Budowa domu, garaż, kanał - kilka pytań.

[dioniz]

25 minut temu, Qub@ napisał:

Planuje ruszyc z budową garażu - wymiary 7 m na 5 m no i stoję przed wyborem kanal czy podnosnik dwukolumnowy, przerabiał ktoś ostatnio temat podnosnika? Super sprawa do polerowania dolnych rejonów auta (oczywiście nie wspominajac o mechanice do ktorego głownie bedzie sluzyl) Myśle ze garaz o wysokosci 3,5m bedzie optymalnych, busów podnosić nie mam zamiaru  jakieś porady, sugestie mile widziane.

Jeśli chcesz robić zarobkowo i zgłosisz działalność, musisz zgłosić podnośnik do udt, mieć papierek o wykonaniu fundamentów pod niego.

Ja osobiście wole podnośniki, lepszy dostęp szczególnie do dolnych partii nadwozia. W przypadku kanału musisz przewidzieć, aby fundamenty ścian garażu byly na równi z ławą kanału.

Głębokość kanału też powinna wynikać z pojazdów jakie tam mają wjeżdżać.

[stawek]

Qub@ ja się zbyt mocno tym tematem nie interesowałem, ale z tego co mi się obiło o uszy (chociażby od swojego mechanika) to każdy chwalił wybór podnośnika.

 

Nawiązując jeszcze do swojego wątku dzisiaj poruszyłem temat powiększenia garażu/łazienki ze swoim architektem.

Zdecydowałem powiększyć bramę wjazdową do garażu z 4,5m/2,2m na 5m/2,25m.

W garażu udało nam się zyskać jedynie 20cm, ale zawsze to parę cm więcej Powód ? Działka jest w kształcie trapezu, każdy dodatkowy cm w szerz oddala nas w głąb działki (aby zachować wymagane 4m od sąsiadów), a nam właśnie zależy aby dom stał jak najbliżej drogi. No i chcemy jeszcze zyskać 10cm na szerokości w łazience na parterze. Wg projektu w stanie surowym ma ona 92cm, a będzie mieć 102cm. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz ... prysznic. Jeśli zdecyduje się na ten z niskim brodzikiem to czy po położeniu płytek na ścianach upchnę tam brodzik pod prysznic 90cm ? Ten standard "90cm" to jest szerokość mierzona po zewnętrznej stronie brodzika ? Druga sprawa ...  nawet jak zdecyduje się na brodzik i go tam zmieszczę (ten 90cm) to i tak zyskam te 10cm na chociażby większą umywalkę, która na projekcie jest mikroskopijna.

Druga rzecz. Jeśli zdecyduje się na prysznic bez kabiny/bez brodzika to te szklane drzwi są robione w jakiś standardach czy wszystko na wymiar jest docinane ? Pytam bo nie wiem czy wtedy będzie sens powiększania łazienki o te 10cm, choc tak jak wspomniałem wyżej to i tak jest dla mnie istotne bo trochę miejsca zabierze mi umywalka.

 

 

Kolejna rzecz. Dom w projekcie ma standardowo CO pod kaloryfery. Czy jest sens dokupowania projektu instalacji podłogówki z biura, w którym nabyłem projekt domu czy raczej firma, która będzie ją kłaść i tak to zrobi po swojemu ? Czy nie będę miał potem jakiś problemów jak do pozwolenia na budowę przedstawię projekt z instalacją pod kaloryfery, a przy odbiorze okaże się, że mam podłogówkę ?

[umcus]

Tak, 90 cm to całkowity wymiar. Przy 92 cm powinien się zmieścić. Przy 102 to będzie problem, jak to zrobić, żeby nie było dziury  Ogólnie, jak ze wszystkim, są standardy. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić na zamówienie drzwi - wiadomo, drożej. Projekt podłogówki z biura naprawodpodobniej będzie o kant kuli potłuc. Optymalnie projekt powinien uwzględniać strony świata, okna (zyski/straty cieplne, nasłonecznienie), źródło ciepła, etc. W biurach wszystko jest klepane na jedno kopyto. Z drugiej strony, nie chodzi żeby ktoś zrobił po swojemu, tylko dobrze. Jeśli będziesz miał ekipę/firmę od podłogówki, to zarządaj projektu i dokumentacji zdjęciowej ich wcześniejszych prac. Wiadomo, jeśli będzie robił pan Zdzisiu, to projektu nie zrobi, ale ważne, żeby pokazał zdjęcia jak innym robił - będzie wiadomo, czy ma pojęcie czy nie. Koszt rur do podłogówki jest dość niski, pamiętaj o tym, żeby nie robić głupich oszczędności i zamiast powiedzmy 10 cm odstępów zrobić 20. To się później zemści na komforcie i kosztach ogrzewania. W skrajnych przypadkach (np. w łazience 20 cm) spowoduje, że w pomieszczeniu będzie za zimno i będzie to nie do skorygowania. Tym bardziej jeśli zdecydujesz się na źródło niskotemperaturowe (np. pompa ciepła). Co do projektu - nie popadajmy w paranoję. Znam ludzi, którzy odbierali dom z WM i piecem gazowym, a w projekcie była grawitacja z ekogroszkiem. A na piętrze nawet barierek nie było. Pies z kulawą nogą się nie zainteresował. I pamiętaj, że sporo rzeczy może kierownik budowy zmienić/wpisać do dziennika budowy.

Tak z ciekawości, jakie planujesz ocieplenie i jaką grubość?

[stawek]

Wielkie dzięki za pomoc.

Na ocieplenie styropian zwykły biały 20cm z termo organiki zapewne. Producenta jeszcze nie wybrałem, ale słyszałem, że bardzo wielu zawyża parametry jeśli chodzi o specyfikacje dlatego też lepiej nie brać pierwszego lepszego.

Pod dach wełna 30cm ?

Podobno szary jest lepszym wyborem ale nie mam pojęcia jak to cenowo wyjdzie.

[dioniz]

Nie patrz na grubości warstw izolacyjnych, ważniejszy od koloru izolacji jest współczynnik przewodzenia ciepła, z którego wynika zakładany współczynnik przenikania ciepła i zapotrzebowanie na energię cieplną.

Co do ogrzewania, możesz zmienić bez żadnych konsekwencji na podłogówkę.

[umcus]

Szary (a raczej grafitowy) ma z założenia lepsze parametry (współczynnik przewodzenia ciepła). Jak kiedyś przeglądałem badania, to praktycznie żaden styropian nie trzymał deklarowanych parametrów, a na oko i tak tego nie stwierdzisz. Jakikolwiek ten styropian nie dasz, ważne żeby był dobrze klejony, bez przerw i dziur. 20 cm na ścianach jest rozsądnym minimum, pamiętaj, że to bezpośrednio rzutuje na wielkość rachunków za ogrzewanie (co boli zwłaszcza przy gazie/oleju). 30 cm wełny - ok - ale musi być układana tak, by przykryć krokwie, bez żadnych szpar. Bardzo ważne jest łączenie izolacji pionowej z dachową - w okolicach murłaty. Tam musi być ciągłość izolacji, a dużo ekip to źle robi i zostawia przerwę, co skutkuje wychłodzeniem i sporym mostkiem cieplnym. No i do tego dochodzi jeszcze kwestia izolacji posadzki, bardzo ważnej przy podłogówce. Jeśli będzie tam mało, to będziesz grzał grunt, zamiast domu.

[stawek]

W takim razie jaka jest wg Ciebie dobra/odpowiednia izolacja pod podłogowa ?

Druga rzecz. Nie robiąc ogrzewanego garażu jak było by go najsensowniej ogrzać ? Tzn. ile ocieplenia na grunt ? Ile na strop ? I czy docieplać ścianę od strony domu czy nie ? Zdania są podzielone, a ja myślę nad tym drugi tydzień i nadal nie wiem co robić.

[dioniz]

Z czego będziesz miał ściany?? Napisz a podam Ci grubości styropianu przy zachowaniu wymaganego współczynnika U.

Oczywiście że ściane należy docieplić wszędzie, gdzie są różnice temp.

[umcus]

Ciężka sprawa Ja bym dał minimum 20 cm na podłogę. Co do styropianów, jeszcze jedna uwaga. Grafitowy wymaga spełnienia pewnych warunków, żeby był dobrze położony. Jeśli nie walczysz o każdy cm ocieplenia (tj, żeby było jak najmniej), to lepiej kupić dobry biały. Inaczej musisz być pewnym, że ekipa będzie robiła po bożemu, tzn: styro trzymany w cieniu, siatka na rusztowaniach, nie wolno kleić w pełnym słońcu. Poza tym chemia nie lubi generalnie grafitowych. Ogólnie - chcesz mniej kłopotów, stosuj biały.

Co do garażu, są różne szkoły jazdy. Jakby nie było, ocieplić ściany zewnętrzne zawsze trzeba. Natomiast niektórzy nie ocieplają od gruntu - podobno w tym szalenstwie jest metoda W przypadku, gdy garaż jest "zintegrowany" z domem, nie kombinowałbym i też dał ocieplenie. Sufit bym ocieplił. Nie podejmuję się sugerowania grubości, bo to trzeba policzyć.

Ze swojej strony tylko podrzucę kamyczek do Twojego ogródka, w końcu i tak robisz doktorat z budowy Poczytaj o płytach fundamentowych. Kosztuje to na pewno więcej niż zwyczajne fundamenty i ich ocieplenie, ale za to ile problemów z głowy. Genialne rozwiązanie, zwłaszcza jeśli masz wysoko wody gruntowe.

[dioniz]

20cm na posadzkę a dlaczego tyle?? Jeśli wymagałby tego grunt lub pomieszczenia wewnątrz wolałbym dać już styrodur, co do ocieplenia od gruntu, można nie ocieplać jeśli zostanie wykonana izolacja termiczna na głębokość przemarzania, ale lepszy komfort jest jeśli jest pod całościa. Co do płyty fundamentowych pod domkiem... to ja już lepiej zakończę pisanie w tym wątku...

[umcus]

Nie rozumiem, co ma głębokość przemarzania do izolacji podłogówki od gruntu. Jedno nie ma nic wspólnego z drugim, robi się jedno i drugie. No, chyba że wzorem ślunska grzejemy wunglem i mało nas obchodzi (pod względem kosztów) czy grzejemy dom czy ziemię pod domem. Jeśli ktoś chce świadomie grzać drogim medium - gazem/olejem czy (o zgrozo!) czystym prądem - to nie wyobrażam sobie braku ocieplenia od dołu. Co byś nie zrobił, praw fizyki nie zmienisz, temperatura gruntu to średnio 8 stopni, do tego dodasz grzanie podłogi, w którą wpuszczasz 23-45 stopni i masz genialne rozwiązanie na pozbycie się nadwyżki budżetu domowego.

Co do plyt fundamentowych - o co chodzi? Kolejny wynalazek po pompie ciepła, który nie działa, nie zwróci się, etc?

[dioniz]

Ja tam nie wiem jak jest na ślunsku... po prostu izolujesz od zimna z zewnątrz, ale tak jak napisałem komfort lepszy przy izolacji całości. W dużych pomieszczeniach dopuszcza się ocieplenie pionowe lub pas 1m w poziomie, w domku takich powierzchni nie ma.

Ja tam tylko robię wg norm...

Płyty fundamentowe nic nie dadzą jeśli niema nośnego gruntu. Pompy ciepła są dosyć fajne ale tu masz rację nie zwrócą się... i niestety tylko podłogówka w przypadku pomp wchodzi w rachubę lub grzejniki ale to już mają swój gabaryt.

[umcus]

Skoro robisz wg norm, to wiesz, że:
a) rozporządzenie mówi o minimach, a raczej maksymalnych wartościach, których nie wolno przekroczyć
b) wyznaczone normy zostały zmienione dopiero w 2014, a potem na początku tego roku. Czy można przez to rozumieć, że do końca 2016 roku były one wystarczające?
c) rozporządzenie mówi również o podłogach na gruncie, powodzenia z uzyskaniem U 0,30 stosując wyłącznie izolację pionową
d) tak jak pisałem, praw fizyki nie zmienisz, choćbyś był ministrem infrastruktury, podłogówka na nieocieplonym gruncie to skarbonka bez dna (1)

Do końca 2016 roku ludzie robili wg starych norm. Czyli jak w roku 2013 ociepliłem dom wg norm przewyższających te z 2021 roku, to wykazałem się głupotą, niefrasobliwością, czy czym jeszcze?

(1) Żeby daleko nie szukać, jest taka prosta rzecz jak cyrkulacja CWU. W 99 przypadkach na 100 jest ona źle wykonana, powodując drenaż kieszeni inwestora, który zdesperowany w końcu zaczyna używać czasówki albo innego timera, żeby ciąć koszty bez spadku komfortu i marudzenia dzieci/żony. Najczęściej spotykana przyczyna? Rurki z cyrkulacją położone na chudziaku. Ot, cała historia. Bo im wyższa temperatura, tym izolacja powinna być skuteczniejsza. CWU to już ekstremum, ale i podłogówka daje radę, bo choć działa na niższych temperaturach, to pod całym domem i przez pół roku - a to już bardzo boli.

Co do pomp ciepła. Jeśli tylko wyjaśnisz mi, w stosunku do czego ma się zwrócić źródło ciepła, to przyznam Ci rację. Tylko uprzedzam, ciężko będzie, bo choć otwarty jestem na różne rzeczy, to nie pojmuję, jak cokolwiek w założeniu prywatnego i użytkowego może się zwrócić. Dom to nie inwestycja. To ten sam kaliber porównania, co "mercedes Ci się nie zwróci, lepiej kup matiza". WTF?! Do PC podłączysz jeszcze klimakonwektor oraz chłodzenie pasywne.

Widzisz, ja pewne rzeczy przetestowałem na własnej skórze - stąd wiem jako inwestor, dlaczego i czym dostaję po czterech literach. M.in. dlatego u mnie fotowoltaika czeka w kolejce na montaż. Choć przyznaję, w moje koszty utrzymania domu uwierzył tylko jeden sąsiad z całej wsi mimo, że pokazywałem rachunki. No, ale jak ktoś płaci 7-10 tys rocznie za media, albo ciężko pracuje przy węglu, to trudno mu uwierzyć w opłaty 2-3 razy niższe. Sąsiadom nawet nie mówię o ludziach, co płacą 700 zł za ogrzewanie domu rocznie, nikt kto budował wg norm (o ile w ogóle) w takie banialuki nie uwierzy.

[dioniz]

A gdzie ja napisałem, że pompy się zwrócą?? Są fajne bo są bezobsługowe, zajmują mało miejsca w pomieszczeniu.

Nie napisałem nic o tym, że podłogówka ma sens na nieogrzewanej posadzce.

Co do fotowoltaniki, dal mnie to podobne jak pompy ciepła, ale jak ktoś, to się to mu projektuje...

 

[umcus]

20cm na posadzkę a dlaczego tyle?? Jeśli wymagałby tego grunt lub pomieszczenia wewnątrz wolałbym dać już styrodur, co do ocieplenia od gruntu, można nie ocieplać jeśli zostanie wykonana izolacja termiczna na głębokość przemarzania, ale lepszy komfort jest jeśli jest pod całościa.

Ja tam nie wiem jak jest na ślunsku... po prostu izolujesz od zimna z zewnątrz, ale tak jak napisałem komfort lepszy przy izolacji całości. W dużych pomieszczeniach dopuszcza się ocieplenie pionowe lub pas 1m w poziomie, w domku takich powierzchni nie ma.
Pompy ciepła są dosyć fajne ale tu masz rację nie zwrócą się...

No jak dla mnie wyraźnie napisałeś, że można nieocieplać. Fragment o PC tez mówi sam za siebie.

A połączenie PC i PV daje coś, czego właściciel ekogroszku czy gazu nie doświadczy (combo w oszczędnościach). Problem w tym, że najbardziej na "nie" są Ci co nigdy nie używali danych rozwiązań. Przykład z mojej wsi - ile to ja się nasłuchałem o wentylacji mechanicznej. Cud, że jeszcze żyję Tylko teraz do mnie przychodzą co jakiś czas i się pytają jak coś zrobiłem, bo sami coś teraz budują nowego. Tak czy inaczej, 20 cm na podłogę nie zaszkodzi. Chyba, że ktoś lubi duże rachunki, to nie polecam

[dioniz]

Powtarzam.... izolacja zawsze pod posadzką w domku...

A co do grubości izolacji, wiesz co ja bym się trochę bał że taka grubość może klawiszować, może dozbroić posadzkę.... chociażby siatką...

Wołałbym chyba styrodur na posadzkę, nawet w halach przy podłogówce pod ciężarowki to dawaliśmy i do tej pory nic nie siadło.

 

[stawek]

U mnie w domu będzie zamontowana tylko podłogówka na całej powierzchni domu (oprócz kotłowni/garażu) + jakiś drabinkowy grzejnik w łazience.

Dom budowany z pustaka Porotherm 25cm (P+W). Żadnych pomp ciepła/solarów itp. nie będzie.

Podłogówka zasilana z pieca gazowego kondensacyjnego jednofunkcyjnego ze zbiornikiem (160l najprawdopodobniej).

Do tego chce dorzucić jeszcze rekuperację.

[stawek]

Koledzy mam jeszcze jedno być może głupie pytanie ale nie chciałbym się obudzić jak już będzie po fakcie.

Czy stawiając dom do stanu surowego otwartego czy to zamkniętego muszę ekipie budowlanej powiedzieć, że w calym domu będzie podłogówka? Ma to jakieś znaczenie przy laniu fundamentów, stropu czy też wylewek na parterze ? Mam tutaj na myśli głównie ich grubość.

 

 

Koledzy i koleżanki pilnie potrzebuję pomocy.
Otrzymałem od architekta projekt zagospodarowania działki, który muszę potwierdzić do poniedziałku.
Czy jest na nim coś co wg Was budzi wątpliwości (propozycje przebiegania przyłączy, usadowienia skrzynek, usadowienia domu na działce itd).
Wszystko co Wam przyjdzie na myśl może okazać się pomocne. Chodzi oczywiście o działkę 40/3.
Dom usytuowany możliwie jak najbliżej drogi (bo tak chcieliśmy).

[heblus]

a ma ktoś z Was ogrzewanie na pellet?? Jest to dobre rozwiązanie Waszym zdaniem?

[BiałyGTi]

1 minutę temu, heblus napisał:

a ma ktoś z Was ogrzewanie na pellet?? Jest to dobre rozwiązanie Waszym zdaniem?

A teraz czym palisz ?? Czy sie zastanawiasz dopiero ? 

[stawek]

Koledzy mam pytanko do nieco obeznanych w temacie. Działka ma mały spadek. Aby postawić dom na równo z drogą dojazdową muszę nieco podwyższyć poziom gruntu i mam w związku z tym kilka pytań.

1. Czym najlepiej taką podsypkę zrobić ? Oczywiście koszty mają tutaj dość znaczącą rolę ponieważ trochę tego "materiału" będę potrzebować ponieważ dom będzie jakieś 14m od drogi dojazdowej, a w dodatku im głębiej tym spadek większy więc trochę tego wejdzie na całość.

2. Czy ową podsypkę muszę zrobić odpowiednio wcześniej ? Nie będzie to jakoś siadało jeśli podsypię to na tydzień przed rozpoczęciem budowy ? Oczywiście tydzień jest przykładowym terminem bo nie mam pojęcia na ten temat.

3. Ostatnia rzecz. Czy równać rzeczywiście dom do poziomu drogi dojazdowej czy postawić go w dołku czy też na delikatnym wzniesieniu ?

Tak to wygląda na papierze na chwilę obecną. Ps. Droga dojazdowa to ten gruz, który widać na drugim zdjęciu.

 

[piotr@sta]

wywieś ogłoszenie na działce przyjmę ziemię z wykopów, ogłoszenie na olx itp a jak jak gdzieś w okolicy są jakieś wykopy/ budowa drogi itp podjedz popytaj może akurat ktoś będzie miał ziemię na zbyciu. 

NA pewno nie możesz tydzień przed budową nawieść x ton ziemi i zacząć kopać fundamenty bo wszystko siadzie na pewno jakoś warstwowo należy to ubijać.

[Michał126]

@stawek, czy tam nie ma obowiązującej linii zabudowy? Tak postawiony budynek w stosunku do sąsiada będzie wyglądał jak kupa... nie wspominając już o tym, że zabierzesz sobie w tej sposób bardzo dużą część użytecznej powierzchni działki.

Licz się w tym przypadku z wykonaniem izolacji przeciwwodnej typu ciężkiego, zwłaszcza jeśli budynek będzie posadowiony w dołku. No niestety, koszty. Chociaż uważam, że to, czy będzie w dołku, czy powyżej poziomu gruntu, jest w tej kwestii dość zaniedbywalne - i tak taką izolację trzeba wykonać przy tym spadku terenu.

[stawek]

@Michał126 w takim razie co byś radził w tym przypadku zrobić ? Im  wyżej go podniosę tym będzie się bardziej wyróżniał, ale znowu im niżej tym większa szansa na ciągłe "podtopienia". Sąsiad obok też podnosił grunt.

https://zapodaj.net/69240542e1fc9.jpg

 

[Domel]

49 minut temu, stawek napisał:

w takim razie co byś radził w tym przypadku zrobić ?

z całym szacunkiem ale to nie to forum.

http://forum.muratordom.pl/