Skocz do zawartości

Butter Wet Wax - słaby efekt.


Gordix

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Chciałbym Was spytać o poradę w zakresie wyżej wymienionego wosku. Zacznę od tego co zostało zrobione - Mazda została spolerowana Menzerną 3800,bo defekty byłby minimalne. Następnie na lakier trafił Meguiars Ultimate LIquid Wax i jak zawsze zrobił dobrą robotę (połysk był satysfakcjonujący). Ale stwierdziłem,że położę sobie jeszcze jakiś wosk carnauba dla podbicia efektu - padło na Butter Wet Wax od CG - i tutaj rozczarowanie po całości - o ile aplikacja znośna, to już efekt nędzny. Co gorsza, po zrobieniu woskowania na panelu oddzielonym taśmą, wyszło,że lepszy połysk ma panel po...samym Meguiars ULW....

Czy ten wosk od Chemical guys jest tak słaby,czy jakoś wybitnie nie lubi się z sealantami? Kupiłem go,bo w necie często zachwalano jego "wet look", ale absolutnie nie mogę tego potwierdzić....

20201011_193215.jpg

20201011_193126.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Gordix napisał:

lepszy połysk ma panel po...samym Meguiars ULW....

 

7 minut temu, Gordix napisał:

zachwalano jego "wet look", ale absolutnie nie mogę tego potwierdzić

Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie i w sumie nie wiem ku czemu ma zmierzać ten temat. Większość wosków Carnauba daje efekt "ocieplenia" to znaczy że stłumi jego połysk, przyciemni i nada tego mokrego efektu. Widocznie taki efekt nie jest dla ciebie. I raczej oczywiste że mając pod spodem coś co ma nadać błysk, następnie położenie czegoś co ma "oryginalny" nawet połysk lakieru stłumić mija się z celem 😉 albo A albo B. Nigdy A i B. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogółem zawsze kończyłem na dwóch warstwach ULW,ale naczytałem się,że mnóstwo osób na sealant nakłada właśnie woski carnauba (rzekomo do podbicia błysku) i stąd takie zaskoczenie..Nie wiem jakim cudem te osoby widziały większy "błysk":shock: no ale mam nauczkę - dzięki za sprecyzowanie.

Myśląc o przyszłej aplikacji - trzymać się dalej 1/2 warstw Megsa ULW,czy może znajdzie się jakiś produkt który możnaby na niego nałożyć aby podbić "shine" 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, D@ViD napisał:

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale ty położyłeś na jakis tam WAX, jeszcze Butter Waxa ?? czyli posmarowałeś kanapkę masłem i na to smalec 🙂 

W tej konkretnej sytuacji,kierujac sie wlasnie zaleceniami-tak 😉. Ale o ile kładąc ULW zeby zabezpieczyc,o tyle juz Butter Wax zostal zaaplikowany juz bardziej w celach "upiekszajacych"...

1 godzinę temu, Berd napisał:

Gold Class od Megsa

Ok,dzieki. A wczesniej nad nim wlasnie myslalem,bo wszystko w garazu mam megsa (Butter Wax poszedl na probe). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam butter wet waxa natomiast mam pewną obserwację.

Na lakierach, które żyją perła czy metalikiem, ogólnie ziarnem, szczególnie jasnych, produkty przyciemniające mogą powodować uspokojenie się lakieru to znaczy przygasić refleksy w ziarnie. Robi się nijako. Lepiej wygląda sealant czy coś na krzemie.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ad.am napisał:

Oj tam, wczoraj na miesięcznego Itala położyłem warstwę HoW (sapphire) -bo miałem ochotę posmarować tym sympatycznym mazidłem.

 

 

Tez kiedys sie tak bawilem i wniosek ze szkoda produkty bo w taki sposob nie wykorzystuje dobrze wosku polozonego na wierzch no i odnioslem wrazenie ze nie robilo to dobrze temu co pod spodem(wszystko szybko splywalo) jest cala masa wszelakich QD kow do podbijania a wosk lepiej osobno,ale nie watpie ze istnieja kombinacje ktore sie sprawdzaja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość wosków, sealantów, powłok nie jest przezroczysta po utwardzeniu.

W przypadku lakieru z defektami, połysk rośnie bo wypełnione są nierówności i powierzchnia staje się gładsza lepiej odbijając światło.

 

Gdy lakier jest w idealnym stanie, nakładasz coś co zakłóca przepływ światła. Żeby to zobrazować wyobraź dobie jeszcze grubszą warstwę. Wyciągasz cały wosk z puszki i kładziesz taką kostkę na lakierze.

Co widzisz? Zgadza się, nawet nie widzisz przez kostkę jak wygląda lakier pod spodem.

 

To ma tylko zobrazować, że wosk nie jest lustrem dającym połysku.

 

Ogólnie wygląda to tak, że LSP pełni funkcję ochronną, za wygląd odpowiada korekta, zabezpieczenie jest smaczkiem, który pozwala lepszy wygląd utrzymać dłużej.

 

Woski mogą zmienić stabilność barwową, co chłopaki nazwali wcześniej "ociepleniem", barwa może być nasycona, co nie jest jednoznaczne z połyskiem.

 

Powłoki kwarcowe wbrew pozorom też bardzo skutecznie obniżają połysk. Nic dziwnego. Często ich warstwa bywa 50 razy grubsza od wosku.

 

Jednak podczas użytkowania połysk bez LSP szybko znika. I choć wartość startowa jest niższa, to potem utrzymuje się znacznie dłużej.

 

Jak chcesz zachować jak najwyższy połysk, na idealnie wypolerowanym metaliku. Wbrew pozorom wybieraj sealant lub inne zabezpieczenie, które jak najmniej zaburza przepływ światła.

 

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Gordix napisał:

 

Ok,dzieki. A wczesniej nad nim wlasnie myslalem,bo wszystko w garazu mam megsa (Butter Wax poszedl na probe). 

Megs Gold Class Carnauba Plus to hybryda. Możesz nakładać go na ULW, UPW czy NXT w celu poprawy połysku. Meguiars również zaleca tego typu kanapkę

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, menior napisał:

kto Ci naopowiadal by dawac rozne woski na siebie 

Fora typu AutoGeek/Autoautopia itp,itd
https://www.autopia.org/forums/waxes-sealants-and-lsp-s/189497-wax-sealant.html

Stąd na pewniaka położyłem...

1 godzinę temu, Berd napisał:

Megs Gold Class Carnauba Plus to hybryda. Możesz nakładać go na ULW, UPW czy NXT w celu poprawy połysku. Meguiars również zaleca tego typu kanapkę

I tą mieszankę przetestuję- szczególnie,że tak jak piszesz - sam Meguaiars niejako zaleca taką kombinację....na ich produktach się jeszcze nigdy nie zawiodłem, od czernideł, poliutur, aż do wosków i całej reszty. Oby Gold Class tego nie zmienił ;).

2 godziny temu, ghost napisał:

Większość wosków, sealantów, powłok nie jest przezroczysta po utwardzeniu.

W przypadku lakieru z defektami, połysk rośnie bo wypełnione są nierówności i powierzchnia staje się gładsza lepiej odbijając światło.

 

Gdy lakier jest w idealnym stanie, nakładasz coś co zakłóca przepływ światła. Żeby to zobrazować wyobraź dobie jeszcze grubszą warstwę. Wyciągasz cały wosk z puszki i kładziesz taką kostkę na lakierze.

Co widzisz? Zgadza się, nawet nie widzisz przez kostkę jak wygląda lakier pod spodem.

 

To ma tylko zobrazować, że wosk nie jest lustrem dającym połysku.

 

Ogólnie wygląda to tak, że LSP pełni funkcję ochronną, za wygląd odpowiada korekta, zabezpieczenie jest smaczkiem, który pozwala lepszy wygląd utrzymać dłużej.

 

Woski mogą zmienić stabilność barwową, co chłopaki nazwali wcześniej "ociepleniem", barwa może być nasycona, co nie jest jednoznaczne z połyskiem.

 

Powłoki kwarcowe wbrew pozorom też bardzo skutecznie obniżają połysk. Nic dziwnego. Często ich warstwa bywa 50 razy grubsza od wosku.

 

Jednak podczas użytkowania połysk bez LSP szybko znika. I choć wartość startowa jest niższa, to potem utrzymuje się znacznie dłużej.

 

Jak chcesz zachować jak najwyższy połysk, na idealnie wypolerowanym metaliku. Wbrew pozorom wybieraj sealant lub inne zabezpieczenie, które jak najmniej zaburza przepływ światła.

 

Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie - czyli dobrze mi się wydawało,że po Menzernie 3800 lakier miał najlepszy połysk (byłem przekonany,że połysk jest nieco jałowy,ale kolor "soczysty"). No nic, butter wet wax pewnie będzie się kurzył,no chyba,że trafi na auto ojca :D.

Dzięki jeszcze raz za zapas informacji - dowiedziałem się więcej niż planowałem! Teraz już nie popełnię tego błędu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Gordix napisał:

No nic, butter wet wax pewnie będzie się kurzył,no chyba,że trafi na auto ojca :D.

Tak na prawdę, to bardzo fajny wosk, ale bardziej dedykowany do ciemnych uni

 

22 minuty temu, Gordix napisał:

Teraz już nie popełnię tego błędu

Wygląd w przeciwieństwie do innych parametrów jest mocno subiektywny. Zależy nie tylko od stanu lakieru, ale również koloru, typu, i własnego gustu.

Szukaj tego co Ci pasuje.

Jak mogę coś podpowiedzieć, spróbuj tester Finish Kare Hitemp za 25zł. To wosk hybrydowy, syntetyk z carnauba. Ale praktycznie nie przyciemnia tłumiąc blasku w porównaniu do wielu innych. Jest szansa, że Ci sie spodoba 🙂

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ghost napisał:

Jak mogę coś podpowiedzieć, spróbuj tester Finish Kare Hitemp za 25zł. To wosk hybrydowy, syntetyk z carnauba. Ale praktycznie nie przyciemnia tłumiąc blasku w porównaniu do wielu innych. Jest szansa, że Ci sie spodoba 🙂

 

 

Chwila chwila,czyzbys mial na mysli wlasnie ten? Kiedys kupilem tester i tak do dzis go mam...to zrobie test jak tylko...butter/ULW zejdzie 😁. A jak z jego wytrzymaloscia? Bedzie zblizony do ULW?

20201012_121541.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gordix napisał:

Chwila chwila,czyzbys mial na mysli wlasnie ten? Kiedys kupilem tester i tak do dzis go mam...to zrobie test jak tylko...butter/ULW zejdzie 😁. A jak z jego wytrzymaloscia?

Mimo, że hydro ma dziwne, to jest bardzo trwały i długo trzyma blask powierzchni. Tak ten 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, ghost napisał:

Mimo, że hydro ma dziwne, to jest bardzo trwały i długo trzyma blask powierzchni. Tak ten 🙂

Aż zrobię test na panelu drugiego auta aby nie czekać :D. A skoro już mowa o tej firmie - czy płynnym odpowiednikiem tego HiTemp będzie ->https://www.deepgloss.pl/pl/p/Finish-Kare-2180-Ultra-Polymer-Sealant-118ml/299? Pytam,bo ogółem lubię woski w płynie,choć te w paście też przyjemnie się smaruje 😎

Odnośnie kropelkowania to ULW póki co rewelacyjnie "perełkuje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

36 minut temu, Gordix napisał:

wlasnie ten?

Spróbuj, nieraz była tu dyskusja, że ten śmierdziuch potrafi zawstydzić niejeden słoiczek. To mój zimowy wosk,który, dopóki miałem lakier metalic, kładłem na Clearkote VMG. Banalny w aplikacji i dość trwały.

W połączeniu z vanilką daje świetny look. 

33 minuty temu, ghost napisał:

hydro ma dziwne,

U mnie ingi bez zastrzeżen :-o

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ad.am napisał:

U mnie ingi bez zastrzeżen :-o

Do Zymola hydro trochę mu brakuje, zresztą jak wielu innym ale nie to miałem na myśli.

Nie sprecyzowałem. Przez dziwne hydro miałem na myśli, że krople szybciej tracą kształt niż inne trwałe woski np Colli. 

Ale nie ma obaw bo wosk i tak się utrzymuje w takim stanie dość długo.

 

Działanie ma bardzo dobre, ale chyba trochę stracił na popularności przez zapach.

 

Myślę, że bardzo trafnie go opisałeś.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Spodobał mi się ten Finish Kare i zamawiam właśnie dużą puszkę,ale utknąłem z jedną rzeczą....jaki cleaner moglibyście polecić pod ten wosk? W garażu mam tylko Ultimate Polish od Megsa, ale nie chcę testować, tylko oprzeć się na Waszych doświadczeniach.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finish Kare nie jest ma jakieś specjalnych wymagań co do cleanera. Praktycznie każdy siądzie z nim bardzo dobrze.

Zajrzyj w temat o cleanerach, ale ogólnie możesz patrzeć za DJ Lime Prime, HoW Amber, McKee's 37 Coating Prep Polish, ValetPro Purple Passion, Duragloss 652 itd itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Grzechu23 napisał:

Finish Kare nie jest ma jakieś specjalnych wymagań co do cleanera. Praktycznie każdy siądzie z nim bardzo dobrze.

Zajrzyj w temat o cleanerach, ale ogólnie możesz patrzeć za DJ Lime Prime, HoW Amber, McKee's 37 Coating Prep Polish, ValetPro Purple Passion, Duragloss 652 itd itd

 

Godzinę temu, ghost napisał:

Żeby zachować dużą klarowność (sedno całego tematu), coś bez maskowania i fillerów. Duragloss Squeaky Clean w przystępnej cenie, lub McKees drożej

Zakładam,że o to i wasz kandydat:
https://showcarshine.pl/przygotowanie-lakieru-i-pasty-polerskie/detailer-s-pro-coating-prep-polish-473ml-czysty-cleaner-pod-wosk-powloke-sealant.html

Widzę,że do użytku ręcznego i  maszynowego - mam tylko rotacyjną polerkę - ujdzie czy raczej poprzez DA?

I pytanie bonusowe bardziej na przyszlość (bo zamawiam tego McKee):
https://showcarshine.pl/przygotowanie-lakieru-i-pasty-polerskie/wolfgang-paintwork-polish-enhancer-473ml-cleaner-gratis-mikrofibra.html
Warto kiedyś dopłacić i wziąć ten? Z tego co czytałem, opinie całkiem niezłe także....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Godzinę temu, Gordix napisał:

Widzę,że do użytku ręcznego i  maszynowego

 

Godzinę temu, Gordix napisał:

mam tylko rotacyjną polerkę - ujdzie czy raczej poprzez DA?

 

A rotacja to nie maszyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.