Skocz do zawartości

Jak z opryskiwacza ciśnieniowego zrobić pianownicę.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

klasyczna z pinezki do tablicy korkowej

 

Może w poprzednim poście nie byłem do końca precyzyjny - roztworem 1.5L wody + 70ml SG fruit zrobie całe F10 z tym że na jeden bok musze 2 razy napompować

Opublikowano

No to również taką pineską robię.

Zauważyłem że jak zrobię 2l i ok 100ml piany to na dnie merolexa cały koncentrat piany...

Spróbuje teraz na 1 filc i woda zimna bo zawsze gorącą mialem.

Albo coś jest z merolexem ze zawór puszcza szybko i nie ma dużego ciśnienia.

Opublikowano

dzis zrobilem z zimną wodą destylowaną ( 3 filce ) i piana była fajna , mokra ....ale zauważyłem że jednak filce są wciskane w kierunku dyszy bez względu czy są 2 szt czy 3 ... kolejnym krokiem bedzie docięcia metalowego sitka z wylewki kranowej i wstawienie go pomiedzy filce a dyszę

Opublikowano

DO tej czarnej nakrętki włóż kolejno dyszę sitko i oring uszczelniający ,skończą się problemy z zapychaniem ja też docinałem z kranu

Opublikowano

Dzisiaj będę testował. Ten filc od glorii plastikowy czerwony wcisnalem bez pilowania, ale myślę że wszedł na tylko ciężko że będzie go trudno wyciągnąć w razie co..

Opublikowano
Dzisiaj będę testował. Ten filc od glorii plastikowy czerwony wcisnalem bez pilowania, ale myślę że wszedł na tylko ciężko że będzie go trudno wyciągnąć w razie co..

 

teraz chyba nie wyciągniesz :P

ja spiłowałam, zamonowałam + 2 filce = efekt o wiele lepszy niż przy samych filcach.

Opublikowano

Jestem po pierwszej próbie:

Marolex 2000 plus + lanca

tee jet

czerwony filc od glorii plastikowy

snow foam 70ml + 1,5l wody destylowanej ciepłej

Dziurka 15mm od góry pineską od tablicy korkowej

 

Wrażenia: bardzo mały strumień piany i wolno wylatujący (małe ciśnienie - choć napompowany na maxa), jedno miejsce trzeba wielokrotnie powtarzać, do tego musiałem kilka razy dopompowywać a nie mam dużego auta - Leon II. Piana na aucie od razu nie zlatywała, ale po 3 minutach już jej nie było na ucie

 

Jakieś porady?

Opublikowano

Mnie np lepiej pianuje się z dysza czerwoną marolexa niż szarą glorii (mam obie), 1 filc + wkładka plastikowa, dziurka wypalona igła 0.5mm, ale może też być od tablicy, mam dwie rurki ( łącznie cztery dziurki) teoretycznie im większa tym piana jest bardziej napowietrzona = lepsza, kosztem krotszego oprysku. Sprawdź czy dziurka wystaje z tej czarnej obudowy, w sensie, że zasysa powietrze z marolexa, bo u mnie 1,5mm od końca rurki wchodziło do środka obudowy

Opublikowano

Który kolor wkładki plastikowej dajesz? Następnym razem spróbuję z niebieska. Skąd te rurki masz?

Opublikowano

Kolor wkładki nie ma znaczenia, bo otwory są we wszystkich takie same(różnią się ilością filca) , wykalaczka wyjalem oring w środku, potem wyjalem wszystkie filce, włożyłem 1 i potem oring, żeby filc nie wypadł

Opublikowano

No właśnie ilością dlatego pytam która używasz. Ale skoro wyciągnąłes filce i włożyłes 1 to kolor rzeczywiście nie ma znaczenia

Opublikowano

1 filc dla mnie bomba, regulujesz pianę tylko stężeniem, miałem dwa niby też można regulować, ale była sucha i w ogóle mi nie odpowiadała, ważne żeby domywalo dobrze furke :good:

Opublikowano

zrobiłem też sobie jedną wkładkę teraz tak jak pisałeś z 1 filcem, zobaczymy :) jakiej piany i stężenia używasz?

Opublikowano

Blink HD Foam i dodaje k2 sambo, wcześniej green magifoam tutaj max 40ml / l, ale u mnie spoko było 30, blink i k2 daje 80ml na dwa litry destylowanej ciepłej i wtedy w zależności jak widzę, że brakuje to dolewam 20ml czyli 40/50ml na l

Opublikowano

 

Piana gęsta - prawie ok wszystko ale....

 

po 15 sekundach strumień bardzo wąski, efekt pianki do golenia. Ciśnienie niby jest jak zawór spustowy ruszę i to dużo...

 

pół piany już zużyłem na testy, filce zmianiałem i zawsze to samo.... nawet mocno rozwodniłem i dalej tak samo.

 

 

Wrażenia: bardzo mały strumień piany i wolno wylatujący (małe ciśnienie - choć napompowany na maxa), jedno miejsce trzeba wielokrotnie powtarzać, do tego musiałem kilka razy dopompowywać a nie mam dużego auta

 

 

Udało się jakoś rozwiązać problem?? Ja przerobiłem co prawda większy opryskiwacz (6l) troche już robiłem oprysków takimi urządzeniami i jestem przekonany, że na jednym napompowaniu zalanego do połowy powinienem oblecieć spokojnie całe auto, ale w przypadku pianowania mam problem podobny do zacytowanych kolegów. Ciśnienie w opryskiwaczu nabite a na wylocie spada po kilku sekundach i leci na końcu gęsta pianka(jak do golenia), czy to na jednym filcu czy dwóch nie ma różnicy. Jak puszcze zawór i po chwili naduszę to znów chwile leci i powtarza sie to samo. W pierwszych chwilach pianuje nawet dość ładnie ale mam wrażenie jak by za dużo powietrza leciało zamiast środka, ale dziurki chyba nie zrobiłem za dużej, przekułem igłą od strzykawki 0.5mm, piana K2 active, dysza 0,3mm niebieska teejet/ 0,4mm czerwona, bez różnicy, na czerwonej szybciej ucieka z opryskiwacza. Nie wiem co tu jeszcze z tym wynalazkiem pokombinować...

Opublikowano
Arkeolowy skąd masz te rurki?

Obi, masz opryskiwacze marolexa u mnie znajomy tam pracował i mi załatwił, jak nie mają na sprzedaż to sobie pozycz z jednego opryskiwacza, koszt tej rurki to groszowe sprawy, w 2000 i 3000 jest ta sama rurka

Opublikowano

Takie pytanie - czy spotkał się ktoś z pianownicą opryskiwaczem do przerobienia na pianownicę, którą można nawijać kompresorem - tak aby ciśnienia i powietrza starczyło na całe auto?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.