Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy 2


Rekomendowane odpowiedzi

Honda petarda..piękny klasyk nie zwieśniaczony za co wielki plus.

Clio daje rady jak żadne ale lamp bym nie oklejał w zderzaku tylko pomalował-są specjalne spreye do lamp.Malowałem w cinquecento i się trzymało bez problemu.Środek oryginalnych lamp przednich na czarno i będzie rzeźnik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprezentuję swojego "pieszczocha".

Mój pierwszy (formalnie) samochód. Miał być Yaris albo Volvo - jest inaczej. ;)

 

Wersja w benzynie 16v 103KM.

 

Nie będzie spojlera, gleby, 18" felg, suba w bagażniku czy 10" radia w środku. Ma być sprawnie, przestronnie i komfortowo a przede wszystkim... czysto :)

Oryginalne alusy 15" właśnie są w malowaniu. Kołpaki pozostaną jako opcja zimowa.

20150913_0003.jpg

20150913_0005.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza w życiu korekta, w cieniu wyszło 9/10 :D:D:D:D:D

A tak poważnie - odcinaliśmy ze znajomym małe kawałeczki taśmami, pastwiliśmy się wszystkimi pastami menzerny po kolei, oczywiście "technika zenitu", no i nic, jak rysy były tak są, wiadomo, lakier odzyskał blask, ale strach spojrzeć pod światło, i nadal nie wiem, czy to rysy głębokie, czy płytkie :/... Możliwe, że mam tak cholernie twardy lakier, że menzerna 1 + twardy pad + 1800 obrotów i kilka przejazdów (oczywiście sprawdzałem temperature powierzchni, bez paniki :D) nie dały rady nic zebrać?

 

26ETrmy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój nowy pieszczoch po oglądnięciu dziesiątek padlin i zardzewiałych" igieł" trafił się od klubowicza za niemałe jak na ten rok pieniądze :kox: (centomania-sam należę od dawna ale miałem chwilowy przestój :D )-stan lakieru był średni- poobijany od drzwi i jakieś ryski były ale na szczęśćie wszystko zeszło UC ręcznie, po myciu, glince, i całej masie innych siuwaxów-cały dzień roboty :acute: aczkolwiek pełnej czerwieni nie odzyskał jeszcze-opony też zrobione ale później i nie było mocy fotek zrobić ;)

A więc:

Seicento Sporting Schumacher limited edition 2001r nr 817/1000-cały w oryginale-szyby lampy i inne takie-oprócz radia i prxzedniego znaczka bo ze starości wyglądał marnie :D

Na wyposażeniu:2 poduchy,szyby elektryczne,klimatyzacja(sprawna),wspomaganie kierownicy,abs,centralny z kluczyka

Zwieszenie na sprężynach mtsa -40(niżej nie można bo kompresor z klimy nie pozwoli),tłumik z dużego fiata - gang jak wrc :-]:mrgreen:

ub4Bs3V.jpg

3F93cr9.jpg

D4DjAqd.jpg

D30jWVH.jpg

YKKwVWy.jpg

q5lpY86.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłeś prawdziwy rarytas. Szumich SPI rzeczywiście było tylko 1000, na żywo widziałem tylko raz. Cud, że ma wszystkie wyróżniki tej wersji, nawet podpis na tylnej klapie. Na Twoim miejscu ja bym nic nie zmieniał, tylko doprowadził do idealnego stanu. Dbaj, wkładaj oryginalne części i będzie długo cieszył. Gratulacje :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.