ShiningCar Opublikowano 28 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2019 @Strus z tego co rozmawialiśmy, jak niżej* wynikało, że problemu za pierwszym razem nie było a powstał podczas drugiej aplikacji na "normalny" lakier, więc starałem się podpowiedzieć coś co może (mam nadzieję) pomóc. Napisałem nawet do bossa IW, jeśli coś konkretnego się dowiem, na pewno przekażę. *Aplikacja na akrylu - na fibrę psik psik i nakładanie aż do dotarcia. Czyli takie 2 w 1. Nie czekałem a od razu dotarłem. Tak jak np SSW czy Water Golda się aplikuje. Temperatura około 11 stopni. Mazów nie było. Aplikacja na normalny lakier - na fibrę, ze 4 psiki, nałożenie i odczekanie około 7-10 minut. Potem docieranie. 3 różne fibry i mazał się jak cholera. Jak już myślałem że jest ok ale jeszcze przejechałem dany kawałek lakieru fibrę to się okazywało że maz powstawał. Taki jak na zdjęciu w wątku." 1
Strus Opublikowano 28 Lutego 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2019 12 minut temu, ShiningCar napisał: starałem się podpowiedzieć coś co może (mam nadzieję) pomóc Oczywiście że tak. Nie neguję. 12 minut temu, ShiningCar napisał: Napisałem nawet do bossa IW, jeśli coś konkretnego się dowiem, na pewno przekażę Super. Dzięki bardzo. Konkretna wskazówka co do najlepszej aplikacji byłaby niezmiernie miło widziana
Strus Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2019 Absolutnie nie. Oba produkty zupełnie inaczej reagują na kontakt z wodą. Na WG przy kontakcie z wodą pod ciśnieniem woda od razu jest rozbijana na dużo małych kropelek. Na IWGCLS zdecydowanie trudniej jest atakując wodą z lancy osiągnąć takie krople. I tu nie następuję to rozbicie na kropelki w momencie kontaktu. Jak widać na filmie woda jakby trochę spływa łącząc się w strużki poprzez uciekanie takimi jakby plastrami miodu. I to jest pierwsza reakcja. Krople powstają później. Na Prostaff'ie tworzy się zdecydowanie więcej kropli o większym kącie zwilżania. Te z Infinity są nieco gorsze. Nie suszyłem auta i przejechałem około 2 kilometrów z prędkością max 80km/h. Strona Water Golda była idealnie sucha. Strona Glass Canopy miała kilkadziesiąt malutkich (wielkości milimetra, dwóch) kropelek. Fakt że 3 razy większa powierzchnia ale..... na drzwiach gdzie też mam 50/50 było to samo. WG idealnie suche. IW nie. Ale to mnie specjalnie nie dziwi bo Prostaff jest mega śliski co widać nawet na filmie z fibrą z pierwszego postu. 1
Moderator Domel Opublikowano 1 Marca 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2019 Dziś z ciekawości nałożyłem sobie IW na masce testowej zanim zacznę testy na aucie, ale rzeczywiście produkt zostawia taka mgiełkę na lakierze. Jakby słabszy mat po papierze 5000, ale na fragmencie 30x100 gorzej docierało sie House Of Wax Carbon QD. Jak pogoda dopisze może w weekend nałożę. Do ściągania LSP polecam 4Nano Scrub - dziś się nim bawiłem. Żre LSP jak szalone. #4nanoScrubAlkaline #InfinityWaxGlassCanopyLiquidSealant #HouseOfWaxCarbonQuickDetailer
Strus Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2019 Wojtek, a jak aplikowałeś ? Tak jak ja na swój lakier, tak jak ja na akryl czy inaczej ?
Moderator Domel Opublikowano 1 Marca 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2019 1 minutę temu, Strus napisał: Wojtek, a jak aplikowałeś ? Tak jak ja na swój lakier, tak jak ja na akryl czy inaczej ? Waliłem ile fabryka dała bez specjalnej uwagi. Bo będę go musiał jakoś zakwalifikować - albo typowe QD na niedzielne akcje przed obiadek amlbo bardziej czasochłonne LSP.
Strus Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2019 Moim zdaniem zdecydowanie 1 minutę temu, Domel napisał: bardziej czasochłonne LSP 1
Strus Opublikowano 2 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2019 A tak wygląda sytuacja na akrylowym Suzuki po 2 tygodniach. Auto przejechało może ze 100km. Parkowane pod chmurką. Przed zdjęciami nie było myte. Water Gold został w zasadzie wchłonięty całkowicie przez lakier. Nie widać efektu wizualnego ale kropelkuje jak trzeba. Infinity wygląda jak nowy. ADBL też. Na zmęczony i spłowiały akryl Prostaff'a nie polecam. ADBL QW sprawdza się na tym autku od roku. Przeleżał zimą 4 miesiące tylko jest aplikowany mocno na bogato. Mam wrażenie że ten lakier "pije" siuwaksy
Strus Opublikowano 10 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2019 Auto brudne. Nie myte od 10 dni. Zakurzone i zadeszczone. Dzisiaj przy większym deszczu oba produkty kropelkują bardzo podobnie aczkolwiek mam wrażenie że Infinity lepiej (o dziwo). Na pewno z brudnego lakieru lepiej zrzuca bo były po postoju jakie strużki po spływającej wodzie. Po stronie Water Golda wszystko stało mimo pierwotnie znacznie większej śliskości lakieru. Po przejechaniu kilku kilometrów w lekkim deszczu sprawa wygląda tak: 1 1
ShiningCar Opublikowano 10 Marca 2019 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2019 @Strus, brudne, zakurzone, po 10 dniach i kropelkuje...
Moderator Domel Opublikowano 10 Marca 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2019 Na auto jeszcze go nie wrzucałem ale terroryzuję go 9tą dobę na masce testowej dzień w dzień. Testuję wytrzymałość na mycie, czyli " czy częste mycie skraca życie". Pianuję maskę na przemian pianami neutralnymi i wysokimi zasadami, spłukuję i zostawiam do wyschnięcia na 24h. Zostaje dużo osadów mineralnych bo wodę mam tutaj kamienną. Następnego dnia to samo zawsze bez dotykania. Sprawdzam sobie zatykanie Lakieru. Generalnie na końcu chcę sprawdzić te wszystkie kwasowe produkty lub inne odtykacze LSP. Maska była cięta, plus cleaner i 4Nano scrub przed aplikacją produktów. Infiniti to trzeci panel od lewej. Bardzo dobrze sobie radzi. 1
397 Opublikowano 16 Marca 2019 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2019 Ciekawe czy po dotykowym myciu tez tak dobrze będzie sobie radził...
Gozdziu23 Opublikowano 16 Marca 2019 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2019 Nikt nie miał problemu z aplikacją ? Ja na czarnym uni miałem bardzo problem dotrzeć preparat, fibra generalnie prawie ze stawała i zostawały mazy. Pojazd przygotowany tak jak powinien być, porysowany oczywiście.
Strus Opublikowano 16 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2019 3 godziny temu, 397 napisał: Ciekawe czy po dotykowym myciu tez tak dobrze będzie sobie radził Się jutro okaże bo zamierzam znaleźć czas na umycie auta 3 godziny temu, Gozdziu23 napisał: Nikt nie miał problemu z aplikacją ? Moją relację znasz. Z naszej rozmowy wczoraj wynika że odczucia się pokrywają
Strus Opublikowano 30 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 Wczoraj jako top ja jeden element wpadł SSW i WG. I niech mi jeszcze ktoś powie że WG wogóle nie przyciemnia. Zgadnijcie gdzie SSW a gdzie WG
ghost Opublikowano 30 Marca 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 5 minut temu, Strus napisał: niech mi jeszcze ktoś powie że WG wogóle nie przyciemnia. Zgadnijcie gdzie SSW a gdzie WG Co to jest ten pas na środku? Brud, ślad po kleju, swirle i wzdłużne rysy? Lakier w tak złej kondycji, że aż zbladł? Paskudnie to wygląda. Nie wygląda to na przyciemnienie wcale, ale na zamaskowanie strasznych wad i przywrócenie lakieru do normalniejszego widoku.
Strus Opublikowano 30 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 No tak. Racja..... Fatalna kondycja.... Rysy poziome są, przyznaję.
ghost Opublikowano 30 Marca 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 22 minuty temu, Strus napisał: No tak. Racja..... Fatalna kondycja.... Pewnie dla sąsiadów i większości ludzi jest lepiej niż zadowalająco ale... Chodzi konkretnie o ten środkowy pas co pokazałeś. Mówimy o oku detailera i inspekcji. Przecież nawet bez LEDa widać, że coś jest nie tak. Pod ledem będzie tylko gorzej. Dlatego zapytałem co to jest, czy klej, ale po powiększeniu bardziej wygląda na zmatowienie od rys. Być może po prostu czas na korektę. No niestety zdjęcia nie zastąpią inspekcji na żywo. Co by to nie było, oba produkty jak widać mocno maskują takie wady.
Strus Opublikowano 30 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 Lakier ma te poziome rysy. Bardzo dużo. To jest moja wina z jesieni. Aplikowałem Moonlighta na dworze i coś musiało wpaść w aplikator z fibry. Skutek taki że praktycznie całe auto się porysowało. To jest jego jedyna wada. Nie jest ani matowy ani nic innego mu nie dolega. Powiem więcej - to jest lakier na którym nadal leży Glass Canopy. SSW i WG poszły jako top a nie na goły lakier. Jak widać przyciemnienie które daje Infinity Wax znika kompletnie. Niestety nie wiem po ilu dniach bo nie wrzucałem jak dotąd na żaden element żadnych wspomagaczy. Także ten pas to po prostu porysowany lakier, umyty 24 godziny temu, z nałożonym miesiąc temu IW
ghost Opublikowano 30 Marca 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 6 minut temu, Strus napisał: Lakier ma te poziome rysy. Bardzo dużo. To jest moja wina z jesieni. Jeżeli tak łatwo je zamaskować, to szybki one step albo nawet finish załatwi sprawę. Czekam na wrzutkę po polerce z 50/50. Jednak coś czuję w kościach, że różnice będą mniejsze
Strus Opublikowano 30 Marca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2019 Będzie niebawem 3D Hybrid w akcji tylko sam wiesz, jak to jest - na zrobionym lakierze tak na dobrą sprawę wszystko wygląda prawie tak samo. Trudno się różnic dopatrzeć. Tak naprawdę te wszystkie produkty pokazują swoje + na lakierze który jakieś tam defekty ma.
Strus Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2019 Aktualizacja po 2 miesiącach Auto po myciu szamponem Oh My Car Jak widać Infinity Wax Glass Canopy Liquid Sealant leży i ma się całkiem dobrze. Obawiam się że dalszego ciągu nie będzie ponieważ w majówkę auto dostaje one-stepa
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się