Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

Tak, ale nie każdy musi wiedzieć który jest czyj, a ze pierwsza na zdjęciu jest meganka ze zdrapaną lewą stroną (a jednak machinalnie zakładasz, ze jako pierwsze wrzucasz zdjęcie swojego auta) to efekt jest taki, ze też przez moment też rozkminiałem co jest co ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

662513 ad.am, +1. Natomiast koledzy o innych poglądach politycznych zaraz będą cisneli beke :)

Taaaak. Przecież napisałeś ostatnio, że zachowuję się jak ostatni PiSior i teraz za wszelką cenę będę starał uwypuklać Twoje błędy :roll: Myślisz jak typowy PiSior :good:

 

P.S.

''Nie mierz wszystkich Swoją miarą''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]booohal[/ref], Tak jak napisałeś, accord to nr jeden na liście przebojów forum ;) wiec jak zobaczyłem w telefonie pierwsze zdjecie (nie widząc reszty) to na szybko pomyslalem, ze jakimś pożyczonym przywalił i tylko nie czaiłem jak przy wyprzedzaniu z prawej można zniszczyć lewy bok i jeszcze kogoś obwniniać :D reszta zdjęć wyjaśniła sprawę.

Welgus, Ty Kaczysto! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Water spot'y. Potrafią z równowagi mnie wyprowadzić. Trzeba nabyć trochę chemii bo się nerwowo wykończę. :zly::wallbash:

Zmień wosk/quickdetailer.

 

Winą jest twarda woda plus temperatura tak myślę. Jedyny plus, że QD1 w miarę usuwa water spot'y ale szyby to tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na water spoty na szybach mam prosty sposób, nieuszkadzający NW: IPA z wodą 1:1 jak do odtłuszczania. :) W końcu głównym składnikiem NW jest IPA.

 

Michał, chętnie bym tak zrobił tylko acco na rynku ma zbyt małą wartość i ASO szybko mogłoby przekroczyć całkowita

Bez wyceny się nie przekonasz :) Fakt, że na starszych autach robią wyjątkowe wały, ale gwarantuję Ci, że da radę, byś dostał uczciwe pieniądze na naprawę tych uszkodzeń.

 

Co zaś mnie wkurzyło, i to wczoraj, to pół dnia w tyłku przez jeżdżenie od miasta do miasta, gdzie raczą zrobić mi zdjęcie przetrąconej gęby i ostateczne zawieszenie jej na templaku, jak w bajkach, jak kogoś boli ząb. Przez dwa tygodnie mam tak łazić i jeść tylko miękkie rzeczy. Chociaż w sumie to nie wiem, czy mnie to wkurza, czy śmieszy. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winą jest twarda woda plus temperatura tak myślę. Jedyny plus, że QD1 w miarę usuwa water spot'y ale szyby to tragedia.

Winą tak, natomiast z niektórych wosków/quickdetailerów waterspoty schodzą opornie, czasem masakrycznie, a z innych wystarczy ledwie szmatką maznąć, czy groźnie na nie spojrzeć i same uciekają. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na lakierze Soft 99 Fusso Coat a po myciu pierwszym wleciał na to QD FK 425 i z water spotami problemów nie mam. Może też dlatego, że zawsze na końcu płuczę auto na myjni ostatnim programem, na którym leci zmiękczona woda.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Jedyny plus, że QD1 w miarę usuwa water spot'y ale szyby to tragedia.

 

Jeśli nie masz niczego do zapezpieczenia szyb to przejedź je po myciu QD1 - efekt jak po niewidzialnej wycieraczce tylko dużo mniej trwały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.