K2 Roton Pro

[damiano2007]

Ja też dostałem próbkę nowego K2 Roton Pro od @K2 Auto jak nowe, więc przejdę do czynów.

Test postanowiłem przeprowadzić na Cytrynku, którego maska jest pokryta lotną rdzą. Wcześniej całe auto wymyłem a maskę dokładnie osuszyłem. 

Do rywalizacji wybrałem cztery deirony w formie żelowej i relatywnie niskiej cenie. 

Od lewej:

1. Tenzi Krwawa Felga

2. Proelite RedNox

3. K2 Roton Pro

4. RRC Wheel Gel (wersja pierwsza - chyba)

 

Aplikację rozpocząłem od Prawej strony. Fail Start! Atomizer od K2 nie działał to na koniec zapożyczyłem go na speedzie od proelita - dobrze się aplikowało, trochę piane robił na Rotonie.

Po 5 minutach

Tenzi Krwawa felga ->

ProElite RedNox

K2 Roton Pro

RRC Wheel Gel

Po 7 minutach

Tenzi Krwawa Felga

ProElite RedNox

K2 Roton Pro

RRC Wheel Gel

Po 14 minutach

Tenzi Krwawa Felga

Rednox ProElite

K2 Roton Pro

RRC Wheel Gel

ca

Jak widać na powyższem Tenzi Krwawa Felga oraz Rednox bardziej się wgryzły w "igiełki" rdzy. K2 Roton Pro przy zmienionym atomizerze trochę się spienił i szybciej płynął. RRC popłynał i wysychał.

Co do K2 Roton Pro nie wiem jakby się zachował przy oryginalnym atomizerze, bo ten dostarczony nie działał.

Pozdrawiam!

Edit: kontrolnie użyłem ADBL Vampire Liquid. Zdjęcia tego nie oddają, ale najmniej niedoróbek było było przy Tenzim i Proelite.

K2 Roton Pro Trochę drobnicy zostało. 

RRC Wheel Gel najgorzej - to już widać na foto. 

 

Taśmy leżą już tylko orientacyjnie, bo myjka je zerwała

 

Tenzi Krwawa Felga ->

ProElite RedNox ->

K2 Roton Pro ->

RRC Wheel Gel ->

[Fredi88]

@damiano2007 test urwany w połowie  krwawienie kompletnie o niczym nie świadczy. Stary deiron goodstuffa mimo że był jednym z bardziej krwawiących to usuwał mało. Zawsze najlepiej spłukać i kontrolnie sprawdzić innym produktem. Wtedy widać gdzie zostało najwięcej zanieczyszczeń.

[Strus]

Miałem właśnie napisać to samo. Ten test tak na dobrą sprawę pokazuje że wszystkie krwawią i leżą długo. Ale nie mówi nic o skuteczności

[damiano2007]

@Strus @Fredi88 racja Panowie. Spryskiwałem kontrolnie innym, ale nie wrzuciłem. Już poprawiam

[Viento]

@Strus obiecany filmik z działania oryginalnego triggera w moim Rotonie. Kręcone na szybko. 

 

[Strus]

Ty tam chyba nie masz Rotona Pro w tej butelce

Bo to niemożliwe jest. Ja sprawdzałem 5 atomizerów różnych - żaden nie daje takiej mgiełki

[Bapko]

@Strus obiecany filmik z działania oryginalnego triggera w moim Rotonie. Kręcone na szybko. 
 

Kolego jak byś prysną na kawałek płaskiego panelu to by moim zdaniem było widać ze troszczę pluje, może mniej niż u innych ale mimo wszytsko.

[Viento]

@Bapko jak uda mi się znaleźć chwilę, co ostatnio nie jest łatwe to nagram. Nic nie pluje, ja jestem w 100% zadowolony z działania triggera. 

[Bapko]

@Bapko jestem w 100% zadowolony z działania triggera. 

No i to najważniejsze!

[Viento]

@Strus zapewniam, że to Roton Pro, zamówiony w dniu premiery Widocznie ja miałem dużo szczęścia, a Ty pecha. Swoją drogą ciekaw jestem czy to kwestia różnej gęstości produktu, czy atomizera. Okaże się przy następnej butelce

[wifi944]

to ja coś małego dołożę o rotonie :D przetestowałem go na felgach nie jakiś szczurach  ale już trochę uwalone, lewa strona beż pędzelka, prawa z pędzelkiem

Konstancja bardzo gęsty ori atomizer wgl nie mu go zaciągnąć, mimo że działa normalnie, zapach niby coś tam jest ale i tak wali jajem

felgi

psikamy

po 2 min

po jakiś 7 min zaczyna podsychać

pędzelkowanie

efekt po pędzelku

a tu 50-50

moja opinia, jako bieżąca pielęgnacja felg nie jakiś mega test

co do plusów: długo siedzi, jakiś tam lekki zapach ma, bez pędzelka dosyć sobie poradził coś tam zostawił, po pędzelku jest czysto, i cena około 25 zł za 1 litr jest świetnie, do tego ładna butelka i etykieta schludnie !

minusy przede wszystkim atomizer mój wgl nie chciał zaciągać go, drugi minus jak dla mnie za bardzo gęsty, trzeci minus trochę ciężko się go rozprowadza jak dla mnie ale to przez to że jest tak gęsty

Pozdro 

[soulem]

Ja w sumie na atomizer w wersji Pro złego słowa nie powiem. Działa prawidłowo... przynajmniej po pierwszym użyciu.

Co mnie mocno zastanawiam to Roton Classic i Roton Pro. Tak się złożyło, że w tym samym prawie czasie zakupiłem zwykła wersję jak i Pro od różnych sprzedawców. Nagrałem na szybko film bez zbytniego rozciągania się nad efektem czyszczącym. Ja wiem, że samo krwawienie nic nam nie mówi, ale po użyciu starej wersji jestem w szoku jak to słabo krwawi... aż pierwszą myśl miałem, że zwykły roton stracił na składzie na rzecz nowego. 

Tu jeszcze foteczka fifty/fifty

Rotona używam od dawna i tak słabego krwawienia jeszcze nigdy nie miałem... co ciekawe już dwie osoby mi potwierdziły, że im też słabo krwawił.

 

Wracając do Pro - potestujemy i zobaczymy. 

[DZIADZIA]

@K2 Auto jak nowe, pod moim filmem pojawił się wpis, że 

Pierwsze wypusty PRO były za gęste i pojawiła się ulepszona wersja i nie ma problemu z aplikacją...

właściciel wpisu napisał, że wie to z pewnego źródła, ile w tym prawdy?

Mam nadzieję, że nie idziecie w ślady RRC.

pzdr

[D@ViD]

@rygryss jestem w stanie to zweryfikować, bo mam pewne źródła tam u nich

[DZIADZIA]

@david2888 czekam na info, ciekawe jest to, że  osoby które kupiły pierwsze wypusty, narzekają... teraz ewidentnie widać, że atomizer sobie radzi.

[D@ViD]

Roton jest u nich rozlewany, więc widocznie zareagowali i cos zmienili na Lini produkcji, rozlewnii. 

Tez dostałem Rotona pro na testy. Atomizer jakoś daje radę. Nie jest to super mgiełka. Jak do felg to spoko, ale całe auto pryskac Rotonem Pro to katastrofa. Napewno mam lepsza mgielke niż ty

[DZIADZIA]

8 godzin temu, david2888 napisał:

Roton jest u nich rozlewany, więc widocznie zareagowali i cos zmienili na Lini produkcji, rozlewnii. 

Mogli chociaż poinformować, czyli kupujący są testerami, szkoda.

[lukasz_byd]

Kupilem Roton Pro. Nie wiem jaką wersje.

Zwykly Roton byl dla mnie za slaby - lepszy byl  Vampire Liquid.

Teraz kupilem Roton Pro i Vampire Light....

Póki co jestem zadowolony z Roton Pro ze Vampirka jeszcze nie chcialo mi sie probowac:)

[D@ViD]

Roton Pro naprawdę udany jest nie ma problemy według mnie. No i tak cena... 

Zwykły Roton, to już przeszłość. Szkoda nawet czasu na szczury. 

 

[Strus]

To już wiem dlaczego u jednych dramat z aplikacją a u innych jest ok. 
Szkoda tylko że firma nawet do forumowych testów daje różne partie swojego towaru. Ja się zraziłem przez zbyt żelową konsystencję a ostatnio przelewam deirony litrami bo mam same szczury do robienia. I niestety po pierwszych problemach raczej już nie kupię z własnej kieszeni bo nie chcę ryzykować że trafie na pierwszą partie, o ile to oczywiście prawda

[Domel]

No to u mnie żel smarkał mocno. Muszę sprawdzić wodnistą wersję.

[D@ViD]

@Domel loo u Ciebie, to tragedia Stream u mnie rospryskuje się znacznie lepiej Spray 

[Domel]

21 minut temu, david2888 napisał:

@Domel loo u Ciebie, to tragedia Steam u mnie rospryskuje się znacznie lepiej Spray 

Generalnie technologia żelowa w moim odczuciu robi najlepszą robotę. Widzę jak produkty żelowe obklejają powłokę i jak dobrze się domywa ciśnieniowo. Rozprysk z lancy z łatwością spłukuje wodniste produkty zanim dojdziemy do nich strumieniem, zaś żelowe leżą spokojnie.

Ale każda firma która chce robić żele będzie miała ciężką przeprawę jeśli chodzi o atomizery.

[krystian1995]

W przypadku Rotona Pro na filmie widać ze atomizer daje radę >>>  https://youtu.be/-NP4kJC4Lsc

[D@ViD]

Czołem!

Krótka prezentacja i moja opinia z użycia najnowszego dzieła @K2 Auto jak nowe - K2 ROTON PRO Troszkę zwlekałem z testem, ponieważ czekałem na odpowiedniego pacjenta, aż w końcu kolega mnie odwiedził, który nigdy nie czyścił felg  więc idealnie  niestety są to tylko kołpaki  ale zawsze coś.

Korzystałem kiedyś kilka razy z zwykłego Rotona, który był dobry, ale za szybko odparowywał, przysychał i nie był do końca skuteczny.

Tak wyglądają kołpaki od Skody Octavi 

 

Najpierw aplikacja bezdotykowa - aplikujemy - odczekujemy 3 minuty i spłukanie myjką

 

Po Aplikacji- szybko zdziałał , zaczął krwawić

 

Po minucie od aplikacji

 

Po 3 minutach, tak to wygląda. K2 ROTON PRO cały czas działa - w ogóle nie odprował, ani nie przyschnął. Spłuczmy i zobaczmy co dała aplikacja bezdotykowa.

Coś tam zostało w "zakamarkach". Bezdotykowo na takich zapuszczonych kołpakach cudów się nie spodziewałem.

 

Teraz czas na drugie podejście - aplikacja + po 1 minucie wzruszenie pędzlem.

 

Po spłukaniu efekt jest już o wiele lepszy, ale nie idealny. Nie sprawdzałem po K2 ROTON PRO innym deironizerem, czy coś jeszcze znajdzie, ale na takie zabrudzenia jakie zostały na kołpakach, to według mnie  już tylko środek kwasowy np. Cleantech Wheel Cleaner. Szkoda czasu i pieniędzy na zabawy z deironizerem na szczurach.

 

PODSUMOWANIE:

- K2 ROTON PRO na pewno lepiej się spisuje niż jego młodszy brat - dłuższy czas pracy, nie odparowuje szybko

- Konsystencja żelowa produktu ma swoje + oraz - . Dla mnie produkt idealny do pracy bezdotykowej , bo dłużej działa (spaja się z brudem na feldze) 

- Moja wersja z atomizerem dawała "w miarę" akceptowalną mgiełkę. Było to coś w rodzaju rozprysku kończącego się "glutem"  ale do aplikacji na felgach wystarczyło. Zauważyłem że po wciśnięciu spustu atomizera, trzeba poczekać na jego odpicie, tak jakby odpowietrzenie i wtedy atomizer daje rade z tym żelem. Nie wyobrażam sobie deironizacji tym atomizerem całego lakieru na aucie.

- Temat deironizerów żelowych, to trudny temat dla każdego z producentów. Ja na pewno wolę żelowe deironizery niż płynne. K2 ROTON PRO, to dobry stosunek jakości do ceny.
Myślę, że możemy przymknąć oko na ten atomizer bo produkt bardzo udany