marco80 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @damiano2007 Typowym polimerem jak nazwa wskazuje jest też PNS z sonaxa- swoją drogą ciekawy produkt
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @marco80 ooo dokładnie. Ano można by się bawić i testować to wszystko. Szkoda tylko, że jest zima Ja mam już parę wosków qdekow do testów na sezon zarezerwowanych. Nawet tyle "blachy" w domu nie mam, co planuje testować
Moderator Domel Opublikowano 29 Grudnia 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 30 minut temu, damiano2007 napisał: jakbyś kiedy był w okolicach Zawiercia to możesz podskoczyć podziałkę na testy. W sezonie od maja do września praktycznie w każdy weekend przejazdem Odezwę się 1
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @Domel to zapraszam. Pisz na PW jak będziesz się wybierał
rudi0018 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @damiano2007 niestety nie, mieszkam w okolicach Łodzi ;(
Administrator AreK Opublikowano 29 Grudnia 2019 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 28 minut temu, marco80 napisał: Carchem to sealant a Vision i Lite to już jednak powłoki.Jako ciekawostkę mogę dodać ze suede po CQ 3,0 jest twarde a po Profesjonalu o dziwo nie- ale w jednym i drugim przypadku zrzucają wodę. Mądrego to dobrze poczytać 1
marco80 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @AreK Nie przesadzał bym z tą mądrością.Król jest tylko jeden....................
MMCzysci Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 @damiano2007 fajnie wyszło. całkiem przyjemna relacja, choć czekałem niecierpliwe, aż "doscrolluję" do korekty, hehe sam planuję zacząć za jakiś czas, ale mam srebrny, więc nie będzie aż tak widać jak nabroję zrobiłeś dekontaminację, pianowanie, mycie, po czym glinkowanie i znowu mycie - czemu tak? nie wystarczyłaby dekontaminacja, glinka i mycie na zakończenie? 1
damiano2007 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 5 minut temu, MMCzysci napisał: zrobiłeś dekontaminację, pianowanie, mycie, po czym glinkowanie i znowu mycie - czemu tak? nie wystarczyłaby dekontaminacja, glinka i mycie na zakończenie? Myłem przed glinką żeby na 100% zmyć brud, żeby nie narobić syfu glinką. Po glinkowaniu też myję. Używam do lubryfikacji wody z odrobiną szamponu, więc zostawia takie mazy Nie przemywam od razu każdego panelu po panelu tylko na koniec całość
xadamx Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 11 godzin temu, Streat napisał: Wiem jak u siebie na czerwonym uni miałem problem Czerwone uni (tutaj baza+bezbarwny). Mi już od jakiegoś czasu śni się po nocach. . Ale powoli zbliżam się ku końcowi. A wracając do tematu: 1. Jak dla mnie za dużo zdjęć. Miałem w pewnym momencie ochotę wyjść. 2. Felgi - jak zauważono wcześniej pod kołpakami brud. Trzeba było je jednak zdjąć i zrobić to porządnie. 3. Szkoda, że nie zająłeś się jeszcze reflektorami - psują efekt. Mogłeś również tylne lampy przepolerować. 4. Przednią szybę tylko umyłeś. Szkoda, że nie usunąłeś osadów z szyby przed położeniem NW. 5. Finisz - masz czarną, najbardziej miękką gąbkę? Mogłeś nią sprawdzić, jak usunie hologramy - powinna lepiej sobie poradzić. Powodzenia na przyszłość
marco80 Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Nie zawsze czarna gąbka i najmniej inwazyjne systemy są idealne, czasem właśnie czerwona(średnio-miękka)sprawdza się lepiej dlaczego? ponieważ usuwa rysy po wcześniejszej kombinacji podczas gdy ta najdelikatniejsza może sobie z nią nie radzić zostawiając dalej bałagan po wcześniejszej.Nie ma gotowych rozwiązań a z czarnym zazwyczaj trzeba kombinować
xadamx Opublikowano 29 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2019 Ale wydaje mi się, że w tym przypadku powinna zdać egzamin. Skoro po czerwonej zostały... Zresztą, wystarczyło sprawdzić na jednym elemencie.
marco80 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Wg mnie 2 kombinacja mogła być za słaba i nie wyprowadziła bajzlu po pierwszej,w tym przypadku czarna gąbka pogorszyła by sprawę
damiano2007 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 @xadamx tylko wiesz, dzień miałem jeden. Jakbym się zajął lampami, to równie i dobrze mogłem się zająć innymi rzeczami, a idąc dalej wnętrzem. wszystko zajmuje czas, a plan był taki, jaki wykonałem. Ale dzięki za uwagi
xadamx Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 @damiano2007 to już teraz wiesz co będzie następne w Nissanie @marco80 wydaje mi się, że jest to jednak bałagan po czerwonej. Ale teraz to możemy tak sobie gdybać...
damiano2007 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 10 minut temu, xadamx napisał: Ale teraz to możemy tak sobie gdybać Chłopaki... Jak to się mówi... Spokojna wasza rozczochrana jak na wiosnę wyjdą hologramy to będę miał sobotę ditejlingową jak nie wyjdą, a nie będę ich na sile szukał pod latarką, bo nie jest to show car, tylko dzienny zjadacz kilometrów to też będę miał sobotę ditejlingową, bo przecież na wiosnę będzie trzeba coś wrzucić na chwilę obecną jest okej, temat będę śledził
ShiningCar Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Pozostałości po AAT501, powinna bez żadnego problemu usunąć AAT502 z którą też można kombinować z gąbkami (w połączeniu z czerwoną powinna wszystko ściągnąć). Relacja ciekawa i wymiana spostrzeżeń 1
Gardor Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Szacunek za chęci żeby wrzucić relacje na forum. Zgadzam się z Arkiem i reszta chłopaków ze najważniejsze jest wykończenie lakieru. Nie ma sensu mega katować lakier, żeby usunąć jakieś pojedyncze rysy na daily samochodzie. Ponieważ samochód na codzień jest tak narażony na zarysowania że i tak prędzej czy później się pojawią. Zdecydowanie lepiej wyciąć mniej rys ale pozostawić lakier bez holsow czy hejzu. To że powłokę można dać tylko na idealny i bez jakichkolwiek rys lakier to mit! Nano sealant od Carchem nie nazwał bym powłoka. Aplikowałem pare lat temu na jednym samochodzie. wole Sonaxa PNS niż ten „nano sealant” Nie ma co porównywać tego nano sealantu do żadnej powłoki light typu moonlight, cquartz lite. 1 1
damiano2007 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 7 minut temu, Gardor napisał: Nano sealant od Carchem nie nazwał bym powłoka. Aplikowałem pare lat temu na jednym samochodzie. wole Sonaxa PNS niż ten „nano sealant” Nie ma co porównywać tego nano sealantu do żadnej powłoki light typu moonlight, cquartz lite W 200% się tutaj z Tobą zgadzam! Na moim samochodzie też jest to zarzucone także jakiś obraz tego SEALANTU dam z czasem Dzięki Panowie za udział w dialogu
rudi0018 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 @Gardor Czekałem na taką odpowiedź, dzięki 1
Gardor Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 21 minut temu, Malwin41 napisał: zostać jakieś grubsze rysy Tak dokładnie o to mi chodziło, mogą pozostać grubsze rysy. A przygotowując lakier do powłoki warto zrobić one step czy finish. Właśnie w celu usunięcia swirli, usunięciu oksydacji i wybłyszczeniu lakieru. 1
Moderator Domel Opublikowano 30 Grudnia 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 1 godzinę temu, Gardor napisał: To że powłokę można dać tylko na idealny i bez jakichkolwiek rys lakier to mit! Z tym się nie zgodzę. Może i można ale po co ? Jeśli powłoka to swoisty "permanent bond" - "permanentne wiązanie" to tylko te rysy zamknie pod nią. Kolejne korekty mogą być ciężkie albo upierdliwe. No ale mogę się mylić. Powłoki nadają dużej szklistości. Taka szklistość tylko podkreśla rysy w mocnym świetle. No chyba, że masz na myśli jakieś małe sporadyczne ryski a nie całe swirle pokryte powłoką - musiałbyś sprecyzować jaka jest granica ilości i jakości rys
Gardor Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Wojtek napisałem ze auto trzeba przygotować do aplikacji powłoki. Chodziło mi o przynajmniej one stepa zrobić albo finish. To wszystko zależy od funduszy i czasu jaki mamy. Nigdy bym nie kładł powłoki na lakier matowy od rysek czy pełny swirli. Ale trzeba znać umiar i pamiętać żeby pozostawić super wykończenie. W skrócie, tak chodziło mi ze mogą pozostać pojedyncze ryski na które szkoda ścierać dużo lakieru. Namęczymy się, zjedziemy sporo lakieru a za dwa dni pod lidlem ktoś nam znowu rysę zrobi w tym samym miejscu. Ja nie wierze ze powłoka to permanentne wiązanie. Uważam ze jak będziemy polerować ponownie to usuwając micron lakieru usuniemy również powłokę. Niech wypowiedzą się mądrzejsi w kwestii powłok. 2
wojtek1788 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Jak na 1 dzień i tak sporo wykonanej pracy, z tym finischem to 100% racji, chyba wolałbym zostawić dobrze wykończony lakier bez zabezpieczenia, niż nałożyć coś na hologramy... ale po tej relacji chyba nastepnym razem tego nie odpuścisz:) Brawa za szczerość i obszerną relację której również trzeba poświęcić sporo czasu:) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego:) 1
marco80 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 5 godzin temu, Gardor napisał: Wojtek napisałem ze auto trzeba przygotować do aplikacji powłoki. Chodziło mi o przynajmniej one stepa zrobić albo finish. I kto to mówi -nie dalej jak rok temu robiłeś samochód rodziców i położyłeś powłokę bez jakiegokolwiek przygotowania maszynowego....................To jak to w końcu jest? Faktem jest że ja w większości robię nowe samochody-więc podobno sie nie znam........Nowe jeszcze przed wydaniem klientowi.Obowiązkowo każde auto które wjeżdża do Nas jest rozkonserwywane,przechodzi pełny proces przygotowania do korekty lakieru i bankowo jest one step,a czasem drugi etap albo miejscowo usuwanie jakiś rys czy zmatowień a czasem naprawdę jest co robić.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się