menior Opublikowano 9 Września 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2017 Fredi88,mialem ostatnio 2-krotnie taka niemila przygode z produktami od FW z botoxem i talismanem gdzie nie moglem dokonczyc roboty bo atomizery rozpadly sie w mak Nie rozumiem do konca tlumaczenia FW bo jak sie zakupuje wadliwy towar to sie go reklamuje,do tego ma prawo kazdy konsument,tlumaczenie ze delikatne bo fajna mgielka to tez bzdura bo jak wspomniales te z Good Stuff wygladaja tak samo i tak samo fajnie pyla a sa mega trwale,wiec mozna
Funky Witch Opublikowano 11 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2017 Dnia 9.09.2017 o 20:41, menior napisał: Fredi88,mialem ostatnio 2-krotnie taka niemila przygode z produktami od FW z botoxem i talismanem gdzie nie moglem dokonczyc roboty bo atomizery rozpadly sie w mak Nie rozumiem do konca tlumaczenia FW bo jak sie zakupuje wadliwy towar to sie go reklamuje,do tego ma prawo kazdy konsument,tlumaczenie ze delikatne bo fajna mgielka to tez bzdura bo jak wspomniales te z Good Stuff wygladaja tak samo i tak samo fajnie pyla a sa mega trwale,wiec mozna Towar nie jest wadliwy, taka jest cech tego produktu. Funky Witch to taka marka, która lubi niespodzianki. W związku z tym, tradycyjnie, uchylę rąbek tajemnicy - w sprawie atomizerów - bardziej niż drgnęło. Pozdrawiam Mateusz
menior Opublikowano 11 Września 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Września 2017 Cecha produktu ze sie rozpada nawet i po paru psiknieciach Bardzo zabawne,tak rozumujac to nie istnialaby na nic gwarancje...
Moderator Eryczek Opublikowano 11 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 11 Września 2017 Panowie, w tym temacie prowadzimy dyskusje na temat butelek i atomizerów, tych które lubimy i polecamy jak i tymi wręcz odwrotnie - wszystkich producentów. Proszę o nie robienie więcej bałaganu i nie prowadzenie w tematach poświęconych poszczególnym produktom, dyskusji na temat ich opakowań.
Maciej WTN Opublikowano 12 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2017 Osobiście uzywam w większości opryskiwaczy Kwazara i sa bardzo dobrej jakości do tego bardzo trwałe i działają w każdej pozycji Bardzo wytrzymałe i tanie butelki z atomizerem na Tenzi, chyba jeszcze żadnej nie zajechałem, a od ok. 2 -3 lat wytrzymuje stężenie Tenzi Trucka 1:3, 1:4
Strus Opublikowano 13 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2017 Ja również przelewam wszystko do butelek 250ml. Lecę po maałej linii oporu i kupuję takie oto zwyklaki http://autonablask.pl/produkt/butelka-pet-250-ml-z-atomizerem-2/ Trzymam w nich w zasadzie wszystko poza deironem, t&g i szamponem Dają radę choć atomizery raczej średnie. Środek lubi czasem przestać psikać i po psiknięciu mamy na lakierze okrąg pusty w środku Ale da się z tym żyć za taką cenę
.r. Opublikowano 13 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2017 Nie dawno kupiłem w OBI dwa spryskiwacze na promocji po 4pln. Z myślą "na aluxa". Do jednego wlałem roztwór 1:10, do drugiego 1:20. Oba do tej pory ładnie psikają, nie chlapią, a używane codziennie. Mlecznobiała butelka, atomizer czerwony. Polecam:)
szpyrek Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 @Strus mam te same flaszki i powiem ci ze atomizer w jednym padł mi po użyciu na jeden komplet opon. Miałem rozrobiny cleaner właśnie do opon od sg w proporcji 1:3. W reszcie mam ipe i do szyb środek.
Grzechu23 Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 Osobiście używam ich (250 ml) od kilku miesięcy na różną chemie i nie mam najmniejszych problemów. Nie spotkałem się jeszcze z wadliwym działaniem atomizera. Fajne poręczne i za dobry $
kamykmm Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 18 godzin temu, Strus napisał: Ja również przelewam wszystko do butelek 250ml. Lecę po maałej linii oporu i kupuję takie oto zwyklaki http://autonablask.pl/produkt/butelka-pet-250-ml-z-atomizerem-2/ Trzymam w nich w zasadzie wszystko poza deironem, t&g i szamponem Dają radę choć atomizery raczej średnie. Środek lubi czasem przestać psikać i po psiknięciu mamy na lakierze okrąg pusty w środku Ale da się z tym żyć za taką cenę też ich używam i jestem zadowolony, nie sprawiają żadnych problemów jak narazie
Gold_Car Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 A ja planuje dzisiaj kupić takie cudo, zobaczymy jak rozpyla... Za piękne pieniądze. Aktualizacja. Butelka może i ok ale nie jest szczelna, może się wylać zawartość, bo po ściśnięciu butelki ucieka powietrze pomimo zamknięcia spryskiwacza . Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
mackoo Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 23 godziny temu, Strus napisał: Ja również przelewam wszystko do butelek 250ml. Lecę po maałej linii oporu i kupuję takie oto zwyklaki http://autonablask.pl/produkt/butelka-pet-250-ml-z-atomizerem-2/ Trzymam w nich w zasadzie wszystko poza deironem, t&g i szamponem Dają radę choć atomizery raczej średnie. Środek lubi czasem przestać psikać i po psiknięciu mamy na lakierze okrąg pusty w środku Ale da się z tym żyć za taką cenę Trigger w tej butelce padł mi przy pierwszy użyciu z t&g, przestał odbijać, musiałem ręką odciągać. Woda z szamponem nie powodowała problemów, innych rzeczy póki co nie wlewałem.
Moderator Eryczek Opublikowano 14 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 Nie miałem nigdy w ręku atomizerów od Good Stuffa ani Detailer Magica, wieżę jednak że są trwałe. Mam jeden produkt od Funky Witcha, wypsikałem prawie całą pół litrową butelkę i atomizer działa ciągle wyśmienicie. Od lat używam butelek i atomizerów jak te podlinkowane ze sklepu Mr.Clenaera i tez nie pamiętam żeby kiedykolwiek atomizer mnie zawiódł. Oceniam że te atomizery od Mr.Cleanera są tej samej wielkości (i wydajności) co te z GS i DM. Mam w związku z tym do Was pytanie: JAK U DIABŁA OPSIKUJECIE TAKIM MALEŃSTWEM CAŁE AUTO DEIRONIZEREM CZY TAR REMOVEREM???? Mnie na duże kombi schodzi ok 300 ml deironizera i trochę więcej tar removera. Biorąc pod uwagę "kaliber" tych małych atomizerów to prędzej bym się zestarzał niż opsikał nim całe auto. Ja rozumiem używać tych maleństw do Interior QD czy jakiegoś dressingu ale żeby tak całe auto nim oblecieć... Ja cały czas szukam idealnego "dużego" atomizera ale jak na razie żaden nie okazał się wieczny. Przez ostatnie dwa weekendy, padły mi trzy atomizery. Specjalnie na potzreby tematu wyciągnąłem je ze śmietnika: 1 - to atomizer od bardzo gęstego tar removera - Vasco - wytrzymał jakieś trzy litrowe butelki aż pękł mechanizm pompujący 2 - to typowy szary atomizer "odporny na chemię". Umarł mi po kilku latach - obsługiwał Megsa Glasa - śmierć również czysto mechaniczna - pękł mi plastikowy trzpień. 3 - atomizer od pół litrowej butelki po QD od Polish Angela - Presto Detaila. Dla tropicieli sensacji i entuzjastów zgłaszania reklamacji napiszę że butelka takiego QD to koszt ok 130 zł za pół litra. Zużyłem już ok 3 litrów tego QD w swoim życiu i żaden atomizer nie przetrwał dłużej niż pół roku. Przy tej cenie można by się spodziewać że nie ma ograniczeń cenowych i producent może zastosować najdroższe (najtrwalsze) atomizery na rynku ale cóż... Używam tego QD od trzech lat i problemu pękającego atomizera nie udało się Niemcom wyeliminować. Ktoś pokusi się o jakieś wnioski w tej kwestii?
Strus Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 3 minuty temu, Eryczek napisał: JAK U DIABŁA OPSIKUJECIE TAKIM MALEŃSTWEM CAŁE AUTO DEIRONIZEREM CZY TAR REMOVEREM Też mnie to zastanawia. To są u mnie jedyne produkty których nie przelewam bo to nie ma sensu. 5 minut temu, Eryczek napisał: Od lat używam butelek i atomizerów jak te podlinkowane ze sklepu Mr.Clenaera i tez nie pamiętam żeby kiedykolwiek atomizer mnie zawiódł Może sprawdzę czy te atomizery są lepsze niż te w butelkach z ANB
Moderator Eryczek Opublikowano 14 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 1 minutę temu, Strus napisał: Może sprawdzę czy te atomizery są lepsze niż te w butelkach z ANB Mogę się oczywiście mylić ale wydaje mi sie że większość sklepów sprzedaje ten sam produkt tylko podaje że to towar od różnych producentów lub podaje siebie jako producenta. Mam takie butelki od Detailer Shopa, od Mr. Cleanera i od Waxitcara i wszystkie wyglądają identycznie.
Arkeolowy Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 trochę tych atomizerow przerobilem, ostatnio padly mi marolexowe po miesiącu ciągłego użytkowania i doszedłem do wniosku, ze najlepsze są kwazara. Żaden mi nie padl + psikają 2 razy przy jednym naciśnięciu ( nie męczy tak dłoni)
Moderator BiałyGTi Opublikowano 14 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 Ja do smoly korzystam z atomizera po pricbordzie i narazie daje rade a do deironizacji uzywam ten co daja z d-toxa juz z 3 litry nim wypsikalem wiec jest ok. Jak tak ci strzelaja atomizery to moze przelewaj w kwazar mercury 360 A te male to tak jak mowiesz do qd badz qw piekna sprawa ja oprócz pricka i d-toxa mam wszystko przelane w 250 z tymi malymi atomizerami jak narazie nie siadaja chodz wiadomo nie mozna naciskac na wariata tylko z czuciem. DM ma juz inne atomizery niz wczesniej postaram sie jutro strzelic fote
Moderator Domel Opublikowano 14 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 41 minut temu, Eryczek napisał: wyciągnąłem je ze śmietnika: hehehehehe numer 2 przed chwilą sprawdzałem na jednej butelce. Jak mocno ściskasz butelkę to płyn wycieka spod zakrętki Od lat preferuje te:
Moderator Eryczek Opublikowano 14 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 @Arkeolowy, podlinkuj mi ten kwazarowy atomizer bo nie mogę znaleźć. W zeszłym roku miałem dwa KAwazary Venus i świetnie się spisywały ale jedna butelka kosztuje 60 zł więc... @BiałyGTi, od niedawna mam Kwazara Mercurego czerwoną butelkę. Właściwie to przypomniałeś mi że go mam:) - muszę poszukać butelki bo ją kupiłem przed wakacjami a zapomniałem wypróbować @Domel, butelek raczej nie ściskam - stoją sobie "komfortowo" na półce i nikt ich nie męczy. Uścisk dłoni mam jednak dość silny i jak mi się spieszy to potrafię coś zepsuć
Strus Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 54 minuty temu, Eryczek napisał: Mam takie butelki od Detailer Shopa, od Mr. Cleanera i od Waxitcara i wszystkie wyglądają identycznie Jak patrzę po zdjęciach na stronach sklepów to jednak są inne
Moderator BiałyGTi Opublikowano 14 Września 2017 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 @Eryczek to przed kazda aplikacja wiadro melisy na uspokojenie i wanne czegos na utrate sil to i psuc nie bedziesz heheh Ja tego mercury kupulem do presprayu ale ktos gdzies pisal ze uzywa takiego do deironizacji z vampirem podobno fajna mgielke daje i malo zużywa ale tego potwierdzic nie moge a nie powiem ciekawy jestem
Arkeolowy Opublikowano 14 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2017 @Eryczek przerabiałem wszystkie kwazarowe, te pomarańczowe, te białe i nową serie Alkaline. Różnica 2/3 zł na butelce, ale polecam - znoszą wszystko, mają dobre smarowanie(odbijają jak należy nic się nie zacina) https://bestseller.pl/kwazar-merkury-super-alkaline-500ml.html
szpyrek Opublikowano 16 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2017 Posiadam również pollitrowe marolexy. Z pięciu jakie mam w jednej butelce gwint się zdupcył a w drugiej przy pompowaniu gdzieś ciepło pod pompką. Dla mnie mgiełka super bo można regulować. Właśnie używam ich gdy potrzebuje dużej ilości środka zużyć.
sT3VE Opublikowano 17 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2017 Coś do mega żelowego Nanolex Wheel & Iron poleci? Kwazar 360 niestety wali prostym strumieniem nawet na "mega" mgiełce. Wydaje mi się, że nie może zassać produktu
Gold_Car Opublikowano 17 Września 2017 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2017 @sT3VE A spryskiwacz kwazara ciśnieniowy - ten z pompką?Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się