Skocz do zawartości

Zakup używanego auta 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

W dwulitrówce N47 był wadliwy rozrząd, który został przeniesiony od strony skrzyni. Bardzo dużo roboty żeby się do niego dostać. Hmm... aż na tyle żeby unikać go jak ognia? Mój bardzo dobry znajomy zrobił 50 tys i nie może powiedziec złego słowa. Spalanie 6.5l w większości miasto, ale 50 tyś osób więc niewielkie to napewno nie Warszawa. W 8 napewno się zmieścisz nawet przy automacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

W dwulitrówce N47 był wadliwy rozrząd, który został przeniesiony od strony skrzyni.

W mb jest łańcuch od skrzyni i też jest wymienialny ale w mb jest możliwość pomiaru wydłużenia łańcucha przez ASO- pomiar poprzez wkręcenie przyrządu zamiast napinacza i wiemy wszystko czy wymieniać czy możemy jeździć i ten co wie awarii nie ma 😉 W BMW też może być możliwość wykonania takiego pomiaru tylko trzeba się dopytać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem BMW e90 z n47 318d 143 ps po czipie na 175 zrobiłem w 2 lata 43 tys bez awarii i sprzedałem. Mój brat również miał n47 zrobił około 110 tyś w 5 lat. Przez ten okres zrobił rozrząd bo faktycznie już było słychać szuranie łańcucha, około 3 tyś z robotą, ale po takim zabiegu mamy spokój. Poza tym również nie miał awarii, raz się zaświeciło check engine ale po wyczyszczeniu egr wszystko wróciło do normy. Spalanie super, z trasy Polska- Chorwacja- Polska 2800 km spalanie z dystrybutora 5,1 przy prędkościach autostradowych 130-140. W m47 często padały turbiny poprzez słabe smarowanie, generalnie każdy silnik ma jakieś mankamenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka. Od kwietnia zaczynam poszukiwania samochodu. Budżet wynosi ok. 42 tys. zł. Ukierunkowany jestem na Hondę Civic IX 1.8 vtec w hatchbacku. Obecnie od trzech lat jeżdżę VW Golfem V z 2007 roku 1.6 mpi. Teraz nie chcę nic niemieckiego. Mimo, że z Golfikiem nie było problemów, to jednak wcześniejszą Corollę e11 bardziej czułem. Brałem pod uwagę Mazdę 3, Accorda, Aurisa i Lancera. Jednak suma plusów i minusów zaważyła na korzyść Civika. Zależało mi na czymś stosunkowo sporym i na pewno w benzynie bez turbiny. Mazda 3 też poważnie wchodziła w grę, jednak musiałbym przygotować już większy budżet do 3gen. Ceny Civików z 2012/2013 w tym silniku stoją w przedziale 40-50tys. Wiadomo, że Honda ma też swoje mankamenty, jednak nawet wśród moich znajomych, którzy mieli styczność z Hondą w zdecydowanej większości byli zadowoleni. Miał ktoś styczność z tym samochodem, niekoniecznie z tym samym silnikiem? Z góry dzięki za informacje. 😀 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Strus napisał:

Obojętne. Byle paliło z 8 litrów po mieście. Realne to w ogóle w BMW ?

Mam N47D20C i jestem z tego silnika bardzo zadowolony. Obecnie auto ma 302tys. km. W większości przypadków to większość powtarza dyrdymały, które gdzieś tam od kogoś słyszała, że czyjemuś szwagrowi podobno łańcuch się zerwał. Jak kupisz zajechanego trupa to nie ma się co dziwić. Kwestia tego jaką masz kasę na auto. Jeśli chcesz 2.0D od BMW to szukaj N47D20C i w górę. Kulturą pracy bije na łeb M47, mało pali. W trasie 5,2L w moim przypadku, po mieście max 7L. Silnik elastyczny i jak na swoją klasę dynamiczny. Wystarczy zalewać dobry olej 5w30 i wymieniać max co 15 tys. a najlepiej co 10-12 tys. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2019 o 21:28, zibi-M napisał:

W m47 często padały turbiny poprzez słabe smarowanie, generalnie każdy silnik ma jakieś mankamenty.

padały, ale raczej z powodu nikłej wiedzy użytkowników co do sposobu postępowania z autem z turbo, szczególnie wśród "młodych gniewnych". Ja z czystym sumieniem mogę polecił zarówno m47, jak i m57. Dla mnie m47, oprócz starego m20b25,  to najmniej awaryjny silnik jaki posiadałem.

15 godzin temu, makaba napisał:

W większości przypadków to większość powtarza dyrdymały, które gdzieś tam od kogoś słyszała, że czyjemuś szwagrowi podobno łańcuch się zerwał.

w większości przypadków może tak jest, ale takie sytuacje też się zdarzały. Nie ma co koloryzować, pewne silniki BMW mają problem z rozrządem, brak dobrego serwisu tylko ten problem potęguje.

 

15 godzin temu, makaba napisał:

Jeśli chcesz 2.0D od BMW to szukaj N47D20C i w górę. Kulturą pracy bije na łeb M47, mało pali. W trasie 5,2L w moim przypadku, po mieście max 7L. Silnik elastyczny i jak na swoją klasę dynamiczny. Wystarczy zalewać dobry olej 5w30 i wymieniać max co 15 tys. a najlepiej co 10-12 tys. 

Nie zgodzę się z tym, że m47 miał niską kulturę pracy. Zadbany egzemplarz chodził bardzo ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, capitano18 napisał:

Miał ktoś styczność z tym samochodem, niekoniecznie z tym samym silnikiem? Z góry dzięki za informacje. 😀 

Ja trochę miałem, z tym i z UFO. W UFO zabezpieczenie antykorozyjne podłogi jest takie sobie, warto uwzględnić wykonanie go porządnie, bo podejrzewam, że tego nie poprawiono. Z mankamentów na pewno bardzo delikatne wykończenia - lakier i wszelkie dekory. Ogólnie IX moim zdaniem we wnętrzu trochę trąci myszką (na przykład mała nawigacja, zwykły ręczny chyba we wszystkich wersjach), ale nie jest ono przeładowane i jest intuicyjne nawet dla kogoś, kto jeździ Volkswagenem (w przeciwieństwie do choćby Toyoty). Bardzo mi się podoba zawieszenie Civica, myślę, że będziesz zadowolony po przesiadce z Golfa - moim zdaniem lepiej trzyma się drogi. W niektórych azjatyckich autach mam problem z zajęciem miejsca ze względu na wąskie oparcia i plastiki pałętające się obok kolan (w sumie znowu na myśli mam Toyotę) - tutaj jest w miarę po europejsku. Mi się to auto podoba. Ale jeździłem 1.6 i-DTEC i w dużej mierze też dlatego, bo oprócz turbodziury bardzo fajnie ten silnik tę budę napędza i pali tyle co nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka. Od kwietnia zaczynam poszukiwania samochodu. Budżet wynosi ok. 42 tys. zł. Ukierunkowany jestem na Hondę Civic IX 1.8 vtec w hatchbacku.

 

 

Ja ma Civica IX 1.8 Vtec HB w wersji Sport z 2012r, co prawda dopiero 6 miesięcy ale już coś mogę na jego temat powiedzieć.

Przesiadłem się z Opla.

Na pewno na plus: silnik - prosty bez wodotrysków, ładnie się wkręca i ładnie jedzie ale powyżej 4tys. Obrotów, prowadzenie, układ kierowniczy, ergonomia, duży bagażnik jak na swoją klasę.

Na minus: lakier - rysuje sie od samego patrzenia, zabezpieczenie antykorozyjne, głośne zawieszenie, słabe audio.

Jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2019 o 10:37, Michał126 napisał:

Ja trochę miałem, z tym i z UFO. W UFO zabezpieczenie antykorozyjne podłogi jest takie sobie, warto uwzględnić wykonanie go porządnie, bo podejrzewam, że tego nie poprawiono. Z mankamentów na pewno bardzo delikatne wykończenia - lakier i wszelkie dekory. Ogólnie IX moim zdaniem we wnętrzu trochę trąci myszką (na przykład mała nawigacja, zwykły ręczny chyba we wszystkich wersjach), ale nie jest ono przeładowane i jest intuicyjne nawet dla kogoś, kto jeździ Volkswagenem (w przeciwieństwie do choćby Toyoty). Bardzo mi się podoba zawieszenie Civica, myślę, że będziesz zadowolony po przesiadce z Golfa - moim zdaniem lepiej trzyma się drogi. W niektórych azjatyckich autach mam problem z zajęciem miejsca ze względu na wąskie oparcia i plastiki pałętające się obok kolan (w sumie znowu na myśli mam Toyotę) - tutaj jest w miarę po europejsku. Mi się to auto podoba. Ale jeździłem 1.6 i-DTEC i w dużej mierze też dlatego, bo oprócz turbodziury bardzo fajnie ten silnik tę budę napędza i pali tyle co nic.

 

W dniu 8.02.2019 o 18:37, flipers napisał:

 

 

Ja ma Civica IX 1.8 Vtec HB w wersji Sport z 2012r, co prawda dopiero 6 miesięcy ale już coś mogę na jego temat powiedzieć.

Przesiadłem się z Opla.

Na pewno na plus: silnik - prosty bez wodotrysków, ładnie się wkręca i ładnie jedzie ale powyżej 4tys. Obrotów, prowadzenie, układ kierowniczy, ergonomia, duży bagażnik jak na swoją klasę.

Na minus: lakier - rysuje sie od samego patrzenia, zabezpieczenie antykorozyjne, głośne zawieszenie, słabe audio.

Jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Dzięki Panowie za odpowiedzi. 

Tyko utwierdziliście mnie w wyborze oraz plusach i minusach tego samochodu. 👍

Przede wszystkim silnik i prowadzenie rekompensują ten lakier.

A co zabezpieczenia antykorozyjnego będzie trzeba wykonywać je co te 2 lata, bo zamierzam tym samochodem pojeździć dłuższy czas. 😀

@flipersna pewno jeszcze się odezwę.   😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał ktoś do czynienia z Mercedesem W204 2.2 diesel, warto kupić to auto? 
W w204 nie ma silnika 2.2 diesel tylko 2.1. Ten sam motor siedzi u mnie w vito. Jestem zadowolony, jest dynamiczny, nie mam z nim żadnych problemów. Dowiedziałem się, że zaczyna lać pierwszy i ostatni wtrysk, ale to może być tylko rozpylacz. Przebieg 200 tyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kukson napisał:

A co sądzicie o VW, 181000 przebiegu, przy 167 zmieniony rozrzad. Silnik to 2.0 tdi, 177km. W książce jest napisane, że olej wymieniany na long-life co 30000. Co o tym autku sądzić? Czegoś się bac?

Jak będziesz miał pecha to czegokolwiek, ale bez większych wad. Oczywiście olej wymieniany w trybie LL, delikatnie mówiąc, w czystości tego silnika nie pozostawił i zapewne należy go dość gruntownie wypłukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stawek Benzynowe 2.0 163KM? Jest benzyna 2.0 w sedanie, ale to dosyć rzadko wybierany silnik. Skrzynia powershift to jest loteria, jednym bez niczego wytrzymuje 500kkm, a u niektórych się sypie po 100kkm. W Fordzie to chyba lepiej manual. Jeśli chodzi o silnik, to najlepsze będzie 2.0TDCI, niezawodny niczym mityczne 1.9 TDI, ale 90% rynku to poflotówki, i tu bywa różnie. Jeśli byś znalazł 2.0 TDCI od pierwszego prywatnego właściciela z Polski to brałbym w ciemno, można łatwo przedłużyć gwarancję w ASO. 1.0EB również jak najbardziej, bardzo wdzięczny silnik. 1.5EB 4 cylindrowy bardzo krótka seria, bo w nowej wersji są już 3 cylindrowe, nie mogę się wypowiedzieć. 1.5/1.6TDCI też się nie psują bardzo, ale to słaby silnik. Ogólnie pamiętaj o tym, że w prawie każdej wersji można przełączyć mapę silnika jeśli wyższa występowała w danym modelu, czyli w 1.5EB 150KM możesz przełączyć na 182KM. Ogólnie ten focus to bardzo udane auto, świetnie się prowadzi, w fordzie bardzo łatwo, mają jeden mankament - były bardzo popularne we flotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.