Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 8.11.2018 o 19:36, daniel23584 napisał:

Shiny Garage Sleek Bubbly Premium jest wart swojej ceny (~30zł/0,5l)? Do tej pory używałem jakichś Autolandów, Sonaxów i chyba czas przejść na coś lepszego

Tip&Trick:

 - Autoland odtłuszczający to jeden z rozsądniejszych "czystych" szamponów na rynku - właściwościami nie odbiega od pomarańczowego FX Protect czy ADBL Shampoo Pro: czysty szampon, lekko zasadowy, bardzo dobry w procesie dekontaminacji, bezpieczny,
 - czerwony Sonax jest bardzo słabo skoncentrowany, ale rewelacyjnie się pieni, zapewnia bardzo przyzwoity poślizg i nawet wygląd karoserii jest nie od rzeczy. Sonax Xtreme nie przypadł mi do gustu (ma dodatki osuszające powodujące powstawanie zacieków), pomarańczowego (tego nabłyszczającego), tego z woskiem i Wash&Protect nie używałem.

Nie wszystko złoto co się świeci.

Opublikowano
Tip&Trick:
 - Autoland odtłuszczający to jeden z rozsądniejszych "czystych" szamponów na rynku - właściwościami nie odbiega od pomarańczowego FX Protect czy ADBL Shampoo Pro: czysty szampon, lekko zasadowy, bardzo dobry w procesie dekontaminacji, bezpieczny,
 - czerwony Sonax jest bardzo słabo skoncentrowany, ale rewelacyjnie się pieni, zapewnia bardzo przyzwoity poślizg i nawet wygląd karoserii jest nie od rzeczy. Sonax Xtreme nie przypadł mi do gustu (ma dodatki osuszające powodujące powstawanie zacieków), pomarańczowego (tego nabłyszczającego), tego z woskiem i Wash&Protect nie używałem.
Nie wszystko złoto co się świeci.
Czy ten autoland jest dobry jeżeli chodzi o mycie zabezpieczonego auta np. ssw w zimę? Czy jest to raczej typowy szampon do mycie raczej przed nałożeniem czegokolwiek?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

mnie ciekawi ten pomarańczowy Sonax nabłyszczający. Szalu sie nie spodziewam ale jakby był bezproblemowy to za 18 zł byłby ok jesli chodzi o budżetową lige czy mycie felg itp

Opublikowano
5 minut temu, W1Michal napisał:

mnie ciekawi ten pomarańczowy Sonax nabłyszczający. Szalu sie nie spodziewam ale jakby był bezproblemowy to za 18 zł byłby ok jesli chodzi o budżetową lige czy mycie felg itp

Mozesz brac spokojnie,bardzo fajny szampon w tej cenie i nawet cos faktycznie nablyszcza,troche mniej skoncentrowany ale za ta cene 

Opublikowano
13 minut temu, menior napisał:

Mozesz brac spokojnie,bardzo fajny szampon w tej cenie i nawet cos faktycznie nablyszcza,troche mniej skoncentrowany ale za ta cene 

Niedawno widziałem go w Auchan w promocji za 11 zł, a wspomnianego czerwonego za 8. Przy następnej wizycie kupię pomarańczowy 🙂

Opublikowano

Plus takich szamponów jest taki że mają mniej lubrykantów i woda lepiej spływa.  Te drogie robią tafle na lakierze mimo wosku i woda ścieka bardzo opornie, przynajmniej po quik waxach

Opublikowano
4 godziny temu, david2888 napisał:

A rozrabiacie/myjecie auto w ciepłej wodzie czy takiej zimnej z kranu? Jest jakaś różnica w siłę domywania, czy np wysychania szamponu podczas mycka? 

Ja robię mocno ciepłą (nie gorącą), na zimna mam za delikatne ręce ;] 

  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, W1Michal napisał:

Plus takich szamponów jest taki że mają mniej lubrykantów i woda lepiej spływa.  Te drogie robią tafle na lakierze mimo wosku i woda ścieka bardzo opornie, przynajmniej po quik waxach

Tafla na lakierze mimo wosku/powłoki to dla mnie jedna z największych zalet podczas mycia latem, szampon nie spływa zbyt szybko, nie przysycha, można spokojnie umyć cały samochód i dopiero spłukać, dlatego tak bardzo lubię Chemical Guys.

Jeżeli zależy Ci na produktach przyspieszających osuszanie, zjazd wody, to Advanced Poseidon jest dla Ciebie. Po beczkach przetestowanych szamponów też nie znalazłem takiego, który mu dorówna połyskiem. 

 

---------------------------------------- 

Coating VS Shampoo vol 7

---------------------------------------- 

Wracając do mojej serii testów szamponów na powłoce. Na siódme mycie ręczne wybrałem 

Meguiar's Mirror Bright Automobile Shampoo 

MB0148-MBAuto-Shampoo-10x10.png

Kiedyś Mirror Bright to była osobna podmarka Megsa. Dziś jest to ekskluzywna linia produktowa.

Produkt miał być luksusowy i zostawiający bardzo ładne wykończenie poprzez dodatki carnauby.

Jak to się ma w praktyce:

Pierwsze co, na opakowaniu zaskoczyło dawkowanie "1 glug per gallon of water" 😂

Czyli prawdopodobnie produkt można lać na bogato. Ja użyłem stężenia 30ml na 5L. Piany nie było jakoś specjalnie dużo przy takim stężeniu.

Zapach z butelki... hmmm marcepanowy 🙂 podczas mycia tak jak przy wielu szamponach użytych w niskiej temp otoczenia ledwo wyczuwalny, nie oceniam bo jest +10'C na dworze.

 

Co do samego mycia, zrobił swoje, pozbył się brudu. Co do robienia tafli na LSP podczas mycia, to efekt był wypośrodkowany, nie zjechał jak szybko FX, ani nie trzymał się tak długo jak Glosswokz.

Choć myło się dobrze, nie poczułem jakoś specjalnie deklarowanego luksusu. Może przez temp otoczenia, spróbuję jeszcze raz latem i w większym stężeniu.

 

Szampon wg producenta ma dodatki wosku, była obawa, jak się zachowa na powłoce. Zachował się bardzo dobrze, hydro powłoki miało się całkiem nieźle a połysk po myciu i suszeniu też całkiem przyjemny.

Minus, cena regularna 80zł za 1.4L (promo około 60)

 

Więcej testów tego unikalnego produktu: 

https://meguiarsonline.com/forums/showthread.php?64456-Review-Mirror-Bright-Shampoo 

lub

 

Opublikowano

@Fredi88 @Birkhof @rygryss

Dzięki za udział w dyskusji. Też zawsze wlewalem ciepłej wody do mycia i płukania, ale ostatnio nie miałem ciepłej wody, grzac mi się nie chciało i umylem zimna woda.

Powiem Wam, że ładnie wszystko się domyło (lakier srebrny metalik). 

Właśnie daje to do myślenia, że latem woda z szamponem nie będzie tak szybko zasychała.

Opublikowano
3 godziny temu, ghost napisał:

Tafla na lakierze mimo wosku/powłoki to dla mnie jedna z największych zalet podczas mycia latem, szampon nie spływa zbyt szybko, nie przysycha, można spokojnie umyć cały samochód i dopiero spłukać, dlatego tak bardzo lubię Chemical Guys

Któryś szczególnie przypadł Ci do gustu lub byś polecił?? Trochę środków od CG miałem/mam, ale szamponu nie mialem okazji testowac żadnego.

Opublikowano
5 minut temu, daniel87 napisał:

Któryś szczególnie przypadł Ci do gustu lub byś polecił?? Trochę środków od CG miałem/mam, ale szamponu nie mialem okazji testowac żadnego.

MrPink jak ma być "tańszy"

z droższych Hybrid V7, Glossworkz, Blacklight  😉 oni mają milion szamponów w ofercie, ciągle dodają kolejne, trudno wszystkie przetestować

Opublikowano

Ja mam CG opracowane w większości 🙂 zależy kto czego szuka. jak kasa nie gra roli to Glossworkz albo Hybrid. Pink troche tanszy, piana super, zapach miazga 🙂  ale poślizg lekko słabszy. Blacklight używam do tej pory, poprawny szampon pod każdym względem. Aczkolwiek jakbym miał kupować znowu to raczej Glossworkz, Poślizg niesamowity. Ciekawo mnie jeszcze Extreme synthetic z woskiem. Aczkolwiek wątpie aby był w czymś lepszy od powyższych. Generalnie wszystkie to wysoka pólka szamponów, nie ma sie do czego przyczepić, decydują niuanse/gust. Miałem też Maxi Suds i on nie przypadl mi do gustu wogóle także nie polecam.

  • Dziękuję 2
Opublikowano
31 minut temu, david2888 napisał:

Powiem Wam, że ładnie wszystko się domyło

jedyna różnica jak dla mnie to tylko trochę mniejsza piana we wiadrze... ale jak spada temperatura poniżej 10st zalewam letnią, rąsie tak nie kostnieją :-D

Opublikowano

A ja ostatnio myje tym glossworkz i jakos niczym mnie nie zachwycil,owszem poprawny szampon jak wiele innych,niby ma cos do wygladu dodawac,ja nic nie zauwazylem,wiecej daje pomaranczowy Sonax 😁

Opublikowano
38 minut temu, menior napisał:

A ja ostatnio myje tym glossworkz i jakos niczym mnie nie zachwycil,owszem poprawny szampon jak wiele innych,niby ma cos do wygladu dodawac,ja nic nie zauwazylem,wiecej daje pomaranczowy Sonax 😁

Dotarłeś do momentu, gdzie człowiek zadaje sobie pytanie czego oczekuje od szamponu. 

Zaletą glossworkza jest taflowanie nawet na mocno hydrofobowych lsp, myjąc latem bardzo to pomaga żeby nie przysychał.

Drugą zaletą jest nienatarczywy przyjemny arbuzowy zapach.

Domywanie na wyższym poziomie niż Zymol Auto Wash (testowane bezdotykowo, spryskane i spłukane ciśieniowo, bo dotykowo to każdy domywa).

Poślizg jest ok.

 

Minusem jest cena.

 

Jeżeli natomiast ma podbić look to król jest jeden. VP Advanced Poseidon.

Jak by połączyć zapach, taflowanie i pianę glosswokza  z połyskiem posejdona miałbym szampon idelany....

muszę zacząć mixować szapony i zobaczyć co z tego wyjdzie 😄  

Opublikowano
7 minut temu, W1Michal napisał:

podbija ten sonax look widocznie ?

Dosyc widocznie jak dla mnie w porownianiu z innymi,moze nie na poziomie VP poseidona ale efekt widoczny 

@ghost o co chodzi z tym taflowaniem,bo jesli o tzw.odpychanie wody to z tego co widze zalezy to od kondycji wosku jaki mam w danym momencie,a nie od szamponu,glossworkz jak dla mnie nie ma slabych punktow ale tez niczym sie nie wybija,dla mnie krolem pozostaje szampon od PB slick&suds,choc juz od dawna go nie mam bo ciagle probuje cos nowego 😁

Opublikowano

Głównie byle szybko nie wysychał, piana i w miarę przyzwoity poślizg. Dodatki poprawiajace wygląd nie maja znaczenia bo zazwyczaj i tak wjeżdża qd. Może na paczatek spróbuję Pink, a później Glossworkz

Opublikowano

Generalnie róznice jesli chodzi o glossworkz zauważyłem jak odstawiłem Duraglossa 901 i umyłem CG. Wtedy jako jeszcze amator to był pierwszy szampon z górnej półki i pamietam że miałem taką mine po umyciu CG :shock:  obecnie stosując tylko te lepsze szampony efekt jest nie do odróżnienia.  tak czy inaczej i tak psikam quik waxem więc to podbijanie połysku raczej mi sie średnio przydaje chyba że kompletnie nie ms  czasu na pryskanie i idzie samo mycie

Opublikowano
10 minut temu, menior napisał:

o co chodzi z tym taflowaniem

rozchodzi się o sam moment mycia ręcznego

 

Jeżeli masz wosk/powłokę z mocnym hydro i polejesz tylko wodą, to nie ma efektu tafli, woda szybko zjeżdża.

Zależnie od składu podobny efekt dają niektóre szampony.

Np na mojej powłoce zielony FX Protect Nano zjeżdża od razu po przejechaniu rękawicą. Jak dojeżdżałem do trzeciego elementu, to na pierwszym miałem już zaschniete zacieki. Tu bym powiedział, że taflowania w momencie mycia nie ma wcale. Nestety.

Są szampony gdzie efekt jest uśredniony. Natomiast w przypadku opisywanego CG GW tafla wody/ piana utrzymuje się długo po przejechaniu rękawicą. Wszystko wraca do normy dopiero po spłukaniu. Pomaga to latem gdy temp są wyzsze, pomaga w słońcu, pomaga gdy chcemy umyć cały samochód na raz. nie na raty 😉

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zgadzam sie ze przy stosowaniu QD szampony poprawiajace wyglad nie maja sensu,zwracam na to uwage ze zwyklej cieawosci,co do wysyvchania to i owszem glossworkz jest fajny ale jest ktos tego szuka to polecam tanszy szampon od Softa 99 Creamy 

Opublikowano

W ostatnim filmie Forensic Detailing z testem szamponów, koleś wspomniał, że Adam's (klasczny albo ultra foam) bardzo długo siedzi, i pomaga umyć latem bez przysychania. Minusem jest cena za mycie.

 

Miałem go sprawdzić, bo produkty Adamsa pojawiły się w jednym ze sklepów. Ale ktoś sprzątnął mi towar sprzed nosa. Więc na pocieszenie kupiłem 10 innych szamponów 😄 

  • Haha 4

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.