Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj pobiłem chyba wszelkie rekordy... 12.5 godziny polerowania samego zderzaka tylnego w Mercedesie E i pionowego kawałka klapy :shock: I to żeby udało się usunąć 100% rys... Co ciekawe na aluminowych i stalowych częściach karoserii lakier dużo przyjemniejszy tylko plastiki polakierowane pancernym bezbarwnikiem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to że jestem chyba typowym pedantem który dąży w 100% do celu a tu trafia się takie A4 z twardym lakierem i wyjdzie z tego 85% :zly:a męczę się z nim już dobry 5 dzień lakier mega zajechany każdy element praktycznie ma rysy wielkości które trzeba niwelować papierem wodnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwykle zatrzymuję się przed przejściem, żeby przepuścić oczekujących pieszych.

 

Dla normalnych ludzi to normalne :good:

Ale dla przedstawicieli handlowych, ''sprytnych'' miejskich kierowców i innego drogowego !@#$%^&* już nie do końca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

booohal, nie w cywilizowanych tylko w zachodnich. Też jesteśmy cywilizowani ale bardziej wschodni z inną kulturą i charakterem. Obstawiam, że dojście do podejścia zachodniego zajmie nam jeszcze jakieś 30-40lat.

Dużo bardziej wole mieć światła co 100metrów z przejściem dla pieszych gdzie np zapala sie czerwone na 30sekund niż przejścia dla pieszych bez sygnalizacji co kilkadziesiąt metrów. Nawet jak sie zatrzymasz to ktoś na innym pasie i tak jedzie albo pieszy niezdecydowany i stoi aż mu dywan rozwiniesz. A takto zatrzymujesz sie na czerwonym, pieszy przechodzi bezpiecznie i jest lala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, bo jeśli ktoś się turla rekreacyjnie to ok, ale dla większości czas to niestety coś czego zawsze brakuje, chociaż ostatnio i tak zauważyłem większą kulturę jazdy.

 

Dla mnie i tak pomysł posrany, bo jak pieszy nie wejdzie to go nie wpuszczę, tak samo jak widzę że ktoś za mną jedzie to muszę patrzeć w lusterko czy na pewno kierowca za mną widzi, że ktoś na przejście wchodzi.

 

Ogłoś wszem i wobec, to będą łazić jak św. Krowy po przejściach "bo ja moge".

 

Ludzie to d....e, a w starciu z samochodem szans nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

booohal, bo taka jest prawda :) Swojego czasu zatrzymywałem sie przed przejściami dla pieszych. Na 10 zatrzymań 4 razy ruszałem dalej, bo pieszy nie wszedł na przejście. Niestety zazwyczaj to kobiety są niezdecydowane i jak jedzie auto w przeciwnym kierunku 100metrów dalej to ona już nie wejdzie. A jak ona nie wejdzie to i ten drugi sie raczej nie zatrzyma.

Sam jak przechodze na przejściu to staram sie zaczekać jak widzę, że jadą 2-3auta i zaraz będe mógł i tak przejść a kierowcy nie będą musieli sie zatrzymywać. Jak widzę, że jedzie sporo aut i marne szanse na przejście to po prostu daję pewnie kroka na przejście i wtedy się zatrzymują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie sklep najlepszysyntetyk.pl. Kupiłem u nich olej w niedziele, a paczki nadal nie ma. Dzwoniąc do nich dowiedziałem się, że niby paczka została wysłana kurierem i już wczoraj powinna być. Czekam cały dzień, a kuriera nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek6, jedni i drudzy są siebie warci ;). U mnie jedynie UPS i DHL przyjeżdżają na czas i bez żadnych problemów, inni jedynie dzwonią czy nie mogę do nich wyjechać i odebrać sobie paczki. Wcześniej jeszcze Siódemka przyjeżdżała i nie było do niej zastrzeżeń, ale od czasu połączenia z DPD jest coraz gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek6, dzwoniłem do nich i kobieta, która odebrała powiedziała mi, że wysłali DPD i pewnie dlatego jest problem z paczką.

 

manio49, zapomniałem o tym, zaraz piszę do nich meila. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy samochody mi przeszły koło nosa, jeden widziałem ale się wahałem - w sumie cztery :/

 

Każdy w mniej niż tydzień, nie pozostaje nic innego jak następnym razem jechać oglądać 150-300km w jedną stronę po 16 po robocie, żeby zdążyć. A to na co poluje pojawić się może w znośnym stanie albo raz na tydzień, albo raz na dwa miesiące :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.