Skocz do zawartości

Mycie ręczne/myjnie bezdotykowe - Wrocław


Manolito77

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dzisiaj odpuszczam, raz ze pada deszcz i nie ma wiekszego sensu mycia, a dwa ze mnie cos choroba rozkłada i nie chce sie zalatwic do konca przy myciu tym bardziej w taka pogode.

 

W poniedziałek może będzie lepiej, ja muszę spasować. Przepraszam za zamieszanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomas207, no szkoda że odpuściłeś.

piszesz: "raz ze pada deszcz i nie ma większego sensu mycia" nasze spotkanie nie miało na celu cieszenia się prze kolejne 2-4 dni czystym autem ale przetestowanie myjni samoobsługowej kontra mycia z wiaderka. Po umyciu miał być przeprowadzony test "białej rękawiczki" a co dalej dzieje się z autem czy się brudzi czy nie to już nie to już inna historia.

 

Odnośnie choroby która o godzinie 19:24 zaczęła rozkładać Thomas207ok to jestem w stanie zrozumieć. Ale kolega dostał wczoraj mój nr tel i mógł zadzwonić o godzinie np 12 - 15 - 16 i powiedzieć że się źle czuje że się nie pojawi.

O godzinie 16:16 pisałem na pw do Thomas207 "To co widzimy się dziś na myjni ???" i o 17:58 dostaje odpowiedź " Chyba dzis odpuscze bo leje deszcz.." zero wzmianki o rozkładającej chorobie. gdyby wtedy Kolega napisał że źle się czuję ok rozumiem. Nie ściągał bym producenta myjni na tak ciekawie zapowiadające się przedstawienie jak i swoich znajomych ciekawych pojedynku ;)

 

Traktujmy się poważnie bo tak traktowałem Thomas-a ale jeśli ktoś w ostatniej chwili się wycofuje z nie do końca jasnych powodów (raz deszcz (a stanowiska mamy przecież zadaszone) raz choroba) to wybaczcie ale nie mamy o czym rozmawiać.

 

P.S.

Walkower = 3pkt

Bonus za podjęcie wyzwania = 1pkt

RAZEM = 4pkt na szalę myjni samoobsługowej z ulicy Kępińskiej 1 ;)

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 4 Styczeń 2013, 22:28 ]

Thomas207, no szkoda że odpuściłeś.

piszesz: "raz ze pada deszcz i nie ma większego sensu mycia" nasze spotkanie nie miało na celu cieszenia się prze kolejne 2-4 dni czystym autem ale przetestowanie myjni samoobsługowej kontra mycia z wiaderka. Po umyciu miał być przeprowadzony test "białej rękawiczki" a co dalej dzieje się z autem czy się brudzi czy nie to już nie to już inna historia.

 

Odnośnie choroby która o godzinie 19:24 zaczęła rozkładać Thomas207ok to jestem w stanie zrozumieć. Ale kolega dostał wczoraj mój nr tel i mógł zadzwonić o godzinie np 12 - 15 - 16 i powiedzieć że się źle czuje że się nie pojawi.

O godzinie 16:16 pisałem na pw do Thomas207 "To co widzimy się dziś na myjni ???" i o 17:58 dostaje odpowiedź " Chyba dzis odpuscze bo leje deszcz.." zero wzmianki o rozkładającej chorobie. gdyby wtedy Kolega napisał że źle się czuję ok rozumiem. Nie ściągał bym producenta myjni na tak ciekawie zapowiadające się przedstawienie jak i swoich znajomych ciekawych pojedynku ;)

 

Traktujmy się poważnie bo tak traktowałem Thomas-a ale jeśli ktoś w ostatniej chwili się wycofuje z nie do końca jasnych powodów (raz deszcz (a stanowiska mamy przecież zadaszone) raz choroba) to wybaczcie ale nie mamy o czym rozmawiać.

 

P.S.

Walkower = 3pkt

Bonus za podjęcie wyzwania = 1pkt

RAZEM = 4pkt na szalę myjni samoobsługowej z ulicy Kępińskiej 1 ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomas207, no szkoda że odpuściłeś.

piszesz: "raz ze pada deszcz i nie ma większego sensu mycia" nasze spotkanie nie miało na celu cieszenia się prze kolejne 2-4 dni czystym autem ale przetestowanie myjni samoobsługowej kontra mycia z wiaderka. Po umyciu miał być przeprowadzony test "białej rękawiczki" a co dalej dzieje się z autem czy się brudzi czy nie to już nie to już inna historia.

 

Odnośnie choroby która o godzinie 19:24 zaczęła rozkładać Thomas207ok to jestem w stanie zrozumieć. Ale kolega dostał wczoraj mój nr tel i mógł zadzwonić o godzinie np 12 - 15 - 16 i powiedzieć że się źle czuje że się nie pojawi.

O godzinie 16:16 pisałem na pw do Thomas207 "To co widzimy się dziś na myjni ???" i o 17:58 dostaje odpowiedź " Chyba dzis odpuscze bo leje deszcz.." zero wzmianki o rozkładającej chorobie. gdyby wtedy Kolega napisał że źle się czuję ok rozumiem. Nie ściągał bym producenta myjni na tak ciekawie zapowiadające się przedstawienie jak i swoich znajomych ciekawych pojedynku ;)

 

Traktujmy się poważnie bo tak traktowałem Thomas-a ale jeśli ktoś w ostatniej chwili się wycofuje z nie do końca jasnych powodów (raz deszcz (a stanowiska mamy przecież zadaszone) raz choroba) to wybaczcie ale nie mamy o czym rozmawiać.

 

P.S.

Walkower = 3pkt

Bonus za podjęcie wyzwania = 1pkt

RAZEM = 4pkt na szalę myjni samoobsługowej z ulicy Kępińskiej 1 ;)

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 4 Styczeń 2013, 22:28 ]

Thomas207, no szkoda że odpuściłeś.

piszesz: "raz ze pada deszcz i nie ma większego sensu mycia" nasze spotkanie nie miało na celu cieszenia się prze kolejne 2-4 dni czystym autem ale przetestowanie myjni samoobsługowej kontra mycia z wiaderka. Po umyciu miał być przeprowadzony test "białej rękawiczki" a co dalej dzieje się z autem czy się brudzi czy nie to już nie to już inna historia.

 

Odnośnie choroby która o godzinie 19:24 zaczęła rozkładać Thomas207ok to jestem w stanie zrozumieć. Ale kolega dostał wczoraj mój nr tel i mógł zadzwonić o godzinie np 12 - 15 - 16 i powiedzieć że się źle czuje że się nie pojawi.

O godzinie 16:16 pisałem na pw do Thomas207 "To co widzimy się dziś na myjni ???" i o 17:58 dostaje odpowiedź " Chyba dzis odpuscze bo leje deszcz.." zero wzmianki o rozkładającej chorobie. gdyby wtedy Kolega napisał że źle się czuję ok rozumiem. Nie ściągał bym producenta myjni na tak ciekawie zapowiadające się przedstawienie jak i swoich znajomych ciekawych pojedynku ;)

 

Traktujmy się poważnie bo tak traktowałem Thomas-a ale jeśli ktoś w ostatniej chwili się wycofuje z nie do końca jasnych powodów (raz deszcz (a stanowiska mamy przecież zadaszone) raz choroba) to wybaczcie ale nie mamy o czym rozmawiać.

 

P.S.

Walkower = 3pkt

Bonus za podjęcie wyzwania = 1pkt

RAZEM = 4pkt na szalę myjni samoobsługowej z ulicy Kępińskiej 1 ;)

 

Pozdrawiam

 

Ulaalala Az echo poszlo po temacie ;)

Bedzie nowy termin na test?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manolito77, z całym szacunkiem dla Ciebie ale skoro tak dbasz o lakier swojego auta to czemu katujesz ten lakier woda z wodociągów (myjnia przy leklerku). Woda we Wrocławiu co ogólnie jest powszechnie wiadomo należy do bardzo bardzo twardych a woda taka nie myje najlepiej a poza tym zostawia plamy z kamienia na lakierze!!!

Na Kępińskiej jest zamontowana cała stacja uzdatniania wody. Myjesz wodą miękką, płuczesz wodą zdemineralizowaną a nabłyszczasz wodą osmotyczną która zapobiega powstawaniu plam na karoserii.

No tak ale tam pozwalają na wiaderka.

I pytanie czy na leklerku sam myjesz wodą zimną letnią czy Ciepła jak to jest na myjni Samoobsługowej przy ul Kępińskiej ??

Jeżeli wiaderka z letnią i twardą wodą wygrywają z myjnią ze stacją uzdatniania wody to przepraszam.

 

P.S. Nie chce się kłócić ale porównanie myjni przy leklerku do tej przy Kępińskiej jest nie na miejscu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Co do pojedynku dzisiejszego to raczej przewiduję wynik - mikrofibra po przejechaniu lakieru po myciu bezdotykowym na 100% nie będzie tak czysta jak po myciu ręcznym.

Choć może się mylę...

Jestem przekonany, że się nie mylisz. Ten film po brudzie praktycznie zawsze zostaje i tylko mycie (w naszym przypadku na 2 wiadra) pozwala go usunąć. Już nie wspomnę, że dopiero po umyciu szamponem wosk kropelkuje jak należy ;)

Więc, jeżeli film zostaje na zwykłym bezdotyku i na Twoim z ładna piana również ,to ta myjnia nie ma żadnej przewagi w temacie domywania w stosunku np do Ehrle dobrze myślę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snap, chyba Ci się bienek z bulpitem pomylili ;)

 

bulpit, uważasz, że Thomas207 przestraszył się czystej ściereczki po myciu czy tych wszystkich ważnych osobistości zaproszonych na test? :D Wspominał o piątku lub poniedziałku, więc jest jeszcze szansa, żeby go upokorzyć :P:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manolito77...

Na Kępińskiej jest zamontowana cała stacja uzdatniania wody. Myjesz wodą miękką, płuczesz wodą zdemineralizowaną a nabłyszczasz wodą osmotyczną która zapobiega powstawaniu plam na karoserii.

No tak ale tam pozwalają na wiaderka.

I pytanie czy na leklerku sam myjesz wodą zimną letnią czy Ciepła jak to jest na myjni Samoobsługowej przy ul Kępińskiej ??

Jeżeli wiaderka z letnią i twardą wodą wygrywają z myjnią ze stacją uzdatniania wody to przepraszam.

 

Aż się wtrące...

Szampony inne niż TiP, Jedynka i tego typu marketowe shity rozrabiane z mydła do rąk MAJĄ zmiękczacze wody. Więc ten argument, jest trafny tylko przy porównywaniu różnych bezdotyków. Ale Ty, kolego bulpit z tego co wiem twardo obstajesz za opcją, że Twój bezdotyk jest równy porządnemu myciu na dwa wiadra. I żebym nie miał do Wrocka 350 km odowodniłbym Ci, że tak nie jest ;) ale. Poczekajmy, Thomas, miodek - podjedźcie :)

 

PS. Co do twardej wody. Większość zapaleńców i tak ma w zanadrzu jakiś QD, więc waterspoty nie są tak straszne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] czemu katujesz ten lakier woda z wodociągów (myjnia przy leklerku).

Chyba Cię trochę kolego ponosi z tym budowaniem dramatyzmu.

Lakier to można katować brudną szmatą, niewłaściwymi pastami polerskimi lub nieumiejętną obsługą maszyny polerskiej. Twardą wodą można jedynie osiągnąć kiepski efekt po myciu auta jeśli je tylko opłuczemy i tak zostawimy do wyschnięcia.

 

I pytanie czy na leklerku sam myjesz wodą zimną letnią czy Ciepła jak to jest na myjni Samoobsługowej przy ul Kępińskiej ??

Zawsze zabieram ze sobą zamykane wieczkiem wiadro gorącej wody z rozrobionym szamponem a stanowisko zamawiam na konkretną godzinę bo mam do niego jakieś 400 m.

Zdziwiony z tą gorącą wodą? Jeśli tak to najwyraźniej cały czas wydaje Cię, że to forum gospodyń wiejskich a nie detailerów, którym takie praktyki nie są obce, a wręcz normalne.

 

Poza tym - wymagasz abyśmy traktowali się poważnie żeby potem pisać w moją stronę takiego posta jakbym był szczylem-amatorem, który kupi sobie w markecie pastę Tempo i cieszy się jak głupi do sera a o myciu auta to praktycznie nic nie wie.

Czy byłeś kiedyś obecny podczas procesu mycia mojego auta na Leclercku?

Czy wiesz jak ten proces dokładnie wygląda?

Nie wiesz. Nie posiadasz więc dokładnej wiedzy a z góry już coś zakładasz.

Nie idź tą drogą...

To może trochę naświetlę Twoją wiedzę. Zawsze kiedy jadę wynająć stanowisko na Lecelercka zabieram ze sobą:

- opryskiwacz ręczny przerobiony na pianownicę z pianą MagiFoam Autobrite'a

- wiadro z gorącą wodą i szamponem

- rękawicę frędzlową z mikrofibry

- puste wiadro na zimną wodę

- kilka/kilkanaście mikrofibr

- cleaner pod wosk

- wosk

- quick detailer Finish Kare

Cleaner, wosk używam jeśli chcę zaaplikować nową powłokę na auto. QD używam, jeśli już mam wosk na aucie. A po co QD? Po to, że oprócz wzmocnienia warstwy wosku, zwiększenia poślizgu wosku/lakieru bardzo ładnie zmywa on wszelkie waterspoty po twardej wodzie. A zostaje ich nie tak wiele jeśli po umyciu auta we właściwy sposób osuszy się auto.

Jeśli znasz działanie QD to dobrze, jeśli nie to polecam kupno i testy - wtedy będziesz wiedział, że z twardą wodą można sobie doskonale poradzić.

 

Jeszcze jedna kwestia - zakazów wiadrowania na takich myjniach. Wynajmując stanowisko na Leclercku zajmuje mi to około 30 minut. Potem parkuję sobie gdzieś obok, zwalniając stanwisko i kończę proces ogarniania auta - osuszanie, cleaner + wosk lub sam QD. Z reguły na Leclercku płacę za to około 30-35-40pln pln, zużywając swoje środki i jedyne ich wodę.

Przyjeżdżając na Kępińską jak dotąd największą kwotę jaką zapłaciłem to było 22pln. Sam widzisz, że czasem dobrze pomyśleć o możliwości udostępnienia jednego stanowiska na wynajem na minuty itp.

Resztę niech oceni sobie każdy we własnym zakresie.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwnie to wygląda jak ktoś kto polecił myjnie w dobrej wierze teraz zostaje od samego właściciela potraktowany trochę nie fair.

Wiadomo, że większość na tym forum nie zadowoli się samym myciem bezdotykowym bo to jest tylko pre-wash i po tym musi być mycie właściwe.

Nie wyobrażam sobie nakładać wosk na auto tylko po umyciu bezdotykowym. Mam od lat karchera i umyłem nim setki razy auto i wiem, że niewiadomo jakiej chemi bym użył to jeżeli wcześniej auto było mocniej zabrudzone (wystarczy trasa w złej pogodzie) zawsze pozostawał na lakierze film z brudu. Najlepiej to widać na białych i srebrnych autach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwnie to wygląda jak ktoś kto polecił myjnie w dobrej wierze teraz zostaje od samego właściciela potraktowany trochę nie fair.

Najwidoczniej następnym razem trzeba będzie tylko napisać:

"Otwarto nową myjnię X w mieście Y w miejscu Z."

I powstrzymać się od pisania konkretów czy polecania - nawet jeśli jakościowo się wybija wśród innych. :D

 

Najlepiej to widać na białych i srebrnych autach.

Na czarnym teeeeeeż jest na co popatrzeć. :-]

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że nigdy całkowicie bezdotykowo nie domyjemy auta. Wyjadę odpicowanym autem w trasę na autostradę w deszczu, potem dwa dni w mieście z błotkiem, kilka ładnych godzin w słońcu i pupa, trzeba auto połaskotać rękawicą. Bezdotyk idealny jest na lekko przykurzone/przybrudzone auto lub zwykłego "Kowalskiego", ale nie dla prawdziwego detailera :mrgreen:

 

sory za OT.

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawie się rozwinął ten wątek. Tak jak pisze @yukon każdy z nas wie, że auta nie umyje się tak jak "my chcemy" samym bez dotykiem, ale w pełni rozumiem obawy o imejdz myjni Pana Właściciela.

 

Ale może zamiast odstraszać klientów, przydałaby się jakaś mała inicjatywa? np stworzenie miejsca obok gdzie już będzie można po skorzystaniu z piany, i porządnym wypłukaniu auta spokojnie wyjąc wiaderka i domyć auto. Na pewno widok na tym miejscu fajnych furek posłużył by za lepsza reklamę miejsca nawet dla Kowalskiego.

 

Tym czasem nie byłem jeszcze na w/w myjni ale na pewno się wybiorę spróbować, i ponawiam pytanie:

 

Jakie PH ma piana ?

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno widok na tym miejscu fajnych furek posłużył by za lepsza reklamę miejsca nawet dla Kowalskiego.

Dokladnie.

Od kiedy widok zadbanych, dopieszczonych samochodow odstrasza? :song:

Ludzie podchodza, pytaja o urzadzenia, chemie, sposoby na lepsze domycie i trwalsze efekty. Podjechal oplukac auto a zostal domyc felgi, odkurzyc itp. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to sprawa jest prosta jak barszcz - mamy wolny rynek więc jeśli wiadra będą niemile widziane czy to na Kępińskiej, czy też na jakiejkolwiek innej myjni (mówimy tu o porach kiedy na myjni jest luz) to ci, którym opłukanie auta nie wystarczy pojadą gdzie zakazów nie ma lub można sobie wynająć stanowisko. Na szczęście właściciele myjni bezdotykowych zauważają tą niszę na rynku i zaczynają powoli oferować wynajmowanie stanowisk. We Wrocławiu ponoć jest już kilka (przynajmniej tak mówiła właścicielka myjni ręcznej/samoobsługowej przy Leclerku). Osobiście jeszcze nie sprawdzałem tego ale będę się musiał z ciekawości sam zainteresować gdzie oraz co można wynająć i w jakiej cenie.

Sam w sezonie zimowym jeżdżę głównie na bezdotyki bo wtedy nie ma za bardzo warunków aby myć auto ręcznie. W sezonie cieplejszym, kiedy chcę umyć auto sam, ręcznie - jadę tam gdzie ktoś udostępnia mi taką możliwość. Dopóki nie będzie warunków temperaturowych będę wpadał na Kępińską i przymykał oko, że czasem coś może się nie domyć w 100% w przypadku cięższego brudu. Jak tylko zrobi się ciepło to wrzucę zabawki do bagażnika i pojadę tam, gdzie będę je mógł użyć. Sądzę, że jest to uczciwy i wolnorynkowy układ bo nikt nikomu nie będzie mówił gdzie ma myć auto z jednej, prostej przyczyny - każdy jedzie tam, gdzie mu to najbardziej odpowiada.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poleciłem miejscówkę ojcu, który mieszka na Karłowicach. Dzisiaj miałem okazję usłyszeć opinię "Kowalskiego". Najbardziej interesowała mnie piana i tu mnie nieco zasmucił, bo ponoć "pan z myjni" przestrzegł go, aby nie używał jej zbyt często, bo to "żrące" :kox:

Ogólnie zadowolony, tylko zaprawki, które robił w zeszłym roku są nieco bardziej widoczne :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jeszcze nie sprawdzałem tego ale będę się musiał z ciekawości sam zainteresować gdzie oraz co można wynająć i w jakiej cenie.

 

Nie głupi pomysł, zrobić listę takich miejsc, ceny i można by nawet ustalić jakąś dogodną lokalizacje. Może nawet wynegocjować jakieś lepsze warunki w większym gronie zainteresowanych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.