Nasze pieszczochy 2

[Fredi88]

22 minuty temu, Qlimaxss napisał:

znalazłem temat;D 

http://forum.vwzone.pl/viewtopic.php?f=161&t=99234&sid=ef6c4fe96f391713b974cf1ffae26127

Znam auto Może dlatego, że na vwzone jestem od 12 lat   Szkoda, że fora podupadły na rzecz FB

[turzol]

6 godzin temu, Qlimaxss napisał:

Kiedyś na Raceismie był temat z Pheatonem bardzo dużo rzeczy pasowało z bentleya;D 

I właściciel auta mówił ze miał do czynienia z Bmw serii 7 i S klasa z podobnych roczników i jakością oba przewyższał .

Edit: znalazłem temat;D 

http://forum.vwzone.pl/viewtopic.php?f=161&t=99234&sid=ef6c4fe96f391713b974cf1ffae26127

dzieki za temat, biore się za czytanie  chociaż teraz postanowiłem, że w przeciwieństwie do poprzednich aut odpuszczam całkowice modzenie w Fejtku. Z gleby wyrosłem a wielkie koła i naciągi nie jarają mnie wcale. Z resztą nawet na 19 kołach wygląda wg mnie całkiem dobrze, a po latach jeżdżenia na obniżonym zawiasie teraz doceniam co to znaczy komfort. Bardzo możliwe że wpadną lampy tył z ostatniego polifta bo bardzo odmładzają ten samochód, ponadto jakiś program i to by było na tyle. Mam wersje Individual i wyposażenie jest maksymalne jakie było oferowane, wiec też za bardzo nie ma co dołożyć

[Fredi88]

13 minut temu, turzol napisał:

Z gleby wyrosłem a wielkie koła i naciągi nie jarają mnie wcale. Z resztą nawet na 19 kołach wygląda wg mnie całkiem dobrze, a po latach jeżdżenia na obniżonym zawiasie teraz doceniam co to znaczy komfort.

Mam dokładnie to samo Trochę już tych aut na glebie i z naciągami przerobiłem... Teraz po prostu lubię bezstresowo się przemieszczać. Za dużo km robię, żeby studzienek wypatrywać.

[paperson]

@turzol @Fredi88 koledzy mam tak samo. Ujmując sprawę brutalnie: dupa z wiekiem staje się coraz bardziej wygodna  A na poważnie to coraz bardziej zależy mi na bezpieczeństwie i komforcie moim i moich bliskich.

[Qlimaxss]

@turzol Proszę;D poprostu to najlepszy Pheaton według mnie w Polsce i do wnętrza mega smaczki dodawał wiec podrzuciłem bo warto się wczytać 

A z glebą mam podobnie kiedyś bardzo chciałem , ale jak się naczytałem na Raceism ile to problemów z przegubami itp . I wygrał zdrowy rozsądek i portfel;)

[booohal]

A ja do nieomijania studzienek kupiłem sobie coś takiego:

Autko na ryby/grzyby

[Góruś]

Booohal śledzę na SIP  Graty auta. Forek to forek. Pozdrawiam 

[booohal]

To N/A więc nie ma czego gratulować Ale dziękuję

Myślałem o 2.0T ale u mnie auto musi być perfekt mechanicznie, a w razie jakiegoś nieszczęścia robi się drogo...

[Marros]

Widzę II generacja przedlift, kolega ma podobnego, tylko w kolorze fioletowo-niebieskim. 2.0, czy 2.5 ?

[booohal]

2.0

2.5 tylko USA z automatem.

Tylko przedlift brałem pod uwagę bo polift nie wygląda.

[Marros]

Kolega ma 2.5 USA w manualu i i sądząc po błedach, które wywala na diagnostyce to oczywiście była przekładka skrzyni.

Trochę się dziwie, że nie wybrał europejskiego 2.0 jak Ty, ale cóż nie mój cyrk i nie moje małpy

[D@ViD]

Mój pieszczoch wczoraj zaliczył "trójkę" z przodu  

[Fredi88]

@david2888 niezle Mój w poniedziałek miał robiony serwis na 3kę z przodu tylko jedno zero mniej z tyłu Dalszej bezawaryjnej jazdy życzę

[CoolBreeze]

Mój pieszczoch wczoraj zaliczył "trójkę" z przodu  

Nie wygląda


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[keza]

Moja cytrynka XP niedawno  przekroczyłem granicę ,, trójki''

 

[Pływak]

Całkiem żywotne te francuzy mam nadzieje, ze mój też tyle ogarnie bo dopiero co mu stuknęło 80K km

[umcus]

Mój Mitsubishi Space Star z silnikiem 1.9 Dci miał 390 tys jak go sprzedałem. Prawie na pewno miał więcej, bo jak kupowałem od handlarza to miał... oczywiście 190 tys km na blacie. I dalej jeździł, a zimą jak było -30 to tylko trochę dłużej kręcił i odpalał. Złego słowa na francuzy nie powiem.

[keza]

Jestem zadowolony z cytrynki, chociaż zrobiła małego psikusa ze sprzęgłem. Ciekawy jestem czy od nowości było sprzęgło?

[Kruger75]

Mój pug 406 2.0 HDi 2000r zbliża się do piątki z przodu (jeszcze 8tys czyli dwa miechy) a i tak nie jestem pewien czy nie kręcony 😂

[D@ViD]

Ja kupiłem swojego Peugota 407 w lutym z nalotem 292000km. Sprowadzony z Niemiec. Przebieg realny bo wszystko sie zgadza. Duzo rzeczy juz po wymianie. Teraz dbam jak oczko w głowie wiec powinno mi służyć hoho

[daniel87]

U mnie w Citroenie C3P 1.6HDi za jakieś 15kkm wskoczy potwierdzone 200kkm.  Boję się że przy sprzedaży będę musiał dopłacić i jeszcze obiad postawić

[dan at]

sorry pomylilem siee

[mrsjackdan]

Mój pieszczoch który jest w trakcie spektakularnej rozbiórki pod naprawy blacharsko-lakiernicze ( 2001 rocznik, 515k km, skoro i tak ma przymusowy postój 3-miesięczny to na wiosnę mam nadzieję, skleić jakąś relację z całego zabiegu, przy okazji pierwsze pranie od nowości ) 

Wozidło mamy : 2008 r, nalatane już 300k, na zdjęciu może i wygląda dobrze, w rzeczywistości przydałaby się porządna korekta, dużo grubasów niestety, w wakacje tylko lakier lekko odświeżony ze swirli, zabezpieczone fusso , żałuję że nie zrobiłem zdjęć przed i po deironizacji, autko od nowości w godzinach pracy parkuje przy kolejce.

Ostatni najnowszy pojazd znajdujący się pod moją opieką : 

[piotrek305]

jak się skoda sprawuje ? pewnie wygląda i jęździ lepiej niż te co mają 180kkm na allegro TDI rozumiem ? a jak wrażenia z B8 ?

[mrsjackdan]

@piotrek305 Przy 500k km zgodnie z interwałem wymieniony cały rozrząd + szklanki profilaktycznie, przy 505k km zaczęło się odzywać sprzęgło ( byłem pewny że jednomas, a ostatecznie okazało się że Czesi montowali już dwumasę) więc zamontowany cały komplet sachs, dalej jestem w szoku że dwumasa może przejechać pól miliona km bez zająknięcia, z mechaniki jeszcze jakieś pół roku temu wymieniłem oryginalne łożyska tył na skf, spalanie na poziomie 4,5 litra/100 w normie przy normalnej jeździe 100km/h chociaż już teraz będę jeździł 99km/h  Wizualnie jest dosyć dużo do poprawki, autko potrzebowało miłości w lipcu, i inne autko je przytuliło( do dnia dzisiejszego sądzę się z PZU, nadal nie chcą zwrócić pieniędzy za koszt auta zastępczego) Niestety lakier nie wytrzymał przebiegu, i stania pod chmurką przez 70% czasu swojego życia, i niestety klar już zaczyna miejscami schodzić, o ilości zaprawek jakie musiałbym zrobić na masce to nawet nie myślę, zderzak aktualnie mam nowy po stłuczce, stary był wypiaskowany już do bazy, zero lakieru bezbarwnego. Dlatego podjąłem decyzję o malowaniu całego auta, bo ma u mnie dożywocie, żaden to klasyk zabytek, ale dla mnie jakieś sentymentalne wozidło. A co do silnika to pancerne 1.0 Tdi 90 Ps, nie zawiodła mnie przez prawie 3 lata ani razu. 

Parę fotek zielonej strzały : 

 

Dywanik nowy, oryginalny, 2 tyg czekałem aż przyleci do polski, nie chciałem żadnych petexów, oryginalne dywaniki są gumowe, ale z wierzchu są pokryte jakimś materiałem, musiały być takie same i już, a po prawej dywanik po 500k km 

Po naprawie : 

PS. Autko cały czas serwisowane w ASO. A co do paska, mam mieszane uczucia, wykładzina w środku jakaś taka cieniutka, materiałowe nadkola z tyłu, a z drugiej strony wizualnie mi się podoba, silnik 2.0 tdi 150 ps daję radę w dsg, komputer pokazuje spalanie 5.0l więc aż takiej tragedii nie ma.