Porównanie/test AIO

[Eidos71]

Witam.

 

Porównanie/test miało miejsce w sobotę, jednak dopiero dzisiaj znalazłem czas na wybór i zmniejszenie zdjęć wykonanych w trakcie porównania AIO - nie "poprawiałem" fotek, dlatego z góry przepraszam za ich nie najlepszą jakość (zdjęcia wykonane LG V30 - okazało się, że cyfrowa lustrzanka ma rozładowany akumulator, a nie miałem czasu na jej ładowanie).

Platformą testową była maska 2-letniego Forda Fiesta, mającego przebieg prawie 40.000 km (prawie rok stał nieużywany). Od końca maja zbiera przebiegi ok. 5-6 tyś. km miesięcznie. Od początku, do maja był myty na "szczotach". a jego ówczesny użytkownik nie traktował go delikatnie. Teraz auto ma trochę lepiej . Przed rozpoczęciem porównania cała karoseria była umyta i poddana dekontaminacji chemicznej, a maska dodatkowo oczyszczona glinką na rękawicy G3 Pro Deep Clean Clay Mitt z lubrykantem.

Ok - dosyć o platformie testowej. Porównaniu poddałem cztery produkty typu AIO: 3D HD Speed, Angelwax Enigma AIO, Blackfire One Step, oraz Meguiar's D166 Ultra Polishing Wax. Miałem dodać jeszcze Carlack Complete i Blackfire Polish and Seal, myślałem też o Duragloss 101, lub 501... Jednak zabrakłoby miejsca na masce, a poza tym produkty DG są raczej znane od dawna, zaś Blackfire Polish and Seal jest (wg producenta) nieco delikatniejszym produktem, niż One Step.

 

Lakier na masce jest w 100% oryginalny, jego grubość to 120-130 um:

 

Maskę podzieliłem na osiem części. Górny rząd miał być miejscem typowego porównania. Dolny rząd... O tym później.

 

Lakier nie był zorany, ale do ideału duuużo mu brakowało (są to zdjęcia losowych fragmentów maski z obszarów górnego rzędu, na których został przeprowadzony pierwszy etap porównania AIO):

 

Maska z podziałem i poszczególnymi AIO:

 

Każdemu produktowi przydzieliłem nową gąbkę do one step-u... Niestety - dla Meg'sa D166 nie starczyło...  Czwarta gąbka zniekształciła się nieco w podróży do mnie...

 

Zniekształcenie objęło też kartonik... Jednak już jest dobrze - wymoczenie w wodzie spowodowało, że po wyschnięciu gąbka jest taka, jaka być powinna. A Meg's otrzymał 2-krotnie użytą, czystą gąbkę do one step'a. Na każdy pad, przed jego użyciem, trafiły cztery "groszki" odpowiedniego AIO. Każdy produkt był wypracowany krótko - cztery przejazdy (dwa góra-dół i dwa prawa-lewa/lewa-prawa ze średnim naciskiem, oraz jeden przejazd góra-dół pod ciężarem maszyny). Obroty stałe - 4000 obr./min, a maszynką był Krauss Shinemaster S15:

 "W obwodzie" leżał Krauss DB 5800... Przydał się po teście. Zastanawiałem się nad zastąpieniem S15 rotacją, ale wszystkie praktycznie, oglądane przeze mnie porównania i testy AIO wykonywane są przy użyciu maszyn DA, więc nie chciałem się wyróżniać. Acha - po pracy nie wymywałem AIO, gdyż nie po to - wg mnie - te produkty są. Angelwax i Blackfire deklarują, że ich AIO nie posiadają w składzie wypełniaczy... Nie jestem w stanie tego potwierdzić, ani temu zaprzeczyć.

Tak wyglądał lakier po pracy poszczególnymi AIO:

1. 3D HD Speed

 

2. Angelwax Enigma AIO

 

Blackfire One Step

 

Meguiar's D166

 

Przyznaję - nie dorobiłem się jeszcze profesjonalnej lampy inspekcyjnej (zakup po nowym roku, plus samoróbka sun guna), jednak "na żywo" posiadane lampki na razie wystarczą (bo muszą). Zdjęcia nie oddają stanu rzeczywistego, więc dodam od siebie, że najlepszy wynik dał Angelwax Enigma AIO i Blackfire One Step. Na drugim miejscu był 3D HD Speed, a najsłabiej poradził sobie Meguiar's D166 (choć drugie zdjęcie Meg'sa może temu przeczyć). Żaden z tych produktów nie pylił. Przy wycieraniu największy problem był z Angelwax-em - mazał się (z doświadczenia wiem, że należy dać mu minimum 30-60 sekund po zakończeniu pracy i dopiero docierać - wtedy idzie to łatwo i przyjemnie).

Ok - to było "łatwe" zadanie...  Producenci części (jeśli nie wszystkich) tych AIO deklarują, że produkty są w stanie usunąć zmatowienia po papierze o gradacji 2500... A więc postanowiłem to sprawdzić (choć już to osobno sprawdzałem wcześniej)...

Koreczek, krążek papieru do szlifowania na sucho Kovax 3000 (nie miałem 2500 Kovaxa, gradacja 2000 nie jest deklarowana przez producentów, a papierków "na mokro" Flexi nie zabrałem ze sobą z drugiego "magazynku") i sprofanowałem lakier, pocierając z dosyć dużym naciskiem jego powierzchnię:

 

W tym porównaniu zmieniłem tylko ilość przejazdów: trzy góra-dół i trzy prawy-lewy ze średnim naciskiem, oraz jeden góra-dół i jeden prawy-lewy pod naciskiem ciężaru maszyny. Pady, maszyna, obroty i ilość "groszków" produktów pozostały bez zmian.

Tak wyglądały poszczególne fragmenty lakieru po użyciu AIO:

 

1. 3D HD Speed

 

2. Angelwax Enigma AIO

 

3. Blackfire One Step

 

4. Meguiar's D166

 

Tutaj znowu najsłabiej wypadł Meguiar's D166. Akceptowalnie wypadł 3D HD Speed, a liderami zostały produkty Angelwax i Blackfire. Być może większa ilość na padach produktów i większa ilość przejazdów (a także może typowo polishowa gąbka, lub niezbyt agresywny pad z MF) poprawiłyby wynik Meg'sa - jednak ja postawiłem określone zasady porównania i  tym zasadom podołały Angelwax i Blackfire, oraz prawie podołał 3D HD Speed.

Jeśli chodzi o jednego nieobecnego - Carlack Complete ma podobne właściwości ścierne, co 3D HD Speed, jednak dużo bardziej pyli i trudniej się dociera po użyciu. 

Generalnie tylko AIO Meg'sa rozczarowało mnie - wydaje mi się, że ich wcześniejsze AIO D151 jest lepszym produktem. To porównanie było moim pierwszym użyciem D166 i dam mu na pewno jeszcze jedną szansę w nowym sezonie...

Każdy z tych produktów, poza właściwościami ściernymi, różni się też rodzajem zabezpieczenia lakieru. W Angelwax AIO jest to dodatek SiO2. W 3D HD Speed - to dodatek wosku (chyba typu montana) i polimerów. W Meguiar's D166 - to wosk carnauba i polimery, oraz silikony (czyli jakieś wypełniacze są). W Blackfire One Step - wosk syntetyczny i niemieckie polimery. Nie potrafię określić rzeczywistej trwałości tych dodatków zabezpieczających - deklaracje producentów można pewnie (jak zwykle) "włożyć między bajki"...

Wybór pozostawiam Wam - na chwilę obecną w Polsce oficjalnie dostępne są tylko AIO Angelwax i 3D. Po cichu liczę, że znany z naszego forum sklep z Białegostoku doprowadzi też do dostępności AIO od Blackfire... 

I na koniec - na pewno wiele osób zastanawia się (i zastanawiała wcześniej) nad sensem używania AIO, którego zabezpieczenie i tak trzeba dodatkowo wzmocnić osobnym woskiem/sealantem/ceramiką... A więc podobny czas poświęcimy na użycie AIO, jak na one step zwykła pastą polerską - w obu przypadkach trzeba potem jeszcze "smarować"... Tutaj nie mam sensownej odpowiedzi/podpowiedzi. Jest to kwestia własnego wyboru - ja nie ograniczam się do AIO przy "szybkim odświeżeniu". Czasem stosuję AIO jako one step, czasem "zwykłą" pastę polerską - "jak mi czapka stanie"  Tak, jak ze wszystkim - jest to kwestia wyboru.

Dziękuję za cierpliwość i proszę o wybaczenie niedoskonałości w działaniu, dokumentacji foto i opisie...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Tomas-sg]

Mistrzostwo

Wiedziałem Co się święci i co chwilę odswiezalem forum

Nie ma co dyskutować Enigma w tym teście pokazuje swoją moc. Cenowo chyba wychodzi jakieś 150 za 500 ml ?

Mega D166 dla upartych też dostępny. Dorwałem chyba z tego samego źródła.

[ghost]

13 minut temu, Eidos71 napisał:

na pewno wiele osób zastanawia się (i zastanawiała wcześniej) nad sensem używania AIO, którego zabezpieczenie i tak trzeba dodatkowo wzmocnić

Póki co nie ma chyba jeszcze AIO z prawdziwie trwałym zabezpieczeniem, jak kiedyś powstanie to chyba dopiero wtedy będzie pełnoprawny produkt All In One.

 

Dobre pytanie, co stosować AIO + LSP czy korekta one step + LSP? Nakład pracy ten sam!

Myślę, że "większość" AIO będzie dobrym wyborem dla osób które mają np cienki lakier. Mniej cięcia a więcej wypełniania. 

I to chyba jedyny detailerski przypadek gdzie widzę uzasadnione użycie by zaoszczędzić czas.

Drugi przykład to typowo komisowy , szybko odświeżyć, a sealant z aio byle wytrzymał kilka dni do sprzedaży.

 

Natomiast na pewno trwalszy efekt uzyskamy one step. 

Pasta polerska, inspekcja, LSP. Czyli klasyczny scenariusz dla większości z nas. Ja zostaję przy tradycyjnych pastach, a AIO tylko od święta dla urozmaicenia

 

PS dzieki za wkład pracy w kolejną publikację.

 

 

 

 

[Domel]

23 minuty temu, Tomas22 napisał:

Cenowo chyba wychodzi jakieś 150 za 500 ml ?

Cena zabija....

[Arkeolowy]

Dodam, ze kilka renomowanych firm w ofercie jako korektę 1 etap ma właśnie Angelwax Enigma  

[Tomas-sg]

6 godzin temu, Domel napisał:

Cena zabija....

W porównaniu do Essence nie wypada tak źle

CP 250ml 85 zł

Angelwax Enigma AIO 500ml za 150zl

Fajna opcja była by pojemność 250ml

 

6 godzin temu, Arkeolowy napisał:

Dodam, ze kilka renomowanych firm w ofercie jako korektę 1 etap ma właśnie Angelwax Enigma  

Zauważyłem właśnie że ma to sens. Brak wypełniaczy w AiO robi z tego produkt idealny pod quick one step

[ghost]

@Tomas22 wypada źle

ceny wcale nie są takie kolorowe katalogowo 500ml: 

Enigma AIO 179zł 

TS Esssential 159zł

CP Essence 149zł

Essensy miały zawyżone ceny bo miały magiczne SiO2 co obecnie nie jest drogą technologią, większą ciekawostką był fakt, że nowość essensów polegała na tym, że można było na to kłaść powłokę.

 

W cenie enigma AIO dostaniesz kompletny zestaw topowych past polerskich

Koch H8  54zł + Sonax EX04-06 50zł + Koch M2 42zł   = 144zł 750ml kompletnego zestawu do 3 etapowej korekty

CP Clearcut 65zł/ Angelwax Ressurection 59zł + Meguiars Ultimate COmpund 65zł + M2 42zł  = litr

albo do One stepów S20, PF, ExCut (na twarde), Ultimate compound, wszystko wyjdzie dużo taniej niz enigma. Mimo, że produkt jest bdb, to po prostu nie jest wart swojej ceny.

[Tomas-sg]

Nie wiem jakoś dalej uważam że AIO jest lepsze ( dla mnie ) niż one step.

Mogę być dziwny wiem. Miałem kiedyś malowanego meska na onestepa... I może przez to mi zbrzydło

[Arkeolowy]

Czym się różni AiO od onestepa? Bo jak dla mnie to jest jedno i to samo.

[Tomas-sg]

@Arkeolowy docenia się AiO na moim przykładzie malowanego auta. Może to przypadek ale każdy element musiałem robić inną kombinacja. Po 3 elementach sięgnąłem po Speeda i szło jak marzenie....

granica jakaś jest ale jest ona wystarczająca. 

[ghost]

3 minuty temu, Arkeolowy napisał:

Czym się różni AiO od onestepa? Bo jak dla mnie to jest jedno i to samo.

Z perspektywy cięcia to jest to samo.

 

Moim skromnym zdaniem różnica jest po, pasty z założenia wymywasz, a  AIO raczej nie, kwestia ochoty.

Generalizując AIO ma mniejszą siłę cięcia, a resztę nadrabia wypełniaczami. Nawet na przykładzie wspomnianego 3D speed i 3d One.

[menior]

Jako ciekawostke dodam ze essence gdzie mieszkam nie jest uznawany jako AIO ale rczej pasta finiszowa/glaze,na udowodnienie mi tego bo nie uwierzylem pokazano mi test(na ile wiarygodny to nie wiem) na polowie maski sam essence a na reszcie essence+jakis wosk(enigma o ile pamietam) roznica ogromna,po stronie samego essence prawie zero hydrofoby,wiec gdzie te magiczne sio2,moze tylko jakis primer 

[Patryykk]

@Arkeolowy AiO wypełniasz rysy,dobre do przygotowania do sprzedaży np.bo auto się "świeci" a One stepem coś tam wycinasz,a nie wypełniasz

[Arkeolowy]

2 minuty temu, Patryykk napisał:

AiO wypełniasz rysy

Obawiam się, że Angelwax Enigma na niebieskim więcej wytnie niż wypełni zostawiając przy tym samym bdb wykończenie. Większość AiO to są właśnie wypełniacze - fakt, ale jest też kilka, które dorównują sile cięcia pastom jak menz 2500.

[Eidos71]

AW Enigma AIO i BF One Step mogę śmiało porównać siłą cięcia do pasty Menz 2500, więc @Arkeolowy ma rację. Przy tych dwóch AIO granicę cięcia przesuwa się agresywnością pada. I wydaje mi się, że rzeczywiście - jak twierdzą ich producenci - te produkty pozbawione są w składzie wypełniaczy.

[ShiningCar]

9 godzin temu, ghost napisał:

3D speed i 3d One.

3D ONE to hybryda pasty cutting/polishing/finishing (jeśli lakier wrażliwy trzeba liznąć np. AAT502 lub właśnie Speed'em) ale w większości przypadków, robi świetną robotę, zmieniasz tylko pady.

ONE nie ma w składzie wosków, Speed owszem. Po wymyciu obu past (co ciekawe Speed'a również) lakier wygląda praktycznie jak po ściągnięciu pasty z lakieru.

Ogólnie, pasty 3D Car Care mało co wypełniają.

[ghost]

no to do ciekawostek AIO

Meguiars 3in1 Wax (clean polish protect) 

 

[sadam55]

Jak dla mnie nr 1 wsrod AIO i wsrod past polish. Jak zdaze wkleje przejazdy z e46 bo porownalem sobie z megsem ultimate polish.

 

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[Domel]

35 minut temu, sadam55 napisał:

Jak dla mnie nr 1 wsrod AIO

O jakim produkcie piszesz ?

[sadam55]

Aa, sorki, chodzi o Angelwax Enigma

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[ghost]

@Eidos71 znalazłeś jakieś AIO, które pozostawia po sobie zabezpieczenie wytrzymujące więcej " niż do pierwszego deszczu" ?

Może rupes uno advanced?

[Eidos71]

8 godzin temu, ghost napisał(a):

rupes uno advanced

Oraz AW Enigma AIO, Zvizzer One i 3D Speed (chociaż z tej trójki ma najmniejszą trwałość, i posiada bardziej właściwości hydrofilowe, niż hydrofobowe). 

[xadamx]

11 godzin temu, ghost napisał(a):

@Eidos71 znalazłeś jakieś AIO, które pozostawia po sobie zabezpieczenie wytrzymujące więcej " niż do pierwszego deszczu" ?

Może rupes uno advanced?

Jeszcze CP Essence  

[Eidos71]

W dniu 25.03.2024 o 09:19, xadamx napisał(a):

CP Essence

To jednak bardziej primer, niż typowe AIO (więcej wypełni, niż usunie)... Jednak na upartego również można zakwalifikować go do tej "trwalszej" grupy AIO. No i jeszcze bardziej ścierny brat 3D Speed - 3D AAT 505 (również oparty na wosku montana, ale z nieco większymi możliwościami korekcyjnymi).

[menior]

@Eidos71  AW Enigma AiO pozostawia po sobie jakies konkretne zabezpieczenie?(czy to cos bardziej jak essence) i duzo kryje czy raczej usuwa?