Detailer's Magic Tar&Glue Remover

[Grzechu23]

Witam
Lecimy z testem/prezentacją nowości od naszego forumowego @Detailer's Magic, a mianowicie  Tar&Glue Remover.

Co my tu mamy?
Nie opisuje szaty graficznej, ogólnego opisu produktu, czy sposobu działania bo go po prostu jeszcze nie ma  

Produkt na testy został dostarczony w pełnowymiarowej butli 500 ml, całkowicie przezroczysta ciecz i tutaj jak przystało na tego typu produkt, z bardzo mocnym chemicznym zapachem, który jeszcze przed wypakowaniem butelki z folii był wyczuwalny. Nie spodziewałem się tutaj fiołków.



*Drugi produkt po lewej to piana aktywna również z nowości od DM. Na pewno przetestuje.

Auto na testy to żony C3. Akurat szykowało mi się przygotowanie na zimowe zabezpieczenie wiec T&G wskazane.

Cytryna została potraktowana początkowo za pomocą SG Citrus Oil 1:20, następnie spłukanie ostatnim programem, umyta ręcznie szamponem DM Reset i wysuszona.



Teraz zobaczmy co tam mamy na lakierze

Sam byłem zaskoczony bo po całym letnim sezonie raptem kilka wgryzionych kropek smoły i nic grubszego.









Na drugi dzień auto trafiło do mojej 'dziupli'
Doposażyłem w atomizer i jedziemy z aplikacją



Produkt fajnie oblepia lakier pomimo swojej płynności, nie spływa szybko, a zarazem nie wysycha.
Dodatkowo miał jeszcze pod górkę bo wiało wtedy dość konkretnie.










Już w ostatniej minucie po lekkim dotknięciu smołu palcem czuć było rozpuszczenie praktycznie do zera.

Klapa pryśnięta, ale obyło sie beż większych grubasów (jak na złość ;/ )



Dałem nowemu T&G spokojnie 5 minut na prace i poczyniłem spłukanie.
Wypłukiwanie uznaje za bardzo dobre.

Teraz rzucam okiem na to co zostało...

Gitara   
Na moje oko nie zostało praktycznie nic do ściągania.

Do podsumowania powiem krótko, że w moich oczach bardzo dobry T&G, który robi bardzo dobrze to do czego został stworzony.
Nie mogę odnieść się do ceny ponieważ jeszcze jej nie znamy, ale jako samo działanie produktu mogę śmiało polecić. U mnie się sprawdził.
Dzięki @Detailer's Magic za wytypowanie do testu.
Pozdrawiam

[Detailer's Magic]

Dzięki za test

Kolor idealny na testy  

 

[Pawel_t11]

Test @Detailer's Magic Tar&Glue Remover przeprowadziłem na felgach, które nie były odsmalane od wiosny. Po zdjęciu z auta prezentowały się tak.

Felga umyta tylko wodą z szamponem. Nie używałem żadnych wheel cleanerów ani tego typu środków.

Z bliska nie jest już tak dobrze.

Czas na Detailer's Magic.

Psikam bardzo delikatnie bo zabrudzenia nie są duże.

Środek reaguje błyskawicznie.

Felga po spłukaniu wodą bieżącą z węża.

Jest czysto. Detailer's Magic Tar&Glue Remover to moim zdaniem bardzo silny środek. Reakcja na smołę jest błyskawiczna.
Jak były mikrokropki smoły na feldze to dosłownie rozpuszczały się w parę sekund, ledwo zdążyłem zrobić zdjęcie. Powoduje to, iż środek jest bardzo wydajny.
Wcześniej używałem tylko Prickorta i szczerze muszę przyznać, że Detailer's Magic bije go już na starcie. Minusem jest za to intensywny zapach. Myślę, że wynika to z jego  siły działania. Znamy już cenę produktu? Produkt Detailer's Magic trafi na stałe do mojego arsenału i zastąpi tym samym Pricka.

[Fredi88]

3 godziny temu, Pawel_t11 napisał:

Wcześniej używałem tylko Prickorta i szczerze muszę przyznać, że Detailer's Magic bije go już na starcie.

Dość odważne stwierdzenie. Prick przez wielu uznawany za top. Na podstawie 3 kropek takie zdanie sobie wyrobiłeś? Chętnie zobaczyłbym porównanie przy grubasach bo tak małe kropki są raczej mało miarodajne.

[Pawel_t11]

@Fredi88 Na wiosnę robiłem te same felgi z taką samą ilością smoły nie poszło tak szybko. Musiałem przy użyciu Prickborta wspomagać się pędzelkiem. Tutaj było bardzo szybko. Fakt Prick nie śmierdzi tak bardzo ale ja tego typu środków używam rzadko więc jest to do zaakceptowania dla mnie. 

[DZIADZIA]

@Pawel_t11 czy smrodzik jest podobny do nitro?

[Pawel_t11]

Tak, taki rozpuszczalnikowaty, naftowy zapach, bardzo intensywny. 

[DZIADZIA]

ostatnio pojawiają się na rynku takie szybkie skurczybyki i właśnie takim szuwaksem prawie zabiłem DLUXA na felgach. Jednego to sie bałem używać tak śmierdział.

czekam na wypust tego cuda, możliwe, że to bedzie strzał w 10

 

 

[Gardor]

Dzięki @Pajko za podesłanie Tara i piany. Wczoraj udało mi się sprawdzić Tara na brata samochodzie na którym był ślad po naklejce. Tar mocny, bardzo sprawnie poradził sobie ze śladem po naklejce(oczywiście zaaplikowany na mf i przetarty) w innych miejscach co była smoła również szybko zaczęła się rozpuszczać. Panowie co posiadają lub posiadali produkt Koch Teerwäsche od razu skojarzą zapach bo jest identyczny. Niestety ale głównie przestałem korzystać z Kocha z powodu smrodu, nie wyobrażam sobie korzystać z tych produktów bez maski na zamkniętej hali. O wpływie na LSP nie powiem nic bo samochód był goły niezabezpieczony niczym. 

Jako miejscowe usuwanie śladów po naklejkach dalej wygrywa eulex, jak się skończy kupię na próbę orange power.

[D@ViD]

Czołem  

Kilka słów ode mnie odnośnie Detailer's Magic T&G Remover. Zapach charakterystyczny, taki trochę "rozpuszczalnikowy", czuje chyba moc  

Za bardzo nie wiedziałem na czym sprawdzić tego "Tara", aż w końcu przyszedł moment wymiany letniego ogumienia na zimowe i przypomniało mi się, że mam na nadkolach ogrom smoły  

Tak więc podnosimy auto, koła zrzucamy i co my tam mamy. Brud... więc na początek Pre-Wash z oprysku ADBL Industrial TFR. Odczekuje 5 min i spłukanie, następnie Excede APC Bulldozer 1:10 + pędzelki, szczotki itp. płukanie, suszenie i tak wyglądają nadkola. 

Jest czystko, ale widać konkretne kropki smoły

 

@Detailer's Magic Tar&Glue Remover przelewa do butelki Kawazar NIX (moja nowa butelka do tego typu chemii. Zobaczymy czy poradzi sobie i atomizer nie padnie po jakimś czasie)

 

Aplikujemy i obserwujemy działanie  

 

Widać "reakcje" na smołe. Widzę, że bezdotykowo będzie ciężko więc po jakiś 3 minutach wzruszam T&G pędzlem Work Stuff Black. Czekam jeszcze 2 minuty 

 

 

Spłukuje, susze sprężonym powietrzem i sprawdzamy efekt.

 

@Detailer's Magic Tar&Glue Remover spisał się bardzo dobrze. Po smole ani śladu, a były na prawdę grube "kleksy". Myślę, że produkt jest udany i nadaje się do sprzedaży. 
@Pajko bardzo dobra robota 

Ktoś wyżej porównywał go do Koch Teew..... Miałem ten produkt i robił robotę na mokrej powierzchni nawet. Niestety T&G Remover od DM na mokrej powierzchni działa słabo.
Dzień później ogarniałem letnie alu po sezonie. Miałem kilka kropek smoły, więc prysnąłem na mokrą powierzchnie i niestety reagował słabo.

Biorę ten produkt na warsztat i testuje dalej. Teraz muszę sprawdzić jak działa na lakierze przy dekontaminacji (oczywiście bezdotykowo)

[Domel]

20 minut temu, david2888 napisał:

Tar&Glue Remover spisał się bardzo dobrze.

Elegancko. Cały syf zszedł

[Gardor]

56 minut temu, david2888 napisał:

Ktoś wyżej porównywał go do Koch Teew.....

Napisałem tylko ze zapach bardzo podobny albo nawet identyczny a działania nie porównywałem do Teewa bo to chyba inna liga bo on potrafi na mokrym rozpuszczać smołe. 
 

Produkt daje radę, muszę go więcej potestować, powiem szczerze że ten smród mnie mocno odpycha. 

[marco80]

Sprawdźcie właśnie pod kątem używania na nadwoziu ,czy nie reaguje  z tworzywami sztucznymi bo to też ważny aspekt.....poza tym@david2888 ,fajnie to wymyśliłeś widać ze produkt spełnia swoje zadanie,