Audi A3 e-tron Misano Red 2015

[mbieniek]

Hei,

 

Przedstawiam etrona który wpadł do mnie z norweskiego odpowiednika forum kosmetyka aut.

Koleżka kupił auto nowe 6 miesięcy temu. Pojeździł na automat aż sie ogarnął, że podrapał lakier

 

Jako że leciał do Pragi na weekend, przyprowadził mi auto w czwartek wieczór do odbioru w poniedziałek.

To jest projekt pierwszy w wielu kwestiach dla mnie:

 

- po raz pierwszy dokumentowanie całościowe

 

- po raz pierwszy płacący klient spoza grona znajomych/sąsiadów

 

- po raz pierwszy ustalony termin odbioru [co się nie udało] - wcześniej poprostu ja decydowałem kiedy oddaję auto, i albo się z tym zgadzasz albo wypad - do czego zresztą wracam z następnym projektem czyli Mustangiem fastbackiem z 1968, jak tylko nadejdzie wiosna

 

- po raz pierwszy określony zakres robót. Mianowicie tylko i wyłącznie redukcja zmarszczek po automacie. A stało się jak zwykle, nieco inaczej...

 

- po raz pierwszy powłoka dwuskładnikowa zimą w nieogrzewanym garażu. Po co miałem głowę w dupie? Sam nie wiem. O czym opowieść dalej.

 

 

Kolega skoczył nabyć C1 oraz EXO i z takim zestawem przyprowadził auto. Na weekend zapowiadano czyste słońce i plus 12 stopni.

 

Zaczynamy od fot po przyjeździe, jak dla mnie to może nie zmęczone auto, ale poprostu nudne

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jakiś drobny hologram tu i tam też się znalazł

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Poprzez znajomą z firmy Skovly - z której zaopatruje się w mojej profesji, zakupiłem nowy rodzaj rękawiczek Granberg. Kolor czarny bardzo ładny, ale najlepsze jest to, że czubki palców są jakby pogrubione i teksturowane. Black Mamba może całować

 

 

 

Oni są gotowi:

 

 

 

Pianowanie:

 

 

I opryski

 

 

Tyle Prickborta poszło z pełnej flachy

 

 

A nie oszczędzałem

 

 

 

Po jakichś 10 minutach dodaję rundke tego:

 

 

 

I po paru kolejnych minutach

 

 

 

 

 

 

Klapki postanowiłem nie otwierać bo tam jakieś diody świecące są...

 

 

 

 

 

W tym momencie piana zaczęła zasychać więc zostawiłem pędzel na chwilę aby spłukać

 

 

 

 

I wróciłem do detali

 

 

 

 

 

 

Ciepła woda do mycia?

 

 

I ciepła rękawica do mycia

 

 

 

Wycieram z grubsza nie trąc lakieru tylko narzucając fluffera na wierzch

 

 

 

I zaczynam spryskiwać fele BH autowheel a lakier BH Korrosol.

 

 

 

 

 

I zaczynam z felunkiem plus oponami

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na opony dodaję to

 

 

Ze wszystkich drogisz szczotek ta pasuje mi najlepiej, 2.99 w Kauflandzie

 

 

 

Daję krótką rundę nadkolom. Czy kiedykolwiek znowu zrobię mycie nadkoli z dressowaniem ich? Może kiedyś, ale wątpie że na jakimkolwiek aucie używanym do życia codziennego.

 

 

 

 

Dalej, Korrosol się nudzi

 

 

 

Po jakimś czasie spłukuję

 

 

 

Mycie ręczne zaczynam od środka

 

 

I myję na dwa wiadra

 

 

Ponieważ glinowanie robię po zmroku to używam gliny valetpro która jest sztuczna i nie zostawia bałaganu po sobie tak jak BH gdy jest zimno. Jako żel poślizgowy woda z szamponem

 

 

 

 

Po całym aucie

 

 

Suszenie:

 

 

 

 

 

 

No i sprawdzam ze światłem.

 

 

 

Było także na całym aucie wiele głębszym defektów i zmora miasta kilka obić

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kalibracja, nowa bateria, sprawdzamy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oooo, znalazło się też 521 mikronów, napewno zespawany z 4 :D

 

 

 

Kupiłem 5 litra tego

 

 

Oklejam i pora na pierwsze testy

 

 

 

Tutaj po 3 rundach z Rupes Coarse, którego nie użyłem, bo strasznie pylił i po oblaniu wodą kropelkował dużo bardziej niż Menzerna

 

 

 

 

 

 

A tutaj druga strona taśmy po jednej rundzie z FG400, które to używałem tylko i wyłącznie na zderzakach aby przyspieszyć sobie nieco pracę.

 

 

Oraz po

 

Próbuję Menzerny SF3800 na piętkim Lake country Hydratech

 

 

Tadam

 

 

Makki miał epidemię w domu i nie zdążył dosłać talerza 50mm, więc akcja po kowbojsku, ale spokojnie i powoli z pełną kontrolą

 

 

 

 

 

Najlepszy podobno jest dobry handjob...

 

 

 

 

 

Na elementach metalowych starczyły dwa przejazdy PF2500, jeden na twardej gąbce pomarańczowej 3M, drugi na poliszowej, które kupiłem w sklepie Mr Cleaner no name czerwone i pomarańczowe.

 

 

Okej, na niektórych sekcjach niezbędne były 3 przejazdy, ale i tak wolałem to niż chaos na tym lakierze wywołany przez FG400, poza tym, jak już wspomniałem, auto miało być lśniące, a nie bez rys.

 

 

Widać że kolega jeździ w większości sam, bo pod resztą klamek były tylko niewielkie ślady. Przetarłem tylko stronę kierowcy

 

 

Używałem twardej gąbki 50mm z Chin – zestaw 16 elementów za 2.99 Brytyjskich Złotych

 

 

Następnie dokładnie okleiłem kanty aby żadnego broń Buddy nie przetrzeć.

 

 

Random

 

 

Odświeżam też piano, pad 75 polishing Koch na miękkim talerzu Fleki i Menzerna PF2500

 

 

Jest nieco lepiej?

 

 

 

 

Zajmuję się nakładkami progowymi, także PF2500 tutaj, pad polish, i zero nacisku po prostu jeżdżę do skutku. Pozbywam się tylko cienkich rys. Na tych elementach zresztą nie jechałbym do zera nigdy.

Dlaczego? Bo ori lakier się ma tylko raz. Bo auto ma tylko 6 miesięcy i już narobił tyle buciorami. To ile razy da radę to skorygować na cacy??

 

 

 

 

 

 

 

Jeżdżę po dachu, i jeśli przyjrzysz się, to zobaczysz że PF2500 dobrze pociśnięta też potrafi trochę ocieplić atmosferę

 

 

Random w trakcie prac

 

 

 

 

Zazwyczaj po dwóch przejazdach PF2500 najpierw pryskałem monopolem, potem IPą. Na cały projekt zużyłem 2.5 litra IPA

 

 

Resztę ogarnie antiholo

 

 

 

Tutaj jeden grubas, nie ruszałem, klapka plastikowa

 

 

 

Tylny zderzak, boki otrzymały FG400 na gąbce, a tylna część na futrze 100mm LC, najpierw dwa przejazdy futrem, później dwa na gąbce twardej pomarańczowej LCHT, potem dwa już na większym talerzu i gąbce polish

 

 

 

To chciałem zrobić po prostu, więc wziąłem dwie godziny przerwy i ogarnąłem tylne lampiony

 

 

Przed finiszem out:

 

 

I autofoam

 

 

 

 

Do suszenia otwieram paczuszkę

 

 

Do wydmuchiwania wody o to

 

 

 

A na koniec Miętki pad LC i Koch

 

 

 

Biorę nowe fibry i wycieram Ipę Panel Wipe’m

 

 

 

Zdjęcie z flashem

 

 

 

 

I z latarką

 

 

 

No i coś tam się odbija

 

 

Całkiem nowe fibry do docierania C1

 

 

 

 

Niestety zdjęć z nakładania powłoki nie mam… Każdy pewnie łapie orient dlaczego nie. Poszło w sumie łatwo, docieranie było łatwe, byłem w stanie odczekać parę minut i zrobić np. cały dach na raz. Niżej robiłem także po elemencie.

 

Wnęki drzwiowe otrzymały warstwę Sonaxa, a szyby zewnątrz 4nano Glass sine

 

 

 

 

Uszczelki wytarłem dość ostro Monopolem

 

 

 

Tutaj powinienem powoli dodawać foty gotowego produktu ale nie.

 

Powłokę kładłem na noc, aby rano wejść do garażu – zgodnie z updatami z DW położyć EXO w granicach 3-12 godzin po C1, odczekać parę godzin i powtórzyć.

Coś mnie tknęło aby wystawić auto na słońce za chmurami i obczaić czy może czegoś nie dotarłem. Patrzę, a tam

 

 

Najpierw szok, potem niedowierzanie, potem fala gorąca, potem no cóż, ku*wica. Te same drzwi sfotografowane wyżej po przetarciu PW, tutaj po nałożeniu powłoki

 

 

 

Skąd te holsy tam??!!??!! Przecież docierając nowymi fibrami nie czułem żadnego oporu, nie miałem ani jednego punktu gdzie musiałbym trzeć jakoś mocniej, chyba dostanę wylewu.

 

Szybka decyzja i informacja dla właściciela. Nie jestem zadowolony z efektu, zdzieram C1 które on kupił, poleruję raz jeszcze, i nakładam powłokę tym razem z własnej kieszeni – akurat miałem flachę C1 w zapasie. Po nocy spryskując powłokę czystą IPĄ ta nadal się mazała. Nie wiem czy to te warunki pogodowe czy jak?

Chwila stresu i auto zamiast być gotowe do obioru w poniedziałek zostało oddane we środę.

Z położoną tylko jedną warstwą EXO, bo niestety przy docieraniu tego też zdążyłem zrobić lekki marring…

 

Mam zamiar zadzwonić do Gtechniq i spytać czy moja decyzja o kładzeniu zimą w nieogrzewanym garażu w Norwegii mogła spowodować taką sytuację. Trochę zawiodłem sam siebie, bo przedobrzyłem chyba. Mogłem walnąć glazurę i wosk i rezultat byłby porównywalny a właścicielowi i tak wykręciłoby suty. To po co to wszystko?

 

Starałem się złapać ten marring na fotkach końcowych

 

Tutaj jeszcze fota fibr przed drugim podejściem do C1, mało zdjęć z powodu podwyższonego poziomu stresu

 

 

I obydwie flaszki C1

 

 

Oraz efekty

 

 

 

 

O, tutaj mi się udało złapać o czym mówię drobne ryski i góry panelu dokładnie w kierunku docierania powłoki?

 

 

 

Na felgi psiknąłem Reload który w wersji 2015 zaciera się cudownie, a na oponach Endurance leżący tam 4 dni

 

 

 

 

 

Tak, wiem, jest sezon pylenia i na masce już zdąrzyło się nagromadzic tego gunwnianego żółtego pyłku

 

 

 

 

 

Właściciel totalnie uradowany, spóźnił się na samolot bo zachlał to mu się nie spieszyło, nie spodziewał się takiego szajnu, a ja z drugiej strony zmęczony wymemłany i niezadowolony. 60 godzin pracy i auto wyjeżdża z defektami.

Postanowiłem zatem nie brać od niego kasy. W ten sposób zużyłem chemię, czas, który mogłem spędzić z córką i powłokę gratis. Wszystko przez pośpiech. Dlatego też już teraz wiem, że projekty lądujące u mnie w garażu to mają być auta projekty, auta sezonowe, zabawki właścicieli a nie popierdółki.

Dziękuję za mnie, Spokojnych świąt wszystkim!

[Domel]

pieknie

[zmorka]

Natyrałeś się jak wół, wyszło całkiem fajnie, najważniejsze klient zadowolony, a Ty zrobiłeś gratisówkę??

[Kryman]

Ładnie wyszło, aczkolwiek e-tron to nie moja bajka, jeszcze te małe kółeczka dobijają

Jeszcze raz, robota

[krd]

mbieniek, a lakier przed powłoką również się rysował od tarcia fibrą? Próbowałeś gdzieś mocniej przycisnąć by przetestować?

Poza tym umówmy się, po 2 miesiącach bez detailingu ten samochód wróci do stanu z przed...

 

Brawa za odwagę pokazania prawdziwych efektów końcowych. Będę pamiętał, że masz porządne cohones

 

630017 jeszcze te małe kółeczka dobijają

 

I ktoś miał fantazję w ilości ciężarków

[Blacha8]

Pomimo, że z efektów nie jesteś zadowolony, relację oglądało się jak zawsze bardzo miło

Czekam na Mustanga!

[mbieniek]

Hej, dzięki Wojtek Ja też czekam, ale jeszcze jest za zimno aby go budzić - otrzymałem wiadomość. Wiadomo, że dopóki go nie ma za bramą to nie ma tematu, ale to także będzie +200 godzin - prezent na urodziny dla byłego pracodawcy...

Ale ogólnie koń dobry. Jakis tam rajdowy silnik 7 litrów i coś około 800 mini-mustangów pod machą. Sezon dwa lata temu nie był zbyt udany bo automat 3 biegowa skrzynia sie rozpadła i trzeba było nową sprowadzać z Ameryki. Ale burnouty strzela świetne - i te odgłosy

 

630013 pieknie

 

Dziękuję bardzo

 

630015 Natyrałeś się jak wół, wyszło całkiem fajnie, najważniejsze klient zadowolony, a Ty zrobiłeś gratisówkę??

 

Dzięki. No tak to wychodzi czasami. Wiesz w mojej profesji nadgodzin się nie liczy po 13 latach zrobiłem gdzieś z 25 lat licząc godzinami, to parę w którąś stronę nie gra roli. Poza tym jakbym obracał każdą monetę w palcach przy hobby szybko by się zajawka skończyła.

To jest koleżka dopiero co po studiach a już z własnym biurem w centrum. Dopiero co zdał prawo a już pociska nową atrójkę = sprawa rozwojowa. Przytnę więcej na jego kolejnym aucie albo kogoś z rodziny

 

630017 Ładnie wyszło, aczkolwiek e-tron to nie moja bajka, jeszcze te małe kółeczka dobijają

Jeszcze raz, robota

 

Dzięki E tam o gustach się nie rozmawia No a małe kółka zimowe to niestety miejscowy standard.

 

 

630019 mbieniek, a lakier przed powłoką również się rysował od tarcia fibrą? Próbowałeś gdzieś mocniej przycisnąć by przetestować?

Poza tym umówmy się, po 2 miesiącach bez detailingu ten samochód wróci do stanu z przed...

 

Brawa za odwagę pokazania prawdziwych efektów końcowych. Będę pamiętał, że masz porządne cohones

 

A no dzięki kolego udupiłem i biore to na klatę. Co bedzie za dwa miesiące to niestety wiem bo koleżka zupełnie bez pojęcia. Ale dla mnie to miał być głównie showcase dla zabawy, no i jest show, ale bez zabawy

 

Zabawne że o tym wspominasz... Bo na tamtym nie sprawdzałem, ale wczoraj wyszedłem zrobić sekcję testową na swoim...

 

 

 

 

Najpierw papier na tej grubej rysie, potem futro z FG400, potem pomarańczowy 3M i FG400, potem S3Gold na tej gąbce od Mr Cleaner x2, potem jeden przejazd SF3800 ale nie zadziałało to wziąłem 2x przejazd Sonax Perfect Finish na niebieskim waflu 3M. Zmyte i brak rys.

 

 

Strzał Panel Wipe [jak ktoś oszukuje już nawet sam siebie to ma problem ] i parę gorliwych przejazdów fibrą i widać to:

 

 

 

Mam wszędzie po 200 mikronów to sobie pociskam testy

[krd]

Jeżeli machasz fibrami lewo-prawo i góra-dół to te rysy po prostu wychodzą po dobrym wymyciu... Delikatne swirle i tyle. Może spróbuj dłużej wypracować finish.

[mbieniek]

Będę próbował na każdy sposób , domyślasz sie pewnie że przed PW zlałem to miejsce dwukrotnie IPA w czystej postaci tak jak po każdej gradacji.

Nie chodzi mi o to, żeby pozbyć się wszystkiego - bo to auto używane codziennie, ale nie mieści mi się w głowie poprostu to

 

Dalej robicie jakieś mikstury Ludwika z IPĄ do wymywania ?

[piteks]

Świetna relacja i piękna robota, chociaż pewnie parę lat życia Ci zabrała

[lukwawa]

Super relacja. Bardzo mi sie podoba

[Pajko]

Super relacja , po mimo że nie udało się osiągnąć tego co sobie założyłeś .

 

P.s Czekam na Mustanga

[mbieniek]

Dzięki Pajko. Ja też

 

Świetna relacja i piękna robota, chociaż pewnie parę lat życia Ci zabrała

 

Dziękuję bardzo Hehe śmiejemy się, że z nas to żaden nie doczeka emerytury - czyli 72

 

Super relacja. Bardzo mi sie podoba

 

Miło to słyszeć od Mastera. Dzięki

[Dante05]

Kozak robota Klient i tak by nie zobaczył gdybyś palcem nie pokazał Ale szacunek za podejście.

[etr]

efekt rewelacyjny, szacun naprawdę

[atvmmz]

mbieniek, Przyjemna relacja

 

Co do rys to moim zdaniem winne mogą być fibry. Nawet nowe.

[wkr]

Bardzo dobra przemiana,szacun za odwagę z nakładaniem powłoki w takich warunkach i przyznaniem się do błędu

[n-a-s-t-y]

PW jest ciężkie jeśli chodzi o wymywanie. Chodzi mi tutaj o to ze może być za mocne do niektórych lakierów i przez to je rysuje. Do tego dochodzi technika jaką wymywamy itd. Wiec nie dziw się że czasem coś ci się delikatnie porysuje przy wymywaniu PW bo do najłatwiejszych to nie należy

[mbieniek]

Hmmm, ciekawa teoria Powiem Ci, że biorę wszystko pod uwagę, ale nie zauważyłem jakichs problemów z dotarciem PW.

Jednak jest to interesujące, jakbyś mógł rozwinąć co w PW może być takiego co mogłoby porysować lakier, czy chodzi o to że staje sie on miękkszy i wtedy fibra staje się jakby zbyt twarda?

Zapewne to poporstu moja ułomna technika

 

 

630333 mbieniek, Przyjemna relacja

 

Co do rys to moim zdaniem winne mogą być fibry. Nawet nowe.

 

Dziękuję

 

 

630341 Bardzo dobra przemiana,szacun za odwagę z nakładaniem powłoki w takich warunkach i przyznaniem się do błędu

 

Dzięki

[MatthewG]

W Burberry myje auta, bogacz Ta relacja poprawiła mi humor, odżyły stare wspomnienia, dzięki. Ten kolor jest niesamowity po pełnej korekcie i zdjęcia nie są w stanie tego oddać Siostra miała Misano Red i jak wyjechałem po korekcie z garażu to w pełnym słońcu było oooo

[kamilgt]

 

 

 

dopytam - co to jest glazura i marring?

[mbieniek]

 

Glazura = glaze. Taka jak do ciasta

 

Marring = wybacz ale wolę używać czasami słów z innych języków, jeśli opisują one zjawiska po polsku opisywane stu słowami

Tak naprawdę to nie ma dobrego tłumaczenia chyba.

Marring to wywołanie całej masy drobniutkich rys, jak np wtedy gdy potrzemy zbyt silno mikrofibrą o lakier. Mikrorysy? Coś takiego. Chodzi o uszkodzenie powłoki, takiej nałożonej przez nas albo lakierniczej.

Najpopularniejszy to przecież wash-marring. Mikroryski od mycia?

 

[kamilgt]

dzięki, jeszcze się nie spotkałem z tym słowem i wolałem się upewnić

[mbieniek]

 

W Burberry myje auta, bogacz Ta relacja poprawiła mi humor, odżyły stare wspomnienia, dzięki. Ten kolor jest niesamowity po pełnej korekcie i zdjęcia nie są w stanie tego oddać Siostra miała Misano Red i jak wyjechałem po korekcie z garażu to w pełnym słońcu było oooo

 

Hehehe tak tak, dobrze wychwycony rękawek

Mycie ciepło i stylowo

 

Cieszę się że Ci przypadło do gustu

Są w necie takie projekty innych, które zawsze mi coś przypominają, tak jak ta niesamowita odbudowa m3 e30... Itd

 

Ze zdjęciami to miałem problem,czerwony kolor nie jest zbyt wdzięczny, przynajmniej nie dla tego aparatu co mam.

[Manios]

Super relacja, w trakcie oglądania zdjęć i czytania opisów miałem wrażenie jakbym sam zasuwał przy tym Audi.

No i duży szacunek dla Ciebie za opisanie problemu, raczej rzadko się zdarza żeby ktoś to zrobił. Tym bardziej, jak inni już pisali, dla niewtajemniczonego klienta problemu pewnie w ogóle by nie było, bo by go nie znalazł.

Zapytam trochę z innej beczki co do tych drobnych rys, mam nadzieje że nie będzie to laickie pytanie, ale co masz na podłodze w garażu? Tzn w jaki sposób jest ona wykończona.

Ze zdjęć odniosłem wrażenie że nie jest ona, kulturalnie mówiąc, do końca spójna i może z lekka pyląca. Aczkolwiek mogę się mylić.

Może to mogło mieć jakiś wpływ na efekt finalny? Mam tu na myśli możliwość wnoszenia się drobin z podłogi, i nie tylko podczas chodzenia wokół auta ale również w przypadku skutecznej wentylacji i np silnych podmuchach wiatru.

Przepraszam jeśli przegiąłem z tą być może nie celną teorią ale tak jakoś przyszło mi to do głowy.