Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiem, wiem ale rok temu bylo z tym ciezko a na dodatek nie mialem pojecia wowczas ile takiego wosku idzie na auto. przyznam sie ze kupujac duza butelke, kupowalem z nadzieja ze na 2-3 woskowania starczy :D

Opublikowano

Specjalnie zebrałem się na szerszy detailing przed zimą - to już ostatni dzwonek na nałożenia wosku bo temp. spada. do wiosny pozostanie używać jakiegoś quick detailera...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
do wiosny pozostanie używać jakiegoś quick detailera...

a jaki QD byscie polecili na zime, normlanie uzywam S&G ale moze na zime lepszy bylby QD+?

Opublikowano

Seba, powiem Ci że co do QD to testowałem trzy (patrz dział testy) i tam na masce było bez różnicy w wytrzymałości i wyglądzie pomiędzy 3 qd (megasa, smarta, i pb), natomiast przy całym aucie już chyba widać.

PB S&G wyglada najlepiej, bije na głowe inne.. ale znów wydaje mi sie że jest mniej wytrzymały od Smartdetailera.. Choć to jest mocno subiektywne bo wygląd S&G był oceniany w piękny dzień w słońcu, SQd w pochmurny dzień.. Wytrwałość S&G w dzeszczowe dni, znów SQd miał łatwiej bo jakoś sucho było przeważnie.

Także to wszystko mocno subiektywne, no ale oto chodzi w kierowaniu sie gustem i dlamnie już chyba jakoś zostanie w głowie że wygląd po pb s&g jest przezajefajny :)

 

btw. następny będe testował megsa UQD podobno jeden z najbardziej wytrzymałych, zobaczymy jak wypadnie na tle konkurencji :)

Opublikowano

Seba , Używałem QD+ w lecie i byłem bardzo zadowolony , jednak przy obecnych temperaturach szukałbym coś innego , QD+ juz latem wymagał większej uwagi ( trzeba rozprowadzić MF i potem wypolerować ) , teraz zastanawiałbym sie nad PB S&G , Megsa UQD , Duragloss Fast Clean & Shine #921

Opublikowano

julian, jeżeli tylko pogoda na to pozwoli i będzie na "+", no chyba ze autko bedzie wyjatkowo "uswinione" i bedzie trzeba je poprostu umyc a tak to tylko karcher z ciepłą wodą i do garażu (ogrzewanego żeby sam dosychał.

A QD uzywam po kazdym myciu.

  • Administrator
Opublikowano

Seba, radziłbym unikać sytuacji gdzie oblejesz po prostu auto z węża wodą i zostawisz do wyschnięcia. Wysoko zmineralizowana woda + sól na aucie potrafi stworzyć takie wżery że ciężko sie potem tego pozbyć bez polerowania.

Opublikowano
Seba, radziłbym unikać sytuacji gdzie oblejesz po prostu auto z węża wodą i zostawisz do wyschnięcia. Wysoko zmineralizowana woda + sól na aucie potrafi stworzyć takie wżery że ciężko sie potem tego pozbyć bez polerowania.

w sumie o tym nie pomyslalem :wallbash:

czyli z tego wynika ze cala zime trzeba jezdzic BRUDNYM :oops: autem :thumbdown:

  • Administrator
Opublikowano

Seba, nie mówie że musi na 100% tak być, wszystko zależy od tego jak auto jest brudne, jak twardą masz wode itp. Jak musisz opłukać to rób to na myjkach gdzie mają wode demineralizowaną. Ew. zainteresuj się ONR-em.

Opublikowano

Evo, dobrze mówi, opłukanie auta samą wodą + pozostawienie bez wytarcia = mega zacieki i woterspoty, ale można podjechać po myjce do garażu i tam go wytrzeć dokładnie, bo na dworze to chyba za wilgotno na wycieranie i na to QD.

Tylko trza będzie jak najdokładniej spłukać żeby czasem jakiś piasek nie został :/ eh kurde tak źle i tak nie dobrze :/

Opublikowano
No właśnie bez przejechania szamponem nie odważę się wycierać auta...

ehhhh no właśnie, no to kij woda gorąca w butle, wiadro z szamponem, płukanie auta szybkie mycie płukanie wycieranie, w garażu qd. Jedyne sensowne wyjście.

Opublikowano
Evo, dobrze mówi, opłukanie auta samą wodą + pozostawienie bez wytarcia = mega zacieki i woterspoty

Nie prawda, zależy od wody, ja w zimie po myciu rzadko wycieram i nie mam plam ani zacieków więc nie można uogólniać

 

ale można podjechać po myjce do garażu i tam go wytrzeć dokładnie

 

zanim dojedziesz po myjce do garażu to kroplw wody bedą zamarznięte

  • Administrator
Opublikowano

Śmiem twierdzić że to niemożliwe żeby woda z kanalizacji nic nie zostawiła, ale niech będzie.

Opublikowano

Wg. mojego doświadczenia jakość wody ma jednak jakieś znaczenia.

Myjąc auto na wsi gdzie woda idzie ze studni sprawia że waterspotów prawie nie ma.

Co innego w mieście - zawsze muszę wycierać do sucha bo sporo jest kropek, a i tak mam jeszcze umiarkowanie twardą wodę.

Opublikowano

Chyba mowicie o wodzie z wodociągu a nie z kanalizacji? To mimo wszystko roznica ;)

A kupusso, mowi chyba o twardości wody - im twardsza tym wiecej waterspotów.

Opublikowano
Chyba mowicie o wodzie z wodociągu a nie z kanalizacji? To mimo wszystko roznica ;)
Ta z kanalizacji zostawia "spoty" ale raczej nie sa to "waterspoty" :lol:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.