SOFT99 Wash Mist

[Gość]

Witam Forumowiczów,

Poniżej przedstawiam mój test Wash Mist'a.

Pierwszy kontakt - opakowanie - poręczne, lekkie, z atomizerem o bardzo precyzyjnym dawkowaniu i z dodatkową blokadą zapobiegającą przypadkowe naciśnięcie spustu atomizera.

Testowy samochód to moje daily - Peugeot 208 - auto ostatnim czasem nieco zapuszczone (częste wyjazdy - auto głównie stoi na parkingu). 

Wstyd się przyznać, jednak:

Wszędzie kurz - panoramiczny dach + czarna skóra + czarne wnętrze = kurz gdzie nie popatrzeć

Zaczynam od kierownicy:

 

Jak wspomniałem, bardzo pomocny jest atomizer - kierownica w 208mce jest bardzo mała, stąd odpowiednie wyczucie atomizera pozwala na precyzyjne dawkowanie preparatu. 

Po jednym fuknięciu od razu zwróciłem uwagę na jedno: zapach produktu. 6/6, 100/100, top - lekki, cytrusowy - świetnie orzeźwił wnętrze mojego auta, pałające zapachem rozgrzane skóry i plastików. Zapach Wash Mist jest rewelacyjny

Po przetarciu kierownicy miękką fibrą uzyskałem taki rezultat:

 

Jak widać, preparat nadaje subtelny połysk, skutecznie rozprawiając się z kurzem i nadając świetny zapach. Zachęcony uzyskanym rezultatem postanowiłem popsykać cały kokpit:

 

Po przetarciu fibrą (dosłownie dwa-trzy przetarcia - zero wcierania, wypracowywania środka):

 

I tu kolejne moje zaskoczenie - o ile większość dotychczas stosowanych preparatów do kokpitu powodowała mazy/smugi (kokpit 208mki jest w górnej części twardy jak skała) tak Wash Mist zostawił równomierne wykończenie i tak, znowu to powiem, świetny zapach

Skoro środek od Soft99 nie zostawia smug, czemu nie użyć go na lakierowane wstawki oraz ekrany? 

Przed:

 

Po:

 

Jak widać, preparat bardzo dobrze sobie radzi z lakierowanymi wstawkami - nie wymaga wypracowywania - w moim odczuciu więcej uwagi wymagałby... płyn do szyb, który do tej pory był moim faworytem w przypadku takich dekorów. 

Jak środek spisał się na ekranie dotykowym? 

 

Zero smug, zero mazów; preparat nie jest tłusty, stąd ograniczone przyciąganie kurzu i znacznie zmniejszone palcowanie ekranu. 

Lecimy dalej - panel klimatyzacji - wstawki black piano, chromy, ekrany:

 

Tutaj preparat rozbił bank - Wash Mist wykonał swoją robotę w 100%, nadając pięknej głębi koloru i przejrzystości (to black piano do tego stopnia irytowało mnie za sprawą smug że w tym tygodniu rozważałem już jego oklejenie folią a'la ciemne drewno balsa). 

Kolejny newralgiczny fragment - zegary (plus znowu to nieszczęsne black piano):

 

Po aplikacji:

 

Coraz bardziej podoba mi się ten Wash Mist

Panel po stronie kierowcy:

 

Jak wcześniej wspomniałem - preparat nie jest tłusty, zatem jak najbardziej nada się także na przełączniki - liczę że ograniczy to ich palcowanie się. 

Boczek drzwi:

 

Po nałożeniu Wash Mist:

 

Po przetarciu fibrą:

 

Jest cudnie

Próg wewnetrzny:

 

Podsumowujac:

- świetny zapach, 

- prostota dozowania i wypracowywania środka, 

- za sprawą nietlustej konsystencji szczególnie rekonedowany do twardych tworzyw, które nie chłoną wszelkiej maści mleczek itd. 

 

@Soft99 dziękuję za możliwość recenzowania Waszego środka - zdaje się że mam nowego faworyta w dziedzinie kosmetyki wnętrza 208mki

Pozdrawiam 

 

[lol19pl]

Jest ktoś w stanie to porównać z adbl interior quick detailer?

[Arkeolowy]

Zacznę pierw od płyty, którą robiłem w domu na szybkości. Przetarłem tylko ręcznikiem papierowym, bo nic innego nie było pod ręką.

 

Także bez problemu usuwa jakieś dziwne tłuste naloty z którymi Detailer's Magic miał problem, ale zostawiał szkiełko tak samo.

Tutaj dwa rywale razem :

Boczek poprawiłem jeszcze Carpro dla sprawdzenia :

Coś tam jeszcze wymył....

Soft 99 :

- Pędzelkowanie raczej słabo gdyż produkt się nie pieni

+ super zapach nieduszący

+ rewelacyjny atomizer (stąd pewnie wyższa cena)

- cena ( konieczne jest wprowadzenie baniaka 5L inaczej produkt dla mnie się nie opłaca )

+ na LCD/Ekrany/Emblematy/wysoki połysk drewno nie zostawia żadnego śladu

 

CarPro Inside

+ bardzo wydajny za pomocą atomizera, który spienia produkt

- cytrusowy, chemiczny zapach, lekko duszący

+ dostępny w baniaku wychodzi dość ekonomicznie

- piana czasami zostaje w szczelinach i lepiej ją wydmuchiwać, na łączeniach elementów lepiej spisywał się Wash Mist

+ można stosować do skór i świetnie sobie z tym radzi

- nie nadaje się do ekranów itd.

+ mimo wszystko CarPro delikatnie jest mocniejszy przy chropowatych plastikach

+ ma coś w sobie dużo osób to potwierdziło na yt (popularnych detailerów) przyciemnia plastik i zostawia wykończenie jak Funky Witch Mademoiselle

[Domel]

45 minut temu, lol19pl napisał:

Jest ktoś w stanie to porównać z adbl interior quick detailer?

Sure plus SG Interior QD, oraz CG Interior QD - robi się

[gurtaz]

Jako mało doświadczony, zapytam tylko jaki sens ma porównanie wash mist do różnych interior qd? Czy wash mist to nie jest raczej interior cleaner? Jak np CP inside? Jak dla mnie iqd to typowe psiknij i przetrzyj, a interior cleaner to po prostu coś w stylu APC w małym stezeniu do wypracowania np pędzelkiem lub szczotką. Mam rację czy jestem w błędzie?

[Arkeolowy]

@gurtaz Jest jak mówisz. IQD nie radzi sobie z cięższym zabrudzeniem szczególnie na chropowatych plastikach, oczywiście jak będziesz szorował mikrofibrą non stop to pewnie i puści, ale nie o to w tym chodzi. Notabene IQD nadaje się do LEKKIEGO bonetowania tapicerki.

[Grzechu23]

Kilka słów ode mnie  
Na wstępnie dziękuje @Soft99 za przesłanie Wash Mist'a na testy

Od razu powiem ze mega spodobała mi się butelka. Bardzo poręczna, super trzymająca się w dłoni. Pojemność 300 ml.
Atomizer 10/10 ! Idealnie leży w dłoni. Wizualnie jak dla mnie super. Jak już koledzy wyżej wspomnieli bardzo precyzyjny i czuły. Dokładnie możemy kontrolować ilość podawanego środka.
Od dołu atomizera zabezpieczenie przed przypadkowym naciśnięciem. Również plus.

No to przechodzimy do akcji   
Cały panel media + klima.

Ekran tłusty od palców, sporo kurzu.

Strzał z atomizera z fajną mgiełką i od razu przecieramy




Efekt?
Jest idealnie! Żadnych smug, żadnych mazów, odbarwień. Produkt po przetarciu, odparowuje momentalnie. Zostawia matową powierzchnię.
(trzy widoczne ślady na ekranie to ryski, nie kurz)




Czas na klimę
Tutaj mamy troche porysowanego piano black i również kurz + tłuste plamy



No to cyk







Jest git!



Wash Mist poleciał dalej po całości na wszystkie plastikowe elementy

Miejsce na kubi również dostało swoją porcje
Dodatkowo poszedł w ruch pędzelek






Mała ciekawostka. Wash Mist idealnie pasuje w wspominanie miejsce na kubki w Skodzie   Z racji małych gabarytów nie wystaję, nie przeszkadza, nie rusza się na boki.

Mieszek i plastiki


Lecimy na tył auta i bierzemy się na jumbo box



Panel już mocno porysowany, ale cały brud i odciski od palców idealnie zeszły


Superb idzie na bok, a teraz czas na kilka elementów w siostry Fieście  
Plastiki nie czyszczone od 3 tygodni.
Kurz, pył, brud. Standard.






Panel od świateł mocno zmęczony







Brud na zegarach? Wash Mist i jedno przetarcie...






Przed..



I po aplikacji  


Przed



Po







Ktoś wspomniał iż produkt się mało peni
U mnie wręcz przeciwnie...Piana bardzo ładna. Fakt, szybko znika ale przy 30 C na zew. to wiadomo...







Dodatkowo Wash Mist poszedł na lusterka i naprawdę mocne waterspoty. Płyn do szyb nie dał rady tego ściągnąć.



Dla mnie mega!
Produkt naprawdę ma świetne właściwościowi czyszczące.


Tyle ode mnie
Co można powiedzieć..
+ Bardzo dobre właściwości czyszczące
+ Super poręczna butelka i atomizer
+ Zostawia matowe wykończenie
+ Wcześniej o tym nie wspomniałem, ale produkt ma baardzo fajny zapach. Żaden owocowy/balonowy,  tylko po prostu taki "świeży". Bardzo fajnie się z nim pracuje
+ Żadnych smug, mazów. Odparowanie w kilka sekund

Co z minusów?
- Jedynie co moge powiedzieć to w cenie 42 zł za 300 ml gotowego produktu jest stosunkowo drogi.  Przy większej pojemności zapewne byłoby bardziej korzystniej $$.

W skrócie! Naprawdę polecam, bardzo dobry interior cleaner!

[Arkeolowy]

Musi wejść 5L nie ma opcji, zamówiłem sobie jeszcze jedną 300, bo na szczurach mi stosunkowo trochę tego poszło  

[Crasher]

Ciekawe jak to wygląda w bezposrednim porownaniu z apc? Obojetnie jakim.

Wiadomo ze apc, zostawi maz na ekranach itp ale co z plastikami?

[kempus]

Traktowac w kategoriach interior cleaner czy qd?

[Arkeolowy]

Interrior Cleaner/APC. Za QD tez może w sumie robić, bo nie zostawia jakiegoś wyjałowionego plastiku jak APC po którym dla mnie dressing to must.

[Grzechu23]

Zgadza się. Coś bardziej  interior cleaner ale dla testu sprawdziłem go również na lakierze.  Zarąbiście usuwa mocne waterspoty.

[Arkeolowy]

@Soft99 będzie w dużych pojemnościach?

[Grexik]

Porównywał ktoś może Mist'a z Prima Purity?

[Gold_Car]

Witam serdecznie wszystkich.
Oto relacja z mojego testu, zrobiłem masę zdjęć ale wybrałem kilka żeby przedstawić wam efekt pracy z Wash Mist.
Kilka słów na temat butleki, środka.
Butelka jest bardzo poręczna, trigger bardzo fajnie pracuje, ma lekki spust i bardzo ładnie rozpyla środek.
Płyn bardzo przyjemnie pachnie, zapach kojarzy mi się z zieloną herbatą łamaną nutą trawy cytrynowej, dzięki temu praca z Wash Mist-em jest bardzo przyjemna.
Może przejdziemy do konkretów, oto fotki.
Na pierwszy ogień poszła osłonka przed słońcem.

 

Wash Mist twardy zawodnik, który nie boi się zabrudzeń podsufitki...

 

Czas na zegary...

 

Aż przyjemniej się patrzy.

 

Na panelu środkowym i radiu miałem zacieki po tanich środkach, tych w chusteczkach .

Aplikacja środka... Przy okazji Little Joe miał mycie nóg hihi. 

 

Panel Pieknie wygląda, a wyświetlacz na radiu nie był jeszcze tak czysty, do tej pory stosowałem na niego specjalne środki do LCD, do monitora które zostawiały smugi ale Wash Mist robi lepsza robotę, zero smug i przyjemniejsza praca...

 

Teraz plamy po wodoodpornym balsamie do opalania, nie będzie łatwo ?

 

Aplikacja :

 

Jestem pod wrażeniem efektu, Wash Mist bez problemu poradził sobie z brudem...

 

Mała zabawa z detalami

 

Efekt sami oceńcie. Dodam że brud schodził bardzo ładnie.

 

Czas na kokpit, na zdjęciach nie widać tego ale był pokryty kurzem dość mocno, co będzie widać w dalszej cześć relacji. 

 

I to było na moim kokpicie ? Bleeee ...

 

Teraz kokpit jest czysty i bez bakterii, bo Wash Mist ma właściwości antybakteryjne ...

 

Jedziemy dalej ...

 

Z tyłu nawiewy, tego najbardziej nie lubię czyścić... 

 

Ale dzięki zapachowi Wash Mist, praca była bardzo przyjemna.

 

Teraz to co wszyscy lubią 50/50...

 

Wash Mist zmobilizował mnie do wyczyszczenia lampki z tyłu w podsufitce. A nazbierało się tego, nie będzie wożenia pasażerów na gapę ... 

 

Jak widać ładnie się pieni...

 

Teraz druga strona lampki, nie będę się rozpisywać zobaczcie sami... 

 

Efekt końcowy, jestem bardzo zadowolony.

 

Podsumowanie:

Środek bardzo łatwo sobie poradził z zadaniem które przed nim postawiłem, co wszyscy widzimy.

Na + zaliczyć można :

- bardzo ładny zapach, 

- środek jest antybakteryjny, chyba jako jedyny mi znany tego typu środek,

- świetnie domywa,

- bardzo łatwo odparowuje,

- dobrze się pieni ale przy pracy na wietrze i wysokiej temp. powietrza piana szybko znika, więc nie ma z nią problemu,

- nie pozostawia smug na lusterkach i LCD,

- posiada zabezpieczanie spustu,

- świetny do odświeżenia. 

- nie ma potrzeby ścierania/zmywania środka wilgotną MF jak w przypadku APC, szczególnie ważne gdy mamy na pokładzie małe dzieci.

Jak dla mnie jest tylko jeden minus, brak dużych opakowań, dzięki temu środek był by tańszy ale nie ma źle bo tigger jest wydajny i dość ekonomiczny, dzięki temu środka starczy nam na dłużej. 

Środek świetnie się sprawdzi dla osób które zaczynają przygodę z detailingiem, nie ma obawy że źle dobierzemy stężenie i przez to uszkodzimy jakiś element ( zmyjemy napisy z przycisków, czy usuniemy\uszkodzimy powlokę jakiegoś elementu) . Wash Mist jest bezpieczny i ładnie pachnie, dzięki temu praca jest przyjemna.

A doświadczony użytkownik może go użyć do szybkiego odświeżenia wnętrza. Lub gdy będzie chciał uprzyjemnić sobie prace ładnym zapachem zielonej herbaty z nutą trawy cytrynowej.  

Od dawna czekałem na środek o takich właściwościach. 

 

 

[damian_acc]

Co myślicie o nakładaniu właściwego dressingu po wyczyszczeniu plastików Wash Mistem? Może skrócić on ich żywotność albo w jakiś sposób negatywnie na nie działać? Myślę żeby stosować go zamiast APC, a ten Mist widzę że jest delikatny ale chyba co nieco zostawia od siebie?

[paperson]

@damian_acc nakładaj po nim  dressing i nic się nie bój  Nawet przy silnych dawkach różnych apc, gdzie przecieram potem wszystko do sucha mf, nie widzę żadnego podjadania dressingu.

[Soft99]

Na wstępie dziękujemy za wszystkie dotychczasowe opinie. Bardzo się cieszymy, że Wash Mist przypadł Wam do gustu

Odpowiadając po kolei na główne lub powtarzające się pytania lub wątpliwości

W dniu 11.06.2018 o 20:56, kempus napisał:

Traktowac w kategoriach interior cleaner czy qd?

 

W dniu 10.06.2018 o 23:09, gurtaz napisał:

Jako mało doświadczony, zapytam tylko jaki sens ma porównanie wash mist do różnych interior qd? Czy wash mist to nie jest raczej interior cleaner? Jak np CP inside? Jak dla mnie iqd to typowe psiknij i przetrzyj, a interior cleaner to po prostu coś w stylu APC w małym stezeniu do wypracowania np pędzelkiem lub szczotką. Mam rację czy jestem w błędzie?

Głównym zadaniem środka jest czyszczenie, ale jak słusznie już zauważono, został tak opracowany, aby był bardzo skuteczny i jednocześnie nieagresywny - tzn. pozostawia całkowicie neutralne wykończenie / fabryczny efekt, nie reagując z powierzchnią (co może się zdarzać przy mocnych APC). Dla wielu z Was okazuje się to najlepszym rozwiązaniem. Wówczas śmiało możecie go traktować jako QD  To wyłącznie kwestia Waszych oczekiwań i definicji "QD do wnętrz". Jego unikalną cechą jest skutecznośc na niemal wszystkich powierzchniach wewnątrz auta, co dodatkowo rozszszerza tę kategorię i komplikuje klasyfikację 

 

W dniu 12.06.2018 o 23:01, Arkeolowy napisał:

@Soft99 będzie w dużych pojemnościach?

W kwestii opakowań jest tutaj tak, jak w pozostałych naszych produktach - opakowanie to integralna "część" produktu, dzięki której pracuje się wygodnie i efektywnie. Powtarzają się tu obserwacje, że wygodnie leży w dłoni, że jest poręczny, że atomizer rozpyla odpowiednią ilość, a nawet że pasuje do cupholderów  To wszystko nie jest dziełem przypadku i dlatego o większe pojemności będzie ciężko, przynajmniej teraz, chwilę po premierze. W założeniu, obecne opakowanie ma być poręczne, po to aby zawsze być w aucie, nie zajmować wiele miejsca i tym samym być na każdy "wypadek" i szybkie odświeżenie zawsze pod ręką, gotowy do użycia. Zawsze jednak jesteśmy otwarci na Wasze sugestie więc jeśli wątek będzie wracał, to wtedy postaramy się temu bliżej przyjrzeć  

 

21 godzin temu, damian_acc napisał:

Co myślicie o nakładaniu właściwego dressingu po wyczyszczeniu plastików Wash Mistem? Może skrócić on ich żywotność albo w jakiś sposób negatywnie na nie działać? Myślę żeby stosować go zamiast APC, a ten Mist widzę że jest delikatny ale chyba co nieco zostawia od siebie?

Zastosowany do przygotowania powierzchni na pewno nie pogryzie się z żadnym dressingiem, bo pozostawia całkowicie neutralne wykończenie.

 

P.S. Nikt nie pokusił się o test na szybach? Ciekawi jesteśmy Waszej opinii nt. Wash Mista w roli glass cleanera

[damian_acc]

SwagTV testował na szybach :)

 

 

[Arkeolowy]

@Soft99 przy 300ml jestem w stanie zrozumieć cenę, ze jest wyższa, gdyż butelka i atomizer jest dopracowana 10/10. Aczkolwiek nie ukrywam, ze baniak jest potrzebny. Chyba, ze to ma być produkt do używania raz na x czasu, bo moim zdaniem do bieżącej pracy czy pielęgnacji wychodzi drogo. Nie oszukujmy się jakbym chciał ogarnąć całe auto mocniej zabrudzone to buteleczka idzie na raz. Mam nadzieje, ze kiedyś się pojawi w jakiejś bańce, bo produkt jest wszechstornny i znajdzie zastosowanie nawet w użytku domowym I prawdopodobnie odstawilbym kilka produktów na rzecz tego, ale na chwile obecną zostaję przy CarPro, Glass cleanerze, a Wash mist zostanie do LCD.

[Gość]

@Soft99 a gdyby tak wprowadzić, wzorem płynów do szyb, refillery w saszetkach 300ml?

[Soft99]

W dniu 17.06.2018 o 00:23, vangsta napisał:

@Soft99 a gdyby tak wprowadzić, wzorem płynów do szyb, refillery w saszetkach 300ml?

Jeśli będziemy się przymierzać do tematu powiększania opakowań/ilości, to na pewno będzie jeden z bardzo rozsądnych wariantów do rozważenia  

 

[Gość]

@Soft99 myślę że warto - po zużyciu środka na pewno będę go chciał ponownie kupić

[Gold_Car]

@Soft99 ja po testach jestem za Wash Mist i to bardzo bo środek jest pierwsza klasa, gdyby tak jak kolega zaproponował zrobić srodek w woreczkach do uzupełniania w bardzo korzystnej cenie, to jestem w stanie zdradzić APC dla Wash Mist . A tak to będę rozsądnie go używać, ale na stałe zawita do mojego arsenału. A pustą butelkę na pewno użyje kolejny raz bo bardzo poręczna jest i bardzo mi się podoba.

 

 

[gurtaz]

Ja też przetestowałem ze względu na zachwyty umieszczane na forum. Wg mnie robi robotę bardzo dobrze. Zrezygnowałem z apc do wnętrza na rzecz interior cleanerow. Niestety więcej nie zagości w moim koszyku że względu na cenę... Ponad 130zl za litr, inne produkty też się u mnie sprawdzają a kosztują 1/3...