Jak z opryskiwacza ciśnieniowego zrobić pianownicę.

[lerek2005]

Dwa wiadra i rekawica

 

No faktycznie kiedyś próbowałem z rękawicą i efekt był całkiem całkiem

[Akira]

Ja chyba kiepski filc zarzuciłem bo kiepsko mi piana wychodziła. Ale to dopiero testy więc jutro poprawię i musi być ok.

Chyba za duże stężenie dałem do testów w łazience bo nos mi wykręcało w drugą stronę. Do piany VP 1:10 wystarczy chyba?? Mi chyba wyszło 1:5 i to chyba powód zasmrodzenia chałupy.

[faraon3021]

Ja chyba kiepski filc zarzuciłem bo kiepsko mi piana wychodziła. Ale to dopiero testy więc jutro poprawię i musi być ok.

Chyba za duże stężenie dałem do testów w łazience bo nos mi wykręcało w drugą stronę. Do piany VP 1:10 wystarczy chyba?? Mi chyba wyszło 1:5 i to chyba powód zasmrodzenia chałupy.

Tlumacze jak ...................

Str nr 1 post nr 2

[Akira]

Faraon zwróć uwagę na literki.

"chyba kiepski filc zarzuciłem" tak napisałem. Filc jest tam gdzie trzeba wrzucony tylko pewnie kiepskiej jakości. Mało filcu i filcu.

Wrzuciłem co miałem pod ręką - teraz poszukam czegos lepszego. Może kawałek stringów żonie potnę scyzorykiem. Ale filcowych chyba nie ma.

[faraon3021]

Myslalem ze przeczytasz tego posta do konca

A w poscie jest napisane ze ........ 30ml na litr

A jak bedzesz sie bawil w domu takimi stezeniami jak napisales to faktycznie z oddychaniem moze byc problem.

[Akira]

A w poscie jest napisane ze ........ 30ml na litr

A w takim razie ups , sorki. Przeoczyłem.

Dzięki.

[faraon3021]

Spoko Juz dziala jak powinno??

[Akira]

Spoko Juz dziala jak powinno??

Dzisiaj już nic nie robię w tym temacie.

Mam 2.5 miesięcznego szkraba w domu i wieczorami nie nudzę się.

Pozdro.

[faraon3021]

Mam 2.5 miesięcznego szkraba w domu i wieczorami nie nudzę się.

Gratulacje

Moja corcia na 15 miesiecy wiec doskonale pamietam jak to jest.

A do tego bardzo chce mi pomagac wiec ........ sam sie przekonasz za kilka miesiecy .

[Swoop]

Moja corcia na 15 miesiecy wiec doskonale pamietam jak to jest.

 

moja ma 21 miesięcy, więc wiem o czym mówicie, ale już od 2 miesięcy bez pieluch

 

ok, koniec OK

[kenickie]

A ja mam pytanie do frakcji marolexowej.

Ile Wam schodzi roztworu na przeciętne auto? Dziś pierwszy raz myłem swojego francuskiego kompakta. Wlałem do 1,5L Marolexa jakieś 1,2L wody, dodałem ze 30-40ml Autobrita Magi Foam.

Piana wyszła gęsta, dosłownie jak śnieg, długo utrzymywała się na aucie. Ale:

1 - żeby była taka ładna, to musiałem co chwilę dopompowywać praktycznie na max (do zadziałania zaworka bezp.), inaczej marolex zaczynał pluć, a nie wytwarzać pianę.

2 - nie zrobiłem całego auta jednym napełnieniem - musiałem dorobić kolejny litr.

 

Nawiasem mówiąc, Magi Foam mnie rozczarowała - nie domyło auta tak jak się spodziewałem. Chociaż może miałem przesadzone oczekiwania - auto nie myte praktycznie od końcówki października. A wosku na nim nie było, jedynie politura Sonaxa.

[kamilgt]

auto nie myte praktycznie od końcówki października. A wosku na nim nie było, jedynie politura Sonaxa.

 

faktycznie duże wymagania miałeś... takie coś domyć samą piąną to

co do pytań to nie pomogę bo ja mam marolexa 2000, jak rozrobię 1500ml to czasami nic nie zostanie, czasami 200ml

[kenickie]

auto nie myte praktycznie od końcówki października. A wosku na nim nie było, jedynie politura Sonaxa.

 

faktycznie duże wymagania miałeś... takie coś domyć samą piąną to

co do pytań to nie pomogę bo ja mam marolexa 2000, jak rozrobię 1500ml to czasami nic nie zostanie, czasami 200ml

 

Wiesz, człowiek uczy się całe życie.... a i tak głupi umiera.

 

Zastanawiam się - pianę miałem gęstą dosłownie jak bita śmietanka w sprayu. I trzymała się dzielnie na aucie, początki spływania dopiero po 3-4 minutach. Ale roztwór skończył się dość szybko. Więc może za dużo płynu, a za mało powietrza? Ale jak dam więcej powietrza, to będę musiał jeszcze częściej dopompowywać. Gdzieś robię błąd! Tylko kuchna, gdzie?!? Może piana jednak ma być ciut bardziej wodnista?

[faraon3021]

Gdzieś robię błąd! Tylko kuchna, gdzie?!?

Chyba nawet kilka

Pianowanie nie przygotowanego i nie zabezpieczonego lakieru ktory dodatkowo pokryty jest zaschnietym "wgryzionym" w lakier brudem nie da spektakularnych wynikow.Nie ma szans.

Mozliwe ze bardzo silna piana w duzym stezeniu zmyje spora czesc takiej zimowej skorupy ale takiego mycia raczej sie nie poleca.Szkoda lakieru,plastikow,uszczelek itp.Bo o politurze z pazdziernika nie ma co wspominac

Pozostaje wieloetapowe mycie z zachowaniem pewnej kolejnosci i zasad z uzyciem odpowiednich srodkow i narzedzi.

A co i jak robic?? Znajdzesz wszystko opisane na forum.

Co do stezen to daj do 30ml Magi (max) lub mniej filcu dzieki czemu piana latwiej da sie wyrzucic z pianownicy .

Musisz pokombinowac i dopasowac stezenie i filce do swoich potrzeb.I tu najlepiej sprawdzaja sie krazki filcowe bo latwiej nimi operowac przy zmianie chemii lub stezenia.

Trudno podac gotowca bo jak sie okazuje nawet twarda woda czy jej temperatura zmnienia dosc duzo a prawie kazdy ma inne filce wiec

Trzeba sobie radzic

[Shaddy]

A ja mam pytanie do frakcji marolexowej.

Ile Wam schodzi roztworu na przeciętne auto? Dziś pierwszy raz myłem swojego francuskiego kompakta. Wlałem do 1,5L Marolexa jakieś 1,2L wody, dodałem ze 30-40ml Autobrita Magi Foam.

Piana wyszła gęsta, dosłownie jak śnieg, długo utrzymywała się na aucie. Ale:

1 - żeby była taka ładna, to musiałem co chwilę dopompowywać praktycznie na max (do zadziałania zaworka bezp.), inaczej marolex zaczynał pluć, a nie wytwarzać pianę.

2 - nie zrobiłem całego auta jednym napełnieniem - musiałem dorobić kolejny litr.

Ja mam Vectrę C Caravan i na pokrycie całego auta schodzi mi ok 1,5 l roztworu. Fakt, że przynajmniej 5x muszę dobić Marolex'a.

Piana jak śnieg jest efektowna, ale chyba nie tak efektywna (taka gra słówek) jak taka lekko bardziej mokra.

U mnie to jedna dziurka, jeden bardzo zbity filc i stężenie 50ml/l piany z Makro (taką aktualnie mam na stanie).

[lerek2005]

Nurtuje mnie pytanie jak sprawdziłby się tzw"mikroproszek" używany na bezdotyku,może nałożyć go marolexem i potem spłukać myjką ciśnieniową?Próbował ktoś wersji z "mikroproszkiem"?Wiem wiem dziwaczne pytanie ale szukam opcji mycia bez harowania z wiadrami

[damian]

lerek2005, chyba nie wiesz na jakiej zasadzie działa mikroporoszek...

[tfelek]

 

 

Obiecany filmik z pianowania gąbką techniczną.. pozdro

[faraon3021]

Piana super az do zmiany chemii lub stezenia

[lerek2005]

lerek2005, chyba nie wiesz na jakiej zasadzie działa mikroporoszek...

 

Chętnie się dowiem :)Kombinuje tylko jak to coś nałożyć na auto bo spłukanie to chyba zwyczajnie myjką

[Akira]

Ja dzisiaj chyba znalazłem odpowiedni filc. Piana jak się patrzy. Jutro w pracy sprawdzę jak z trwałością bo chyba coś krótko piana jest pianą.

[coobah]

 

 

Obiecany filmik z pianowania gąbką techniczną.. pozdro

 

coś mi się wydaję, że lepszą pianę uzyskałem moim podkładkami pod meble w połączeniu z Kwazarem

[Akira]

Ja chyba za dużą dziurkę zrobiłem bo ledwo na jedne drzwi mi ciśnienia starcza.

Jutro się poprawi.

[M4ciek]

dzisiaj przerobiłem świeżo zakupionego Marolexa 1500 na pianownicę (Glorię FM10 też już mam )

 

wrzuciłem 2 filce z Glorii + końcówkę herbicydową, ok 80ml VP Snow Foam Combo i 1.2L wody z kranu - piana jak dzika! (dziura w "dolocie" robiona igłą od strzykawki)

 

porównując z FM10 to Marolex ma gorsze wykonanie obudowy (tłoczek to nie jest szczyt techniki, naciskając mam obawy że to wyłamię gdzieś na bok ) i chyba delikatnie większa konieczność dopompowywania, chociaż jak mierzyłem czas strzału piany to wydawał się być podobny co zwykle uzyskiwałem na Glorii.

 

W wolniejszej chwili zrobię porównanie na tych samych stężeniach obu urządzeń

 

docelowo Gloria ma być stricte do pian, a Marolex do APC/degreaserow/bilberrego

[faraon3021]

A co z Kwazarami??

Takie podobne do Glorii i nic??

Myslalem ze bedzie choc troche wieksze zainteresowanie