Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy 2


Rekomendowane odpowiedzi

@Chochlik437 , dopiero się wdrażam w miniówkę... szukałem forum, ale jakoś drętwo z tym na necie.
Mini klub Polska. Tam bym szukał, znam kilka osób ale oni chorzy na mini klasyczne.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Godzinę temu, Michał82 napisał:

@lukasz_byd  w sensie zmianę auta chcesz? 

No mi ciężko dłużej z czymś zostać.

Porobie co mogę i kupuje ktoś znajomy a ja idę krok dalej.

 

Ale sam nie wiem co chce. Bo 7er w longu w 100% pokrywa się z moimi potrzebami i zachciankami. Ale ma już swój wiek i... 

Jakieś takie m4 mi się teraz widzi albo nowa 3 na spasie z b58

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukasz_byd - jak naprawdę jest z kosztami utrzymania BMW (nie chodzi o paliwo, opłaty, tylko serwis, części eksploatacyjne itp.). Mam dwóch znajomych, posiadających BMW i obaj twierdzą, że to koszty sporo wyższe, niż np. grupa VW, lub Renault/Peugeot...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eidos71 Jak jeździłeś kiedyś BMW/Merolami to koszty utrzymania nie zmieniają się znacząco w zależności od modelu. Ale jak przeskakujesz z taniego Vaga, czy tanich Francuzów to odczujesz sporą różnicę. Ja jeżdżę BMW od początku i po prostu się przyzwyczaiłem. Koledzy opowiadający mi ile to nie wsadzili pieniędzy w swoje vagi twierdzą, że to sporo kasy, a ja się uśmiecham, bo to 2x taniej niż u mnie. Wszystko zależy od punktu widzenia 🙂

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Eidos71 napisał:

@lukasz_byd - jak naprawdę jest z kosztami utrzymania BMW (nie chodzi o paliwo, opłaty, tylko serwis, części eksploatacyjne itp.). Mam dwóch znajomych, posiadających BMW i obaj twierdzą, że to koszty sporo wyższe, niż np. grupa VW, lub Renault/Peugeot...

To ja podobnie mogę porównać z tym że:

 

Miałem Renault (Laguna 2, Laguna 3 - po kilka egzemplarzy) i tam robiłem zachcianki (doposażanie, pucowanie) + to co trzeba było czyli coś w zawieszeniu, jakaś cewka przy silniku, rozrzad jak trzeba było czy akcesoria, pompa wspomagania się trafiła czy raz koło dwumasowe. Kiedyś też jakaś półoś... Ceny jakie były takie byly - trzeba było to zrobić.

Później spróbowałem Citroena C5 - pierwszy był praktycznie bezkosztowy więc kupiłem drugi na spasie i z V6 HDi. Tam najsłabszym ogniwem miał być silnik a sypało się wszystko tylko nie silnik. Koszty 2x większe jak w Renault - same hamulce droższe, diagnozy droższe itp. Oczywiście miałem Lexie i jedynie co to za jakieś 50zł dorobiłem sobie sam kluczyk (kod za 6zł, kluczyk z aliexpres).

 

Ale później miałem BMW.

E91 2006 rok 2.0d - pakiet startowy (świece żarowe, sterownik świec, 2x termostat, chip, pasek akcesoriów, olej filtry). Pod koniec zmieniłem amortyzatory mimo że były od nowości i miały ~70% sprawności ale już wydawały jakieś odgłosy. Części w cenie częsci do Renault Laguna 

E61 2007 rok 2.0d po lifcie ale ze starszym M47 (nie chcialem N47 ze wzgledu na relacje ceny auta 27 tys a wymiany rozrzadu (wtedy 4-5tys)). Wymienilem pakeit startowy (to co wyzej - standard) i pozniej przez 30 tys tylko moje fanaberie - tj. podwojny wydech bo w standardzie kaczor, dyfer na taki z innym przelozeniem (stary byl ok oczywiscie), jakies wyposazenie dodatkowe. Uszczelka szyberdachu nowa ori 120zł

F11 2011 rok 2.0d N47 - kupiłem po kolizji w cenie, w której sprzedałem E61 - tylko oleje filtry, tarcze, klocki. Tarcze klocki kupuje ori - 1500zł komplet przód, tył tylko klocki zmieniałem jakieś za 140zł (są tańsze nawet za 70zł). Aaa i jeden miech zmieniłem w zawieszeniu za 212zł. Raz poluzowała się tarcza kotwiczna to dałem podkładki ale nowa w ASO 200zl - leży ale za dużo roboty było żeby ja zmienić. Autem jeździ sąsiad. Jak brałem ją miała 297 nalotu, teraz ma 350. Sąsiad nic nie zrobil i jest OK. Zawieszenie oprócz jednego wahacza przy 2iluś km ori. Amorki EDC. Kupilem kola, ktore pozniej przelozylem do kolejnej (ponizszej 5), fanaberie wyposazeniowe

F11 2014 rok 2.0d N47 biturbo xDrive (po kolizji) - tylko oleje filtry, pasek akcesoriow, rozrzad + olej w ASB - 3800zł - zrobione ok. 20-25 tys km i nic się nie dzieje.

F02 LCI 2015 rok - oleje filtry, rozrzad + olej w ASB (tutaj zrobilem po taniosci, tylko gorny lancuch) wiec wyszlo mnie jakies 2500zł z olejem w ASB - co nowy olej to nowa misa ZF). Mam odprysk na szybie wiec bede musial ja zmienic. Sa laminowane, klimatyczne wiec pewnie bedzie drozsza.

To sa auta ktorymi jezdzilem daily,

Mam tez BMW takie po prostu sobie stoja, czasem zona pojedzie.

E61 3.0d LCI 2008r (po kolizji) @ 400KM to eksplatacyjnie oleje filtry tarcze (kupilem od 550i wiec i jarzma, zaciski nowe), wiekszy ic, turbo, wtryski wieksze. Teraz cos tam w zawieszeniu sie dzieje i szacuje ze ok. 2,5 tys w zawieszenie pojdzie - Lemforder. Skrzynia tez powoli ma dosc momentu i stylu jazdy - niby za 1000-1500zł mozna kupic.

 

F30 328i z ameryki po kolizji - tylko olej i filtr oleju I NIC wiecej.

F30 328xi z ameryki po kolizji - tylko olej, filtr oleju, klocki przod, tarcze klocki tył i nic wiecej.

 

Koszty są śmieszne, auta sa BEZAWARYJNE. Poza ta E61 3.0d LCI nigdzie nic nie póka, nie trzeszczy sa w naprawde fajnym, pedantycznym stanie.

OC od 500-730zł mnie wychodzi na auto.

 

Kupuje auta tylko pierwszej ręki z 100% historią serwisową w ASO. Nie chce i nie kupuje auta od Polaka, nie kupuje auta ktore mialo cos robione - modyfikowane, kombinowane, chipowane - bo wiem ze ludzie nie potrafia tego dobrze zrobic i uznaje zasade ze sam zrobie to najlepiej (dla siebie). Nie przeszkadza mi to ze np. jedna czesc auta (np. blotnik) ma 2 lakier bo rozumiem to ze ktos mogl gdzies zahaczyc, z reszta sam kupuje auta po kolizji (delikatnej) za 50% wartosci co mi pasuje. 

Przez ostatni rok, na wszystkie auta ktore mam - nie liczac OC, oleju i filtrow oraz jakiś doposażen czy wymiany pstryczka z ryską na nowy wydałem kase jedynie na rozrząd jeśli dobrze pamiętam.

Kupowałem kluczyk nowy w ASO bo 7er mialo jeden tylko - koszt 1400zl po rabacie.

 

Generalnie jestem przeszczęśliwy z kosztów utrzymania czy bezawaryjności BMW. Ale omijam dziury, nie petuje na zimnym, czekam pół minuty zanim zgasze jak ostro goniłem do samego końca.

A tak to nawet raz dziennie gdzieś sobie bokiem próbuje wejść, nawet 7 która ma skrętną tylną oś.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lukasz_byd napisał:

E61 3.0d LCI 2008r (po kolizji) @ 400KM

Mógłbyś coś więcej o niej ? 😉 Jestem meega ciekaw jak wygląda zewnątrz, wewnątrz, co tam porobione, jakie masz zdanie na temat i w ogóle.

Zawsze jarały mnie piątki... A tu jeszcze ta moc 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Karbo napisał:

Mógłbyś coś więcej o niej ? 😉 Jestem meega ciekaw jak wygląda zewnątrz, wewnątrz, co tam porobione, jakie masz zdanie na temat i w ogóle.

Zawsze jarały mnie piątki... A tu jeszcze ta moc 😄 

Poszukam fot i wrzucę, ale na dniach jedzie do ASO na naprawę z OC sprawcy - pisałem z miesiąc temu o tym na forum, chyba 27.02 pani Menadżer od Marketingu Galerii Pomorskiej w Bydgoszczy, na terenie parkingu Galerii Pomorskiej, tuż przed wyjściem, na wprost kamery przytarła i uciekła.

Mam ją ok. dwóch lat, raczej jeździł kolega, moja żona - ja rzadko ale zdarzało się. Kupiona jako uszkodzona przodem z Belgii. Miala 212 tyś na liczniku ale miała dwóch właścicieli. Prawdopodobnie (choć nie do końca bo może ktoś używał innych kluczyków) przy 110 tyś skręcił licznik na 90 - w Belgii. Jak auto mialo 2 lata to te 20 tys mniej +  minus magicznej bariery 100 tys moglo komus nawet w Belgii robic te 10 lat temu).

Samochód ma dołożony M-Pak zewnetrzny, kolor to 475 - Black Sapphire Metallic.

Wyposażenie spoko - el. klapa, Soft Close, skóra Nappa w kolorze mocca, oczywiście duża navi, nagłośnienie Individual (S752A), Comfort Access. Fotele komfort grzane, kierownica M, aktywny tempomat z funckją stop&go z utrzymywaniem odległości przed pojazdem poprzedzającym, światła adaptacyjne, bixenony skrętne, asystent świateł drogowych, czujnik deszczu/zmierzchu, webasto, klima dwustrefowa  (a wlasciwie mysle ze trojstrefowa bo z tylu jak to w e60 w wersji high ma regulacje temperatury jak i sily nawiewu przez pokretla) i panoramiczny szyberdach, tuner tv. Skrzynia automat.

Do fulla brakuje: skóry Merino, łopatek z grzana kiera, headup, aktywnych foteli z wentylacja. Byly plany zeby to dolozyc ale jaki jest sens jak auto mnie kosztowalo 22 tys, 4-5 tys w naprawe po kolizji i kilka zl w zwiekszenie mocy a nie dostane za nie wiecej niz 35 teraz.


Nie ma też dynamic drive ale to akurat uwazam za zalete bo... bylo to dosc awaryjne podobnie jak xDrive - ktorego tutaj tez nie ma, naped tylko na tylne buty.

 

No a z moca było tak.

Jak auto kupione to: klapki out, dpf & egr off i chip -> wyszło coś koło 290km - nie pamiętam bo ten stan rzeczy nie trwał długo.

Później trafił się w fajnej cenie nowy IC Wagnera, więc też poprosiłem znajomego z TC o zrobienie hybrydowego turbo.

Udało się uzyskać stałe ~350-360km nawet w wyższych temperaturach. Ograniczeniem tutaj były wtryskiwacze.

Zaproponowano mi wymianę na inne (używane, kupione z raportem z Boscha) - a stare sprzedałem więc tutaj część kasy wróciła.

Ponowne strojenie i wyszło 399,1KM i 797 bodajże niuta.

 

Koła to 18" Mpakietowe z oponami Nokiana wielosezonowymi (z racji małych nalotów i potrzeby czegoś w razie w bo w 7 czy wczesniej w 5 mialem letnie ale zmienilem tez na wielosezony)

Czas 0-100 -nie wiem i ciężko mi powiedzieć. Pewnie coś koło 5,2-5,5s - więc bez rewelacji. Podobny do stockowej f30 328i z 245km benzyna.

Skrzynia już nie jest pierwszej świeżości i też nie zmienia biegów za szybko (ale nie z winy zużycia tylko ogólnie). 

Oczywiście jak auto już jedzie wyprzedzanie jest spoko.

 

Aaa no i hamowac musi wiec dostala uklad hamulcowy z 550i z nawiercanymi tarczami (nowymi oczywiscie).

Natomiast jest możliwość że mam zaburzony światopogląd jeśli chodzi o moc bo zawsze robiłem chiptuning w swoich autach i...

e91 mialo cos ponad 200km

e61 mialo 220

f11 mialo tez 220

kolejne f11 525 mialo 273

teraz f02 ma 440 - chociaz juz nie pamietam bo co jakis czas cos zmieniam.

 

I  to F02 mimo wiekszej masy o okolo 300kg, moze nawet 350 jest odczuwalnie duzo szybsze niż e61 ktore mam.

Z tym ze 

 

E61 jedzie jak czoł, człowiek w niej czuje się niezniszczalny. F02 to już nie to, podobnie jak F11. 

Nie mówie że seria F to zło i gorsze i badziew bo ma swoje plusy i ogolnie jest lepsza (bo jest nowsza) ale prowadzenie i uczucie w e61/e91 jest takie hm.

Nie mialem e36/e46/e39 - ale Ci co mieli i teraz maja e60 to powiedza ze e36 to bylo to.

 

Jestem pewien ze e60 lci z malym nalotem w oryginale i spasie to dobra inwestycja na pryszlosc. Tak za 20 lat na niedziele. 

 

Jak aso ja naprawi to bede chcial ja sprzedac. Chce budowac dom a 4 auta dla 2 osob to troche nad wyraz. Tym bardziej jak pisalem - stan zawieszenia, skrzyni tej e61 lci nie jest najlepszy a jak miec auto to... tylko w idealnym stanie a jakos tak ... mam ja tak dlugo ze nie chce mi sie jej juz piescic.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukasz_byd Dokładnie tak jest, jak wsiadam z E36/39/46 do serii F to mnie mdli, nic nie jest po mojemu, ale to już zależy od preferencji i indywidualnych potrzeb. Koledzy którzy latają BMW w rocznikach tylko poniżej 1995 uważają E39 i E46 za niedorobione auta bez charakteru, trochę się z nimi zgadzam, trzeba polatać starymi bawarami i poczuć zapach paliwa, braku katalizatora i innych ekologicznych dziwactw, bezpośredniości, unikalnego charakteru 🙂 E30/E28 z M20 czy M30 pod maską robi mi za każdym razem motoryzacyjny reset mózgu i pokazuje w jak słabym kierunku poszła ta marka w stosunku do prawdziwych petrolheadów i fanów przyjemności z jazdy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, zdanek napisał:

@lukasz_byd Dokładnie tak jest, jak wsiadam z E36/39/46 do serii F to mnie mdli, nic nie jest po mojemu, ale to już zależy od preferencji i indywidualnych potrzeb. Koledzy którzy latają BMW w rocznikach tylko poniżej 1995 uważają E39 i E46 za niedorobione auta bez charakteru, trochę się z nimi zgadzam, trzeba polatać starymi bawarami i poczuć zapach paliwa, braku katalizatora i innych ekologicznych dziwactw, bezpośredniości, unikalnego charakteru 🙂 E30/E28 z M20 czy M30 pod maską robi mi za każdym razem motoryzacyjny reset mózgu i pokazuje w jak słabym kierunku poszła ta marka w stosunku do prawdziwych petrolheadów i fanów przyjemności z jazdy.

Tak jak pisałem nie jeździłem E36/E39/E46.

Jednak zamieniłbym takie E61 na jakieś E38 napędzane benzyną. - Właśnie po to aby powolutku toczyć się po mieście jak i poza.

 

F02 / F11 jest po prostu współczesne. Czasem od auta wymaga się wygody i komfortu w codzienności. Ma możliwie ułatwiać życie i być przyjemne. 

Codziennie oglądanie e38 w środku by się szybko znudziło i też nie byłoby fajne (pomijając że szkoda takiego auta do takiego zastosowania). Ale jako auto takie na objazd miasta w ciepłe dni - jak najbardziej ok.

No i żółte blachy.

Ale to moje takie fanaberie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako daily mam E91 2.0D 177KM od 4 lat, przebieg 334 tys. Tak jak kolega wyżej pisał auto bezawaryjne. Serwis olejowo filtrowy około 400-500 zł. Moim zdaniem jest tańsza w serwisowaniu od Vaga czy Opla bo się po prostu nie sypie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się przyjemnie czyta i to że są ludzie którzy tęsknią za E28/E30/E36/E38/E39.
Sam miałem dwie E30 i jedna E36 gdzie zakochałem się w R6 - życie wszystko zweryfikowało (żonka) że teraz jeżdżę Toyotą...a może to ja d..a nie będę roztrząsał.
Może kiedyś wrócę do bawarek ale już nie będzie nic na rynku.
Szacun@lukasz_byd za to jak podchodzisz do BMW tak jak i@zdanek
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego tak dużo jest pasjonatów klasyków, zabytków, young-timerów i innych pojazdów, stworzonych przez inżynierów, a nie przez księgowych.

Mają w sobie  to coś, coś magicznego, trudnego do opisania ale wciągającego po uszy.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie chciałbym jeszcze uzupełnić swoją wypowiedź bo przecież naprawiałem też auta po kolizjach (tj. po zakupie lekko uszkodzonego) i tak:

Ceny w ASO BMW wydają mi się mniejsze niż ceny w ASO Renault.

Ceny w ASO BMW są często niższe niż te na allegro - jeśli chodzi o plastiki np.

 

I np. wszystkie części (oprocz zderzaka, maski) kupiłem w BMW. Nadkola po 250-300zł nowe, gdzie na allegro 300-400zł używane są i... do Laguny III podobnie za używane.

Wlot powietrza z zaluzją (z silniczkiem) w BMW 600zł, na allegro 600-800zł za używany w róźnym stanie (oczywiście są też za 1200 perełki... 

w BMW są np. zestawy naprawcze do reflektora, w Renault chyba cały reflektor się zmienia jak np. mocowanie pęknie.

Osłona pod silnik w ASO 300-400zł NOWA, na allegro 250-450zł często gdzieś urwana itp... a do tych allegrowych cen, trzeba doliczyć przesyłkę, często po 60-80zł ze względu na gabaryt paczki.

 

Także zachęcam do sprawdzenia na początku cen części w ASO zanim się kupi coś używanego na allegro.

 

Wyjątkiem jeśli chodzi o ceny są części z logiem M lub Performance. Te kosztują niebotycznie dużo.

 

Ale dla przykładu zderzak używany:

Renault Laguna III - 900-1200zł - nie kompletny z popękanymi chromami które w ASO kosztują 300zł i w dodatku do malowania

BMW F11 (lift, przedlift) - od 50zł, a za 80-100zł można kupić już nie naprawiany w fajnym stanie (oczywiście do malowania ale to jak zawsze) - chromy są po ~110zł

 

Ale w drugą strone:

 

Kierownica z GT do Laguny III, licznik - pamiętam jak kupowałem w idealnym stanie za 40-80zł (są też za 200, ale da rade wyrwać dużo taniej)

Kierownica M-Pak do BMW - 500-1000zł w sensownym stanie (w zależności jeszcze od wyposażenia - łopatki, grzanie, hod, wibracje itp)

 

 

BMW ma też mniej kabli niż Renault. Tam wsio jest sterowana impulsami, napięciem - analogowo powiedzmy. W BMW wsio idzie po CAN , LIN oraz MOST. Także naprawy, diagnostyka elektryczna jest łatwiejsza.

Jednak to 2.0dCi jest moim zdaniem bardziej udany niż N47. Chociaż 2.0dCI 8l oleju a N47 5l. No ale w N47 rozrzad a w 2.0dCi jakoś tak niekoniecznie.

No i w BMW genialna skrzynia ZF 8HP (6HP Też byłą spoko ale po lifcie te 21, 27).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.