

fCkSuRl.jpg

5MVrkns.jpg

iLbqH6v.jpg

rErI6Vx.jpg

NRA4vbZ.jpg

Czas na podkład + malowanie , stwierdziliśmy że odetniemy się przy załamaniu w obawie o to że kolor będzie odbiegał od reszty nadwozia , jak się później okazało nie potrzebnie , mogliśmy smiało malować całość 

iNbKokN.jpg

dqCCD9G.jpg

PS3OdQ9.jpg

GhmC1iD.jpg

Oh49Lcc.jpg

2GxUPmR.jpg

2GxUPmR.jpg

aOOxHR9.jpg

eA4LEeg.jpg

3fLRMbk.jpg

PXv3QR6.jpg

53LGFlL.jpg

Dzięki , że dotarliście już tak daleko :) . Obiecuję że będzie coraz ciekawiej . 

Ponieważ miałem rozebrany cały przód nie mogłem sobie odmówić żeby lekko tam nie liznąć co nieco . 

Pod maską nie muszę mieć wersalu , ale lubię jak nie jest to stół Durczoka . Po prostu jak dolewam płyn do sprysków czy sprawdzam płyny nie chcę sie ubrudzić . Z drugiej strony nie dorosłem jeszcze do pełnego detailingu komory z pianą itp . 

Czyli wesja soft :)

Pracowałem juz samemu z APC Magic , Iron Magic i szczotkami , pędzelkami oraz MF 

vZGbDPq.jpg

AAvGaRs.jpg

UghLVzo.jpg

ypjJPfY.jpg

UuwLq72.jpg

J119vp6.jpg

QrYlTaV.jpg

aWO9azA.jpg

FBwHACQ.jpg

dFrbwpm.jpg

PLUYevC.jpg

eJOxWA4.jpg

mIZFaP7.jpg

C4bMMZ7.jpg

pN6SmxB.jpg

XGcv2BQ.jpg

JpsxIzz.jpg

1jr8vBn.jpg

gEYXIJl.jpg

NJxPugf.jpg

x4GNtob.jpg

ARruQji.jpg

76BO2rK.jpg

wz65cyc.jpg

VZzDSu8.jpg

Amy2RKA.jpg

BR6YV2O.jpg

vDnsFJT.jpg

OCu96yN.jpg

10nUTZt.jpg

qTwuFJb.jpg

CzXeUt6.jpg

G7YeIVV.jpg

Następny dzień i następne elementy układanki . Żona robiła zaprawki , a ja zabrałem się za nadkola oraz koła . A w tkz między czasie próbowałem uratować chrom na grillu z niestety marnym efektem 

Zdjęć z prac nad kołami nie ma - przyczyna prosta - brak czasu i ochoty na ściąganie rękawiczek itp . 

Do ich odszczurzenia użyłem VP Blue Gel - DM Iron Magic 

Miłym zajęciem był powrót do korzeni - wypolerowałem Sobie felgi , nie była to praca taka jak kiedyś drobiazgowa z użyciem papierów ściernych jedynie mechaniczne odświeżenie , musi na chwilę obecną to wystarczyć . 

Nad kola potraktowałem jakąś pianą która była w PA - co dokładnie nie mam pojęcia oraz Prictbord i DM IM 

qytNvCl.jpg

cFG3h8s.jpg

EXKZULr.jpg

WTVlmqY.jpg

jRJ0kw2.jpg

5woEVbl.jpg

CcfiabC.jpg

OpuKxor.jpg

wX4Imbf.jpg

llaDVp2.jpg

TvNH7X2.jpg

31Lvbpx.jpg

aVwS6SJ.jpg

Przyszedł dzień długo wyczekiwany - korekta . W Tarnowie od kilku dni temperatury wynosiły w okolicy 35-40 stopni . Więc pobudka przed 6 , śniadanko a o 6.20 już gotowy do działania , byle by jak najwięcej podgonić przed upałem 

RSmGmzr.jpg

aFvrrmj.jpg

mG637pB.jpg

Zapas i blacha ląduje w garażu 

js0TT8a.jpg

iMcddce.jpg

YWZXfwS.jpg

DRMGisV.jpg

VlIYd49.jpg

Lakier był tak matowy że nie dało się tego domyć 

cCZAOIM.jpg

Noooo to jedziem z tym koksem :) , piana to kolejna testowa wersja DM Foam Magic

jNzlyxG.jpg

RlCdnCo.jpg

D3AdQTO.jpg

ś-m-i-e-t-a-n-a :P

4O7zD8o.jpg

QZKKvqJ.jpg

I koleżanka z którą spędziłem tego dnia sporo czasu :/

ikGV70M.jpg

Piana po około 15 minutach zrobiła swoje czeka na spłukanie

DzmHRN1.jpg

Teraz czas na kolejny throwback - 1 wiadro a we wiadrze płyn do naczyń w ilości 250 ml na 10 l wody :P ( burżuj hehe ) oraz rękawica z frędzlami 

P3c37WM.jpg

knb69tl.jpg

dUj21DD.jpg

Mycie zajęło mi dobre 30 minut , dach MASAKRA - syf kiła i mogiła . Po spłukaniu mikstury do mycia osuszyłem całe auto + wydmuchałem każdy zakamarek 

Hp7dUqc.jpg

Prickt - czas na ciebie ! 

Kedt5er.jpg

9Ka37vr.jpg

Acb99SS.jpg

uNDXHKK.jpg

6j536YH.jpg

SplNdSE.jpg

3I2sSSG.jpg

hf6bjXt.jpg

Następny do tablicy został wywołany Iron Magic , aplikowany na mokry lakier .

CkkRB6d.jpg

YvXcBP5.jpg

U2UfW7f.jpg

2j44202.jpg

j1bRTDr.jpg

rEd9jdR.jpg

pvUse4v.jpg

W trakcie działania rozprowadziłem Irona po całym aucie gąbką z obawy przed przyschnięciem bo temperatura o godzinie 8 zaczynała dochodzić do 25 stopni 

Szkoda że nie wyszło mi zdjęcie dachu , bo ciężko uwierzyć na słowo ale był czerwony . 

Kolejna piana i APC + pędzel 

1Wuac1P.jpg

yhKhLT4.jpg

bXTez81.jpg

8f3veaA.jpg

RRofbRX.jpg

rFAHepF.jpg

8HMynUo.jpg

H24aN6S.jpg

B5M6lO3.jpg

5LLG0sp.jpg

65TgrNG.jpg

NDvg7Uw.jpg

3NcX7Cr.jpg

pGnlHeR.jpg

WXZ7PQf.jpg

47SZ8Je.jpg

OprN2Eb.jpg

3fHL2I5.jpg

ifFZkLK.jpg

zgXFfwG.jpg

DzkXiI6.jpg

rCer9bC.jpg

Piana zmyta APC też czas na glinkowanie , wiele pracy nie miała ale jednak - glinka to VP yellow 

TFrrawp.jpg

w7f5Cbo.jpg

VHfqIYQ.jpg

P2QhpRG.jpg

bw7SjKQ.jpg

TOg734j.jpg

Całość glinkowałem na wodzie + kilka kropel płynu do naczyń , jednak dach robiłem na Iron Magic , szyby również 

whv3gvx.jpg

ZSMJN0J.jpg

Uwaga ! Kolejna piana :P i mycie na pianie rękawicą Megsa z MF 

ZSMJN0J.jpg

MaQ8K47.jpg

hVSnC7B.jpg

WhM2ck0.jpg

WhM2ck0.jpg

uPYtLKM.jpg

3wflQ0F.jpg

3wflQ0F.jpg

Teraz coś czego nie powinniście robić młodzi adepci Detailingu , nigdy ! ja sobie tego nie mogę wybaczyć - Korekta na zewnątrz . A stało się tak ponieważ mój garaż ma 204 cm a Chevy 211 cm . 

Zdjęć z tego powodu też nie ma wielu , jednak można zobaczyć jak naprawdę wyglądał lakier na tym aucie . 

Cięcie dachu zrobiłem Menzerną 500 + twardy pad honeycomb reszta paneli koch k8 + pady flexi , finish to pad Nat'a + anty holo od Kocha . Podczas korekty temperatura dobiła do 41 stopni na moim przy garażowym termometrze . 

Korekta o tyle ciężka że lakier mega twardzioch do wiele oklejania naklejek dekoracyjnych na całym aucie doprowadzała mnie do szału z oklejaniem 

Y7jK6x0.jpg

6jagzSJ.jpg

6jagzSJ.jpg

8r5POER.jpg

T5BuX2Q.jpg

yySTsJP.jpg

dTMhsxU.jpg

jEwooqW.jpg

2YbLmAd.jpg

xB6BeyI.jpg

Eav1m4L.jpg

Baldachim był zbawienny ! 

3WHwKV2.jpg

vjmbV60.jpg

EgSqTAU.jpg

Myzgxbi.jpg

iB8aFD1.jpg

LT6bz5f.jpg

I6hqIgE.jpg

Finish ukończony 

DdmvNJX.jpg

e1qL56G.jpg

XiaWYks.jpg

I długo wyczekiwany przeze Mnie moment , powrót do słoiczków HDC + Zymol Titanium - 2 warstwy w odstępach około 3-4 h , oczywiście aplikowany ręcznie :)

yvJlkpv.jpg

IUJDd2T.jpg

T7B0zGB.jpg

XX6CptC.jpg

oobxvum.jpg

oobxvum.jpg

nAIK0ke.jpg

Godzina 20.30 druga warstwa się wypaca a ja kończę detale . 

PFAYqk5.jpg

q2Zo4lQ.jpg

cIIO7Co.jpg

qRZWP8n.jpg

I o godzinie 23.30 kończę ten ciężki dzień , żeby po pracy zacząć dzień kolejny .

Tym razem przed założeniem na auto postanowiłem śmieszny wynalazek jakim jest dojazdowe koło lekko odnowić . 

3JTgq0C.jpg

i2JUJyu.jpg

Nie wiem gdzie mi wcięło zdjęcia z pomalowanym już kołem , ale nadrobię kilka zdjęć niżej . 

Na oponkę wjechał stary dobry Mainz 

gHfbu2W.jpg

A za zabezpieczenie robi 4 Nano Rim Protect 

zqjs7Am.jpg

Zewnętrzne , nie lakierowane plastiki dostały nie śmiertelnego Koch'a

kPORwtv.jpg

ZtHCqo5.jpg

tg7HM4b.jpg

7JYlcvc.jpg

Tak finalnie wyszło koło dojazdowe 

CoCjmoj.jpg

Jego obudowa i firmowy dekiel dostały coś z czeluści mego arsenału 

h6Joufu.jpg

D1HlkKa.jpg

Kilka finalnych pstryknięć pod domem 

PC9t0vT.jpg

jtJQbco.jpg

8KujBS8.jpg

A ponoć na białym się nie da :P

gttOeac.jpg

B2IOXHs.jpg

B2IOXHs.jpg

Z racji że pogoda mocno dopisała postanowiłem pstryknąć kilka lepszych fotek 

ZfQ6A2A.jpg

wYbcAZo.jpg

TAeGbFp.jpg

1PM0dEO.jpg

cZVEP64.jpg

NTuIxqw.jpg

9G9Cjio.jpg

kgYuuRB.jpg

kgYuuRB.jpg

J0U9qcM.jpg

gx0sWZP.jpg

NcO8XyG.jpg

NGJGuJ6.jpg

3K2YOmX.jpg

2wfsH73.jpg

3K7eiXV.jpg

xvHe9H1.jpg

YaMwTUu.jpg

EgN3Rr8.jpg

tb3DsXL.jpg

4PEQlyV.jpg

P5P6W70.jpg

O2zF1Xq.jpg

q50bP7k.jpg

Mo27YDB.jpg

PbSTWYX.jpg

qhclak3.jpg

xYWN9za.jpg

J7RsdBL.jpg

6lC6RkF.jpg

BmZZKFx.jpg

jj88Jag.jpg

6fUMyg2.jpg

tRiFASb.jpg

wC5Vsw4.jpg

q8FrLm2.jpg

Bql1MBE.jpg

SoaFkY4.jpg

5Xv0PoK.jpg

dDzqw7t.jpg

Z6HO2pY.jpg

 

Jeżeli tu dotarłeś , bardzo dziękuje za wytrwałość  , mam nadzieję że się podobało i że przekazałem też jakąś wiedzę . 

Wiem że kilka rzeczy nie jest do końca zgodne ze sztuką jaką tu można znaleźć , ale czasami trzeba odejść od zasad :)

Auto wymaga jeszcze kilka zabiegów , jak chodźby nawet ładne ustawienie wydechu czy zajęcie się obiciem na dachu nad szybą czołową i wstawienie nowej uszczelki nad nią . Ale wszystko w swoim czasie . 

Jeżeli się podobało kliknijcie lajka pod postem , zmotywuje mnie to jeszcze bardziej i przynajmniej będę wiedział że ktoś to czyta .

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 8
  • Super 1
Opublikowano

Ma coś w sobie to auto, można na nie patrzeć godzinami. Co do roboty to co tu dużo pisać, nie pierwsza świetna relacja. :)

Opublikowano

Samochód przepiękny, wnętrze wręcz bajeczne. Cudownie odnowiony, masa pracy włożona. Ale to też auto nie dla każdego, ja bym się bał kosztów utrzymania.

Opublikowano

Relacja wcześniej niż się spodziewałem ale jak zawsze na poziomie :) ... ale jestem mega wdzięczny że przywróciłeś tej maszynie świetność, coraz mniej tak zadbanych amerykańskich bagażówek jeździ. Ogrom pracy i mega pokłon z mojej strony. 

Teraz niech cieszy i służy.

Opublikowano

@Pajko - szacunek !!! :smile: Samochód zacny, praca przy nim profi, relacja wzorowa. Odnośnie korekty na zewnątrz: da się ? Da się. Co prawda - gdyby to był czarny uni, nie byłoby pewnie "tak różowo" - biały lakier wybacza i ukrywa (przynajmniej na foto) o wiele więcej (chociaż mniej, niż srebrny metalik), jednak w sytuacjach wyjątkowych można poza garażem zrobić przy lakierze prawie wszystko (prawie, gdyż aplikacji powłoki na wolnym powietrzu nie wyobrażam sobie). Reanimacja zderzaka wyszła lepiej, niż się spodziewałem :biggrin: Wnętrze autka klimatyczne, zwłaszcza przy włączonym oświetleniu. Generalnie - praca na "szóstkę". No i pozazdrościć "piękniejszej połowy" - taki pomocnik w detailingu to skarb :lol:

Z logo firmy na pokrywie "zapasówki" samochód będzie świetną reklamą DM - przykuwa wzrok i nawet laik będzie się zastanawiał, co to za firma i czym się zajmuje.

Opublikowano

No chłopaku kawał pięknej pracy wykonałeś, Twój pojazd podobał mi się od samego początku, ale teraz to coś pięknego, najbardziej mi się podoba ta mięsista podłoga i to drewno wewnątrz, cud miód :biggrin:. Żonie chyba zafundowałeś kosmetyczkę po pracy, bo pewnie piękny paznokieć poszedł w diabły :wink:.

I najważniejsze, że Ty też po tej pracy będziesz miał czas wreszcie się ogolić :wink:

Jeszcze raz gratuluję świetnej pracy.

Opublikowano

Mega robota :)

Wiem co to znaczy mieć autko wyróżniające się z tłumu :) sam miałem kiedyś Avengera ale poddalem się z nim przez dostępność części :D

  • Moderator
Opublikowano

giphy.gif

 

 

 

 

 

 

 

 

13 godzin temu, Pajko napisał:

dach MASAKRA - syf kiła i mogiła

tutaj to by sie przydała albo folia albo np: linex albo raptor - i zapomnieć na lata ;)

Opublikowano

Pięćdziesiątka na błotniku to jakiś kosmos. Wygląda jak oklejony matową folią. :)

Praca przy aucie mega jak zawsze. Ja mam jednak kilka pytań.

Jakich stężeń używałeś do APC Magic w środku a jakiego np. pod maską?

Da się wytrzymać przy smrodzie Irona glinkując cokolwiek?

Kiedy wejdzie Foam Magic do sprzedaży? :-]

  • Lubię to 1
Opublikowano

Świetna robota i pięknie pokazane jak można wyciągnąć biały lakier :) 
ilość wykonanej pracy i jej jakość poprostu powala!

Opublikowano

Praca jak zawsze na najwyższym poziomie. Szacunek za dekontaminację w takich temperaturach. Piotrze czemu używasz tradycyjnej glinki, a nie np. tej na ręczniku?

Opublikowano

Cześć , 

Na wstępie bardzo dziękuje za uznanie i dobre słowo , motywuje :) , każdemu z osobna jeszcze raz bardzo dziękuję . Liczę po cichu że da wam to kopa i zaczniecie też wrzucać Swoje relację , bardzo Was do tego zachęcam !! 

Teraz czas na odpisanie na wasze pytania itp 

13 godzin temu, TTOMEKK napisał:

Ale to też auto nie dla każdego, ja bym się bał kosztów utrzymania.

W sumie to nie wiem czego tu się bać ? Naprawdę jeżeli chodzi o eksploatacje to tańsze niż nie jedno auto dla Kowalskiego . Materiały eksploatacyjne dostępne od ręki za śmieszne ceny , mały ułamek cen względem Mondeo gdzie i tak dobre zamienniki były jedne z tańszych . 

12 godzin temu, Eidos71 napisał:

Odnośnie korekty na zewnątrz: da się ? Da się. Co prawda - gdyby to był czarny uni, nie byłoby pewnie "tak różowo" - biały lakier wybacza i ukrywa

Dać się da , ale trzeba wiedzieć co się robi :) z kolorem zgadzam się w 100% , biały sporo wybacza .

12 godzin temu, Eidos71 napisał:

Reanimacja zderzaka wyszła lepiej, niż się spodziewałem

Ja też :P

12 godzin temu, Eidos71 napisał:

No i pozazdrościć "piękniejszej połowy" - taki pomocnik w detailingu to skarb

 

11 godzin temu, Bliźniak napisał:

Żona - skarb. Pozdrawiam

Przekażę :)

12 godzin temu, Eidos71 napisał:

Z logo firmy na pokrywie "zapasówki" samochód będzie świetną reklamą DM - przykuwa wzrok i nawet laik będzie się zastanawiał, co to za firma i czym się zajmuje

Taki był plan i zamysł , delikatnie z gustem ale widocznie 

 

12 godzin temu, yacek _b napisał:

tak z ciekawości co skłoniło WAS to nabycia takiego egzotyka ?

Od dawna z żoną chorujemy na kampera , jednak jest nie praktyczny po większość czasu stoi . A tu możemy go użytkować na codzień . 

W każde wakacje robimy Sobie rodzinny Trip po Europie więc auto przyda się idealnie , dodatkowo miało być reklamą firm jakie prowadzimy 

12 godzin temu, zmorka napisał:

I najważniejsze, że Ty też po tej pracy będziesz miał czas wreszcie się ogolić :wink:

Jakoś od blisko 4 lat uciekam przed ostrzem :) i oby jak najdłużej :P

7 godzin temu, Fredi88 napisał:

Pięćdziesiątka na błotniku to jakiś kosmos. Wygląda jak oklejony matową folią. :)

Wyobraź Sobie że tam i tak było nie najgorzej , nie źle co ? 

7 godzin temu, Fredi88 napisał:

akich stężeń używałeś do APC Magic w środku a jakiego np. pod maską?

W tym wypadku czysty koncentrat , nigdzie nie rozcieńczałem , nic APC Magic nie zrobi żadnemu z elementów , spokojna głowa . 

7 godzin temu, Fredi88 napisał:

Da się wytrzymać przy smrodzie Irona glinkując cokolwiek?

Albo mam coś nie tak z nosem albo jestem dziwny , ale mi Iron Magic nie śmierdzi bardzo mocno , znam inne środki które "walą" bardziej 

7 godzin temu, Fredi88 napisał:

Kiedy wejdzie Foam Magic do sprzedaży? 

Szczerze mówiąc/pisząc pewnie przyszły sezon , muszę dopracować kilka elementów

6 godzin temu, piotr@sta napisał:

Wnętrze nie moja bajka (za dużo drzewa)

Na żywo wygląda to o wiele lepiej , to drzewo daje niesamowity klimat .

2 godziny temu, ///MPower napisał:

Piotrze czemu używasz tradycyjnej glinki, a nie np. tej na ręczniku?

Hmmm ... myślałem o tym , pewnie kiedyś spróbuję jednakże na razie jestem tradycjonalistą :P

 

  • Moderator
Opublikowano

Gratuluję:

- auta

- czasu do pracy

- czasu do stworzenia tak obszernej relacji

- zaangażowania

- umiejętności radzenia sobie z włóknem szklanym, szpachlą i pistoletem

- pomocnika

i oczywiście efektu finalnego.

Obyś był przez cały czas użytkowania auta, był z niego tak zadowolony jak jesteś dzisiaj:)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
18 minut temu, Funky Witch napisał:

Teraz robi Magic ;) wrażenie.

To kolejny produkt - Astro Magic :P

Opublikowano

Nie wiem co napisać, bo jeszcze jestem w małym szoku i mam z kilkanaście pytań. Jak się otrząsnę, to tu wrócę, ale póki co napiszę tyle - masz mój głos :D

 

 

  • Moderator
Opublikowano

relacja bardzo fajna miło sie czyta i ogląda :) auto piękne ma cos w sobie co przyciąga uwagę

w twoich rekach odzyskało blask :)

 

PS: czekam na piane  :) aż będzie w obiegu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.