Skocz do zawartości

Prośba o doradztwo i ocenę zestawu


mati_antek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Od kilku miesięcy studiowałem lekturę na tym forum, aż w końcu zbliża się wiosna i czas wyposażyć się w zestaw dla początkującego. Prawie nic nie kupiłem ale już mnie uzależniło 😉 Proszę o ocenę zestawu dla osoby która nigdy nie zajmowała się detailingiem. Budżet coś około 300zł. Jako że jest to niewielka kwota postanowiłem niewiele przeznaczyć na mycie wstępne lakieru. Pytanie do Was czy słusznie? Posiadam samochód jak na zdjęciu, raczej nie jest to kolor detailingowy. Co polecicie pod taki kolor. Jaki efekt który da wosk będzie najlepszy? Głębia czy lustro?

1. Mycie zwykłym szamponem za 15zł na dwa wiadra. rękawicą (kupione)

2. Doczyszczenie plastików, gum, silnika, zawiasy - APC Koch Chemie Green Star (kupione)

3. Pielęgnacja plastików - Koch Chemie Nano Plastic Care (kupione)

3. ADBL Tar&glue remover (polecacie coś tańszego może? może Prickbort)

4. ADBL Vampire (coś tańszego a dobrego? przejrzałem cenowo i to wydaje mi się w miarę okej)

5. Glinka valetpro orange (dlatego że miękka. Boję się tego etapu, nigdy nie robiłem, boję się porysować lakier. Czy jeśli będę to robił ostrożnie, delikatnie i tylko ślizgał glinką po lakierze to mogę czuć się spokojnie? Jako lubrykant chciałbym użyć tylko zwykłego szamponu)

6. Cleaner i tutaj mam problem bo pewnie trzeba dobrać do wosku. Moją uwagę najbardziej przykuły: Prima Amigo trochę drogi, Dodo Juice Lime Prime, Poorboys White Diamonds, PB black Whole nie wiem czy będzie pasował do lakieru. Pomóżcie. Czy środek ścierny znowu nie porysuje mi lakieru? 😉 Oczywiście wszystko ręcznie będę robił

7. Wosk. Ze względu na kolor lakieru pewnie nie można poszaleć. Nie wiem czy uzyskanie głębi będzie spoko wyglądało. Chyba bardziej chciałbym uzyskać efekt szkła. Oczekuję trwałości 1-2miesiące. Typuję tutaj : PB red paste wax, Finish Kare 1000p, czy iść bardziej w zwykłego Colli? Może coś z Dodo. Mogą być próbki, nie zależy mi na wielkiej puszce. Coś co będzie fajnie wyglądało na takim lakierze i poleży do 2 miesięcy. Pomóżcie bo im więcej czytam to już głupieję. 

Czy czegoś brakuje? 

Proszę o komentarze. Pozdrawiam

20181027_164804.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje mi punktu 0. czyli czegoś do mycia wstępnego.

3. Prickbort to klasyka, sprawdzi się bardzo dobrze.

6. glinka zawsze spowoduje jakieś mikrozarysowania, pamiętaj żeby obficie spryskiwać glinkowaną powierzchnię i zagniatać zanieczyszczenia do wewnątrz glinki.

Przydałby się też jakiś płyn do szyb... to tak na szybko 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mati_antek napisał:

Jakaś piana aktywna? Co byś polecił taniego? I czy da się uzyskać efekt bez pianownicy? 

Bez pianownicy nie zrobisz piany w taki sposób, żeby ją wrzucić na auto. 
Potrzebujesz przynajmniej ręczną. Ja używam Gloria Foamy Clean i potrafi zrobić bitą śmietanę jak się dobrze dobierze proporcje i trochę namacha.

Co do samego płynu to można stosować nawet i szampon (w moim przypadku Meguiar's Gold Class) a z dedykowanych to K2 jest tania a na ADBL Yeti jest często na promocjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wosków jest tysiące. Jeżeli nie określisz żadnego parametru, to każdy da po swojej propozycji i dalej nie będziesz nic wiedział.

Chcesz jakiś wosk długodystansowy w stylu fusso, czy jednak wolisz jakiś wosk letni, którego będziesz smarował co miesiąc?

Moją propozycją w budżecie 300 zł za wszystko jest ADBL SSW.
Czemu? Pierwszy wosk, a więc musisz się nauczyć, a ten jest banalny w nakładaniu. Możesz to robić nawet na mokro. Jako pierwsze zabezpieczenie sprawdzi się w 100%

Na zimę kup jednego z długodystansowców Finish Kare Hi-Temp 1000, Soft 99 Fusso, bądź Colinite 476s i wszystko będzie dobrze

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kubsonke Teraz, gdy już sprawdziłem trwałość wyżej wymienionych na własnej skórze, to gdy ktoś poleca FK lub Colli jako wosk zimowy to jest dla mnie mega niezrozumiałe, bo SSW położony na tak przygotowana powierzchnie jak pod twarde woski ( deironizacja, t&g, Glinka, cleaner, odtłuszczanie itp) leży dłużej od tych dwóch wosków wymienionych wyżej, tylko fusso u mnie przebił SSW. Oczywiście nie mówię, że FK i Colli to złe woski, ale polecanie ich jako zimowych twardzieli mija się z celem 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.04.2019 o 22:20, mati_antek napisał:

3. ADBL Tar&glue remover (polecacie coś tańszego może? może Prickbort)

Vasco.

W dniu 15.04.2019 o 22:20, mati_antek napisał:

ADBL Vampire (coś tańszego a dobrego? przejrzałem cenowo i to wydaje mi się w miarę okej)

Bo jest ok. Możesz zerknąć jeszcze na SG D-Tox, Tuga zielona, tani Tenzi Krwawa Felga, albo też tani RRC Wheel Gel

 

W dniu 15.04.2019 o 22:20, mati_antek napisał:

Boję się tego etapu, nigdy nie robiłem, boję się porysować lakier. Czy jeśli będę to robił ostrożnie, delikatnie i tylko ślizgał glinką po lakierze to mogę czuć się spokojnie?

Nie polecam glinkowania jeśli nie robisz korekty.

 

W dniu 15.04.2019 o 22:20, mati_antek napisał:

6. Cleaner

Prima Amigi i Black Hole to bardziej glaze niż cleaner. Oba mocno osłabiają trwałość wosków. JAk tanio to ten z Good Stuff daje radę. Jak klasyk to Lime Prime. A jak ma być idealnie jałowo to Mckee's 37 coating prep polish.

 

W dniu 15.04.2019 o 22:20, mati_antek napisał:

7. Wosk

Tu nikt za Ciebie nie wybierze. Czytaj tematy na forum, testy, oglądaj relacje z prac. Coś wybierzesz. Jeśli zależy Ci na efekcie szkła to Prostaff Wax Gold (ale jak na pierwszy wosk może być ciężko z aplikacją) albo Art De Shine Kotsos. Jeśli chcesz fajny look a nie zależy Ci na kropelkach to weź sobie tani Ceramic Wax od Tenzi. Hi Temp weź sobie testerek na zimę.

A jak nie musisz mieć twardego wosku to 2 miesiące poleży, będzie ślicznie kropelkował, przyciemni ale nie da takiego szkła - ADBL QW

 

 

@rudi0018  - nie wiem co Ty za woski kładłeś ale nie ma opcji żeby SSW leżał dłużej niż FK albo Colli. Byłby to jakiś dziwnie skrajny i niespotykany przypadek

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast piany możesz używać oprysku. Shiny Garage Citrus Oil Pre-wash, Valet Pro Citrus Prewash, Angelwax Cleanliness chyba też można bez pianownicy. Na upartego nawet rozcieńczone APC tylko wtedy zje wosk. Do oprysku nie potrzebujesz dedykowanej pianownicy, wystarczy zwykły opryskiwacz z ogrodniczego czy jakiejś Castoramy za parę ziko. Nawet butelka z atomizerem chociaż wtedy się solidnie namachasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zawsze po ok. Miesiącu umierają progi, doły drzwi i cała tylna strefa, czyli normalny okres, jak na tego typu produkt.

Na wosk przez całą jego żywotność nic nie jest nakładane, dopiero gdy zaczyna obumierać wspomagam jakimiś qd-kami po myciu.

Zachowanie zaobserwowane na dwóch samochodach rodziców i myślę, że u większości jest podobnie :)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, rudi0018 napisał:

@Strus Tzn Twoim zdaniem jakie? I skąd wiesz, że SSW nie może dłużej leżeć?😄 Wystaczy spojrzeć na moje testy, na dwóch różnych autach 😉 

Coliiego wstyd sie przyznac ale nigdy nie mialem, za to na Hi-tempie zjadlem zęby i nie ukrywam nie potrafiłem przygotować powierzchni tak aby wytrzymał dłużej niż 2 miesiące na samochodzie który latał normalnie i był myty typowo czyli raz bezdotyk, raz w domku, bezdotyk, bezdotyk, bezdotyk , myjnia ręczna 😉
I tu śmiem twierdzić że tak samo przygotowana powierzchnia na tym samym samochodzie przeżyła 4 miesiące w przekroju jesień-zima (ale więcej jednak jesień) z nałożonym SSW, nie był to look idealny, nie było to hydro z kosmosu, ale widac było że na samochodzie coś jest, chroni i pomaga w bieżącej pielęgnacji czego przy hi tempie powiedziec nie mogłem tafelka.
Także tak, furka troche wyższa bowiem subaru forester, śpi również w garażu w cieplarnianych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mati_antek napisał:

Oki dzięki.  A ten Tenzi krwawa felga zrobi robotę na lakierze tak samo jak adbl vampire? Teraz w biedrze jest po 10zł więc miałbym kilka w tej cenie 😉

Stosowalem juz kilkakrotnie w tym celu i co ma zrobic to zrobi 😉 nie jest moze zbyt wydajna i trigger sie rozpada w reku ale za ta cene….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie masz pianownicy to zamiast ADBL Yeti kup SG Citrus Pro Oil Pre-wash. Nanolex Proffesional Prewash, Koch Chemie Gsb albo ValetPro Citrus Prewash. Jest też pewnie parę innych środków, ktoś może jeszcze coś do oprysku podrzuci. Wtedy możesz jechać ze zwykłego opryskiwacza bo to są środki dedykowane właśnie do oprysku, a nie do pianowania. Zresztą bardzo dobre: Koch i Nanolex wg mnie najlepsze, SG najgorszy ale wszystko zrobią to co powinny i śmiało zastąpią aktywną pianę. Sam je namiętnie stosuję i odkąd dobrałem się do prewashy w oprysku pian praktycznie nie używam.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to co innego. APC ma dużą szansę zezreć wosk, prewash powinien to zostawić w spokoju, a w każdym razie nie ruszyć mocno. Jeżeli nie zależy Ci na trwałość wosku to możesz do prewash używać APC, czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wosku i jak zaczynasz zabawę to może synteza powyższych - weź hi tempa tester. Lakier przejedź alkoholem. Wosk jest banalny w nakładaniu i na jałowym lakierze wytrzyma długo. Wspomagaj sobie ssw jako qd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem już CG Pete. Ale dzięki za polecenie na pewno kupię próbkę. 

Mam pytanie jeszcze. Planuję przemyć lakier Ipą po myciu szamponem, glinką, dekontaminacją, ale przed cleanerem. Po clenarze już tylko wosk. Pomysł dlatego że nie posiadam dobrego markowego szamponu, tylko tani z hipermarketu z jakimiś dodatkami nabłyszczającymi. A nie chcę nakładać kolejnych warstw na niego. Czy to dobry pomysł? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mati_antek napisał:

Czy to dobry pomysł? 

Nie zaszkodzi ale bez sensu. Cleaner Ci oczyszcza lakier. Możesz go wymyć przed położeniem wosku jeśli wosk lubi jałowy lakier.

Glinkę sobie odpuść jak nie robisz korekty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.