Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator
Opublikowano

sztosik, aplikator wygląda komicznie :good: - ja bym go kupił chociażby z ciekawości :) .

A do czego chcesz go tak w ogóle używać? Bo opis "do polerowania i nakładania" jest dość zagadkowy :o

Opublikowano

sztosik, kiedyś u kumpla znalazłem i sprawdziłem. Do pracy z UC jak najbardziej, zakładasz sobie jaki chcesz mały pad i lecisz. Uchwyt jest gumowy i w miare dobrze układa się w ręce.

Opublikowano

Jestem amatorem w dziedzine autodealingu i dopiero sie ucze. Pada chce uzyc pozbycia sie lekkich zarysowan (widocznych pod swiatło i z bardzo bliska- swirli)

  • Moderator
Opublikowano

sztosik, możesz wziąć ten uchwyt ale pamiętaj, że do niego musisz dokupić jeszcze pady.

Tańszym i wg mnie rozsądniejszym rozwiązaniem jest zakup tricolora jak np ten:

http://www.pielegnowacauto.pl/materialy ... color.html

albo takich padów:

http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... ellow.html

http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... green.html

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Szukałem tematu gdzie mógłbym zadać moje pytanie i widzę, że Daniel.ch7 mnie ubiegł. ;)

Ma ktoś doświadczenie z żółtymi, piankowymi aplikatorami od K2? Zamówiłem kilka na próbę ale będą nie wcześniej jak we wtorek.

Z tego tematu wiem tylko tyle, że jest bardziej miękki od Meguiar'sowego słoneczka.

 

slide-1-638.jpg?1369169576

Opublikowano

Ode mnie porównanie trzech aplikatorów: Yellow, Sunny i Meguiars Soft Foam.

Pierwsze dwa aplikatory nie posiadają nazwy producenta, ponieważ nie były podane w sklepie, w którym je kupowałem.

Spośród tej trójki zdecydowanie najdelikatniejszy jest aplikator od Meguiars, z kolei Yellow jest strasznie szorstki w dotyku.

 

Yellow

e6vr.jpg

u4n8.jpg

 

Sunny

ysw6.jpg

hek7.jpg

 

Meguiars

gzg0.jpg

5eea.jpg

 

Yellow vs Sunny

20jn.jpg

 

Yellow vs Meguiars

4vbn.jpg

 

Meguiars vs Sunny

ma7a.jpg

 

Sunny vs Yellow

p2de.jpg

 

Sunny vs Meguiars

k87.jpg

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Pytanie do użytkowników padów z K2...

Bo je zakupiłem,i się lekko rozczarowałem. :(

U was też te dwie połówki nie są sklejone razem,są luźne i zgrzane tylko na bokach?Jest pusto(powietrze) między połówkami?

Mam słoneczka z Meguiars'a i chodź jak na zdjęciach są niby bardziej płaskie od K2 to jednak gąbka jest bardziej zbita i przez to są dla mnie bardziej poręczne..

Jeszcze nimi nie robiłem..ale jak na pierwszy kontakt to zdecydowanie na + dla moich starych padów z Meguiars'a..

Opublikowano

Tak, w moich również te dwie połówki są zgrzane tylko po obwodzie, podobnie jak w padach Meguiar's. Poorboy wcześniej pisał nawet, że one wychodzą z tej samej fabryki.

Fakt, aplikatory K2 mają więcej przestrzeni w środku ale wg mnie nieporęczne nie są.

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Dziś pierwszy raz użyłem aplikatora Dodo Juice Supernatural Finger Mitt (taka kieszonka nakładana na palce) i musze powiedzieć że jestem mile zaskoczony. Przedtem woskowałem tradycyjnem aplikatorem Megsa. Okazało się że tym Dodo nawoskowałem czasowo szybciej auto niż Megsem a do tego bardziej komfortowo.

Do plusów Dodo mogę zaliczyć:

- fajnie nabiera się nim wosk z małej puszki bo końcówka się zwęża i łatwo wchodzi do małego otworu a dodatkowo da się wybrać wosk spod krawędzi puszki

- po nabraniu wosku można łatwo go rozprowadzać całą powierzchnią aplikatora (która w sumie jest dość duża)

- bardzo łatwo się rozprowadza po wszelkich krzywiznach auta (dopasowuje się do zgięcia palców)

- palce w środku ciągle lekko podgrzewają wosk przez co zawsze jest przyjemne masełko

- nie trzeba się martwić że aplikator upadnie bo w sumie całkiem nieźle trzyma się na palcach.

Do minusów trzeba zaliczyć cenę ale za tą wygodę przy pracy to można się szarpnąć...oby tylko okazał się dość trwały.

Opublikowano

Jak dla mnie aplikatory K2 są bardziej "miękkie" ale też bardziej chłonne od aplikatorów Meg'sa.

Przy nakładaniu np. wosku mam wrażenie że więcej wchodzi w aplikator ale potem wcale się dobrze nim nie rozciera i muszę częściej pobierać wosk.

Tak samo w przypadku politury / cleanera jak jest nakładany ręcznie, znacznie lepiej do tego dla mnie sprawdza się aplikator Meg'sa.

Opublikowano

Zastanawiam się nad tymi aplikatorami.

Muszę kupić 2-3 sztuki i nie wiem czy kupić "po taniości" te aplikatory K2 czy może wziąć Meg'sy?

 

Czy może kupić jednego K2 to plastików zewnętrznych a wosk nakładać Meg'sem? Jak myślicie?

 

Cena aplikatora K2 - 2.50zł

2 sztuki Meg'sa - 14.50zł

 

EDIT:// Lazer, dzięki wielkie ;)

Opublikowano

tak jak mowisz, do plastikow kup cokolwiek, na aplikatorze do wosku za bardzo nie ma co oszczedzac bo dobrym mniej wosku zuzyjesz, lepiej rozprowadzisz itp

Opublikowano

potwierdzam. wosk kładziony zawsze tylko zymolem niebieskim. w moim odczuciu najdelikatniejszy, fajnie zbit, nie jest pusty. niebo a ziemia porównując chociaż do pospolitego megsa. do lakieru tylko zymol, inne deringi do wnętrza, plastików itp kładę noname-ami po 3-5 zł sztuka.

Opublikowano
są dużo delikatniejsze aplikatory od Zymola
+1

 

Chociażby aplikator od SV jest delikatniejszy, czy też aplikatory WWL :)

  • Moderator
Opublikowano

kamilgt, zgadza się ale wg mnie, właśnie ta wielkość jest minusem WWLów. AF jest idealnie dopasowany do słoików SVa i PA, do wybierania wosków z samplerków też są świetne :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.