Skocz do zawartości

SvissWax Concorso - opinie


Maru 123

Rekomendowane odpowiedzi

Dla jeszcze niezdecydowanych :)

Czy na filmiku jest konewka? :shock:

Nie ma co podlewać. Nic tam nie wyrośnie raczej :lol::)

Sorki za niezgrabny żart... ;)

 

OK. Powiedzcie mi jeszcze łaskawie Panowie - na co to kładziecie?

Niezbywalnym warunkiem jest SV CF lub inne mazidło z SV, czy można to sprofanować czymś mniej luksusowym?

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
O to samo chcialem zapytac co malboro, z cleanera najlepiej wybrac Cleaner Fluid strong ,medium ? W profesjonala raczej niekoniecznie chcialbym od razu wchodzic

Raczej każdy naturalny cleaner będzie odpowiedni. Można kłaść na każdym SV. Ja kładłem z powodzeniem również na DJ LP oraz na DJ LPL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naturalny cleaner

Wyjaśnisz pojęcie: naturalny ??

 

Ja kładłem z powodzeniem również na DJ LP oraz na DJ LPL.

DJ LPL się znajdzie jeszcze chyba... (pewności nie mam).

Ale z pewnością mam prawie galon PB BH - siądzie na tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest glaze a nie cleaner więc lepiej coś innego kup, chociaż wiadomo na próbę raz możesz posmarować i zobaczyć ile się utrzyma.

A zawsze myślałam, że to glaze/cleaner w jednym ;)

Wiadomo - typowy cleaner to nie jest. Może masz rację, że po zimie warto użyć czegoś innego.

No cóż... Na decyzję zostało jeszcze trochę czasu.

 

Dzięki za radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne są opinie o tym środku, ale tak jak piszesz typowy cleaner to nie jest, a jeśli będzie wosk za kwotę np. cztero cyfrową to lepiej już chyba dołożyć trochę i kupić dedykowany do niego cleaner i cieszyć się :)

200 ml z pewnością nie kupię. Może mi braknąć życia, żeby to zużyć :lol:;)

Ale co do reszty - przyznaję rację. Dlatego pytałam wcześniej, czy można to sprofanować czymś innym ;)

Nie warto chyba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
Wyjaśnisz pojęcie: naturalny ??

Cóż, pojęcie to jest raczej rozumiane w sposób intuicyjny, ale i ma swoje definicje w niektórych wykazach. W dużym skrócie, chodzi o to, że skład danego produktu, nie zawiera substancji syntetycznych. Mamy więc na przykład na naszym podwórku tzw. woski naturalne, hybrydy (składniki naturale i sztuczne) oraz selanty których składnikami są substancje sztuczne. Ten podział, to oczywiście duże uproszczenie tematu, ale powinno wystarczyć do zrozumienia pojęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, pojęcie to jest raczej rozumiane w sposób intuicyjny, ale i ma swoje definicje w niektórych wykazach. W dużym skrócie, chodzi o to, że skład danego produktu, nie zawiera substancji syntetycznych. Mamy więc na przykład na naszym podwórku tzw. woski naturalne, hybrydy (składniki naturale i sztuczne) oraz selanty których składnikami są substancje sztuczne. Ten podział, to oczywiście duże uproszczenie tematu, ale powinno wystarczyć do zrozumienia pojęć.

Oczywiste ;)

Intuicja podpowiada mi znaczenie słowa naturalny i o ile w grupie wosków, hybryd i sealantów jest to dla mnie oczywiste, to w przypadku cleanerów nieco mnie zaskoczyło.

Nawet logiczne wydaje się zestawienie: naturalny wosk, więc naturalny cleaner.

Ale czy są w ogóle 100% naturalne cleanery? I czy SV CFR jest takim właśnie przykładem?

Nie siedzę aż tak głęboko w świecie detailingu, żeby studiować wszystkie etykiety pod względem składników.

 

BTW: Sorki za lekki OT, ale w kwestii przygotowania lakieru pod konkretny wosk - ma to znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
Ale czy są w ogóle 100% naturalne cleanery? I czy SV CFR jest takim właśnie przykładem?

Trudno powiedzieć czy takowe są. Możemy powiedzieć, że niektóre za takowe uchodzą. Śmiem twierdzić, że nie istnieją ani woski, ani cleanery, które są w 100% naturalne. Jeżeli taki podział jest dla kogoś mało odpowiedni, to należy przyjąć, że powinno się stosować takie cleanery, które dobrze współpracują z naturalnymi woskami. Które to są? Tu należy się zdać na doświadczenia rynku i użytkowników, którzy przeprowadzili, przeprowadzają lub będą przeprowadzać odpowiednie testy i dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Zwykle regułą jest, że cleanery z tzw. jednej stajni, są odpowiednie do wosków z tej stajni. Idąc tym tokiem rozumowania, cleanery SV będą odpowiednie do wosków SV. Nie oznacza to, że cleanery SV, są wykonane jedynie z naturalnych składników. Zresztą to z czego są wykonane, jest zdecydowaną tajemnicą producentów i żadne śledzenie w tym względzie etykiet, nie da odpowiedzi nt. ich pełnego składu (pełny skład znajduje się na kosmetykach przeznaczonych dla ludzi). Generalnie jest to temat "rzeka", ale zwykle cleanery, które są dobre pod selanty, nie są odpowiednie pod woski naturalne i odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć czy takowe są. Możemy powiedzieć, że niektóre za takowe uchodzą. Śmiem twierdzić, że nie istnieją ani woski, ani cleanery, które są w 100% naturalne.

Odnoszę takie samo wrażenie ;)

O ile jednak w przypadku wosków producenci uwiarygadniają się i przeganiają w zawartości carnauby - o tyle w przypadku cleanerów chyba nie ma konkretnego składnika, w którym można się przeganiać. Dlatego w przypadku cleanerów zabrzmiało mi to mniej wiarygodnie.

 

Jeżeli taki podział jest dla kogoś mało odpowiedni, to należy przyjąć, że powinno się stosować takie cleanery, które dobrze współpracują z naturalnymi woskami. Które to są? Tu należy się zdać na doświadczenia rynku i użytkowników, którzy przeprowadzili, przeprowadzają lub będą przeprowadzać odpowiednie testy i dzielą się swoimi spostrzeżeniami.

Oczywiste. Rynek wszystko zweryfikuje ;)

 

Zwykle regułą jest, że cleanery z tzw. jednej stajni, są odpowiednie do wosków z tej stajni. Idąc tym tokiem rozumowania, cleanery SV będą odpowiednie do wosków SV.

Też oczywiste. Tylko czy dany cleaner (najbardziej odpowiedni do danego wosku), jest również najbardziej odpowiedni do rodzaju lakieru naszego auta, oraz jego faktycznego stanu?

Może zatem wybór powinno się zaczynać od cleanera, a nie wosku? :)

 

Nie oznacza to, że cleanery SV, są wykonane jedynie z naturalnych składników. Zresztą to z czego są wykonane, jest zdecydowaną tajemnicą producentów i żadne śledzenie w tym względzie etykiet, nie da odpowiedzi nt. ich pełnego składu

Znaczy, że nic nie tracę...

 

Generalnie jest to temat "rzeka", ale zwykle cleanery, które są dobre pod selanty, nie są odpowiednie pod woski naturalne i odwrotnie.

Zrozumiałe...

Temat rzeka, ale niezmiernie miło sobie rzeczowo podyskutować z kimś, kto nie rzuca tylko terminami z forumowego słownika ;)

 

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
Tylko czy dany cleaner (najbardziej odpowiedni do danego wosku), jest również najbardziej odpowiedni do rodzaju lakieru naszego auta, oraz jego faktycznego stanu?

Może zatem wybór powinno się zaczynać od cleanera, a nie wosku?

To trochę nie tak. Cleaner nie jest przeznaczony do zabezpieczenia naszego pieszczocha. Zwykle wybieramy rodzaj zabezpieczenia na początku, a do niego dopasowujemy środki używane wcześniej.

Cleaner ma za zadanie dokładnie oczyścić nasz lakier i przygotować po wybrany wosk. Są oczywiście cleanery, które oprócz samego oczyszczania, coś tam jeszcze maskują, wypełniają, zdzierają itp. Wszystkie pozostawiają po sobie jakiś delikatny film (chociaż ponoć Detailer's Pro Coating Prep pozostawia jedynie "goły" lakier), który współgra (powinien) z nakładanym później woskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę nie tak. Cleaner nie jest przeznaczony do zabezpieczenia naszego pieszczocha.

Jak sama nazwa wskazuje ;)

 

Cleaner ma za zadanie dokładnie oczyścić nasz lakier i przygotować po wybrany wosk. Są oczywiście cleanery, które oprócz samego oczyszczania, coś tam jeszcze maskują, wypełniają, zdzierają itp. Wszystkie pozostawiają po sobie jakiś delikatny film

I właśnie o to mi chodzi. Nie jest sztuką uzyskać lustrzany blask na nowym (lub prawie nowym), zadbanym lakierze.

W przypadku starszych (lub nieprawidłowo pielęgnowanych) - już takie proste to nie jest...

Co z tego, że idealnie poradzę sobie z wyprowadzeniem/ukryciem swirli, drobnych rysek itp. - skoro ten "film" nie będzie odpowiadał woskowi, który na niego nałożę i w najlepszym przypadku - wosk na nim długo nie poleży? :)

 

Ktoś zapewne zaraz powie, że w takim przypadku należy zacząć od korekty lakieru - ale tym tematem nie jestem zainteresowana ;)

 

(chociaż ponoć Detailer's Pro Coating Prep pozostawia jedynie "goły" lakier), który współgra (powinien) z nakładanym później woskiem.

Hmm... To by oznaczało, że nadaje się pod wszystko, a nałożona na to powłoka powinna być bardziej trwała?

Produkt doskonały?

 

BTW: Topic traktuje o wosku, który do najtańszych nie należy, więc osobiście wolę wiedzieć, czy w moim przypadku warto wydać na niego kasę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Master
Co z tego, że idealnie poradzę sobie z wyprowadzeniem/ukryciem swirli, drobnych rysek itp. - skoro ten "film" nie będzie odpowiadał woskowi, który na niego nałożę i w najlepszym przypadku - wosk na nim długo nie poleży?

Dlatego powinnaś dobrać cleaner do wosku.

Ktoś zapewne zaraz powie, że w takim przypadku należy zacząć od korekty lakieru - ale tym tematem nie jestem zainteresowana

OK. Ale bez tego, nie uzyskasz tak dobrych efektów, jak z korektą.

Hmm... To by oznaczało, że nadaje się pod wszystko, a nałożona na to powłoka powinna być bardziej trwała?

Produkt doskonały?

Błędny wniosek. Dane woski z reguły leżą dłużej jeśli kładzione są na odpowiednie do nich cleanery. Ale są i takie, które "lubią" goły lakier.

 

Wydaje się, że zdecydowanie odbiegamy od tematu tego wątku. Wszystkie te rzeczy można znaleźć, wczytując się, w być może obszerne, wątki tego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Ale bez tego, nie uzyskasz tak dobrych efektów, jak z korektą.

Zdaje sobie w pełni z tego sprawę.

 

Dlatego powinnaś dobrać cleaner do wosku.
Wydaje się, że zdecydowanie odbiegamy od tematu tego wątku. Wszystkie te rzeczy można znaleźć, wczytując się, w być może obszerne, wątki tego forum.

Oczywiście ;)

Jeśli ktoś ma czas na kilkugodzinne, codzienne studiowanie forum.

Do końca i tak pewności nie ma, bo praca z różnymi lakierami nawet tym samym produktem nie zawsze wygląda tak samo.

 

OK. Doprecyzuję zatem, żeby nie przedłużać - czy którykolwiek z clenarów SV (i który?) poradzi sobie z wyprowadzeniem swirli i drobnych rys metodą ręczną na twardym lakierze audi?

Od odpowiedzi na to pytanie uzależniam decyzję co do zakupu w/w wosku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.