Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ? 2


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj brałem się z C450, ogólnie tak jak przewidywałem :kox: W podobnym budżecie wychodziło mi C250, ale tutaj największym bólem było 211 koni. Sciro miało 270, sportowy sznyt, jakieś emocje za kółkiem. Bałem się przesiadki w wolniejsze auto, które do tego nie będzie miało tego czegoś w sobie. C400/450 było już zupełnie poza zasięgiem, ale konfiguracja biała, czarny dach i ta 19 siedziała wyklikana. Środek na plus, wykończenie, multimedia na pewno też, do tego więcej miejsca. Ale cóż, C klasa przyjdzie w wieku 25-26 lat w kombi jako brajanowóz i już :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cóż, C klasa przyjdzie w wieku 25-26 lat w kombi jako brajanowóz i już :mrgreen:

Na posadzie dyrektora, przepraszam "Executive marketing and business develepment managera for CEE region", to raczej trzeba patrzeć juz na coś od klasy E w górę :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

644646 Executive marketing and business develepment managera for CEE region

 

:lol:

 

:lol:

 

Sam tytuł jak tytuł, brzmi jak funkcja osoby której nie zaufałbym z wyprowadzeniem psa :lol: , ale gdzie od tej funkcji do posady dyrektora czegokolwiek?

 

 

Edit: a to nie wątek o tym co poprawia humor, sorry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od poza forumowych tematów Geno i lukwawy ja nie wiem skąd niektóre firmy biorą te nazwy. Ostatnio widziałem oferte praktyk studenckich na Account Managera. Manager kojarzy mi się z kimś kto ma posadę, wiedzę, umiejętności a nie studentem praktykantem :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mbieniek, ja też nie mowie, że personalnie, wytłumaczyłem tylko skąd wziął tematy stanowiskowe :kox:

 

Najlepiej na wizytówce napisać imię nazwisko import-Export, czarna z białym napisem, Wsio :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna słoneczna pogoda także nie mogłem odmówić sobie wieczornego mycia. Gdy w miejscu w którym myje auto pojawił się cień wziąłem się do pracy. Na początek piana Fruit z dodatkiem APC, potem Prick oraz Bug off, felgi umyte EF wheel cleaner, opony Pure black tire cleaner, mycie na dwa wiadra Strawberry shampoo, osuszanie, DJ LP, Natty's paste black wax i na opony Mamba. Jutro rano walnę jeszcze RainX 2w1 na szyby oraz Jet-black na plastiki. Można bez wstydu jeździć. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj także umyłem wkońcu autko rownież jak już słońce zachodziło powoli..i tak Fusso na alufelgach siedzi jak złe wystarczyła tylko rękawica i szampon i znowu pięknie lśnią, lakier-Kiwami dość dziwna sprawa - dach umarł, maska ledwo ledwo natomiast boki auta z tym dolne części drzwi i tylna klapa piękne krople :) Na koniec uzupełniłem FK425 bo tylko to miałem pod ręką akurat. W nast tygodniu prawdopodobnie zdejmę z dachu i maski clenarem i nałoze na nowo Kiwami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś się nie boi zbytnio o powłokę, bo i tak musi ją poprawić, do owadów, gówien, kropek z drzew i podobnych przyjemności polecam... płyn do usuwania owadów z Autolandu, w przezroczystym atomizerze. Kosztuje około 10 zł. Psiknąć, zostawić na dwie-trzy minuty i karcherem bez problemu schodzi. Usunąłem tym nawet ślady po bardzo starych ptasich odchodach, na szczęście niewżartych (i nie na moim aucie). Piszę o strachu o powłokę, bo sam u siebie mam ją w stanie raczej agonalnym, do poprawki po sesji egzaminacyjnej. ;) Więc nie stwierdziłem, czy ją niszczy, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.