Skocz do zawartości

Seat Toledo II, szary techno metalik


Justyna

Rekomendowane odpowiedzi

Justyna, jak ten cynk w sprayu się sprawdza na blachach samochodowych.. ma jakieś aktywatory rdzy? Można lakierować mokre na mokre, czy trzeba odczekać kilka godzin i matować? Pytam bo nigdy nie miałem z tym doczynienia.

Robota oczywiście świetna. Wysoko podniosłaś poprzeczkę, aż wstyd pokazać własne prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 186
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

micha-ł, ten cynk można spokojnie kłaść na blachy, nie ma on aktywatorów korozji i powinien być raczej kładziony na powierzchnię wolną od rdzy aby ją zabezpieczyć na przyszłość. Ja jednak go położyłam, ale wcześniej dałam brunox epoxy. Cynk schnie 20 min, jednak pokrywać go farbą można po 24 godzinach. Nie matuje się go.

 

http://www.pielegnowacauto.pl/lakiery-s ... 400ml.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za jeden post pod drugim

 

 

Witam serdecznie

:)

 

Przedstawiam Wam kilka zdjęć z lekkiego odświeżenia komory silnika.

 

Silnik był myty rok temu i wygląda tak:

 

mini97.jpg

 

mini98.jpg

 

mini99.jpg

 

mini100.jpg

 

mini101.jpg

 

mini102.jpg

 

mini103.jpg

 

mini104.jpg

 

Akumulator po zdjęciu osłony

 

mini105.jpg

 

Jak zaznaczyłam wcześniej miało być tylko lekkie odświeżenie, gdyż gruntowne mycie będzie później, więc nie mam fotek z czyszczenia. Poza tym chmury deszczowe krążyły mi nad głową i musiałam się spieszyć.

:(

 

Wymieniłam również filtr kabinowy, ale najpierw odkręcamy osłonę

:)

 

mini111.jpg

 

mini112.jpg

 

mini113.jpg

 

mini114.jpg

 

Nowy filtr

 

mini116.jpg

 

Tutaj stary kontra nowy

:D

 

mini118.jpg

 

Wkładamy nowiutki filterek na swoje miejsce

:)

 

mini120.jpg

 

mini121u.jpg

 

I przykręcamy osłonę

 

mini124.jpg

 

Przyszedł czas na wyjęcie akumulatora i oczyszczenie go troszkę

 

mini125.jpg

 

mini126.jpg

 

Tutaj miejsce na akumulator już oczyszczone

 

mini127y.jpg

 

Bieguny akumulatora oczyszczone papierem ściernym

 

mini129.jpg

 

I z powrotem na swoje miejsce

 

mini137.jpg

 

mini138.jpg

 

mini139.jpg

 

A zapomniałabym, trzeba go jeszcze dokręcić

:D

 

mini141.jpg

 

mini143.jpg

 

Zajrzałam również do filtra powietrza, a ponieważ nie wygląda najgorzej to zimę jeszcze przejeździ

:)

 

mini131.jpg

 

mini135.jpg

 

No i cała komora prezentuje się tak:

;)

 

mini109.jpg

 

mini147o.jpg

 

mini146.jpg

 

Potem auto zostało umyte, nałożony coli 476, przetarte szybki i odświeżona klimatyzacja

:)

 

mini158.jpg

 

mini151.jpg

 

mini152.jpg

 

mini157.jpg

 

Dziękuję za obejrzenie i do następnego....

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istne szaleństwo.. Moim zdaniem za poloneza i tolka powinnaś zgarnąć wszystkie nagrody w konkursie PSB... To niebywałe że to wszystko robi tylko albo AŻ KOBIETA !

Ode mnie pełen szacun.. Nic tylko życzyć cierpliwego i wyrozumiałego partnera :)

PODZIWIAM :shock:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam serdecznie

 

Ponieważ auto stoi czyściutkie i nie bardzo jest co przy nim teraz robić, postanowiłam wziąć się za zimowe stalówki, które wiosną były regenerowane.

Skoro już kupiłam Cquartza z myślą, że położę go na lakier swojego Tolka po korekcie (niestety nie wyszło, bo z dobrego serca zrobiłam auta rodzinie a swojego nie) postanowiłam nałożyć go właśnie na felgi co by nie stał i się nie marnował :D

 

mini01.jpg

 

Felgi zostały wcześniej umyte ludwikiem, dwukrotnie przetarte IPA i na koniec dwa razy Eraserem dla pewności, że są czyste i odtłuszczone

:)

 

mini02p.jpg

 

mini03.jpg

 

Potem nałożyłam Cquartza za pomocą płatków kosmetycznych

;)

 

mini04x.jpg

 

Odczekałam 30 min (bardzo trudno było zauważyć powstającą mgiełkę, ale coś tam było widać)

 

mini05.jpg

 

I polerujemy

 

mini06s.jpg

 

Następnie zostawiłam felgi na 12 godzin, a potem nałożyłam drugą warstwę

:)

 

mini07.jpg

 

Przy okazji nałożyłam Cquartza jeszcze na nakładki wentyli oraz nakrętki

:-]

 

mini08.jpg

 

mini09.jpg

 

Przed założeniem na auto felgi zostaną jeszcze przetarte Reloadem

:)

 

Pozostało jeszcze kupić jakieś fajne i dobre Opony na zimę dla Tolka :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Tak naprawde nie widze sensu kladzenia cquartza na felgi stalowe, zwlaszcza, ze pewnie beda schowane za kolpakami, ale moze jak ma sie kaprys posiadania najlepiej przygotowanych do zimy stalowek to mozna :P

 

Jak zwykle lekarska precyzja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to głupie pytanie :-]

Ale nie lepiej było kupić aluski na zimę, niż bawić się w regenerowanie i zabezpieczanie tych stalówek?

 

Wiem, że to kwestia gustu, ja osobiście nie mogę patrzeć na auta ze stalowymi felgami :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pfikusny, pewnie, że lepiej, ale regeneracja tych oryginalnych stalówek, na których auto wyjechało z salonu kosztowało mnie 260 zł. Niestety nie pracuję jeszcze i nie stać mnie narazie na aluminiowe felgi mimo, iż bardzo chcę je kupić. Muszę narazie zbierać pieniążki na wymianę rozrządu i ubezpieczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zdobyłbym się chyba na tyle czułości dla stalówek ;)

taki mały tip dla zabezpieczenia przed korozją- przeleć szparę na styku bębna z obręczą czarnym sylikonem i wyrównaj jadąc po obwodzie paluchem. Uszczelni to miejsce z którego w pierwszej kolejności wychodzi ruda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam Serdecznie

:)

 

Opony zimowe do Tolka zakupione jakiś czas temu (obecnie są już na aucie) wymagały lekkiego odświeżenia:

 

miniopony.jpg

 

mini02.jpg

 

Opony zostały umyte APC Megsa w stężeniu 1:4, potem leciutko spłukane i wytarte mikrofibrą

 

mini03x.jpg

 

mini05.jpg

 

mini06.jpg

 

Po umyciu wyglądały tak, a następnie nałożony został dressing Nielsen Brillance

 

mini08.jpg

 

mini10u.jpg

 

mini11x.jpg

 

Niestety nie mam fotek jak opony wyglądały po nałożeniu dressingu, ale niedługo postaram się zrobić fotki całego auta w wersji zimowej, więc będzie widać.

 

Korzystając z okazji, że letnie opony są już zdjęte z auta i czas przygotować je do leżakowania wypróbowałam nowe APC od ValetPro i umyłam koła.

 

90679306.jpg

 

96207028.jpg

 

23118349.jpg

 

52306094.jpg

 

32024916.jpg

 

38676938.jpg

 

I po spłukaniu

:)

 

37438294.jpg

 

36772215.jpg

 

Potem umyłam też kołpaki:

 

32444423.jpg

 

61751467.jpg

 

51905384.jpg

 

79535555.jpg

 

28148529.jpg

 

12580688.jpg

 

90272018.jpg

 

Na koniec na felgi i kołpaki poszedł cleaner PB PP i FK 1000p, a na opony również Nielsen Brillance. I tak koła letnie trafiły na stojak i czekają do wiosny.

:-]

 

mini14y.jpg

 

mini18.jpg

 

mini20.jpg

 

mini21f.jpg

 

mini29.jpg

 

I to by było na razie na tyle. Więcej fotek, tym razem auta wrzucę jak uda mi się go wkońcu umyć, bo taki brudny jak jest teraz to jeszcze nigdy nie był.

:oops:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.