Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie, czy można usuwać ptasie odchody odtłuszczaczem ja tak na przykład robię czy stanie się coś z lakierem i jakie tanie dostępne środki dostępne w markecie możecie mi polecić.

Opublikowano

Teoretycznie to i wodą z szamponem można... ale po co robić taką szopkę? Umyj porządnie auto i tyle.

Opublikowano

A jeśli są to pojedyncze "sztuki" to zakup sobie Kecav H2O+ (woda w żelu). Psikasz, odczekujesz chwilę, i miękką mikrofibrą zbierasz. 

Opublikowano

Chodzi o to żeby zmiękczyć tą kupę i usunąć ją bez tarcia, odtłuszczacze moim zdaniem zbyt szybko odparowują żeby to zrobić

Opublikowano

Nie wyżre Ci nic bo to produkt do odtłuszczania lakieru. Usuwając ptasie odchody w taki sposób możesz jedynie porysować lakier w tym miejscu trąc zbyt dużą siłą, no chyba że schodzi po tym leciutko

Opublikowano

Pytanie z innej beczki czy spray do kokpitu k2 polo może zniszczyć lakier czy raczej nic temu lakierowi nie zrobi wycierałem plastiki no i nie chcący trochę mogło polecieć na lakier.

Odpowie ktoś ?

  • Nie lubię 2
Opublikowano
W dniu 1.07.2020 o 15:35, wolf25ss napisał:

A czy taki odtłuszczacz k2 klient pro nada się na to czy może mi nie wiem na przykład wyżreć lakier.

Oczywiście, że się nada. Tylko nie czekaj za długo, żeby nie odparował. Musisz natychmiast zacząć trzeć. Po tym wszystkim musisz koniecznie miejscowo korektę lakieru zrobić, a na koniec położyć powłokę. 😉

W dniu 2.07.2020 o 23:32, wolf25ss napisał:

Pytanie z innej beczki czy spray do kokpitu k2 polo może zniszczyć lakier czy raczej nic temu lakierowi nie zrobi wycierałem plastiki no i nie chcący trochę mogło polecieć na lakier.

Odpowie ktoś ?

Odpowiedź z tej samej beczki. Musisz koniecznie użyć odtłuszczacza, np. K2 Klinet. Odtłuszczacz od razu wycierasz do sucha i korekta, a na to powłoka.

MUSISZ koniecznie szybko go użyć, bo K2 Polo zmiękcza lakier i stanie się "gumowaty". 😉😉

 

 

No, musiałem.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić? Po zmyciu zostało takie cos, jakby sie zluszczyl klar na lakierze, nie schodzi zadnym cleaneram ani nawet pod paznokciem. Jakis pomysl jak to usunac/uniewidocznic w jakims stopniu? Niby był wosk ale nie dał sobie z tym rady20200719_192627.jpg.a160f346e2b7e8e90d6195c44570b305.jpg

 

  • Moderator
Opublikowano

@Skav tak łatwo tego nie usuniesz, bo to się wgryzlo w klar. Widziałem jak podgrzewają takie miejsce opalarka i podobno schodzi, fireball chyba ma takie maty które się nakleja i one wydzielają ciepło przez co klar lekko się topi i wraca do normalności ale nie stosowałem więc nie wiem czy pomoże 

Opublikowano

Ja znowu mam malowaną maskę i bardzo ciekawy klar na niej.. zostaje slad po praktycznie każdej qpie ktora leżała tam może kilka godzin..  robi się taka jakby naróśl wyczuwalna pod palcem.. po umyciu auta nadal jest to widoczne, natomiast jak auto stoi na sloncu przez 2-3 dni, ślad znika w całości (albo praktycznie w całości).. polerka oczywiście tego nie rusza..

Opublikowano

@Streat podgrzewanie opalarka troche hardcorowa metoda, w ostatecznosci sie moze zdecyduje, slad wyglada nieco lepiej po przejechaniu clenerem z 2 razy (mozr wstawie pozniej zdjecie jak beda warunki). Pewnie trzeba bedzie caly wosk z elementu sciagnac

 @FilipO dałes mi cien nadzieji, zostawie auto na jakis czas i moze zejdzie pod samym słońcem (chciaz oststnio z nim ciezko), wosk zdjety wiec lakier troche bardziej ma warunki atmosferyczne "narażony"

Opublikowano

Nadzieja matką głupich.. ale sam zachodzę głowę jak ktoś tak spier.. malowanie maski że ona az tak zbiera wszelkie ślady..(+ przetloczenie ma dziwną strukturę.. ) oryginalny lakier po tym samym czasie leżenia ptasiej qpy nic sobie z tego nie robi..  

I te ślady zniknęły kompletnie..

A ślad z 3 fotki był wyczuwalny pod palcem.. niczym się go nie dało zdjac.. auto pojezdzilo tydzień z nim.. i teraz ciężko go w sztucznym świetle znaleźć ..

Screenshot_20200721-120549_Gallery.jpg

Screenshot_20200721-120602_Gallery.jpg

Screenshot_20200721-120722_Gallery.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.