Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 2


Rekomendowane odpowiedzi

[ref]Fredi88[/ref], jak ktoś nie zna allegro to może i tak.

Ale na prawdę ofertę (w tym cenę) można zmieniać w tę i z powrotem, a statystyki oferty zostają.

I kto przed zakupem nie przejedzie kółkiem myszki trochę niżej i nie zobaczy w jakich jeszcze są cenach takie rzeczy które szuka? - to chyba najnormalniejsza czynność na allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Kilka miesięcy temu poleciał mi na płytki kluczyk z 407. Przy próbie uruchomienia auta komputer wyświetlał symbol przekreślonego kluczyka i można było kręcić rozrusznikiem do woli, sterownie zamkiem działało. Kluczyk trafił do szuflady w oczekiwaniu na "dalsze pomysły".

 

Dziś w ramach szeroko pojętej nudy, zabrałem się za zgłębianie tematu. Wylutowałem cewkę od immo, wlutowałem na nowo i tada!! Działa, odpala, przyczyną był zimny lut :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi humor poprawila znienawidzona przeze mnie myjnia bezdotykowa. Wybudowana przeszlo rok temu miala az 3 programy. 1 proszek, 2 szczota, 3 woda :lol:

Jakie bylo moje zdziwienie jak ostatnio zajezdzam i widze nowy dodatkowy pistolet i 6 programow. Ten nowy pistolet do aktywnej piany i dodane jakies tam woski i inne duperele. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie dziś a w poniedziałek ;)

Nakładam spokojnie pod firma Amuleta :kox: i mocno skupiony na pracy.Nie zwróciłem uwagi jak podchodzą do mnie dwie babinki 1 na ok 80 druga tak z 60. I pytają co na karoserie kłade bo strasznie sie błyszczy i ładnie się prezentuje ;):-] . Wiec pokazuje opakowanie i babinka próbuje czytać angielska nazwe. Widze ze jej średnio wychodzi to przeczytałem i powiedziałam gdzie kupiłem. Bo mocno o to doptywała i jaka cena. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie dziś a w poniedziałek ;)

Nakładam spokojnie pod firma Amuleta :kox: i mocno skupiony na pracy.Nie zwróciłem uwagi jak podchodzą do mnie dwie babinki 1 na ok 80 druga tak z 60. I pytają co na karoserie kłade bo strasznie sie błyszczy i ładnie się prezentuje ;):-] . Wiec pokazuje opakowanie i babinka próbuje czytać angielska nazwe. Widze ze jej średnio wychodzi to przeczytałem i powiedziałam gdzie kupiłem. Bo mocno o to doptywała i jaka cena. :)

 

To były hostessy Funky Witch. Sprawdzały wiedzę o produktach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.