R0N1N Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Ja PlastX'em robiłem [ręcznie] reflektory m.in. w Yaris'ie mojej matki. Efekt końcowy wyszedł naprawdę świetnie. Od tego czasu pierwszego polerowania minęły już prawie dwa lata i nie ma żadnych problemów i powikłań w stylu matowienia kloszy itp.
APC Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Cześć. Robiłem kilka razy już reflektory w rożnych autach. Macie rację że usuwa się warstwe ochronną, ale w każdym aucie w jakim to robiłem po czasie nie bylo zauważalnycvh skutkuch ubocznych tego zabiegu. Poniżej wklejam wam własny opis całego procesu na przykładzie Astry G: Częstym problemem jaki dotyka praktycznie każde auto z kloszami reflektorów z tworzyw sztucznych jest ich matowienie które postepuje z biegiem czasu i wraz ze wzrostem przebiegu. Klosze można odnowić bezproblemowo tak naprawdę niewielkim nakładem pracy a efekty sa zdumiewające. Przedstawiam wam krok po kroku jak odnowić klosze w naszych samochodach. Króliczkiem doświadczalnym byl Opel Astra II No to zaczynamy. Stan kloszy przed przystapieniem do prac: Doskonale widać ślady po uderzeniach kamieni, smugi po płynie do spryskiwaczy i na górnej części klosza uszkodzenia tworzywa powstałe od słońca. Powierzchnia klosza jest chropowata. Pracę zaczynamy od bardzo dokładnego umycia całego reklektora. Następnie matujemy reflektor wodnymi papierami ściernymi o gradacji od 600 do 2500. Papier "600" Papier "800" Papier "1200" Papier "2000" Papier "2500" Po dokładnym wyrównaniu i zmatowieniu klosza przystępujemy do ostatecznego polerowania. Jeżeli nie mamy polerki do lakieru wystarczy nam zwykła wiertarka z wkładka z filcu i pasta polerska. Ja skorzytsałem z produktu Farecla ponieważ taki miałem wtedy pod ręką. Poniżej efekty koncowe: Mam nadzieję że podany sposób komuś się przyda. Jeżeli będę mógł komuś pomóc poprostu piszcie.
Marco Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2010 Czyli robiłeś padem filcowym ,a nie gąbkowym?
MetalMagnes Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2010 APC, bardzo ciekawy materiał!
APC Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2010 Czyli robiłeś padem filcowym ,a nie gąbkowym? Cześć! Z tego co pamiętam to robiłem to wtedy właśnie nie tyle padem, co wkładką do wiertarki filcową Małych padów nie mam na operowanie dużym padem na reflektorze najwygodniejsze nie jest a taka wkładka ma średnicę ok 4-5cm także na malej powierzchni się sprawdziło
kojak Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2010 A czy ma ktoś może jakiś skuteczny sposób na wypolerowanie reflektorów ze szkła ?
Marco Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2010 kojak, syzyfowa pracaeee nie jest tak źłe,znam magików z forum Renault 19,którzy bez problemu szlifują/piaskują/polerują szkła. Wcale to podobno nie jest takie pracochłonne. Bardziej ryzykowne bo szkła lubią sobie pękać I żebyśmy się zrozumieli -mowie tu o przeróbce szkieł z profilowanych na całkiem gładkie. Także spolerowanie szkła od zewnątrz ,w sensie jakichś zmatowień to pikuś. Z tym ze od zewnątrz najczęściej szkła posiadają dość głębokie ubytki od kamyków które będzie na pewno ciężko usunąć. Z tym ze kojak, nie wiem czy w twoim przypadku jest to opłacalne bo na alegru nowe klosze do Mondka sa po 3 dychy Chyba ze pytasz do innego auta.
Łukasz Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Tylko przy używaniu tlenku ceru na szybach profilowanych trzeba bardzo uważać, bo złe wypolerowanie spowoduje powstanie refleksów na szybie oraz będzie ona zniekształcała obraz jak soczewka więc można więcej szkód narobić niż pomóc.
kabul Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Swoją drogą to jeszcze nigdy się nie spotkałem ze zmatowiałymi kloszami szklanymi - a widziałem już ich wiele w swoim życiu. Najczęściej były one brudne od środka jak lampa była nieszczelna, brudne dość mocno od zewnątrz albo porysowane. Co ciekawe u kolegi w seacie lampy wyglądały faktycznie na zmatowiałe a okazało się że były strasznie brudne w jakimś nalocie i glinka sobie ładnie z tym poradziła.
Łukasz Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Przeważnie problem tkwi w brudzie pojawiającym się od środka - problemem jest w wielu reflektorach jego usunięcie, bo jak klosz jest nierozbieralny to w większości jest niewykonalne, a tam gdzie można wyjąć soczewkę to manewrowanie przez ten otwór też nie jest do końca dobre, bo nie da się dokładnie tego wyczyścić i potem wygląda strasznie.
kojak Opublikowano 21 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2010 Nie no chodziło mi właśnie o klosze z mondka. Od środka są na 100% czyste,gdyż w trakcie ich przerabiania je dokładnie wyczyściłem od środka. Tak jak właśnie napisaliście,są to głównie odpryski z kamyków no i w mniejszym stopniu ryski. No najłatwiej jest kupic nowe. Ale dzięki za odpowiedzi.
Gość Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2010 Na nowe ale nie oryginalne bym uważał, lepsze już używane a oryginalne. Przerabiałem kiedyś temat z konieczności i do niwych zamienników już bym nie wrócił - kiepska jakość.
sebba75 Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2010 Pomyslalem ze mozna by te fotos wstawic wlasnie do tego dzialu, wydaje sie zdjecia zrobione dosc dobrze pokazuja dosc dobry efekt. MAszyna klasyczna Flex+padyi pasty Scholla najpierw pad niebieski+S10 i niskie obroty,nastepnie pad pomaranczowy+S17 na koniec byl zolty pad+S40 jeszcze jakis wosk naloze na koneic ale to dopiero na sam koniec
Przemek Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Kojak, w większości przypadków szklane klosze sa rozbieralne i można kupić samo szkło, co do zamienników, to tylko trzeba uważać by kupic klosz do danego typu reflektorów (dwukomorowe, jednokomorowe). Aha, zamienniki... Bosch, Valeo..
aro_77 Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 A czy ktos uzywal PlastX i moze pochwalic sie jak dziala?
Gość Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2010 Ja uzywałem. Ręcznie odpuściłem dość szybko. Może DA, którą mam od niedawna, da radę. Próbowałem na plastikach tylnych Volvo.
JJ. Opublikowano 25 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2010 aro_77, Ja użyłem PlastX-a na tylnych lampach z almery n16 staruszka. Klosze były wyblakłe, więc chciałem coś z tym zrobić. PlastX nałożony ręcznie (dłonią) a po kilku minutach wypolerowany MF. Efekt - reflektor odzyskał kolor i blask. Zabieg ten był robiony w październiku bądź listopadzie a efekty utrzymują się nadal. Na DA spróbuję w tym roku Jeśli chcesz zdjęcia to mogę ich poszukać na komputerze..
wire1 Opublikowano 26 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2010 Witam Kiedyś czytałem na forum jak ktos stosował jakis inny środek oprócz PlastX do polerowania klosza lamp, za cholerę nie mogę znaleźć, nawet były zdjecia pokazane jego uzycia. Moze ktos z was mogłby mi pomóc znależć ten post, albo polecić jakąś paste do polerowania kloszy. Będę wdzieczny za odpowiedź. Pozdrawiam
Globy Opublikowano 27 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2010 Był też temat kolegi, który wypolerował sobie reflektory w białym BMW serii 5 (E39). Efekt był super. Będę wdzięczny, jeśli ktoś pamięta lokalizację wątku
miHoo79 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Wiertarka z filcem - niskie obroty pasta automax wykonczenie reczne mleczkiem z Hondy
Kubz Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Ja ostatnio jechałem ręcznie PlastXem lampy w rocznym Swifcie i super efekty! Rysy znikają szybko
Gibon86 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Wczoraj polerowałem nowe reflektory w Hondzie. Miesiąc przejeździły w bagażniku szurając po wykładzinie więc bardzo zmasakrowane były. 2500-> 105 megsa na pomarańczowym 3m-> UC na żółtym megsa i swirlX. Wyszło naprawde elegancko
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się