Skocz do zawartości

Wybieram nowy wosk - moje: Coli 476,s Bilt Hamber Finish vs Soft 99... lub innny


MaArek77
Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez Gardor,

Rekomendowane odpowiedzi

Może i temat wałkowany ale w tysiącach postów konkrety giną.

Samochody obecnie mam do utrzymania 4 wszystkie jasne, srebrne, biała perła, beżowy metalic. Stan lakieru prawie jak nowy.

Woskuje co 3 miesiące ale zima zależy mi aby wosk poleżał deklarowane 6 miesięcy bo  od listopada do kwietnia nie nakładam ze względu na pogodę i brak ogrzewanego, dobrze oświetlonego garażu

Priorytety na dzisiaj:

- połysk żeby był na wykończeniu showcar

- maskowanie swirli mniej istotne

- aby łatwo aplikowało się go na słońcu, (wiem błąd ale od maja do września jest gorąco i słonecznie)

- zrzut wody, kropelkowanie to jest zawsze pożądany efekt

 

Miałem woski:

Collinite 476 s - skończył się, niby trwałość do roku (nie testowałem ile lezy), nieco trudno się dociera, podobno połysk ma słaby

 

Bilt Hamber Finish - jeszcze stara wersja puszki  - mam 3/4 jeszcze - podobno trzyma kilka miesięcy (nie testowałem), dużo carnauby, łatwo używa sie w słońcu, najbardziej mi przypasował z dotychczasowych , wybrany dzieki Waszej poradzie

 

Finish Kare - 1000p Hi Teemp paste - jeszcze na dnie mam, podobno wytrzymuje do 250 stopni ale po co to komu, wosk syntetyczny, u mnie jakoś nieciekawie sie nakładał, po nawoskowaniu i umyciu auto traciło śliskość lakieru

 

 

i teraz chciałbym spróbować cos innego - najbardziej chciałbym z Soft99 bo nie miałem,

Pasowałby - Extreme Gloss "The Kiwami" - bo ma mega połysk, nakłada sie dobrze w słońcu ale... lezy tylko do 3 miesięcy, najtrwalszy Soft 99 - Fusso Coat odpada bo problemy z docieraniem w słońcu i słaby połysk

 

Jakieś propozycje do 200 zł za puche co najmniej 200 gram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meguiars Gold Class Carnauba, jeden z moich pierwszych wosków. Aplikacja banalna, docieranie bajka a i w słońcu za małolata się nakładało i było okey. 
Nie pamiętam już jak z trwałością. 
Możesz spróbować Tonyin Ceramic Crystal Coating Wax - mi podpasił 🙂 

Na zimę to poszedł był w jakiegoś trwałego tytana a okres wiosna-lato jakiegoś fajnego letniaczka 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, lodowa napisał(a):

moze TONYIN CERAMIC CRYSTAL COATING WAX ? 

bezproblemowa aplikacja i docieranie 

swietne kropelki 

 

Za pasowałby.

 

Ale na znanym portalu srebrna puszka 200 g kosztuje aż 275 zł i to jedyna oferta

 

Znalazłem też za stówę w sklepie detailingowym

 

Jest kilka wersji, czarne w plastiku.

 

Jak wypada porównanie z Bilt Hamber Finish?

 

 

Nie żebym był uprzedzony ale Tonyin to firma z Chin

Tyle znakomitych firm z Anglii, Stanów i Skandynawii a ja miałbym kupić chemię od żółtego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MaArek77 napisał(a):

Nie żebym był uprzedzony ale Tonyin to firma z Chin

Tyle znakomitych firm z Anglii, Stanów i Skandynawii a ja miałbym kupić chemię od żółtego...

To sobie kup wosk Uber Car Care 😜

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Kolega @Strustestuje ostatnio:

https://www.djakdetailing.com.pl/p/hydrophobic-coat-ceramic-wax-50ml-ceramiczny-wosk/

Wg mnie, wosk spełnia wszystkie Twoje wymagania. 

Ustalana jest kwestia realnej trwałości wosku ale deklarowana wartość jest ekstremalnie wysoka. Jeśli wytrzyma choć połowę tego, to będzie topowy wosk na zimę.

  • Okay 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gardor napisał(a):

Może TURTLE WAX HYBRID SOLUTIONS CERAMIC PASTE WAX? 

Nooo, chyba mnie kupiła propozycja kolegi.

Jest drogo bo wersja z grafenem 156 gram za 140-170 zł

 

Próbowałeś? Kilka słów jak aplikacja w słońcu, połysk, trwałość ?

Popatrzę w siecii opinie

Nikt nic nie wspomina o woskach Soft 99 - jak sie ma np Kiwami do tego Turtle Waxa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jasne Fusso i docieranie przy innych wiekach to katorga, nakładam bardzo cienko, przeważnie mieszczę się w 5 g na auto i najmniej przyjazny wosk.

Jedynie Fusso ma sporą trwałość i warto się mordować , jak ma być wosk 3-4 miesięcy to jest mnóstwo fajnych wosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, Fusso na felgach mnie zawiodło trwałością.

Wyryte w skale z S20 FE 5G


Połóż FK100 to się zdziwisz.
Najlepiej po sezonie 2 warstwy. Pierwszą dotrzyj a drugą dotrzyj przed założeniem.

Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jasne Fusso i docieranie przy innych wiekach to katorga, nakładam bardzo cienko, przeważnie mieszczę się w 5 g na auto i najmniej przyjazny wosk.
Jedynie Fusso ma sporą trwałość i warto się mordować , jak ma być wosk 3-4 miesięcy to jest mnóstwo fajnych wosków.
soft 12 Kładź i zaraz docieraj.
Teoria palca i mgiełki przy tym wosku jest zbędna.
Kiwami to zawracanie dupy. Żadna różnica w połysku a trwałość znikoma do Soft12.

Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wciąż swoje. Stare jasne fusso trzymam. Ba. Kupiłem drugą puszkę dla wnuków 😉 Czasem komuś nałożę. Nigdy nie miałem najmniejszego problemu. I tak sprawdzam pod led 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Waldek ostatnio robiłem próby, docieranie od razu, po 2-3 minutach, po pół godzinie, zawsze było ciężko.
Jak człowiek spróbował Fireball albo Zvizzer Wax to idzie na łatwiznę.
 
Po pół godzinie to bym się już nie dotykał .
Po 2 min jest opór ale bez przesady nie ma mazów i wiesz ,że leży.
Druga warstwa idzie lżej.

I ta trwałość.


Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Syrio ale to już subiektywnie - jaka zima, jak używane auto, itd.

Look na jasnym. Finis już jest. Trudno będzie pobić look i utrzymać trwałość imo. U mnie zimę robił. Jest jeszcze DSW, który ma specyficzny look i może się podobać. I kosztuje tak mało, że można sobie na pocieszenie dokupić np sampler finisa czy fireballa 😉 

Ja bym chyba zrobił inaczej. Przećwiczył kładzenie fusso. Jak auto nie stoi pod chmurką i nie robi dużych kilometrów to kładł finisa. Na lato bym dokupił wosk z wyższej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi Finis jakoś tak bardzo szybko zjechał... Może z miesiąc poleżał na aucie. One step, odtłuszczone 2 razy K2 Klinet Pro i trzeci raz Eraserem, na to Finis. No i docieranie jakieś takie... nie ten poziom, lekko mówiąc. Strasznie tępy przy docieraniu. Jak dla mnie zimą tylko Fusso. Look daje wystarczająco przyjemny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.