Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koledzy kiedy juz pompa na zestawy sealantów od DG mineła, moge prosic o jakas solidną ocene tego produktu z jego plusami i minusami? (601, 111/105/track claw) ?? były pochawały potem negatywy. Przejrzałem wszytkie wątki dotyczace jansego lakieru, i od pewnego momentu zupełna cisza.

Opublikowano

Dzisiaj chciałem kupić jakiś wosk na sezon letni. Mam FINISH KARE 1000P HI TEMP i chciałem może coś innego. Naczytałem się tyle forum i naprawde nie mam pojęcia co wybrać. Myślałem nad próbką: DODO JUICE DIAMOND WHITE lub DODO JUICE LIGHT FANTASTIC a może POORBOY'S WORLD NATTY'S WAX RED. Rozważam również zakup selentu. Przed woskiem bede glinkował, cleaner, Poorboy’s World White Diamond.

Proszę o pomoc bo już mam taki mętlik w głowie że nic sam nie zamówie.

Opublikowano

Krzysztof przy jasnym lakierze może warto pomyśleć o bardziej efektownym sealancie,który polepszy połysk np. Dg Track Claw(sam się do niego przymierzam) czy sealant wolf's

 

Chociaż sam jestem ciekaw dodosów :o

  • Moderator
Opublikowano

krzysztof410199, Bierz wszystkie 3 - ja tak ostatnio zrobiłem :D

Podziwiam wasze dążenie do zauważenia różnic na srebrnym przy podanych woskach.

2 dni temu smarowałem 50/50 DIAMOND WHITE /LIGHT FANTASTIC i nie widziałem różnicy w wyglądzie - zapach fajny obu wosków, fajnie się pracuje.

Smarowanie Redem też super, zapach ciekawy. Myślałem, ze jak czerwony to lepiej będzie widać na srebrnym gdzie położyłem ale wcale tak to nie działa.

Wolf's - tu się chyba mogę pokusić o zauważenie 2% w blasku/szklistości a odpychanie wody jest rewelacyjne.

Ale Wolf's był na zimę a latem mam zamiar smarować tym co ładnie pachnie :)

Opublikowano

rychu czyli przy dodosach i redzie PB różnic brak?

 

a jak porównał byś efekt wizualny po carnaubie w stosunku do sealanta?

 

[ Komentarz dodany przez: rychu: 13 Maj 2012, 01:38 ]

W wyglądzie różnicy nie zauważyłem, Red chyba lepiej wodę zrzuca.

Wygląd po sealancie troszkę bardziej szklisty, kiedyś nawet sąsiad zauważył, że czymś to auto wysmarowałem, bo się jakoś tak błyszczy (to był chyba Wolf's BW). A auto nowe było, więc i tak nie wyglądało źle ;)

Opublikowano

Rychu a w przypadku track claw czy wolf masz jakies porownanie?? Osobiescie mam srebrny lakier z odcieniem szarosci, i czytając Wasze posty to sie zastanawiam czy takie przebieranie w sealantach ma sens przy tych kolorach? czy to sztuka dla sztuki i szukanie tego 1% rożnicy miedzy woskiem x i y?!

 

[ Komentarz dodany przez: rychu: 13 Maj 2012, 01:33 ]

Raczej sztuka dla sztuki.

Szybciej różnice można zauważyć w trwałości, łatwości nakładania i ścierania, odpychania wody i kształtu kropelek a nie w wyglądzie.

Akurat nie mam porównania między tymi sealantami. Minął mnie szał na DG :D Mam szampon DG901- bardzo dobry i wystarczy ;)

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Marcin , kilka razy kładłem Track Claw-a i nie zauważyłem by miał jakieś właściwości ścierne , wosk powoduje że lakier jest cholernie śliski .

Opublikowano

Taki w przedziale cenowym do 400. Zastanawialem sie dwa dni temu nad Pete's 53 ale moze sprawic sobie cos z takiej wyzszej polki jak w jednym temacie o woskowaniu. Prosze o jakies propozycje do tego lakieru.

Opublikowano

Z srebrnym kolorem jest ciężka sprawa.Po godzinach czytania forum, konsultacji z innymi użytkownikami poszedłem w selant. Wybrałem markę Duragloss. Między innymi:

-cleaner #601

-selant Track claw

-Aquawax #951(płynny wosk)

-QD Fast Clean & Shine #921

 

Efekt jest, lakier zauważalnie się błyszczy, o poślizgu nie wspomnę.

Napisałem na początku, że z srebrnym lakierem jest ciężka sprawa bo przed chwilą skończyłem zabieg na czarnej corsie z wyżej wymienionym zestawem, różnica powaliła mnie. Było tak: :shock::shock: . Fakt, że na corsie poprzedni użytkownik robił jakąs korektę lakieru a na srebrnym robiłem "korektę" ale ręczną.

Opublikowano

mysle ze jesli chodz o przedzial do 400zl to pete's 53 jest doskonalym wyborem :) do tego jakis cleaner i lakier odzyje :D

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Mam podobny odcień i bardzo fajnie wygląda Victoria Concours. Całkiem przystępna cena, fajny zapach i jak na letni wosk dobra wytrzymałość ...

 

Ile mniej więcej wytrzymuje?

bo zastanawiam się jeszcze nad Poorboy's World Natty's Paste Wax

Opublikowano
Ile mniej więcej wytrzymuje?

Nigdy maksymalnej trwałości nie sprawdziłem. Maksymalnie co 6-8 tyg woskuję, a w międzyczasie praktycznie co tydzień mycie ręczne + szybkie przetarcie QD, więc trudno mi określić na ile tak naprawdę stać ten wosk. Ale faktem jest, że wtedy jeszcze na aucie jest. Z resztą na forum są wpisy, w których użytkownik podaje, że 2,5m-ca wytrzymuje, komuś innemu w lutym na błotniku 4-5 tygodni. Więc wg mnie całkiem dobry wynik. Będąc na kupnie zastanawiałem się nad Red'em czy Pete's 53, ale stwierdziłem, że wosk letni to nie zimowy, gdzie liczy się trwałość, bo nie wiadomo kiedy będą warunki na woskowanie i raczej trzeba brać "pewniaka". W przypadku wosku letniego liczę się z częstszym woskowaniem, ale nie zawsze mam ochotę uczestniczyć w modnym w danej chwili pędzie. I wtedy z tego powodu odpadł Red, a teraz cieszę się, że nie mam P'53.

Opublikowano
Mam podobny odcień i bardzo fajnie wygląda Victoria Concours. Całkiem przystępna cena, fajny zapach i jak na letni wosk dobra wytrzymałość ...

 

Ile mniej więcej wytrzymuje?

bo zastanawiam się jeszcze nad Poorboy's World Natty's Paste Wax

 

 

Miałem Concours i Natty's Blue.

PB dłużej poleży, przyjemna aplikacja i świetnie pachnie. Wart swojej ceny.

Victoria daje dużo lepszy efekt końcowy, ciekawa aplikacja (wosk topi sie w opakowaniu i pracujemy olejkiem). Na ProPolish2 poleżał jakieś 1,5m-ce. Przyciaga kurz.

 

[ Dodano: 29 Maj 2012, 11:00 ]

co sądzicie o zastosowaniu POORBOY'S EX-P na srebrny lakier ?

Dobrze wspominam, ponieważ to mój pierwszy syntetyk (aplikowany na srebrnym) Ale jego właściwości nie powalają, zdecydowanie polecam tutaj sealanty DG

Opublikowano

Haha, znowu wątek kurzu :) :) ... Parafrazując tekst "...Kierowniczko, jest zima, więc musi być zimno" ... W powietrzu jest kurz, więc i na aucie musi być ...

 

Nie dajmy się zwariować. Takie jest odwieczne prawo natury :) Powietrze jest jakie jest, kurz to nie metal, a wosk to nie odwrócony biegun magnesu. Do tego to, co w mieście opada na auto, to nie jest kurz domowy, a ciężki pył z kominów, ulic, który wg mnie i tak będzie osiadał i żaden wosk go nie odepchnie. Nie jestem gigantem detalingu, ale staram się realnie podchodzić do kwestii codziennego stopniowego brudzenia się auta ... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.