Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy 2


Rekomendowane odpowiedzi

Hmmm z tego co się orientuje to używam dobrych płynów (letni wurth, zimowy motul) dalej to samo. Moim zdaniem na xenony wylatuję płyn pod dużym ciśnieniem i aż się pieni i jak zostanie na masce to pianka jak wysycha zostawia ślady.

 

Zaznaczam że koncentrat wurth'a rozrabiam tylko z destylowaną wodą.

Ale musisz te ślady cleanerem lecieć czy umycie wystarczy? Pytam, bo przy porządnych płynach (Sonax i TW w moim przypadku, akurat mnie zadowalają) nie spotkałem się z takim czymś (fakt, że spryskiwaczy reflektorów nie mam w żadnym aucie, którym wożę swoje 4 litery).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

695088 Ale musisz te ślady cleanerem lecieć czy umycie wystarczy? Pytam, bo przy porządnych płynach (Sonax i TW w moim przypadku, akurat mnie zadowalają) nie spotkałem się z takim czymś (fakt, że spryskiwaczy reflektorów nie mam w żadnym aucie, którym wożę swoje 4 litery).

 

Nie nie, wystarczy zwykłe mycie. To nie jest nic trwałego na lakierze ale po prostu denerwujące :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to musisz z tym żyć :D Nawiasem mówiąc, akurat jest parę płynów zimowych, które nie mają barwników lub prawie nie mają i nie zostawiają żadnych kolorowych lub białych śladów czy refleksów - wspomniany Sonax Xtreme, Autoland (akurat płyny do spryskiwaczy to im całkiem wychodzą :good:), Orlen (chociaż tutaj mam pewne zastrzeżenia do jakości domywania i przede wszystkim zapachu :/). Wśród letnich takiego wyboru nie ma, zostają koncentraty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że to też działa na postoju, wtedy faktycznie strumień ma tak duże ciśnienie, że pryska na maskę i szybę... Potwierdzone w Renault Scenic III. Podczas jazdy rozumiem, ale na postoju mogło by nie działać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy nie pryskać na postoju - zasadniczo to jest to bez sensu, bo płyn z braku naporu powietrza spływa na oczyszczoną część szyby, że nie wspomnę o prawdopodobnym uradowaniu motocyklisty, jeśli takowy za pryskającym by się znalazł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zazwyczaj bawi jak jegomość przede mną cyknie spryskiwacz i widzę że 50% leci w kosmos, 25% na moje auto i ta resztka 25% na jego szybę :P

U mnie ok 10k w 3miescie w tych warunkach zimowych może poszło ze 3 bańki płynu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o spryskiwacze, to chyba najlepiej wyciągnąć bezpiecznik od spryskiwaczy lamp i po temacie :) Powinny być osobno na szybę i lampy.

 

Dokładnie ten sam motyw stosuję u siebie w Maździe. Zacieki z płynu miałem na błotnikach aż do drzwi przednich masakra jakaś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubie dobry naciąg i konkretne spasowanie ale tu siadło ni jak . Brak szerokości i porządnej gleby

 

Wydaje mi się że na normalnych oponach bez naciągu lepiej by to wyglądało bo koło lepiej by wypełniło nadkola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie powinienem się odzywać niepytany, ale taki naciąg, jeszcze w daily, to upośledzenie. Przepraszam. :)

Przeciez nie ma tragedii... Ja mialem na 9,5j 215/35 wrzucone i jakos sie jezdzilo ;) Teraz juz sie zdziadzialem i chce po prostu wsiasc i komfortowo jechac a nie omijac studzienki.

Co do clio... to mysle ze problem jest we wzorze. Szalu jak dla mnie nie robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie powinienem się odzywać niepytany, ale taki naciąg, jeszcze w daily, to upośledzenie. Przepraszam. :)

Przeciez nie ma tragedii... Ja mialem na 9,5j 215/35 wrzucone i jakos sie jezdzilo ;) Teraz juz sie zdziadzialem i chce po prostu wsiasc i komfortowo jechac a nie omijac studzienki.

Co do clio... to mysle ze problem jest we wzorze. Szalu jak dla mnie nie robi.

Hm, dla mnie jakoś są lepsze sposoby na realne poprawienie wyglądu auta. Przede wszystkim detailing :)

 

Sam myślę żeby kiedyś wrzucić 235/40 R18 do NB, ale na felach 8j, jak się nie mylę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się zdziwiłem jak to koło zmalało w nadkolu, ale będzie troszkę niżej i wypchnę koło i powinno być lepiej. To tylko mały silniczek żeby pchać nie wiadomo jakie szerokie kapcie. Na 195 był strasznie mułowaty. Na żywo dużo lepiej to wygląda. Faktycznie na zdjęciach jest jako tako :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.