Pajko Posted April 30 Report Share Posted April 30 Cześć i czołem . Kolejny Amcar w moich rękach , kolejny dziwny wóz . Więc nie mogło zabraknąć relacji . Auto w moje ręce wpadło we wrześniu i w tamtym czasie miałem tylko czas na ogarnięcie wnętrza . Lakier musiał poczekać do długiego majowego weekendu . Relacja będzie chronologicznie - czyli zaczynamy od wnętrza . Jak na 31 lat - to tragedii nie było i widać że poprzednich 2 właścicieli dbało o auto . Trochę plak'a było Fotele głównie ślady od jeans'ów Tu już działalność moich chłopaków . Pierwszy ogień porządne odkurzanie , Jurek + tornador i 40 minut . Teraz trochę detali i 50/50 . W sprzątaniu pomagała mi żona - jak widać Chemicznie działaliśmy na Detailer's Magic APC Magic + w różnych proporcjach . Efekty . Następnie wjechał PreSpray od ADBL i szczotkowanie . Ekstrakcja też na produkcie ADBL . I .... i teraz widzę że wyparowały mi zdjęcia po . Dressing do plastików użyłem Detailer's Magic Interior Magic i Zymol Detail . Musiałem poczekać aż do obecnego długiego weekendu , żeby wygospodarować czas na działanie przy lakierze . Korektą tego nie nazwę , a raczej dogłębnym odświeżeniem lakieru . Pomimo że były użyte polerki i pasty , robiłem to na zewnątrz ( u nas w małopolsce mówimy na polu ) z braku miejsca w garażu który od 5 lat jest elementem mojego firmowego magazynu . Pracowałem głownie na swoich produktach czyli Detailer's Magic . Ale grany był też ADBL , Sonax , CarPro czy Zymol Ale po kolei . Auto regularnie przeze mnie myte na bezdotykach ale nigdy ręcznie nie dotykane . Jak widać lakier nie jest w idealnym stanie - z błotników schodzi bezbarwny , kilka przepaleń lakieru . Brakujące emblematy , które są nie do dostania a ktoś je przykleił na coś co zrobiło tragedie na lakierze . Ale o tym później . Najgorsza sytuacja jest na tylnej burcie . Jest mocno zniszczona . Ale muszę przyznać że wg mnie nie są to wady a jakaś historia tego auta . Teraz będzie trochę chaosu - w którym musiałem się odnaleźć . Bo podczas pracy musiałem przygotowywać nie tylko lakier ale po kolei felgi i pilnować pomocniko-przeszkadzacza czyli młodszego syna . Zaczynam od ściągnięcia pierwszego koła i oprysku Tar&Glue Magic . I jestem lekko w szoku bo smoły było - zero . Jak się później okaże auto było "polerowane" przez któregoś z wcześniejszych a dokładnie pierwszego właściciela ( starszy Pan który auto przyciągnął za Sobą z USA ) . Dlatego T&G głównie pomógł mi w nadkolach i w usunięciu śladu po jednym emblemacie - bo drugi jak zobaczycie przyklejony był na czymś czego nie jestem w stanie określić Od strony kierowcy wyszło to tak , jak widać zdrapany lakier ( nie moja sprawka ) Strona pasażera - dramat ! Następnie użyłem iron off'a od ADBL . Też wiele do pracy nie miał . Później było pianowanie i mycie na pianie a następnie glinkowanie takim jakby koreczkiem od SONAX'a , ale zdjęć brak . Po glinkowaniu piana - Foam Magic . Piana spłukana . A w między czasie po kolei zabrałem się za koła i nadkola . Koła ogarnięte DM T&G - ADBL Vampire - DM CTRM i malowanie środków . Nadkola DM T&G - ADBL Vampire i sporo szorowania . I mój młodszy pomocniko-przeszkadzacz . Finalnie koła wyszły tak Po ogarnięciu kół i nadkoli w ruch poszło APC Magic + w mocnej wersji i pędzelki na detale . Pod maskę też zajrzałem ale tam tylko szybka akcja podstawowych miejsc Kolejna pianka i porządne mycie na jedno wiadro z DM Reset Shampoo Magic . Finalnie przygotowania skończyły się takim efektem . Koniec dnia pierwszego - 10 h prac . Dzień drugi zaczynam o 6.30 . I czymś czego nie mogę nazwać korektą ale coś więcej niż polerka lakiernika . Jest trochę 50/50 . Jest też widoczny efekt prac malarzy , bo lakiernikiem bym tego kogoś nie nazwał . Pracowałem na pastach Koch'a 8.02 i Anti Holo . Pady jakieś z pudła które miałem opisane jako Cutting i Finish Jak widać maska jest w opłakanym stanie - rysy po papierze , zlewki . Brak głębi - ogólnie jest kiszka . Błotnik nie lepiej Ale trochę udało sie wyciągnąć . Nie zniechęcam się , rozumiem to auto - lecę dalej . Jak na stan zastany i warunki polowe , jestem zadowolony . Kilka 50/50 na tylnym błotniku Jestem zadowolony Tyle lampy udało się uratować . Zdjęć z mycia miedzy pastami wam oszczędzę , a sobie czasu . Po finishu wyszło to tak Już mi się podoba i z uśmiechem biorę się za wymywanie past i przygotowanie szyb . Do tego użyłem DM Glass Magic a za oczyszczenie odpowiedzialny jest CeriGlass od CarPro na rotacji . Następnie wymycie ADBL WipeOff i zmywacz do silikonu i stary poczciwy Rain-x jako NW . Piana + mycie na dwa wiadra z DM Reset Shampoo Magic Finalnie po wytarciu do sucha wyszło to tak . Jako LSP wybór był prosty klasyk - Zymol Titanium . Przygotowanie Adbl WipeOFF i HDC . Wosk położony ręcznie w dwóch warstwach w odstępie około 2 h . Podczas wypacania się wosku ogarnąłem do końca koła i detale . Na koła miał wjechać DLUX ale okazało się że wysechł , tym czasowo wlecał SONAX BSD . Opony wybór był prosty na taki balon i biały pasek , DM Natural Tyre Magic . Plastikowe listwy i dokładki dostały kilka warstw Sonax Plastic Care . Oczywiście pogoda musiała pokazać środkowy palec i lekko się zachmurzyło . Finalnie wyszło to tak . Ogólnie lakier bardzo dziwny i widać że w kilku miejscach "poprawiany" dodatkowo wypalony i zmęczony . Pod różnymi kątami widać jak by lakier na poszczególnych elementach był inny . Na filmiku poniżej wygląda to dużo lepiej niż na zdjęciach wyżej . Wieczorem w sztucznym świetle wygląda to tak . Dziś miała być ładna pogoda - ale oczywiście dopadła Mnie klątwa czystego auta - przez pół nocy lało . Ale pamiętajcie po burzy zawsze wychodzi słońce ... i tak się załapałem na Golden Hour . Wiem , że auto blacharsko i lakierniczo nie jest idealne ale ... ale mi to nie przeszkadza i akceptuje Dziadka takim jakim jest . Po prostu codziennie z bananem na ryju wsiadam do tego auta , jaram się nim jak bym kupił go wczoraj . P.S teraz uświadomiłem Sobie że nie ściągnąłem blach do "robutek" P.S 2 wiem tylna klapa szpeci - ale work in progress - czekam na info z Juessej . P.S 3 fajnie tu wrócić . 15 14 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Domel Posted April 30 Moderator Report Share Posted April 30 Stare dobre czasy Welcome back ! 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
gprzesniak Posted May 1 Report Share Posted May 1 Fajna relacja, super robota i klasyczny krążownik. Prosimy o więcej 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeea Posted May 1 Report Share Posted May 1 Chłopie coś Ty najlepszego zrobił ogromna ilość roboty, super! Każdego cieszy efekt finalny po takiej walce z samochodem, zwłaszcza jak zacznie padać deszcz 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
DaV Posted May 1 Report Share Posted May 1 Auto paskudne, robota świetna 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiano87 Posted May 1 Report Share Posted May 1 Świetna robota, lata 80/90 w motoryzacji to jest to co lubię najbardziej. Więcej takich relacji 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Streat Posted May 1 Moderator Report Share Posted May 1 Jak widać to nawet pod chmurką można auto ogarnąć perfekcyjnie dobra robota! I oby więcej takich relacji bo bardzo fajnie się oglądało 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
ad.am Posted May 1 Report Share Posted May 1 Uwielbiam ten model. Fajnie się ogląda robotę przy nim. @Pajko co to jest za element nad schowkiem (skorzany?) z uchwytem i napisem Oldsmobile? 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
e36ace Posted May 2 Report Share Posted May 2 Powrót do przeszłości, super że chciało Ci się zrobić relację. Jako fan amerykańskiej motoryzacji nie mogłem przejść obojętnie. Super auto 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pajko Posted May 2 Author Report Share Posted May 2 W dniu 30.04.2023 o 23:22, Domel napisał(a): Stare dobre czasy Welcome back ! Dobre dobre W dniu 1.05.2023 o 09:09, gprzesniak napisał(a): Fajna relacja, super robota i klasyczny krążownik. Prosimy o więcej Dziękuje , więcej pewnie nie będzie ... brak obiektów i czasu W dniu 1.05.2023 o 10:13, DaV napisał(a): Auto paskudne, robota świetna Mam nadzieje że nie jest tak jak z psami które ponoć upodobniają się do właścicieli W dniu 1.05.2023 o 12:29, Streat napisał(a): Jak widać to nawet pod chmurką można auto ogarnąć perfekcyjnie dobra robota! I oby więcej takich relacji bo bardzo fajnie się oglądało Tu kolor na sporo pozwalał - czerwony czy czarny na pracę na zewnątrz by nie pozwolił . W dniu 1.05.2023 o 13:23, ad.am napisał(a): Uwielbiam ten model. Fajnie się ogląda robotę przy nim. Te auta albo się lubi albo nie nawidzi W dniu 1.05.2023 o 13:23, ad.am napisał(a): @Pajko co to jest za element nad schowkiem (skorzany?) z uchwytem i napisem Oldsmobile? Ten element jest tylko w Olds'ie w Chevym i Buicku tego nie ma ( o ile dobrze pamiętam ) jest to ..... nikt nie wie co i po co taka jakby mikro kieszonka jak w tylnej części przednich foteli - taka torba kangura 2 godziny temu, e36ace napisał(a): Powrót do przeszłości, super że chciało Ci się zrobić relację. Nie zbyt wiele się dzieje w tym dziale więc postanowiłem coś sklecić - choć nie jest to relacja na miarę moich z kiedyś . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pimps Posted May 2 Report Share Posted May 2 Jechałem dzisiaj za Tobą Auto postawiłeś koło Tabaka a ja koło Bristolu i poszedłem po sushi. Bardzo ładnie bulgocze silnik a autko tak brzydkie że aż ładne. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pajko Posted May 2 Author Report Share Posted May 2 Godzinę temu, Pimps napisał(a): Jechałem dzisiaj za Tobą Auto postawiłeś koło Tabaka a ja koło Bristolu i poszedłem po sushi. Bardzo ładnie bulgocze silnik a autko tak brzydkie że aż ładne. Jak zawsze pod firma 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
e36ace Posted May 3 Report Share Posted May 3 23 godziny temu, Pajko napisał(a): Nie zbyt wiele się dzieje w tym dziale więc postanowiłem coś sklecić - choć nie jest to relacja na miarę moich z kiedyś . starzejemy się po prostu hehe niemniej fajna relacja 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
keza Posted May 4 Report Share Posted May 4 Ciekawy krążownik, jazda na tych kanapach to musi być bardzo przyjemna. Wiadomo, że takie samochody potrzebują dużo więcej czasu na przywrócenie do stanu z fabryki. Ty już wykonałeś pierwszy krok i to najważniejsze. Powoli resztę ogarniesz. Bardzo fajna relacja 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now