Kosaciec Posted June 24, 2021 Report Share Posted June 24, 2021 Witam! Mam spory problem z doborem produktu do ochrony lakieru. Poki co wyprobowalam tylko Meguiars Pro Hybrid Ceramic Sealant. Nakladal sie przyjemnie. Efekt na nowym lakierze jest ok, ale nie wiadomo jak bedzie z trwaloscia. Na zime pewnie to nie wystarczy. Woski twarde uchodza za bardziej wytrzymale (widzialam, ze na forum polecany jest np. Soft99 Fusso Coat 12 Months lub Collnite 476s). Na wiosne i lato nie mam poki co zadnego pomyslu co wybrac. Istotne jest dla mnie zeby produkt latwo sie nakladal, lekko rozcieral, bo jestem drobną fanka swojego samochodu Zaczelam sie tez zastanawiac czy nie lepiej byloby nalozyc jakas powloke? Jezeli tak to jaka? Bo moze trwalosc i ochrona sa lepsze a naklad pracy podobny? Pozdrawiam i z gory dziekuje za wszelkie sugestie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eidos71 Posted June 24, 2021 Report Share Posted June 24, 2021 Godzinę temu, Kosaciec napisał: Zaczelam sie tez zastanawiac czy nie lepiej byloby nalozyc jakas powloke? Jezeli tak to jaka? Bo moze trwalosc i ochrona sa lepsze a naklad pracy podobny? Jeśli nie masz możliwości wykonać korekty lakieru (nawet przy nowym samochodzie wskazany jest przynajmniej one step/finish), to powłoka odpada (chyba, że zlecisz korektę komuś). Nakład pracy podobny, ale warunki do aplikacji powłoki i wosku są wymagane różne (przy powłoce rygor warunków aplikacji jest większy, niż przy wosku). Jeśli dobierzesz dobrze wosk i odpowiednio przygotujesz powierzchnię lakieru, trwałość zabezpieczenia będzie zbliżona do powłoki typu light. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosaciec Posted June 24, 2021 Author Report Share Posted June 24, 2021 Dzięki! Czyli raczej pozostane przy samym woskowaniu. Ten Meguiars Pro Hybrid Ceramic Sealant w formie mleczka, ktory uzylam pewnie nie jest prawdziwa powloka? Wystarczy umyc auto i uzyc odtluszczacza przed nalozeniem wosku? A co bys polecil z woskow przyjemnych w aplikacji? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Streat Posted June 24, 2021 Moderator Report Share Posted June 24, 2021 4 godziny temu, Kosaciec napisał: Wystarczy umyc auto i uzyc odtluszczacza przed nalozeniem wosku? przed nakłądaniem wosku warto tez zrobic auto cleanerm, wtedy masz pewność że wosk dobrze sie zwiarze z lakierem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eidos71 Posted June 24, 2021 Report Share Posted June 24, 2021 5 godzin temu, Kosaciec napisał: Wystarczy umyc auto i uzyc odtluszczacza przed nalozeniem wosku? Tak, jak napisał @Streat - przed woskiem cleaner (nieścierny, jeśli chcesz tylko oczyścić chemicznie lakier), lub ścierny (jeśli chcesz też trochę powalczyć ze swirlami). 5 godzin temu, Kosaciec napisał: A co bys polecil z woskow przyjemnych w aplikacji? To już zależy od zasobności Twojego portfela/portmonetki Z tańszych "letniaków" - Poorboy's World Natty's Paste, z lekko droższych - Chemical Guys PETE's 53. Oba bardzo przyjemne w aplikacji i docieraniu. Jeśli chcesz popróbować - są małe pudełeczka wosków Dodo Juice w przystępnych cenach (duży wybór, musisz sama dopasować sobie jeden/kilka najbardziej Ci odpowiadających). Link to comment Share on other sites More sharing options...
paki112 Posted June 24, 2021 Report Share Posted June 24, 2021 @Eidos71 to co kolega + woski Funky Witch i House of Wax @Kosaciec jeśli zależy Ci na dużej trwałości to Fusso/collinite 476. O ile będziesz się pilnować przy aplikacji (aby nie kłaść za dużo wosku), to moim zdaniem nie sprawią Ci one żadnego problemu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosaciec Posted June 25, 2021 Author Report Share Posted June 25, 2021 Dzieki wielkie! Nie stawiam sobie jakis duzych limitow cenowych, bo sa to bardzo wydajne produkty, wiec powiedzmy, ze cena do ok 300zl bylaby ok. Ale wiadomo, ze nikt nie lubi niepotrzebnie przeplacac. Ale jesli cena mialaby wplywac na trwalosc i lekkosc nakladania to w moim odczuciu warto byloby troche doplacic. Troche przeraza mnie wizja polerowania/scierania lakieru polerka (czy to przed nakladaniem powloki czy polerowanie maszyna po nakladania wosku/powloki), bo wydaje mi sie tak na logike, ze jego warstwa bedzie z biegiem czasu coraz ciensza? Dlatego wolalabym zostac przy recznym polerowaniu mikrofibra. Ale moze nie mam racji? Ten Chemical Guys PETE's 53 sprawia super wrazenie i w dodatku producent poleca go do metalizowanych lakierow Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba95 Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 Podczas polerowania zbierasz trochę lakieru, ale bez przesady. Co każda aplikacje powloki/wosku nie będziesz robił ostrego cięcia. Wielu na tym forum robi one stepa raz w roku i mają jeszcze dużo lakieru. Cleaner (przed woskiem) bardziej maskuje niż usuwa rysy, a co za tym idzie nie zbiera warstwy lakieru. Cleanerem coś tam usuniesz, ale nie licz że z zajechanego lakieru zrobisz igłę. Pzy ręcznym polerowaniu się zajedziesz, ale za to wyrobisz sobie bicka Link to comment Share on other sites More sharing options...
MMCzysci Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 Dużo go nie ubedzie, teoretycznie. Inna rzecz, że lakier lakierowi nierówny, jeśli jest go bardzo mało, tzn. warstwa klaru jest cienka, należy się ograniczyć do możliwie mało agresywnej kombinacji.Potwierdzam słowa przedmówcy, ręczna aplikacja niewskazana przy kontuzjach nadgarstka Wyryte w skale z S20 5G FE Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Streat Posted June 25, 2021 Moderator Report Share Posted June 25, 2021 1 minutę temu, Kuba95 napisał: Podczas polerowania zbierasz trochę lakieru, ale bez przesady Dokładnie, ja mam hondę czyli jeden z najbardziej miękkich lakierów jakie są na rynku a robiłem już dwa one stepy i zeszło może z 4um lakieru, a całym aucie mam około 120um także przy takim polerowaniu to mogę i co roku robić one stepa wiadomo przy cięciu wchodzi dużo lakieru ale osobiście wolę zostawić grube rysy i zająć się tymi najdrobniejszymi a z czasem to grube same się usuną 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
analyzator Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 Lakier nowy to fajnie że chcesz od początku zadbać. Niezależnie od produktu czy ogólnie produktów najważniejsze są podstawy, głównie właściwe mycie auta. Nawet auto zabezpieczone wysokiej klasy powłoką można zniszczyć w ciągu paru miesięcy. Najważniejsze pytanie to jakie przewidujesz przebiegi czy auto będzie garażowane jakiej oczekujesz trwałości w lecie i w zimie. Czy w lecie jesteś gotowa aplikować wosk co dwa miesiące czy raczej liczysz na całe lato z jednym woskiem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosaciec Posted June 25, 2021 Author Report Share Posted June 25, 2021 Analyzator: przebiegi raczej male, glownie miasto, plus wiosna i latem jakies dodatkowe 80km tygodniowo plus jakies mniejsze wypady nad morze czy w gory. Zima tylko miasto. Wiec nie nakrece duzo na liczniku. Auto jest garazowane w garazu podziemnym. Trwalosc jest dla mnie istotna. Chcialabym nakladac wosk jakies 2 - 3 razy w roku najlepiej. Jak zaznaczalam wczesniej latwosc rozcierania jest dla mnie istotna, dlatego na pierwszy rzut poszedl produkt w mleczku, zeby sie nie wkopac w cos nierealistycznego. Myje na myjni samoobslugowej. Na poczatku z aktywna piana. Po nalozeniu tego Meguiars Pro Hybrid Ceramic Sealant tylko splukuje woda z kurzu i osuszam recznikiem. Teraz mnie nastraszyli panowie, ze sie zajade recznym polerowaniem Mam prad w garazu, wiec jezeli sie okaze, ze rece za bardzo po tym bola to moze kupie elekryczna polerke jesli jest bezpieczna dla lakieru. Pewnie jesli sie nalozy na nia niescierny pad ala mikrofibra i robi na malych obrotach to wyjdzie na to samo? Chociaz z drugiej strony to moge sobie rozlozyc prace na 2 dni. Drobne prace fizyczne mnie odprezaja. Celem jest zabezpieczenie lakieru, nie chcialabym nakladac co miesiac lub 2 od nowa. Chciaz moze to faktycznie nie jest zajecie dla kobiet i lepiej odlozyc jeszcze troche kasy i zlecic zrobienie powloki Chociaz z drugiej strony, a niech sobie nawet i 3 dni robie, zeby sasiedzi mogli mowic, ze mam z garem Wierzycie, ze np powloka za 1000zl moze zabezpieczac 5 lat? (Gtechniq C1 + EXOv3 - ochrona do 5 lat !) Bo ja troche powatpiewam. Gdyby tak bylo to prawie kazdy by taka nakladal i mial spokoj na 5 lat. Cos mi to nie pasuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
daniel87 Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 @Kosaciec Zawsze możesz poprosić, zaprosić, kogoś z forum i napewno podpowie, pokaże, doradzi. Garaż podziemny, także jest gdzie działać, a nie raz można zobaczyć zdjęcia z takich akcji tu na forum. PS. Proponuję opróżnić skrzynkę odbiorczą bo może braknąć miejsca Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
powalla Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 3 godziny temu, Kosaciec napisał: Cos mi to nie pasuje 5 lat spokojnie będzie siedzieć jak co pół roku pojedziesz na jej serwis ... za 500 zł Link to comment Share on other sites More sharing options...
analyzator Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 @Kosaciec nie wycieramy auta opłukanego z kurzu - to jest prosta droga do zniszczenia lakieru. Mycie na dwa wiadra lub płukanie i rinsless w garażu - do poczytania na forum. 2-3x w roku = możesz spróbować z bilt hamber double speed wax. W zimie warto mu będzie pomóc jakimś mocnym QD po połowie sezonu. Praca jest okej. Efekt na metalikach - dla mnie bardzo fajny. W wash and wax jest krótka relacja z VW golfa w garażu poziemnym mizianego DSW. Zimę przetrwał. -> golf -> mycie blokersa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosaciec Posted June 25, 2021 Author Report Share Posted June 25, 2021 7 godzin temu, analyzator napisał: Moze zle opisalam te mycie, uzywam programu mycie zasadnicze i plukanie, a potem nie pocieram tylko przykladam kawalek po kawalku recznik z mikrofibry zeby zebrac nadmiar wody. Wiadomo, ze jakby faktycznie byl brudny, a nie zakurzony to bym brala te aktywna piane najpierw. To faktycznie takie szkodliwe? O nie wiedzialam, ze sa szampony bez splukiwania Brzmi dobrze, bo pewnie nie zmywa tak wosku jak ta aktywna piana. A na zime taki szampon to wybawienie wrecz. Z tymi myjniami to jest slabe, ze ciagle sa kolejki i przez to nie jest to takie relaksujace jak by moglo byc. Ale juz i tak doszlam do etapu zbierania wody recznikiem, zeby nie bylo smug i mycia szybek na miejscu, zeby dobrze widziec Bo po co mam jechac na myjnie jak potem nawet z efektu nie jestem zadowolona .... Z wiadrem i wlasnym szamponem to chyba tylko w nocy, zeby nie zostac zlinczowanym. Ludzie lubia sobie popatrzec z ciekawosci jak myja inni. Raz tak przez przypadek opryskalam pana, bo go nie zauwazylam Link to comment Share on other sites More sharing options...
yas Posted June 25, 2021 Report Share Posted June 25, 2021 @Kosaciec , Ty niezła krejzolka estes, uważaj , bo takie TU szybko mezow zyskujom Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now