Mainz Bri-10

[grabek246]

Sponsorem testu jest:

 

 

 

 

Opis ze strony producenta:

Bri-10 to preparat służący do usuwania zabrudzeń z powierzchni szklanych, tak aby bez nadmiernego wysiłku, uzyskać czystą i gładką szybę z efektem lustrzanego odbcia.

 

- Nie pozostawia smug

- Pozostawia lustrzane odbicie

- Łatwy i szybki w aplikacji

 

Wskazówki dotyczące użycia:

Nanieś preparat na szybę a następnie użyj suchej i czystej ściereczki, aby wytrzeć ją i wypolerować. Zalecamy użycie ściereczki dedykowanej do szyb.

 

Na początku moją uwagę przykuły bardzo fajne nie tylko stylistycznie ale i funkcjonalne tiggery. Przypominają bardzo te z Auto Finess, różnią się sposobem blokowania spustu. Posiadają dwie funkcje mgiełkę oraz strumień punktowy.

 

 

 

Na każdej buteleczce znajdziemy krótki opis w języku ojczystym jak używać preparatu.

 

 

Krótko:

-przeźroczysta, wodnista ciecz o mocno chemicznym zapachu

- zapach przypomina IPE,

-bardzo dobre właściwości czyszczące i odtłuszczające,

-usuwa wszelkie zabrudzenia z powierzchni szyb,

-radzi sobie zarówno z plamami po wodzie jak i zaschniętymi plamami z żywicy.

 

 

Fotki zabrudzeń (przepraszam ale fotografowanie zabrudzeń na szybach które wszystko odbijają to dla mnie czarna magia )

 

 

 

 

 

Szybę podzieliłem na pół, lewa strona Mainz prawa Megsowy Glass Cleaner:

 

 

Aplikujemy kilka strzałów na każdą ze stron i OSOBNYMI fibrami polerujemy.

Strona Mainz perfekcyjnie czysta:

 

 

 

 

 

 

Natomiast szyba po myciu Megsem jak zwykle z zaciekami które trzeba polerować drugą strona fibry aby uzyskać perfekcyjną szybę

 

 

 

 

Kilka fotek z usuwania zabrudzeń:

Plamy z bocznej szyby powstałe po używaniu płynu do spryskiwaczy zeszły bez problemu:

 

 

 

Lusterka również doczyściły się idealnie:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3856740c7cec.jpg[/img]

 

 

Przednia szyba

 

 

Podsumowanie

Środek bardzo przypadł mi do gustu pomimo swojego niezbyt przyjemnego zapachu. Zapach podczas aplikacji praktycznie wcale nie wyczuwalny. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie łatwość pracy ze środkiem, wystarczy zaaplikować i przetrzeć. Szyby robią się szkliste i klarowne. Kolejnym atutem jest brak jakichkolwiek maz. Bardzo atrakcyjnie wypada cenowo. Bri-10 jest mocniejszy i wypada dużo lepiej na tle konkurencji, usuwa uporczywe plamy bez jakiegokolwiek wysiłku. Środek jest bardzo wydajny, umyłem nim wszystkie szyby a mimo to wcale go nie ubyło z opakowania, dodam że otrzymałem tester czyli 100ml. Jak wypada cenowo? Opakowanie 500ml kosztuje 32,99 zł, przy jego ekonomi daje bardzo dobry rezultat.

Na koniec chciałbym podziękować dystrybutorowi marki Mainz za możliwość testu, środek na pewno zagości w moim arsenale.

[Tomek WRO]

Natomiast szyba po myciu Megsem jak zwykle z zaciekami które trzeba polerować drugą strona fibry aby uzyskać perfekcyjną szybę

Pierwszy raz spotykam się, żeby megsa GCC trzeba polerować drugą stroną mf

[Pimps]

Produkt ciekawy bo nowy i faktycznie całkiem ładnie to pokazane zostało w relacji, ale podobnie jak Tomek WRO też nie miałem z Megsem nigdy problemu z mazami i docieraniem drugą stroną fibry.

[grabek246]

niestety u mnie problem byl od zawsze. próbowałem różnych fibr, różnych stężeń i zawsze było tak samo

[booohal]

grabek246, A z jaką wodą rozrabiasz Megsa?

Ja też prawie zawsze muszę docierać MGCC. Jednak nie ze względu na aż takie mazy jakie widać u Ciebie tylko hologramy, które widać pod ostre słońce/pod LEDem.

[Novus]

Megs na zielonym waflu jana niezbędnego i wystarczy przetrzeć

[booohal]

Używałem różnych wafli do szyb. Żeby był ideał zawsze musiałem coś dotrzeć. No, chyba że czyścimy czyste albo prawie czyste szyby

[grabek246]

booohal, oczywiście z destylowaną. a tutaj nie mam żadnego problemu, kilka ruchów i gotowe

[atvmmz]

Ja zawsze do mycia szyb szyb używam dwóch fibr albo aplikatora i fibry.

[rychu]

Również otrzymałem do testów płyn do szyb Mainz Bri-10.

Wreszcie udało mi się konkretnie zabrudzić szyby i mogłem przystąpić do testów

 

Kilka danych wyjściowych do testu:

- test przeprowadzony w garażu, temperatura ok. 8 stopni.

- szyby niedawno pokryte Gtechniq G5.

- mikrofibra użyta do mycia: Liquid Elements Quartz Polish,

 

Szyba przygotowana do testu

 

 

Tester Bri-10, oczywiście w porządnej buteleczce z atomizerem

 

Aplikacja bezpośrednio na szybę:

 

 

MF użyta w teście:

 

W trakcie docierania:

 

Zostało miejsce, które do dotarcia wymagało przewrócenia MF na suchą stronę:

 

Efekt po wypolerowaniu:

 

 

Lustrzane odbicie - dokładnie jak w opisie producenta

 

 

Podsumowanie

 

Środek bardzo dobrze sobie poradził z doczyszczeniem mocno zabrudzonej szyby

Również skutecznie czyści tłuste ślady upalcowania na szybie

 

Przyznaję, że przez pewien czas miałem problem z perfekcyjnym domyciem szyb samym płynem - ciągle zostawały jakieś smugi.

Pomagało jedynie zastosowanie AG CGP. Jednak na szybach wtedy była stara warstwa Rain-x oraz Rain-x 2w1.

Obecnie, kiedy na szybach jest Gtechniq G5, wszystko doczyściło się idealnie samym płynem.

 

Bri-10 jest skutecznym środkiem do mycia szyb, mógłby mieć przyjemniejszy zapach, ale nie jest on jakoś szczególnie uciążliwy.

Przynajmniej jak czyszczę szybę, to nie mam wrażenia mycia samą wodą - jak to jest w przypadku płynu 4nano

 

PS: Dzięki za możliwość przetestowania produktu

[Mainz]

Dzięki za test

 

Bri-10 jest skutecznym środkiem do mycia szyb, mógłby mieć przyjemniejszy zapach, ale nie jest on jakoś szczególnie uciążliwy

 

Niestety w tym przypadku nie jest to możliwe (zawartość alkoholu) tak samo jak zapach naszego apocalypse i unstucka

[MatthewG]

Ale rzadko ktoś myje takie brudne szyby z zewnątrz, ja osobiście nigdy bym ich płynem nie dotknął. Zastanawia mnie bardziej jak sobie radzi taki płyn z np. tłustą i brudną szybą przednią od środka?

[Mainz]

Ale rzadko ktoś myje takie brudne szyby z zewnątrz, ja osobiście nigdy bym ich płynem nie dotknął. Zastanawia mnie bardziej jak sobie radzi taki płyn z np. tłustą i brudną szybą przednią od środka?

 

Może aż takich nie, ale z zewnątrz po myciu szamponem i pianą można jeszcze sporooo brudu z nich zebrać

Myślę, że warto przetestować osobiście (tester BRI-10 jest najtańszy z oferty) a produkt ma szerokie zastosowanie, przed świętami w paczkach pojawiały się 2 sztuki dla męża i żony )

[hihol]

Zawiera alkohol czyli nie nadaje się do 'zafoliowanych' szyb(?)

[Mainz]

Chodzi o przyciemniane szyby ?

 

Bri-10 jest bezpieczny dla przyciemnionych szyb. Polecam przetestować na kawałku mniej widocznym

[Piotrek]

Test z tego żaden, ale dorzucę swoje "3 grosze".

Bri-10 ma w sobie to coś. Mycie, usuwanie zabrudzeń wychodzi mu z dużą łatwością, momentalnie odparowuje, nie przeszkadza nawet zapach IPA. Jedno przetarcie i jest kryształ

Zdjęcia z trochę nietypowego użycia, ale szkoła na froncie to też szkło ( jednocześnie odpowiedz dla osób które pytały jak się sprawdza w starciu z tłustą, "wypalcowaną" powierzchnią):

 

[AreK]

Jak większość z Was i ja mam hopla na punkcie czystych szyb. Po przeczytaniu Waszych opisów zdecydowałem się na BRI-10.

Pierwsze wrażenie niezbyt dobre. Zapach nieciekawy zupełne przeciwieństwo płynu mega czy lusso.

Butelka i spryskiwacz bardzo estetyczny.

Aplikacja typowa.

Skuteczność?

Mega!

Płyn z łatwością radzi sobie z wszelkim brudem. Tłuste ślady po palcach, water spoty, ptasie odchody nie robią wrażenia na bri.

Szyba czołowa bez smug przy użyciu zwykłej MF to do tej pory marzenie.

Mainz jest godny polecenia.

Jedyne czego mi brakuje to wydajnego,taniego koncentratu tak jak u konkurencji np Megs.

 

Przed świętami zobaczymy jak poradzi sobie z szybami okiennymi.

 

p.s. na lustrach w domu perfekcja.

[bienek]

 

Bri-10 to preparat służący do usuwania zabrudzeń z powierzchni szklanych, tak aby bez nadmiernego wysiłku, uzyskać czystą i gładką szybę z efektem lustrzanego odbcia.

 

- Nie pozostawia smug

- Pozostawia lustrzane odbicie

- Łatwy i szybki w aplikacji

 

Wskazówki dotyczące użycia:

Nanieś preparat na szybę a następnie użyj suchej i czystej ściereczki, aby wytrzeć ją i wypolerować. Zalecamy użycie ściereczki dedykowanej do szyb.

 

 

 

 

 

 

Dzięki dystrybutorowi Mainz Car Care w PL otrzymałem kilka próbek produktów do testu.

 

Jednym z nich był środek do czyszczenia szyb Bri 10.

 

Wydawać by się mogło, że nic tutaj odkrywczego nie można stworzyć, w teorii wszystkie płyny do szyb są do siebie podobne i robią to samo.

Do tej pory na naszym forum i nie tylko za lidera w dziedzinie mycia szyb uchodził produkt Meguairs'a Glass Cleaner. Sam mam ponad litr koncentratu i do tej pory zawsze po niego sięgałem...

No właśnie... do tej pory..

 

Nie uprzedzając faktów kilka fotek szyb w moim dostawczaku. Trochę trudno sfotografować szybę, ale myślę, że da rade zobaczyć z czym przyszło się mierzyć Bri 10.

 

 

 

 

 

Pierwsze przetarcie

 

 

 

 

 

 

 

Jak widać bez problemu płyn szybko usunął dość sporo brudu z szyby i ta zrobiła się krystalicznie czysta.

 

 

 

Strona pasażera była jeszcze bardziej uciaprana.

 

Kilka strzałów z atomizera (która notabene daje fajne rozpylenie) i do dzieła.

 

 

 

 

I tu już efekt po

 

 

 

 

 

Wiem, że idealnie nie doczyściłem każdego zakamarka szyb, ale dzisiaj była to tylko taka szybka akcja typu valeting bo miałem więcej rzeczy do ogarnięcia

 

 

PODSUMOWANIE

 

 

I teraz najważniejsze!!

 

Relacja może i dosyć krótka, ale takie też było czyszczenie szyb I o to właśnie w tym chodzi, żeby było szybko i łatwo, a z tym środkiem tak jest. Co najważniejsze da się myć w słońcu, nie zostawia smug, szybko działa, dobrze usuwa brud, nawet krople po twardej wodzie.

Jak dla mnie REWELACJA!!

 

Jak dla mnie bije dotychczasowego lidera. Megs też jest dobrym środkiem, ale nie tak jak mainz bri 10. Ten drugi przewyższa go prostotą obsługi. Psikasz, wycierasz i jest kryształ. Z megsem czasami nie wychodzi to tak bezproblemowo i za 1 razem Trzeba się dłużej pobawić.

 

Próbowałem działać mikrofibrą do szyb i ręcznikiem papierowym. Wygodniej pracuje się MF do szyb, ale ręcznikiem też spokojnie damy rade w razie W.

 

Jeśli na siłę miałbym znaleźć jakiś minus to nie pachnie tak dobrze jak np megs, ale to jest naprawdę naciągany minus na siłę.

 

Jak już wcześniej napisałem środek zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie i jak dla mnie jest rewelacyjny. Szczerze go polecam

[Mainz]

Dzięki bieniek za test, masz takie same spostrzeżenia jak my a BRI odniosło sukces nie tylko w detailingu ale i kilka firm sprzątających go od nas bierze

Czym by nie był nakładany daję rade, polecam przetestować w domu lustra lub okna

[Pavlik]

co z szybą czołową?...od środka

[krd]

Pavlik, juz pisalem, ze jak najbardziej jest to mozliwe. Oczywiscie w aucie sprzatanym na biezaco. W przypadku szczura zapuszczanego do PSB nie obejdzie sie bez AG CGP

[AreK]

W przypadku szczura zapuszczanego do PSB nie obejdzie sie bez AG CGP

Tutaj się z Tobą nie zgodzę.

Nie dalej jak dzisiaj przyjechał do mnie kolega w odwiedziny. Gadka, szmatka i weszliśmy na temat kosmetyków.

BMW5 2003r, kumpel pali jak parowóz. Szyba czołowa tłusta i ufajdana . Przysłowiowy szczur.

Dwa podejścia i piękny efekt.

Kolega był zdumiony a wafel brudny jak po moich nadkolach;-)

Dziś było pięknie, słonecznie i gdyby bri nie dał rady widzielibyśmy smugi itd.

[MatthewG]

Coraz bardziej mnie intryguje ten płyn.. Sprawdzę go w aucie i w domu

[e36ace]

Parę słów ode mnie. Bri to środek który na prawdę pozytywnie mnie zaskoczył swoim działaniem. Jako jeden z wielu miałem ogromne problemy przy myciu szyb: słabe działanie, wolne odparowywanie, mazanie to cechy z którymi Bri nie ma nic wspólnego Pierwszy raz zdarzyło mi się myć szyby z bananem na gębie. Śmiem twierdzić że nastąpiła mała rewolucja w tym temacie. Zapomnieć nie można o tym jak radzi sobie nasz bohater z water spotami... zresztą widaćna zdjęciach

 

Dziękuję za możliwość testu.

[impex]

Rowniez sie skusiłem na zakup tego płynu.

Jeszcze go nie uzywalem, ale zdązyłem powąchać...Jestem pewien, ze jego działanie mi podpasuje, ale czy nie macie w planach zmiany zapachu na bardziej przyjazny?