damiano2007 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2019 Siema! Jako, że zima, nie ma możliwości jak podłubać w koło auta bo zimno, a seriale już obejrzane, to postanowiłem w wolnym czasie podzielić się z wami moją ostatnią pracą Pacjent to Nissan Qashqai w czarnym metalicu. Co chcieliśmy osiągnąć w ramach prac związanych z tym autem?? Planem było jego odświeżenie. Auto u wcześniejszego właściciela nie widziało świata poza ruchem miejskim jak i myjnią automatyczną. Z racji ograniczonego czasu w założeniu był ONE STEP. Czy się udało, czy nie, to już zapraszam do relacji. Właściciela auta, (a że jest to osoba z rodziny), poprosiłem, żeby przyjechał autem już wstępnie umytym z brudu wierzchniego. Zaoszczędziło nam to dobre pół godziny. Auto wyglądało tak -> Ptasia kaka zrobiła niestety całkiem poważne szkody. Kupsko przeżarło klar do bazy. Siłowałem się z tym w ramach granic klaru. Trochę mniej się rzuca w oczy. Dobra, przechodzimy do części zasadniczej -> Lakier został umyty po drodze na bezdotyku z wierzchniego syfu, toteż mogę zacząć dekontaminację. Na front poszedł GOOD STUFF Piranhia. Dla mnie sprawdzony Deiron - szybko krwawi, zbiera swoje. Plastik-dekle też pocisnąłem deiron, mimo że mają iść do wymiany, to nie mogłem ich zostawić nieruszonych. Deiron pracuje, ja szykuję pianę na oprysk. Jedyny słuszny wybór to Proelite NanoFactor. Piane zajebiście zbiera brud (na poziomie Tenzi truck), ale do tego ma pianę której nie jedna neutralna piana mogłaby jej pozazdrościć. Rozrabiam 1:9. Piana gotowa, to ja pędzlem pocisnę aludekle, a raczej to co z nich zostało Deiron miał swoją szansę, teraz piana -> Piana siedzi. Jedziemy detale na tej pianie -> W międzyczasie piana tak działa -> Przy tym błotniku zastanowiłbym się czy pod kierunkiem nie zbiera się powoli ruda. Spod niego wychodzi czerwień deirona. ;0 Detale -> Gumy też szorujemy -> Pianę na deironie spłukujemy -> Fajnie się wpłukuje, bez problemów. Osuszamy przed kolenym zabiegiem dekontaminacji -> T&G -> To ja zarzucam T&G Vasco, a właściciel niech sobie szoruje opony Excede Tire and rubber cleaner. Na dłłłłuuuuuugggooo pracującego Vasco wrzucam tą samą piankę. Zasadowość pian ułatwia wypłukiwanie tłustych związków TG. Na tłustym TG piana długo nie siedzi, szybko płynie. Płukamy (nie ja :P)-> Jako ciekawostkę, wrzucam fotki jak wygląda 5 miesięczny ADBL SSW na panoramie -> Przed glinkowaniem mycie już zasadnicze z moim weteranem Autoland Aktywny -> Piana całkiem spoko, jak na charakter tego szamponu i niską cenę. Mycie (znowu nie ja. Ja w tym czasie szykowałem sprzęt do korekty) -> Po myciu glinka. ValetPro Yellow. Lubryfikacja to kropla szamponu na wodę. Gorąca woda we wiaderku do zagniatania na trochę nam ogrzewa glinkę, co ułatwia jej zagniatanie. -> Tragedii nie ma. Ostatnie mycie. FX protect pomarańczowy -> Suszymy i do garażu -> Tutaj czas na przerwę obiadową, a samochód dosycha sam sobie w ciepłym garażu. Po godzince czas obejrzeć lakier, jego stan -> Drzwi są przeorane przez ciasne parkingi. Jak widać, lata świetności ma za sobą Coś z tego wybiorę do zabawy -> PS: RRC Interior Cleaner świetnie się sprawdzą to mycia tego stolika Lakier sprawdziłem, żeby mieć jakiś obraz. co do możliwości zastosowania tej samej kombinacji Macha i prawy błotnik malowane. Jak to mówią, nadzieja umiera ostatnia. Tak jak szybko wybór padł na ONE Step DA15mm, Sonax EX 04-06 na czerwonym Nat, tak szybko z tego zrezygnowałem. Impregnacja -> I głową w ścianę. Nie poszło Ale próbowałem Ostatecznie postawiłem na dwa etapy: 1) Rotacja + niebieski NAT + pasta 3D 501. 2) DA 15mm + czerwony NAT + CarPro Reflect. Przy pracy pomagał mi właściciel. Pooklejał wszystko a to mi oszczędziło kupę czasu. Wymywanie RRC WipeOut - niedrogi a naprawdę bardzo dobry. Inspekcja -> Trochę powycinało. Wiadomo nie będziemy tutaj walczyć o każdą rysę. Ale za to jakie piękne holosy Następny element -> Drugi STEP -> CarPro Reflect - dla mnie świetna pasta na finish. Nie pyli, fajnie się prowadzi i do tego pozbierała moje holosy Niech rzuci kamień pierwszy ten, co po pierwszym etapie nie miał holosów Po korekcie zawsze robię następując sekwencję -> Zarzucam zasadową pianę. Ułatwi wymycie past. Mycie pomarańczowym FX Protect -> Po wszystkim lakier jest zajebiście tępy, palec piszczy na lakierze Szybkie suszenie -> wjazd do garażu -> Coffe break -> Ocena stanu technicznego lakieru -> Co zarzucam na lakier. Tutaj wybór padł na "powłoke" Nano sealant od Carchem. Łatwość aplikacja jest banalna. Aplikowałem jak normalną powłoke, suede, na niego obficie specyfiku. Po 15 minutach dotarcie. Łatwość docierania na poziomie łatwego QD. Spójrzcie jak po 15 minutach przed samym dotarcie powłoka zhydrofobizowała -> Po lakierze czas na szyby -> Sprawdzony płyn, a od niedawna dostał zajebisty zapach kiwi Na szybę SOFT99 Ultra Glaco jako obowiązek -> A na kółka Shiny Garage B2B Polymer Tire Dressing. W zależności od wzoru opony trzeba trochę się z nim poszarpać żeby go równo rozłożyć. Godzina była już późna, dlatego końcowe zdjęcia zostały wykonane następnego dnia już przez właściciela u niego na hacie Dziękuję za uwagę! 12
marco80 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2019 Szacun za fotorelacje,ze starego nowy nie wyjdzie -ślad po ptaku został dalej ale tego można było się spodziewać,do korekty ściągaj rejestracje będziesz miał łatwiej i myślę że szybciej zrobić klapę czy zderzak 1
smerf91 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Spoko robota ale jak dla mnie za dużo "takich samych" zdjęć. Wystarczą 2-3 zdjęcia z oprysku piranią czy pianą, a nie na każdym elemencie osobne zdjęcie Długo ze wszystkim zeszło ? 1
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @smerf91 w pracy miałem pomoc, także zajęcie fotografa było zawsze komuś przypisane hahaha 10 minut temu, smerf91 napisał: Długo ze wszystkim zeszło ? Do 10 godzin z tego co pamiętam.
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2019 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Wszystko ładnie, pięknie ale zdjęcia po ostatnim myciu a przed aplikacją sealantu pokazują lakier, który nie jest prawidłowo wykończony. Hologramy na potęgę. Przykryłeś to powłoką? To ewidentny błąd 1 1
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @AreK dokładnie tak. Przykryłem Wiem, że nie do końca zostało to wypracowane. Jednakże czasu już nie było, a taki delikatny holos jest o niebo lepszy, niż stan lakieru przed. Poza tym, ja te prace wykonuje hobbystycznie dla najbliższych, bez celów zarobkowych i wiem, że są z tego zadowoleni a ja mam fun z zabawy. dzieki za uwagi, zastosuje się nich na przyszłość
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2019 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 1 minutę temu, damiano2007 napisał: @AreK dokładnie tak. Przykryłem Wiem, że nie do końca zostało to wypracowane. Jednakże czasu już nie było, a taki delikatny holos jest o niebo lepszy, niż stan lakieru przed. Poza tym, ja te prace wykonuje hobbystycznie dla najbliższych, bez celów zarobkowych i wiem, że są z tego zadowoleni a ja mam fun z zabawy. dzieki za uwagi, zastosuje się nich na przyszłość Kurde, NIE! Możesz zostawić głębsze rysy ale wykończenie lakieru jest najważniejsze. Fan, fanem ale holo to coś z czym walczy detailer. Zabezpieczenie i wypełniacze się wymyją i co? Zostanie piękny hologram? Twoja wizytówka? Damian, wykonanie hobbystyczne, bez zarobku i dla fanu nie zwalnia nas od tego żeby nie stosować się do najważniejszych zasad detailingu. Zawsze powtarzam na każdym szkoleniu, że najważniejsze jest wykończenie auta. Musisz tak planować prace żeby wystarczyło na to czasu. 9
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @AreK widzisz Arek, dzięki forum dużo się uczę auto mam w domu, także jak się hologram odkryje to pewnie pierwszy go dostrzegę i będę z nim walczył Z planowaniem czasu to u mnie ciężko, bo zawsze go mało
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2019 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 1 minutę temu, damiano2007 napisał: @AreK widzisz Arek, dzięki forum dużo się uczę auto mam w domu, także jak się hologram odkryje to pewnie pierwszy go dostrzegę i będę z nim walczył Z planowaniem czasu to u mnie ciężko, bo zawsze go mało Nie trafia do mnie żaden z powyższych argumentów
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @AreK haha wiem Ty jesteś profesjonalistą, którego relacje oglądałem nawet kilka lat do tyłu, więc moje bzdetne tłumaczenia, muszęlą razić obiecuje poprawę przy swoich zabawach! Ale fajnie, że oceniasz pracę i wskazujesz to co jest do poprawy. Tak to bym mógł może powielać błędy, a teraz już wiem, że skoro ktoś kto ma duże doświadczenie zwraca Ci uwagę to znaczy, że coś zjebałeś i się ucz z tego Oczywiście nie odpuszczam moim pracom dla domowników i przy następnej relacji nie popełnię może tylu błędów, ale liczę @AreK, że w przyszłości też odwiedzisz moje tematy i dasz trochę wskazówek
powalla Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Roboty multum ale ... widzę ze jesteś fanem przygotowania i ... pianowania Przy tym traciłeś mnóstwo czasu , bo iron i t&g równie dobrze wypłukują się bez ponownego oprysku piany. Czasu tego Ci brakło na objazd całego auta , tym czerwonym wykańczającym padem ... bo niby go pokazujesz , a potem ciągle żółtym lecisz . Tu może być problem, bo Nissan ma raczej miękki lakier i trzeba się miękkim padem na koniec po nim przelecieć by udało się pozbyć "kwiatków " (właściciele ciemnych japońców wiedzą o czym piszę ) . Kołpaki też można było zdjąć i gdy Ty dopracowałbyś lakier , to właściciel nawet pod lampą zajmowałby się tymi kołpakami , bo niby je pędzelkowałeś ale pod nimi na bank zostało sporo syfu i na felgach i na samych kołpakach. Nie bierz mojego posta za krytykę lecz za lekkie nakierowanie 1 1
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2019 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @damiano2007 każdy z nas się uczy i każdy popełnia błędy. To jest cecha dobrego rzemieślnika. Nie pamiętam dnia w którym na PSB pojawiły się dwie relacje także jest BOSKO! 3 minuty temu, powalla napisał: Roboty multum ale ... widzę ze jesteś fanem przygotowania i ... pianowania Przy tym traciłeś mnóstwo czasu , bo iron i t&g równie dobrze wypłukują się bez ponownego oprysku piany. Czasu tego Ci brakło na objazd całego auta , tym czerwonym wykańczającym padem ... bo niby go pokazujesz , a potem ciągle żółtym lecisz . Tu może być problem, bo Nissan ma raczej miękki lakier i trzeba się miękkim padem na koniec po nim przelecieć by udało się pozbyć "kwiatków " (właściciele ciemnych japońców wiedzą o czym piszę ) . Kołpaki też można było zdjąć i gdy Ty dopracowałbyś lakier , to właściciel nawet pod lampą zajmowałby się tymi kołpakami , bo niby je pędzelkowałeś ale pod nimi na bank zostało sporo syfu i na felgach i na samych kołpakach. Nie bierz mojego posta za krytykę lecz za lekkie nakierowanie To jest właśnie optymalizacja pracy. Pierd^@%^@#olisz się z głupotami a na kluczowe procesy brakuje czasu. 1
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @powalla no właśnie z tym ograniczonym czasem trochę za bardzo przesadziłem. Bo ten błotnik (tam gdzie żółty pad) i to kupsko na słupku leciałem po kilka razy, żeby trochę zniwelować te wżery na tym zdjęciu z żółtym padem to miałem trzy podejścia, żeby się dodatkowo pozbyć rys, obtarć parkingowych. Jak wiadomo część zeszło, częśc zostało Na koniec i tak każdy element miał finish na czerwonym nat i reflect. @powalla dzięki za uwagi. Fajnie, że dostrzegasz detale 1
marco80 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Nie używałem Reflecta ,ale popróbuj Sonaxa PF ,czasem lepsze wykończenie robi się na maszynie DA8mm(jeżeli masz).Wykończenie lakieru to ukoronowanie pracy i jemu należy poświęcić więcej czasu.Baw się,rób ,zdobywaj doświadczenie -po czasie wnioski nasuną Ci się same 1
Moderator Streat Opublikowano 29 Grudnia 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 tak jak @AreK napisał, wszystko pięknie ładnie tylko to wykończenie.... to jest jednak japonczyk i do tego czarny gdzie własnie wykończenie tego lakieru sprawia największą trudność... Wiem jak u siebie na czerwonym uni miałem problem zeby dobrac odpowiednią kombinacje padów i past zeby nie powstał hologram ale to własnie jest największy fun z tego wszystkiego 1
rudi0018 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 A ja mam pytanie do was odnośnie aplikowanej powłoki CarChem Nano Sealant, czy ktoś miał z nią styczność i mógłby ją porównać do innych powłok LITE, takich jak CanCoat, MoonLight, FX-protect Vision C-12, CQuartz Lite?
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @rudi0018 Ja nie bawiłem się tymi powłokami co wypisałeś. Spytaj może kolegi @Balzac, wiem że on tą powłoka od Carchem też się bawił.
rudi0018 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @damiano2007 A z Twoich obserwacji jak z trwałością tej powłoki od Carchem?
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @rudi0018 Na Leonie mam ją wrzuconą. Inna praca w PSB. Po dystansie 2500km i 3 miechach (dwa mycia w domu i parę akcji na bezdotyku z SG citrus oil) krople trochę koślawe są, ale dalej siedzi. Na moje subiektywne oko nadaje ona szklistości. Ale nie traktowałbym tego jako powłokę. Szmatka suede nie skrystalizowała po nocy, także jest to sealant. 1
Junior101 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Fajne przygotowanie ale szkoda szkoda że zabrakło najważniejszego ,, wykończenia" czekamy na poprawę
Moderator Domel Opublikowano 29 Grudnia 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Godzinę temu, rudi0018 napisał: A ja mam pytanie do was odnośnie aplikowanej powłoki CarChem Nano Sealant, czy ktoś miał z nią styczność i mógłby ją porównać do innych powłok LITE, takich jak CanCoat, MoonLight, FX-protect Vision C-12, CQuartz Lite? Mnie ciekawi jak ona wypada w stosunku do Moonlighta.
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @Junior101 spokojnie. Poprawa będzie. Detailing to dla mnie fun i zabawa. Jak coś robić to tylko dobrze. Przykłady mam skąd brać więc gorzej nie będzie. A tak na serio to oglądałem auto po korekcie i nic za bardzo się nie rzucało w oczy w postaci przewalonych hologramów. Co prawda maska i prawy błotnik (ten od pasażera) był powtórnie lakierowany. Żeby nie było, że się tłumacze ;> Ale bije się w pierś. Będzie lepiej. Co do kwestii czemu nie myłem felg stalowych pod kołpakami? @powalla Taką tylko anegdota co do felg stalówek - nowe 499 Zeta, a ja kupiłem alumy używane po regeneracji (malowanie) za 700zł. Tutaj też może się rodzić dyskusja co lepsze na zimę - stał czy alu? Felgi właściciel kupił sobie nowe na zimę. Jak były nowe to zarzucił tylko to co miał - ADBL SSW. Także nie myślałem nawet o tym, żeby się nimi zajmować na grubo. Dzięki za uwagi. Wnioski zostaną wyciągnięte @Domel jakbyś kiedy był w okolicach Zawiercia to możesz podskoczyć podziałkę na testy. @rudi0018 jesteś może że Śląska?
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2019 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 1 minutę temu, damiano2007 napisał: Co do kwestii czemu nie myłem felg stalowych pod kołpakami? @powalla a może klient sobie nie życzył obcinania trytytek ? Nie traktujcie każdego projektu na PSB jako FULL Detail.@damiano2007 dziękuję Ci,że wrzuciłeś tą relację. Ekipa forumowa się rozruszała. 1
marco80 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Carchem to sealant a Vision i Lite to już jednak powłoki.Jako ciekawostkę mogę dodać ze suede po CQ 3,0 jest twarde a po Profesjonalu o dziwo nie- ale w jednym i drugim przypadku zrzucają wodę.
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 9 minut temu, AreK napisał: klient Znaczy się mój teść haha motto było jedno - Damian, weź zrób żeby mnie te drzwi tak nie wku**ały (otarcia parkingowe - już się nie rzucają tak w oczy) i żeby wyglądał jak Twój ( miał spoko look - mój leon) No to podniosłem rękawice zadowolony był i nadal jest - a to mnie cieszy cieszy @AreK na emeryturę detailingową się nie wybieram, więc staram się wybierać to co najlepsze od każdego i wrzucać to na swój warsztat. W głównej mierze są to projekty forumowe 2 minuty temu, marco80 napisał: Carchem to sealant Dokładnie tak. Mimo wszystko producent kategoryzuje to jak powłokę. To teraz pytanie? Czy sealant nie jest powłoką polimerową? Chociażby taka jak np. fireball Ultimate Nano Coat?? Niby fireball coś tam ma kwarcu, ale trwałość jest mega słaba.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się