Skocz do zawartości

Alfa Romeo 166 3.0 V6 '99 Blu Ontario


Mumins

Rekomendowane odpowiedzi

Pyknął nam pierwszy rok razem (romantycznie, w walentynki) więc warto w końcu oficjalnie pochwalić się moją trzecią już 166'tką. Jak się raz wsiąknie w ten model, to ciężko znaleźć godnego następcę 😉

Krótki rys historyczny mojej przygody z tym modelem, czyli pierwszy zakup w 2016r. 

Niezabijalne 2.4jtd w wersji 150KM, wszystkomający przedlift, który tu zresztą przed laty prezentowałem w W&W:

IMG_20180209_154956.jpg.f807613061299268079d49bd173d25fc.jpgIMG_20170716_081110.jpg.12cf7ba6d701a16eefa1f898b1b68a36.jpgIMG_20170716_082245.jpg.39758f959995db5eb4cf525b6346890b.jpgIMG_20170715_170053.jpg.6d5df4565f3edb40f25a3fadd0146ec4.jpg

 

IMG_20170715_111044.jpg.7edee4940394a50cf59122360bd1b0c1.jpg

Po 1.5 roku wspólnej przygody przyszedł czas na poliftową benzynową wersję 2.0 Twin-Spark we wzmocnionej wersji 170KM

IMG_20190922_115459.jpg.befca068b93b2a994a1c063343f9428f.jpgIMG_20191005_063410.jpg.370f2990515e2425058e545ac51e4c61.jpgIMG_20191008_195600.jpg.0735dbf72163357d4f3e6f539d8d9ab0.jpgIMG_20190209_201224.jpg.bbdce2621cf848375ef7d28bb674735d.jpgIMG_20191008_195545.jpg.66d7750b413a43a464c37a671e99f274.jpg

Oczywiście w obu samochodach zrobiłem grubszą korektę. Z ciekawszych dodatków miały też przeszczepione przeze mnie hamulce z wersji V6 i mocniejszych poliftowych diesli, czyli 4-tłoczkowe Brembo + tarcze 310mm. 

Po tej Alfie mówiłem sobie "dość!". Trzeba spróbować czegoś innego, poznać motoryzację z drugiej strony. No ale w domu pojawiło się UFO, które dzielnie pełni rolę daily...a 166 dalej wierciła dziurę w brzuchu. Zwłaszcza, że w dotychczasowej kolekcji brakowało Busso...wytrzymałem pół roku i wróciłem do klasycznego przedlifta w wersji 3.0 CF2 226KM sprzężonej z 4-biegowym automatem ZF.

Tak auto prezentowało się dzień po zakupie.1.jpg.a7ed345af366c64e9fa6089188d3f8c1.jpg4.jpg.46ec8428abf6990014ca83dba728071f.jpg3.jpg.83eb8d002e672a5ccd7a59302c0633f6.jpg

Oczywiście poza pełnym serwisem mechanicznym musiałem doprowadzić lakier do stanu bliskiemu ideałowi. Wpadły też nowe koła, bo poprzednie okazały się nie odratowania (jedna paskudnie pospawana, a model był tak rzadki, że nie dało się jej dokupić).25.jpg.df1f7db3ecdb092b1fea6198b60f3b12.jpgIMG_20200715_124003.jpg.3021bdb24d16f2e0a41929dfda0bec2b.jpgIMG_20200327_135328.jpg.cdb2d4dd3099698d3f1a338f06c6c7eb.jpgIMG_20200327_135818.jpg.46ad88fe7f35d62519d3c9a78b6cc5f1.jpgIMG_20200327_095350.jpg.69abf41cd2e688e97db2a19a236bc55a.jpg18.jpg.31599a3ccb8a706052761b908dcb5577.jpg19.jpg.b9305aed0c90c893f0e66db1b4b82b5a.jpg32.jpg.2e8965ed87671f8e6e3d550495b91355.jpgIMG_20200402_114746.jpg.89a5146fad677ea24b4a92bc398d2169.jpg11.jpg.a216172404dda5132e385d69dc02f0fa.jpg12.jpg.0d6a05a7bddd0166213305ea4c3c0cd2.jpg13.jpg.c4d557b72d9c96476044e5e877cc25a0.jpg

Ale, że wnętrze też się liczy, postanowiłem podziałać trochę grubiej, czyli wyprałem podłogę, namaściłem skórki, a także przeprowadziłem renowację obrzydliwie złażącej-gumowej powłoki z plastików. Kto miał włoskie auto z przełomu lat 90, to wie 😉

6.jpg.5127f5763392c85977af8fe942bf3d36.jpg10.jpg.cd0e4e973df9ac1a371f32ac78d5296a.jpgIMG_20201104_175525.jpg.6b46866785d7cc5382ef38164bd30aa2.jpgIMG_20201105_153331.jpg.02c21d7038761fa57a2c9d6ad7a65815.jpgIMG_20201108_104339.jpg.46da13362b85c1de31a65246780eec7d.jpgIMG_20201108_104331.jpg.2a41a1a9e68d9deb86d50d3214e58e18.jpg

Długo nie wytrzymałem na 16'' kołach więc wpadły 17'' z polifta, które poddałem pełnej renowacji. Dzieła dopełniły dystanse 15mm na obie osie 🙂

IMG_20210101_144811.jpg.a0154fa8c3062d4dbd6bc3906a0dda8e.jpgIMG_20210101_144849.jpg.e2e798d527ec915c05c8efca31d04caf.jpgIMG_20210101_145436.jpg.f74c30a0636cb60260744e53c4e79c1d.jpgIMG_20210101_145517.jpg.f25e5481687d6758c4198383df97315c.jpg

IMG_20200619_073510.jpg.ad179f56d2c2ce7162f5c1cf050ec1d7.jpg7.jpg.f3c1eeffdce3d5099aa0e3af68774487.jpg

Auto użytkuję typowo weekendowo i w ładne dni do pracy, albo na przejażdżkę. Z modyfikacji wrzuciłem też środkowy przelotowy tłumik, na który oczywiście zarzuciłem siuwaks 🙂IMG_20200706_200131.jpg.6a1dac3b8df25a0232814f0051795d59.jpgIMG_20200706_195447.jpg.903d6b124e414cfcff938c509dc9e12b.jpg

 

I tak się turlamy od roku i całych 3 tysięcy km 🙂 A tu z gościem, który chciał sobie ze mną zrobić zdjęcie i jeszcze nagrać film...dziwny jakiś 😅

 

IMG_20200806_180525.jpg.e470191b47e3a52c82e4432800eb092b.jpg

Postaram się robić aktualizacje na bieżąco, bo to mój obiekt testowy większości nowych psikadeł i smarowideł 🙂 

2.jpg

33.jpg

9.jpg

15.jpg

17.jpg

  • Lubię to 11
  • Super 6
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to mi się podoba! Auto zrobione na zewnątrz, wewnątrz a do tego odpowiedni zawias i heble! A wszystko bez jakiegoś nahalnego tuningu z zewnątrz. Super sprawa. Będę wątek śledzić napewno.

EDIT: Napisz proszę jak Ci się tym Heckmannem pracowało i jakie masz odczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.02.2021 o 10:43, czester napisał:

I to mi się podoba! Auto zrobione na zewnątrz, wewnątrz a do tego odpowiedni zawias i heble! A wszystko bez jakiegoś nahalnego tuningu z zewnątrz. Super sprawa. Będę wątek śledzić napewno.

EDIT: Napisz proszę jak Ci się tym Heckmannem pracowało i jakie masz odczucia.

Dzięki za miłe słowo 🙂 

Co do Heckmanna, to ogólnie praca nim nie budzi większych zastrzeżeń i w tej cenie jak najbardziej polecam. Przy niektórych czynnościach, gdzie wymagany jest docisk, np. przy polerowaniu szyb, trochę brakuje wagi i trzeba jej bardziej pilnować żeby nie myszkowała. 

W dniu 19.02.2021 o 20:49, Lotek900 napisał:

Piękna sprawa taka 166 z busso. Miałem taką tylko, że srebrna i w manualu i to jak to auto jeździło to poezja. 

Zupełnie inny charakter ma wtedy ten samochód. Biorąc pod uwagę użytkowanie "for fun", ostatecznie trochę żałuję wyboru automatu, choć absolutnie mocy nie brakuje i po przerzuceniu w tryb Sport zabawa też jest przednia 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mumins napisał:

Zupełnie inny charakter ma wtedy ten samochód. Biorąc pod uwagę użytkowanie "for fun", ostatecznie trochę żałuję wyboru automatu, choć absolutnie mocy nie brakuje i po przerzuceniu w tryb Sport zabawa też jest przednia 😉

 Pamiętam, że u mnie dużo zabawy dawała redukcja z 6 lub 5 biegu na 3 i wyprzedzanie. Szło jak z procy 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2021 o 11:55, JacekST220 napisał:

Piękne klasyczne auto, super podejscie do tematu, dbać i jeżdzic, moze to kwestia zdjęc ale jakos wysoko stoi mimo ze Bilstein tam siedzi 🙂

Wielkie dzięki. Cieszę się, że ktoś potrafi docenić moją pracę 😉 Bilstein jest tylko na przodzie i to B6, czyli tak naprawdę odpowiednik seryjnego amortyzatora. W związku z planowanym przejściem na 18" koła i niższy profil, prawdopodobnie wrzucę Eibach, bo zrobi się jeszcze większa "motorówka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, Mumins said:

Wielkie dzięki. Cieszę się, że ktoś potrafi docenić moją pracę 😉 Bilstein jest tylko na przodzie i to B6, czyli tak naprawdę odpowiednik seryjnego amortyzatora. W związku z planowanym przejściem na 18" koła i niższy profil, prawdopodobnie wrzucę Eibach, bo zrobi się jeszcze większa "motorówka".

Zawsze mi się wydawało, że odpowiednikiem OEM-ów są B4, a B6 to już jednak trochę bardziej "wyczynowy amortyzator" 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, czester napisał:

Zawsze mi się wydawało, że odpowiednikiem OEM-ów są B4, a B6 to już jednak trochę bardziej "wyczynowy amortyzator" 🤔

Możesz mieć faktycznie rację, bo w UFO montowałem czarne Bilsteiny odpowiadające seryjnemu amortyzatorowi. Aczkowiek te w Alfie nic wspólnego ze sportem nie mają 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Qukie said:

@czester @Mumins Bilstein B4 to odpowiednik seryjnego amortyzatora, B6 to seryjna długość skoku, ale sam amortyzator jest 'twardszy', B8 to skrócony skok względem serii i większa twardość 😉 

No i tak mniej więcej kojarzyłem. Dzięki za potwierdzenie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Mumins napisał:

Wielkie dzięki. Cieszę się, że ktoś potrafi docenić moją pracę 😉 Bilstein jest tylko na przodzie i to B6, czyli tak naprawdę odpowiednik seryjnego amortyzatora. W związku z planowanym przejściem na 18" koła i niższy profil, prawdopodobnie wrzucę Eibach, bo zrobi się jeszcze większa "motorówka".

No i takie podejście do tematu, i pomysł na auto to ja rozumiem. Też mam 18' 225/40, choruje na 19' i mam juz kupione Eibach Pro Kit czekający na montaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mumins wróciłeś do przedlifta. Mi osobiście bardziej się podoba niż polift. Zmieniłbym tylko koła na te z Twojej pierwszej 166. Silnik wizualnie to małe dzieło sztuki a nie plastikowa pokrywa skrywająca wszystko. 

Jedyne co to 4 stopniowy automat w takim silniku to chyba pomyłka ze strony konstruktorów. No ale takie były wtedy czasy. 

Detailing tutaj to tylko dopełnienie całości. Życzę Ci jak najwięcej radości z posiadania i użytkowania tego auta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał82 napisał:

No ale takie były wtedy czasy.

Można to tak uogólnić, ale trochę się rozpiszę 😄  BMW czy Mercedes stosowali w samochodach osobowych automatyczne skrzynie 5-stopniowe już na początku lat 90, za to można wymienić sporo aut, które jeszcze do niedawna produkowane były z ospałymi skrzyniami 4-biegowymi.
Na takie a nie inne postępowanie producentów wypływ miało zapewne wiele czynników. Możliwości finansowe to raz, a dwa to czynniki technologiczne. Samochody z silnikami umieszczonymi poprzecznie jak 166 mogły nie mieć wystarczająco dużo miejsca na sprawniejszą skrzynię o większej ilości przełożeń, pojawia się też zagadnienie rozłożenia tej masy sensownie. Warto zauważyć że w tamtych czasach bardzo chętnie kupowane były samochodu segmentu E, który dzisiaj już nieco wymiera. Jednak prawie każdy samochód tej klasy cechował się klasycznym układem napędowym z silnikiem umieszczonym wzdłużnie i napędem na oś tylną np.: Ford Scorpio, Opel Omega, Mercedes klasy E etc. Więc podsumowując wydaje mi się, że Alfa choćby chciała, to nie mogła fizycznie w tamtych latach przy tej konstrukcji układu napędowego zastosować lepszej i szybszej skrzyni, bo koszty skonstruowania były zapewne nieopłacalne, a żaden inny producent mógł takiej nie oferować. Myślę że nie trzeba dodawać, że technologie skrzyń dwusprzęgłoywch lub po prostu posiadającymi sprzęgła cierne nie istniały lub raczkowały w formie skrzyń zautomatyzowanych. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2021 o 14:00, Qukie napisał:

@czester @Mumins Bilstein B4 to odpowiednik seryjnego amortyzatora, B6 to seryjna długość skoku, ale sam amortyzator jest 'twardszy', B8 to skrócony skok względem serii i większa twardość 😉 

Wszystko się zgadza, ale B6 można stosować do lekko obniżonych aut względem serii (głównie pod sprężyny Eibach Pro-Kit) B8 faktycznie ma skrócony skok, ale w kilku miejscach czytałem, że twardość jest taka sama jak w B6. Czytałem też gdzieś taką opinię firmy regenerującej te amortyzatory, jak jest w rzeczywistości nie wiem, piszę to co kiedyś wyczytałem 🙂 . Od siebie napiszę tylko że wymiana samego amora może delikatnie podnieść auto, mi akurat tak się stało na tyle 😟 (nie Alfa) z kolei znajomemu stało się tak na przodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Żeby nie było, że w temacie nic się nie dzieje. 

Zaszło trochę mechanicznych zmian, tzn. zostało wymienione całe, poza amortyzatorami oraz drążkami kierowniczymi,  zawieszenie przednie i tylne - a jest tego trochę, bo po 2 wahacze na koło z przodu i 4 na koło z tyłu + belka, a na każdej z osi stabilizator. We Włoszech, w stanie prima-sort, udało mi się za pośrednictwem Facebookowej giełdy dorwać absolutnie niedostępne jako nowe mocowania tylnych amortyzatorów (ostatnią parę znajomy z forum ściągnął 5 lat temu z...Australii).

Dzięki sprężynom z poliftowej wersji Turizmo Internazionale (-20mm) włoszka zyskała nieco na prezencji i właściwościach jezdnych. Auto prowadzi się cudownie.

Do tego poprawione zostało ustawienie napędu rozrządu, które jest bardzo wrażliwym punktem w silnikach Busso.

Spoiler

m_merged.png.b11fb4a7972b1d461f878fdda5cb5a55.png

Spoiler

1040254370_m_merged(1).png.5bea9310ff172ff521401c9ce4d27a52.png

W niedzielę z rana "szybki szpil" na bezdotyku, czyli 5% prewash z oprysku BH AF + rinseless ONR i wycieczka do Gliwic na spotkanie z kumplem, który posiada poliftingową 166 właśnie w wersji Ti, również z 3.0 pod maską. 

1619427586321.jpg.be4747598eef75b63d23e0bb3be5c57f.jpg1619427586325.jpg.04f8c20c4244d7bed2ec294826ffa665.jpg1619427586318.jpg.481ba7a8344df5e34acbdef4adb6a6ed.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Udało się trochę powoskować w ostatni weekend - w sumie na samochód trafiło 11 różnych LSP w kilku konfiguracjach (po korekcie i odtłuszczeniu, na cleaner wymyty, nie wymyty itp.). Fajna zabawa, polecam każdemu na odstresowanie 🙂 Nawet Żonka pomogła co nieco. 

1621492562559.jpg.e4d143b155bd96e24937267f882033d1.jpg

1621492562536.jpg.8b98f7535a699885ec5cb60c4802ae9e.jpg1621492562532.jpg.480e69deb1f224443c556bb6288efef8.jpg1621492562513.jpg.b7d2564d80f9a8045df9f905d2c879d4.jpg1621492562527.jpg.967e4cb54a0e001183e914013c618c2a.jpg

A w niedzielę wyjazd na słoneczko i mała sesja na polu rzepaku podczas tzw. golden hour 🙂

1621572041156.jpg.c2c1c752cc6e07a119f148bb6c51785d.jpg

1621572041213.jpg.1b48f42ef1c437bb04784f86c2b3b840.jpg

 

1621572041153.jpg.c9642e592f94c74a7701852105dc8aa1.jpg

1621572041143.jpg.efaeffb388517246f116d0fb1b5074cc.jpg

1621572041172.jpg.47cfb9e7ba0e382a59e75ef9f8638614.jpg

1621572041184.jpg.027f3cadc93f94c5d1c08a192afb620e.jpg

1621572041129.jpg.b4a74f73807a961074fa38dd87ebdcd4.jpg

 

 

  • Lubię to 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Bardzo fajny merytoryczny odcinek a @Mumins w roli opowiadającego też bardzo pozytywnie. Miło się ogląda takie materiały, kiedy właściciel samochodu wie o czym mówi i ma wiedzę na temat swojego samochodu. Dodatkowo Twój sposób wypowiedzi bardzo mi pasuje, u Zachara często pojawiają się ludzie, którzy (może przez stres)  w jednym zdaniu potrafią "wplątać" kilka przerywników w postaci "yyy" lub "nie?" co psuje odbiór odcinka, niezależnie czy właściciel opowiada o aucie za tysiąc złotych czy za pół miliona. Pod tym względem kozak 🙂

Gratuluję udziału w odcinku i ciekawego, świetnie utrzymanego samochodu ale jednak ja jestem z tych, którym polift bardziej się podoba 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Mumins napisał:

Jutro lub w niedzielę debiutujemy u Zachara - zapraszam do oglądania 🙂

 

Wow, oglądając miałem wrażenie, że skądś ten samochód kojarzę, zagadka rozwiązania 😄 

Odcinek mega fajnie się oglądało, potrafisz opowiadać o swoim samochodzie, ale i składnia i sposób wypowiedzi na wysokim poziomie. Tym bardziej przed kamerą, za to szacun 👌 

Sama Alfa - klasa. Widać że ma u Ciebie dobrze, a z uwagi na to, że sam jestem ciągle Alfiarzem (pomimo obecnego romasu z Volvo), tym bardziej przyjemnie się oglądało 🙂  Sam kiedyś chorowałem na 166, ale jednak zawsze brakowało mi odwagi, głównie przez opinie mocno kapryśnej. Wiele postów na grupie Alfaholików o cieknącej nagrzewnicy, tylnym zawieszeniu i kilku innych problemach mnie zniechęciły. Dlatego posiadałem trzykrotnie 156, a w zeszłym roku skończyłem przygodę z Brerą 😛 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niesty miałem tylko ALFE 146 1.6TS, jako pierwsze auto co mi krwi napsuła to moje ale mimo wszystko bardzo lubię tę marke, kiedyś jeszcze na pewno będę posiadaczem ALFY, nie bez powodu ALFA ROMEO kupuje się sercem a nie rozumem 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.02.2021 o 10:55, Masa05 napisał:

Można to tak uogólnić, ale trochę się rozpiszę 😄  BMW czy Mercedes stosowali w samochodach osobowych automatyczne skrzynie 5-stopniowe już na początku lat 90, za to można wymienić sporo aut, które jeszcze do niedawna produkowane były z ospałymi skrzyniami 4-biegowymi.
Na takie a nie inne postępowanie producentów wypływ miało zapewne wiele czynników. Możliwości finansowe to raz, a dwa to czynniki technologiczne. Samochody z silnikami umieszczonymi poprzecznie jak 166 mogły nie mieć wystarczająco dużo miejsca na sprawniejszą skrzynię o większej ilości przełożeń, pojawia się też zagadnienie rozłożenia tej masy sensownie. Warto zauważyć że w tamtych czasach bardzo chętnie kupowane były samochodu segmentu E, który dzisiaj już nieco wymiera. Jednak prawie każdy samochód tej klasy cechował się klasycznym układem napędowym z silnikiem umieszczonym wzdłużnie i napędem na oś tylną np.: Ford Scorpio, Opel Omega, Mercedes klasy E etc. Więc podsumowując wydaje mi się, że Alfa choćby chciała, to nie mogła fizycznie w tamtych latach przy tej konstrukcji układu napędowego zastosować lepszej i szybszej skrzyni, bo koszty skonstruowania były zapewne nieopłacalne, a żaden inny producent mógł takiej nie oferować. Myślę że nie trzeba dodawać, że technologie skrzyń dwusprzęgłoywch lub po prostu posiadającymi sprzęgła cierne nie istniały lub raczkowały w formie skrzyń zautomatyzowanych. 

w polifcie z dieslem był 5 biegowy aisis, więc mogli włożyć coś z większą ilością przełożeń. ale jest jedna ważna informacja. ten aisis działa 100 razy GORZEJ niż 4 biegowy zf w 166. więc dobrze ze chociaż z burso jest dobra skrzynia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.