Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
712573 szamponem johnsons baby.

A czy to jest szampon SAMOCHODOWY czy do włosów? Z szamponem do zwierząt też próbowałeś? :wallbash: glinka z app też super wybór... wiem dostałeś, ale potem idzie opinia że coś się rozpada po szamponie...

  • Odpowiedzi 931
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Możecie i lać pół litra szamponu, ale nie zmienia to faktu, że wystarcza kilka kropel szamponu... Jak zawsze wielu jest mądrzejszych niż producent przewiduje. Bo przecież więcej=lepiej. Jeszcze smarujcie woskiem grube warstwy :D

Opublikowano

Ja nie pisałem że leję więcej, bo używam dedykowanych poślizgów. Napisałem że kilka lat temu lubrykantem byl albo qd albo woda z szamponem i wielokrotnie lałem na oko... nigdy żadnych problemów z glinką nie było a teraz wielkie problemy robicie bo 3ml szamponu na litr za dużo. I że niezgodne ze sztuką :lol: Jest gdzieś jakiś dekalog detailingowca? Chętnie poczytam :-]

Opublikowano

[ref]Mir540t[/ref], ty naprawdę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem że o 3 ml za dużo. Na wiadro to się daje tyle ile producent zaleca. Pisanie że 10ml to kolejna bzdura bo jednego szamponu daje się więcej drugiego mniej.

Opublikowano
712616 teraz wielkie problemy robicie bo 3ml szamponu na litr za dużo

Rzeczywiście nikt nie pisał... :good: lej dalej swoje proporcje i ciesz się z niezużytej glinki. Proszę tylko nie podejmuj dyskusji jeśli czegoś nie robiłeś. Tak jak pisałem kiedyś poślizgów nie było. Lałem na oko i nigdy nic z glinką się nie stało. Ale ty i tak wiesz lepiej jak było.

Opublikowano

[ref]Mir540t[/ref] to taki trudny przypadek, który próbuje wmówić komuś, że mu coś źle wychodzi, rozpada się, mimo, że tak nie jest, a sam tak nie robił i nie wie jak jest faktycznie, ale jego teorie rozwiązują wszelkie wątpliwości :D To chyba z rodziny tych przypadków, co "szczotki do skór" nie użyje do tapicerki materiałowej, czy plastiku ;)

Opublikowano

Mnie tam się glinka Valetpro rozpadła gdy za poślizg robiła woda z szamponem, ale może to była kwestia szamponu - miałem tylko Sonaxa pod ręką

Opublikowano

Nabierz doświadczenia i potem rób sobie żarty. Każdy doświadczony user powie Ci, że do poślizgu używa się kilku kropel szamponu. Z taką ilością jaką Ty dajesz, osłabisz działanie glinki.

Opublikowano
Nabierz doświadczenia i potem rób sobie żarty. Każdy doświadczony user powie Ci, że do poślizgu używa się kilku kropel szamponu. Z taką ilością jaką Ty dajesz, osłabisz działanie glinki.

Ależ Panie "doświadczony uczony wedle sztuki detailingu" rozrabiam taki lubrykant od kilku lat na różnych szamponach do różnych glinek i po raz kolejny powtarzam, że wszystko jest w sam raz, lepiej niż przy mniejszym rozcieńczeniu gdzie wszystko szybciej spływa. Wstawiłem Ci nawet zdjęcie jak wygląda taki lubrykant w pracy, powierzchnia zostaje idealnie gładka, a Ty dalej piszesz, że u mnie jest coś źle, nie widzisz jak, delikatnie mówiąc, niepoważny jestes w tym momencie? :lol: Pytam dalej czy w ogóle próbowałeś takiego rozcieńczenia czy tylko tworzysz swoje śmieszne teorie? Jesli kilkanaście ml więcej szamponu na 0,5, 0,7 czy 1L wody powoduje, że glinka Ci się w łapach rozpada, to zmień gówniany szampon, glinkę lub ręce :roll:

Opublikowano

Panowie [ref]Bruuuum[/ref] i [ref]Mir540t[/ref] - dajcie już "na luz", albo przenieście dyskusję na PW. Moderatorom zaraz skończy się pewnie cierpliwość, bo dyskusja przeradza się powoli w "pyskówkę", a nie wnosi nic nowego do tematu - poza tym nie pokrywa się w ogóle z tematem. Generalnie pod glinkę są dedykowane lubrykanty, a jeżeli ktoś chce stosować "po staremu" wodę z szamponem, niech sam sprawdza proporcje wody i szamponu. :D

Opublikowano
Podobno syntetyczne woski nie lubią cleanerów.

 

Chyba każdy wie, jakie zadanie ma cleaner. Niektóre syntetyki podobno wolą powierzchnię jałową, jednak wosk syntetyczny to nie powłoka - osobiście (to moja subiektywna opinia) jeszcze nie spotkałem się z tym, aby odpowiednio dobrany cleaner znacząco obniżył trwałość sealanta (wyjątek stanowi HiTemp, który rzeczywiście woli czysty, jałowy lakier). Poza tym wosk, to wosk (niezależnie, czy naturalny, czy syntetyk, czy hybryda) - nie oczekuję, że nawet najtrwalszy zapewni ochronę lakieru >4-6 miesięcy bez wspomagania. Długowieczności oczekuję od powłoki - wosk ma mi zapewnić (poza okresowym zabezpieczeniem lakieru) frajdę innego rodzaju ;) Dlatego zawsze stosuję odpowiedni (wg mnie i często wg producenta) cleaner przed aplikacją jakiegokolwiek wosku i w 95 % efekt jest zgodny z oczekiwaniami.

Opublikowano

A jaki wosk byście polecili zamiast tego Finish Kare? Chciałbym uzyskać jak największy wet look. Tylko ograniczam się do tego, że szukam testerów. Czy ewentualnie dobrą opcją byłby QW np. od ADBL zamiast normalnego wosku?

Opublikowano

[ref=#ff3366]wezy[/ref] - z testerów wosków sensowny wybór to DJ, lub AW, albo Infinity. Ewentualnie Zymol, ale to już inna pólka cenowa. Jednak na srebrnym lakierze trudno osiągnąć efekt "wow" dostępny dla ciemniejszych lakierów - dlatego ogranicz się do sealantów (czyli syntetyków), lub ewentualnie hybryd, ze wskazaniem na dodatek z SiO2, które dadzą zauważalny na srebrnym lakierze efekt lustra ;)

Opublikowano
A jaki wosk byście polecili zamiast tego Finish Kare? Chciałbym uzyskać jak największy wet look. Tylko ograniczam się do tego, że szukam testerów. Czy ewentualnie dobrą opcją byłby QW np. od ADBL zamiast normalnego wosku?

Z testerów zdecydowanie sealanty Duragloss: http://www.waxparadise.pl/kategoria,Testery,6470,0.html

Dają mega wet look i z tego co wytestowałem to są bardzo trwałe. Na bezdotyk jeżdżę bardzo często, stosuję ichnią pianę i trzyma się jak zły nadal.

Opublikowano

Nie wiem czy w dobrym miejscu pisze ale trudno. Potrzebuje cleaneru i do niego wosku (albo na odwrót ?) ponieważ chce ogarnąć fure a tylko tych 2 rzeczy mi brakuje do kompletu. Lakier jest w dobrym stanie, przydała by sie lakka korekta ale mnie nie stać na ta chwilę, dla tego chce jak najlepiej ogarnąć to cleanerem. Lakier to ciemny granowy. Coś w nie dużych pieniądzac, wiadomo mogę kupić testery.

Opublikowano

Uzupelnienie amatorskiego arsenału:

Co mam? "Podziwiajta":

 

Aktywna piana: jakiś NoName / powiedzmy że BRAK

Szampon: Orange Shiny Garage / pół butelki

APC: od ADBL / Nowy

Iron: od Good Stuff / Nowy

"Smoła": Prickbort / pół butelki

Szyby: od Funky Witch / pół butelki

Dressing na zewnatrz: JetBlack Shiny Garage / Nowy

Dressing wewnatrz: Mademoiselle Funky Witch / Końcówka

Opony: B2B Shiny Garage / Nowy

Wosk: Narazie na predkosci kupilem Wet Protector od Shiny Garage / Końcówka

Ipa: JEST / 1l

QD: nigdy nie kupowałem bo był WET PROTECTOR

 

Czegos brakuje, coś pominąłem ?

 

Teraz kwestia, co dokupic...

 

Aktywna piana: ????

Szampon: ????

Dressing wewnatrz: ????

Wosk: ???? - może jakis zamiennik dla WET'a żeby na szybko położyc i był taki sam efekt?

QD: ???? brać czy odpuścic ?

 

Licze na pomoc :) Jutro bym robił zamowienie :) POZDRO !

Opublikowano
714566 Aktywna piana: ????

Szampon: ????

Dressing wewnatrz: ????

Wosk: ???? - może jakis zamiennik dla WET'a żeby na szybko położyc i był taki sam efekt?

QD: ???? brać czy odpuścic ?

 

Szampon wziąłbym Duraglossa 901 lub ADBL Cola.

Dressing wewnątrz WOW ADBL lub Good Stuff Black Panther. Funky Witch Mademoiselle też zły nie jest :)

Wosk? Polecałbym coś bardziej trwałego niż QW. Zależy jaki masz budżet. Coś z softa99 lub collinite 845.

Wtedy warto zainwestować w QD który podbije ci look. QD1 fajne "szkło" na lakierze robi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.