lukeu Opublikowano 20 Maja Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja Hejo Nie mogę nic nie robić przy „zielonym”, po prostu się nie da. Planowanie, subtelne zmiany, nowe pomysły - taki sposób na relaks. Miałem gałkę zmiany biegów w ładnym stanie, jednak miała swoje lata. Co nowe to nowe więc zamówiłem nówkę z ASO. Czułem się jak dziecko otwierające prezent od św. Mikołaja. Tutaj porównanie ze starą, którą mimo usilnego czyszczenia nie dało się doprowadzić do lepszego stanu. Jednak była na tyle ładna, że sprzedała się za prawie 70% wartości nowej Na aucie tak, piękna sprawa Kupiłem okazyjnie kolejną kierownicę M Pakietową, przez co taki zestaw idzie na sprzedaż, żeby odzyskać środki. O oklejaniu pisałem w innym poście na forum, zrobiłem to dla nauki, ale wyszło bardzo fajnie. Nową obszyłem (w PFI) skórą Nappa, a nie jak było w oryginale Dakotą. Dodatkowo poprosiłem o 4 przeszycia pionowe jak w oryginale, a nie 2 jak zrobili poprzednio. Dodatkowo nowy dawca miał ładniejszy tył, bo w poprzenim jakiś rzeźnik nie umiał wyciągnąć poduszki i trochę zmasakrował otwory na śrubokręt. Niby tego nie widać na codzień, ale wolę mieć to ładne. Blenda zostaje z poprzedniego posta, w alcantarze. Auto ma trochę smaczków w stylu OEM+ z nowszych modeli więc wg mnie ta skóra lepiej wygląda. Dodatkowo idealnie komponuje się z gałką, która w oryginale jest z gładkiej nappy. Na deser alcantarę dostał również podłokietnik. To był akurat pomysł żony, która stwierdziła, że by pasował i dodał wnętrzu takiego ciepłego charakteru. Dla mnie bomba, efekt poniżej. Porównanie niżej. Mam oba więc przełożenie to 2 minuty. Na żywo skórzany wygląda gorzej nie na zdjęciu, a ten z alcantary lepiej - bardziej czarno. Finalnie tak. Z alcantary mieszki, blenda i podłokietnik. Nowa skóra gładka na gałce i kierownicy. Odnośnie wnętrza. To co mnie jeszcze kłuje w oczy to boczki foteli, które podobie jak stara gałka są w dobrym stanie, ale są trochę wyślizgane. Z tym jednak na spokojnie, obszyć zawsze można, a może by włożyć elektrykę? Może jakieś ładne Recaro (choć to dużo kasy)? To nie na teraz, ale temat jest, zresztą jak cały czas Pozdro! 10 7
keza Opublikowano 20 Maja Zgłoś Opublikowano 20 Maja @lukeu podobam mi się w jaki sposób podcghodzisz do wnętrza. Widać tutaj Twoje wyczucie i gust 1
damiano87 Opublikowano 21 Maja Zgłoś Opublikowano 21 Maja Jak najbardziej wrzuć elektrykę ps. fura zmienia się na duży plus
Qlimaxss Opublikowano 22 Maja Zgłoś Opublikowano 22 Maja @lukeu Żona skarb . Bo sama szuka, czego jeszcze mąż nie pomyślał zmienić . A co do kolejnych modyfikacji to sam wiem jak to jest zawsze coś mogło być lepiej . Sam kupiłem nową gałeczke zmiany biegów bo stara miała chrom uszkodzony i drapała w rękę .a teraz jak cieszy jak się wchodzi do auta 1
lukeu Opublikowano 11 Czerwca Autor Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca Hejka, coś nowego, aby nie było nudno. Razem z kumplem zaprojektowaliśmy wg mojego zamysłu panel w miejsce "popielniczki". Zamysłem było, aby można dalej zamykać schowek - clean look podstawa. Na panelu znalazły się 2 złącza szybkiego ładowania USB-C oraz panel czujnika temperatury oleju, który dokładam sobie dodatkowo. Chcę mieć wyprowadzony ten parametr na wierzch, aby wiedzieć kiedy olej osiąga odpowiednią temperaturę oraz czy przypadkiem się nie przegrzewa. Choroba alcantary trochę mnie dopadła i dołożyłem jeszcze obudowe poduszki - fajnie to razem się prezentuje. Materiał na starej nakładce jest jakiś lepiący - może za dużo czyszczenia i naruszyłem strukturę jakoś... Jak w poprzednich przypadkach powrót do oryginału to 10 minut. Wykonanie TOP - polecam Dafox. No i całość na ten moment. Na testy wrzuciłem takie holdery to pasów z Mustanga - po malych przeróbkach pasują. W dniu 21.05.2024 o 09:20, damiano87 napisał(a): wrzuć elektrykę Temat przemyślany i odrzucam go. Nie chcę ładować dodatkowej masy, kabli itd jak autem jeżdże tylko ja. Fotele mają bardzo ładne panele regulacji manualnej więc tym też nic nie zyskam oprócz bajeru dla bajeru. Jeszcze kontrola lakeru - jest dobrze Pozdro 8 3
Kuba1 Opublikowano 11 Czerwca Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca Ale to jest dopieszczone Wyśle Ci popielniczkę z e30, chce to samo 1
Mumins Opublikowano 11 Czerwca Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca Nie rozważałeś możliwości wpięcia czujnika ciśnienia? Może da się to (temperaturę oraz ciśnienie) zmierzyć jednym czujnikiem i tylko przełączać na wyświetlaczu? Moim zdaniem to równie ważny, jak nie najważniejszy, parametr pod kątem użytkowania takiego auta - a kojarzę, że bywały problemy w tych modelach. 1
lukeu Opublikowano 11 Czerwca Autor Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 31 minut temu, Kuba1 napisał(a): Wyśle Ci popielniczkę z e30, chce to samo napisałem PW 1 minutę temu, Mumins napisał(a): Nie rozważałeś możliwości wpięcia czujnika ciśnienia? Dzięki za tipa. Jakbym śmigał na torze lub mial dołożone doładowanie to bym dokładał chłodnicę oleju i stosował inne patenty na utratę cisnienia podczas mocnych zakrętów. Najlepsza opcja to czujnik 2w1 Boscha, który można zastosować na śrubie "banjo" od vanosa, ale do tego trzeba już odpowiedni komputerek, którym nie chciałem szpecić wnętrza i cała operacja by kosztowała 6x więcej. Tego egzemplarza szkoda mi chłostać mocno, więc do bezpiecznego wykorzystywania mocy i frajdy z jazdy bez przeadzania to informacja o temperaturze oleju myślę, że mi wystarczy, aby film olejowy był odpowiedni (w odpowiednim zakresie temeperatur). Czujnik ciśnienia jest w podstawie filtra i słabe cisnienie jest sygnalizowane na desce w razie czego. 1
lukeu Opublikowano 16 Czerwca Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca Cześć Zabrałem sie do tematu, który mi siedział w głowie już od dawna, a na którego nie miałem wcześniej czasu. Przy okazji przeglądu konserwacji w tamtym roku (poprzednie strony) napisałem, że muszę pościągać przednie nadkola, bo z progów wysypałem kilka kg ziemi zbieranych przez 20 lat... Nadkola jak to nadkola, brudne Przy myciu mam do nich bardzo słaby dostęp, więc są zaniedbywane. Rozmontować to wszystko to nie taka łatwa sprawa. Trzeba poluzować progi, ściągnąć plastikową osłonę pod silnikiem, ściągnąć metalową osłonę silnika, odkręcić kilkanaście śrub, wytargać nity rozprężne... Robiłem to wszystko drżącymi rękoma, wkońcu samochód ma 21 lat. Połowe młodsze samochody potrafią mieć tam sito. Ściągam nadkole i taki widok! Zero rudego, coś niesamowitego. Cały czas utwierdzam się w przekonaniu, że jest to genialny egzemplarz. Druga strona. Biorę się za mycie. Oprysk z bezpiecznego Bilt Hambera, bo akurat miałem pod ręką. Nie chciałem używać bardzo mocnej chemii. Całość wypędzelkowana. Pomagam sobie szczotkami z Action Po płukaniu aplikuję Vasco Prewash i zostawiam na noc. Elementy zdemontowane również pryskam Vasco i zostawiam na 12h. Zwróćcie uwagę na płytę pod silnik - później będzie lepiej Rano inspekcja. Vasco ładnie wynalazł smołę, która schodziła pod palcem. Po ponownym czyszczeniu i spłukaniu tak to wygląda. Zerkam również na ranty nadkoli, tam w E46 potrafi być rzeź. Jest świetnie. Całość sobie schnie, a ja biorę się za nadkola i osłony. Twarda szczota na wkrętarce i ogień. Osłona po samym szczotkowaniu bardzo ożyła. Plastiki odświeżam olejem Brayt R1 który jest bliźniaczy z Owatrolem wg mnie. Osłonę przy okazji wypolerowałem Takich hologramów nie powstydziłby się nawet majster Wazzup Poprawiam Autosolem. Błyszczy się genialnie, o to chodziło Po fakcie pomyślałem, ze mogłem kupić nowe wkręty z ASO, jednak zapomniałem. Czyszczę je wkrętarką najpierw. Następnie podkład Forcha. I czarny mat. Nie będą kłuły w oczy chociaż. Nity rozprężne nowe, stare zniszczone przy demontażu. Postanowiałem poprawić kilka rantów, na których lakier dostał trochę po latach i był mikroskopijny nalot. Zeszlifowałem to do gołego. Nastepnie podkład reaktywny oraz 3 warstwy podkładu epoksydowego. Na widoczne miejsca po wszystkim lakier zaprawkowy. W ramach uzupełnienia konserwacji użyłem na blachę polecany tu kiedyś Fluid Film AS-R. Gruba warstwa na wszystko co widziałem. W gorzej dostępne miejsca, zakamarki, ranty nadkoli itp aplikacja przez sondę. Przy okazji zerkam na resztę podłogi. Kiedyś miałem robić "konserwację" w zakładzie. Do dziś bym sobie tego nie wybaczył jakbym się na to zdecydował. Montuję wszystko w odwrotnej kolejności. Przy okazji mając dobry dostęp poprowadziłem sobie ładnie wiązkę pod czujnik temperatury oleju, który pokazywałem w poprzednim poście. Przerobiłem też klapkę do spuszczania oleju z oryginalnego wkręta, który budził wątpliwości na śrubę z motylkiem. Finalny efekt poniżej. Mogę spać spokojnie teraz. Przy okazji mam ładne czyste nadkola No i po zamontowaniu koła jakby nic nie było robione Pozdro! 11 8
keza Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca @lukeu super działanie, na pewno samochód się za to odwdzięczy.
MMCzysci Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca Napiszę to trzeci i ostatni raz - to mój ulubiony wątek na forum Wyryte w skale z S20 FE 5G 1
Kuba1 Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca Jak będziesz chciał sprzedać, to wiesz do kogo pisać Wiem że to sprzeczne z Twoim podejściem, ale ja na szybko kupiłem w lokalnym sklepie śruby do nadkoli od VW, pasują jak oryginał a koszt żaden 1
MMCzysci Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca @lukeu, polecasz kontakt z PFI w kwestii obszywania? Ogłaszają się na olx, że mają na sprzedaż gotowe kierownice do f4.Wyryte w skale z S20 FE 5G
lukeu Opublikowano 23 Czerwca Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca Hejka. Nareszcie się udało wygospodarować pół dnia tylko dla „zielonego” Na aucie to już się bałem że zaraz zaczną się łuszczyć wszystkie QD, bo po każdym rinseless dorzucam coś nowego. Umyłem kwaśnym szamponem CarPro Descale. Faktycznie jest kwaśny, bo mi prysnęło trochę piany do oka i mega piekło Po osuszeniu wziąłem Flexa XFE i kombinowałem czym by tu odświeżyć w formie cleanera. Finalnie skończyłem na CarPro Essence i czerwonej gąbce NATa (żółta była trochę zbyt agresywna do idealnego wykończenia). Na LSP wybrałem Swissvax Concorso. Robił mega robotę na dwóch poprzednich autach które smarowałem, więc chciałem finalnie go sprawdzić na E46. No i ogólnie nakładanie jak i docieranie to LVL kosmos. Ile mi się nie nałożyło, to fibrą (Fresso Aurora) miałem wrażenie że wystarczyło machnąć nad lakierem i się docierał. No a na lakierze? Zrobił WOW. Bardzo przyciemnił, nie spodziewałem się, że aż tak. Lakier stał się po nim niesamowicie „tłusty” w wyglądzie, mocno szklisty, bez żadnej „cukierkowości”. Szczerze nie spodziewałem się aż takiej zmiany po samym wosku, a znam ten lakieru bardzo dobrze. Chyba robię się fanem Swissvaxa… Mając Onyxa i Concorso w którego teraz celować? ( @antek1987, @nervus, […]?) Kilka zdjęć. Najpierw w inspekcji: No i w słońcu. Po 20 min na upale nie wypocił się. Piękna akcja to była, długo na nią czekałem i jestem bardzo zadowolony z efektu Dla ciekawskich jeszcze mały „short” na YT: W dniu 16.06.2024 o 13:00, MMCzysci napisał(a): mój ulubiony wątek na forum Dzięki, to motywuje do dalszych działań W dniu 16.06.2024 o 13:18, Kuba1 napisał(a): Jak będziesz chciał sprzedać, to wiesz do kogo pisać Mam nadzieję, że stan rzeczy się nie zmieni ale to auto jest niesprzedawalne, to członek rodziny. Jedyna ewentualność jaką widzę na ten moment, to że jakimś cudem sprzedaż umożliwi mi zakup prawdziwego „M”. No ale to nie prędko 4 godziny temu, MMCzysci napisał(a): polecasz kontakt z PFI w kwestii obszywania? Na fb słabo odpisują, jednak po kontakcie telefonicznym wysłałem kierownice na zadany adres i po dwóch dniach dostałem telefon z pytaniem co robimy. Pan był bardzo miły i konkretny. Z usługi jestem bardzo zadowolony, pod względem finalnego efektu jak i ceny. Pozdro 7 9
SerowyCheetos Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca Betę tak wybłyszczyło że sąsiedzi pewnie teraz rolety zasłaniają i chodzą w okularach przeciwsłonecznych żeby nie ślepnąć od tego blasku 1
zeea Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca Oj tak, Swissvax jest cudowny Onyx mnie tak pozytywnie zaskoczył, że w kolejce czeka na mnie Utopia i Shield przypuszczam, że każdy ich wosk rozwala na łopatki
bcz_pl Opublikowano 24 Czerwca Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca Ten kolor jest mega, robi ogromne wrażenie, zwłaszcza po takim zabiegu. Stan utrzymania samochodu i to jak sukcesywnie nad nim pracujesz aż motywuje do działania. Szacun.
antek1987 Opublikowano 25 Czerwca Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca @lukeu utopia Pięknie wyszło, ile warstw polozyles? 1
nervus Opublikowano 25 Czerwca Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca W dniu 23.06.2024 o 17:38, lukeu napisał(a): Chyba robię się fanem Swissvaxa… Mając Onyxa i Concorso w którego teraz celować? ( @antek1987, @nervus, […]?) Ze swissa wg mnie warto mieć endurance i crystal rock. Ewentualnie utopia mystery i glacier jeszcze. Jeśli mówimy o stricte użytkowych. To sprawa mocno indywidualna. Każdy używa tego co uważa. Heniu z Bytomia uwielbia zuffenhausen, Antek Utopie, Michal z Gdyni Carata, ja CR na przyklad. a jesli chcesz cos wyjątkowego to sprobuj dorwac Saphir, dirka du (oba są świetne), insignisy, carat, divine chociażby. Jednak pamiętaj, by nie kupic na przyklad cr, ktory w srodku bedzie mial 356, bo troche podobnie pachną. A w samym tym roku juz kilka podróbek widzialem. jak chcesz dedykowany do bmw - to blau weiss. Ten wosk troche maskuje ryski, podobnie jak scuderia, ale ona do wloskich lakierów dedykowana juz. 1
Moderator Streat Opublikowano 26 Czerwca Moderator Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca jaka tu jest dbałość o szczegóły to głowa mała aż miło sie patrzy na taki piękne auto 1
lukeu Opublikowano 4 Lipca Autor Zgłoś Opublikowano 4 Lipca Witam ponownie. Długo się nic nie działo, ale jak już robić to wszystko na raz Kończymy temat wnętrza. Tzn coś tam może jeszcze wymyślę, ale teraz jestem w pełni usatysfakcjonowany jak wygląda moje 21 letnie auto we wnętrzu. Rzuciłem ostatnio temat odnośnie foteli. Przemyślałem plusy i minusy i doszedłem do wniosku, że zostawiam oryginały. Jak zmieniać to ewentualnie na jakieś wypasione Recaro, a dokładać wiele kilogramów, aby mieć elektrykę uznałem za zbędne. Znalazłem 20 minut drogi ode mnie firmę zajmującą się tylko skórą - po rozmowie telefonicznej byliśmy umówieni za około miesiąc. Po rozmowie już widziałem, że dobrze trafiłem - byle komu bym nie oddał. Po demontażu uznałem, że to pora na grubszy detailing wnętrza. Całość oczywiście na oko czysta, choć na ogół używam różnych maści IQD. Jak widać obok foteli był brud, nie da się tam niczym dojść. Super uczucie nareszcie to odkurzyć Po odkurzeniu całość wygląda tak. Aż się prosiło zostawić. No ale lepszej okazji na pranie nie będzie. Do prania użyłem mojego nowego nabytku z olx’a. Już dawno na niego czyhałem i był to świetny zakup w genialnych pieniądzach. Idealnie poręczny do przeprania czegoś małego, a jak się okazało i większych powierzchni. Jako pre spray użyłem Surfexa Od razu doceniłem małą szczotkę. Można ogarnąć wąskie szczeliny bez problemu. Jedyny minus to krótki wąż. Czy było warto? Woda prawdę Ci powie. Niezła gnojówa Na wilgotne powierzchnie psikam Stripperem w formie zapachu i odor eliminatora. Po wyschnięciu dywany są bardzo przyjemne w dotyku, mięciutkie jak nowe 21 lat temu Po praniu resztę powierzchni ogarniam P&S Xpress IC 1:1. Genialny jest Gdy całość sobie schnie, ogarniam nowy nabytek. Kolejny dyferencjał. Tym razem w rzadkim przełożeniu 3.07 z cabrio dzięki czemu jest dynamiczniejszy od seryjnego coupe (przez wagę cabrio), a nie jest za krótki. Oczywiście nie tylko wizualnie. Nowe korki spustowe. Dokręcone odpowiednim momentem 70 Nm. Oraz nowy olej 75W90 Założę go w wolnej „chwili”. Wracamy do wnętrza. Plastiki zabezpieczam FW Gentleman. Skóry Colourlockiem ( fajnie widać gdzie nie dołożyłem, oczywiście po zdjęciu wyrównałem). A wszystkie plastiki „dolne” Fresso z uwagi na mocne przyciemnienie i maskowanie rys. Wnetrze na gotowo czeka na fotele. Jeszcze założyłem nową ulubioną zawieszkę Fresso Signature Man Do podajników pasów założyłem obejmy z motylkami - wygląda to estetycznie w porównaniu do trytek, które były wcześniej. No i pora na fotele. Finalnie zostały wymienione tylko skóry od strony kierowcy. Nie dało się ich uratować, gąbki były już wygniecione. Reszta została ponownie polakierowana. Teraz całość wygląda bardzo dobrze, a przy okazji większość elementów jest oryginalna. Jestem bardzo zadowolony. W samochodzie prezentuje się następująco. Trochę znieszkstałcone kolory przez sztuczne światło, ale widać o co chodzi. Łapcie jescze porównanie przed i po Tak jak pisałem. Wydaje mi się, że zamykam temat wnętrza. Myślałem jeszcze przez chwilę o zmianie koloru pasów na ciemną zieleń, ale nie jestem przekonany póki co. W dniu 25.06.2024 o 08:22, antek1987 napisał(a): utopia Pięknie wyszło, ile warstw polozyles? Może się nie sprzeda i trafi do mnie któregoś pięknego dnia A Concorso położyłem jedną warstwę, w sumie nie pomyślałem o drugiej. Mogę w sumie dołożyć po myciu, jest sens? Pozdro! 9 2
marcineke Opublikowano 4 Lipca Zgłoś Opublikowano 4 Lipca Aż jestem zdziwiony że chwalisz taki zabawkowy odkurzacz, masz jakieś porównanie z prawdziwym odkurzaczem typu Puzzi czy Profi 50.1c? Xpress to inny wymiar interior cleaner, szkoda że taki drogi, ale zauważyłem że odkąd go kupiłem 90% jego używam, żonie średnio podszedł, nie widzi różnicy i używa innych, dla mnie lepiej będzie dłużej, a Shiny Garage Green czy Fresso Apc rozrobione 1;10 wychodzi grosze za litr.
zeea Opublikowano 4 Lipca Zgłoś Opublikowano 4 Lipca Serio? Nie położyłeś na dyfer ceramiki ani wosku? Teraz jak już człowiek wie, że pod fotelami niema ani grama okruszków jazda sprawia jeszcze większą przyjemność, co?
lukeu Opublikowano 4 Lipca Autor Zgłoś Opublikowano 4 Lipca Godzinę temu, marcineke napisał(a): Aż jestem zdziwiony że chwalisz taki zabawkowy odkurzacz, masz jakieś porównanie z prawdziwym odkurzaczem typu Puzzi czy Profi 50.1c? A czemu mam nie chwalić jak robi robotę? Mam Numatica Geroge, ale żeby przepłukać jakiś przysłowiowy taboret w domu to szkoda zachodu z rozkładaniem. No a jak testować to na swoim aucie. To BMW nauczyło mnie detailingu więc na nim testuję wszelkie nowinki. 22 minuty temu, zeea napisał(a): Nie położyłeś na dyfer ceramiki ani wosku? Nie kuś 24 minuty temu, zeea napisał(a): Teraz jak już człowiek wie, że pod fotelami niema ani grama okruszków jazda sprawia jeszcze większą przyjemność, co? Nooo, a nareszcie był powód żeby wyciągnąć fotele i choć raz mieć tam idealny porządek 1
marcineke Opublikowano 4 Lipca Zgłoś Opublikowano 4 Lipca @lukeu jak robi robotę to super, mały poręczny, aczkolwiek mam Profi i przepłukanie plany na fotelu to przygotowanie 10 sekund. Sporo filmików zagranicznych widziałem z jego udziałem i jakoś tam pióra całe auta....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się