ADBL Frost Eater

[LGV8V]

Nikogo nie namawiam podzieliłem się tylko swoim doświadczeniem.

Częściej niż 20 razy polewałem, ale mniejsza o to. Ja też teraz nie mam takiego dostępu, wiec do wody wiec muszę kupić jakiś odmrażacz.

U mnie koszt takiej szyby z czujnikiem zmierzchu i deszczu to od 500zł-800zł także też nie mało. Tylko tak jak pisałem szybę miałem ubezpieczoną.

Skrobaczki też z reguły nie używam, kupiłem sobie tylko silikonową ściągaczkę do ściągania wody z szyb.

[asaledr]

Witam,

Czy po spryskaniu szyb ADBL FROST EATER  nie mogę po prostu odjechać? Coś się stanie złego jak nie wytrę tego produktu mikrofibrą? 

[Qlimaxss]

@asaledr Możesz, poprostu to co nie ruszy frost to dalej zostanie zmrozone,

Ja robie tak psikam obficie czekam chwilke na dzialania wycieczki I ogien w droge. Frost to moj ulubiony odmrazacz. 

[asaledr]

A myślisz @Qlimaxss i inni czy np. na reflektory można bezpiecznie stosować w taki sam sposób? Lub ewentualnie drzwi, klamka jak przymarznie? 

[Qlimaxss]

@asaledr Ja w poprzednim aucie mialem szklane , nie wiem jak dziala na tepewno z tworzywa ale, nie powinien raczej lipy zrobic. Tak powinien sobie poradzic. Przelejałem tego, odmrazacza juz, ponad litr . A dla znajmych kupilem, ponad  70 sztuk tak wlasnie lubie waszego Frosta @ADBL. Ze komu moge toto polecam. 

[asaledr]

Ja mam chyba jakieś z tworzywa, teraz takie w nowych autach z tworzywa chyba robią zazwyczaj. Ale niech @ADBL się wypowie czy bezpiecznie używać. 

 

Plus czy to uszkadza nałożoną NW na szybach?

[Qlimaxss]

@asaledr Musisz zobaczyc sam. Pewex nic nie osłabia.. Piskaj smiało. 

[ADBL]

Frost eater nie powinien zaszkodzić żadnej powierzchni. Niewidzialna wycieraczka raczej odetka niż naruszy.

 

@Qlimaxss mega dziękujemy za tak dobrą opinię. To dzięki Tobie z magazynu tak szybko znikają frosty w zimie

[Qlimaxss]

@ADBL Nie ma za co jak coscoś jest dobre I tanie to staram się polecac.. A do tego ten  zapach,. 

[lukasz_byd]

Nie czytalem całego wątku, ale ten badziew nie radzi sobie z lodem na szybie - choć było długo i namiętnie spsikiwane.

Zwykły zimowy płyn do spryskiwaczy sobie poradził. (w miejscu gdzie FE nie był aplikowany)