Naprawa odprysków na masce, przycierek na zderzaku bez lakierowania?

[Pogodny]

Czy ktoś z Was słyszał o metodzie napraw odprysków, przycierek bez lakierowania?

Na fejsie w Detailing Mafia Family pojawił się temat, gdzie Piotrek Cee wrzuca temat, o naprawie bez lakierowania.

Planuje robić szkolenia z zakresu tych szybkich (20-25min) napraw...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dorzucam zdjęcie, po którym widać, że został nałożony jakiś specyfik:

 

 

Po czym pozostał spolerowany maszyną rotacyjną:

 

 

 

System polega na nałożeniu farby i późniejszym spolerowaniu. Słyszał ktoś coś o takim systemie?

[Pogodny]

Wiem tylko tyle, że preparat nakłada się szmatką np, na całą maskę. Preparat łączy się z bazą i klarem dzięki czemu powstaje trwała powłoka...

 

Nikt nie słyszał o tej metodzie?

To nie jest metoda typu dr colorchip:

 

[powalla]

Popraw rozmiar fotek w pierwszym poście.

[oo0ps34]

też jestem ciekaw co to za metoda

[serath]

[ref]Pogodny[/ref], a to nie będzie to, co wstawił kolega maclaz w viewtopic.php?f=5&p=682413#p682413 ?

[Szymi022]

[ref]Pogodny[/ref], a wiesz jak z trwaloscia takiej "naprawy"? Sprawa ciekawa a jak sie stanie to ogolno dostepne i zrobi sie poglos ze jest w miare trwale handlarze oszaleja

 

Dodane po 7 minutach 51 sekundach:

Z ciekawości wyguglowalem.troszke i na tym filmiku

widac ze preparat musi byc dobrany pod kolor auta swoja droga ciekawe jaka maja palete barw

[Pogodny]

Dokładnie chodzi o system SSR.

 

[klapek]

Ale fajny system chyba się skuszę bo kupiłem autko z porysanym zderzakiem i błotnikiem

[wujek84]

odkopię temat, ktoś korzysta z tych napraw, jakieś studio oferuję tego typu usługi?

Mam bardzo mocno uszkodzone drzwi, aż do gołej blachy, tego typu naprawa coś by pomogła ? Jak myślicie ?

[impex]

Mimo,że nie znam tej metody to raczej nie pomogłaby,a na pewno nie w takim stopniu,ze przestaloby być to widoczne.

Poza ostrą rysą masz wgniecenie.Na Twoim miejscu zrobiłbym zaprawke lakierem dobranym do auta i tak zostawił.

Bez ponownego lakierowania elementu się na pewno nie obejdzie chcąc to zrobić dobrze.

[Michał126]

Wpierw podjechałbym do szpeców od PDR (np. Dufał) i naprawił wgniecenie.

[adamfirst1]

nałóż trochę szpachli z włóknem, przeleć drobnym papierkiem ściernym żeby wyrównać, lakier można dobrać i kupić mały spray.

[pioters]

a co można zrobić tutaj? Czy jest jakiś preparat, który taką delikatną przecierkę zniweluje?

 

Przecierka jest na zderzaku, zostałem najechany na tył i taka niby pierdółka ale denerwuje.

 

Chodzi o coś, co mogę zrobić we własnym zakresie, bez maszyny.

 

[Who Am I]

Podpinam się pod pytanie kolegi "pioters". Gość mi wjechał w tylny zderzak i zrobił przetarcia jak u kolegi na zdjeciu tylko w większych ilosciach. Nie chce oddawać elementu do malowania. Dzisiaj zgubiłem te przecierki stosując pastę polerską TURBO, jednak efekt ten bedzie się utrzymywał do kolejnego mycia. Kompleksowe czyszczenia tj. glinkowanie, cleaner, quick detailer i na sam koniec wosk powinien zgubić tą skazę?

[bienek]

Weźcie sobie lepiej trochę poczytajcie forum... Do naprawiania takich otarć służą pasty polerskie, anie cleaner czy wosk... I od bidy można ręcznie to wyprowadzić, jak się nie ma maszyny.

[Who Am I]

@bieniek

 

Uwierz mi, już dość długo śledzę to forum, ale niektóre tematy są tak tragicznie nazwane, a zawartość w nich jest całkiem inna, że nie odnajde tego, czego szukam. Zamiast nas karcić za niewiedzę, można byłoby ten czas przeznaczyć na krótkie wytłumaczenie, jak się pozbyć takich skaz po kolizji.

[MsMajor]

Who Am I nie ma chyba czegoś bardziej elektryzującego na forum jak "pasta tempo" - po tym poznasz czy naprawdę czytasz forum, czy też oglądasz obrazki...

nie mówiąc o niewiedzy o podstawowych produktach tj cleaner, wosk, pasta

nie bierz tego do siebie, zazwyczaj siedzę cicho w takich przypadkach, ale zaczyna mnie to wnerwiać, jak po raz kolejny przeczytam durne pytanie, podpis tylko potwierdzający to co wyżej napisałam

 

pioters poczytaj tematy o polerce ręcznej/UC

[Who Am I]

MsMajor, dopiero się wkręcam w autodetailing. Prosze nie wieszać od razu wszystkich chu*ów świata na mnie tylko za to, że użyłem pasty TURBO w celu sprawdzenia jak poradzi sobie z przecierką. I poradziła sobie bardzo dobrze, praktycznie nie widać śladów po incydencie. Wątpię, żeby jakiś cleaner, politura i wosk na to nałożone tak samo zamaskowały defekt.

Ogólnie to juz skomponowałem swoją listę kosmetyków do pielęgnacji lakierów na renomowanych produktach tutaj z forum. Taka przyjemnosć będzie mnie kosztować 300zł. Zobaczymy, czy na niepolerowanym lakierze zrobi robotę tak, abym był zadowolony. Jesli nie, to wtedy walne cięcie polerką i finał.

[Gość]

695520 Wątpię, żeby jakiś cleaner, politura i wosk na to nałożone tak samo zamaskowały defekt.

XD

[Gozdziu23]

Od razu dostałeś od kolegi info co należy zrobić z taką przecierką.

Tutaj cleaner raczej nie da rady, a paste tempo zastąpi każda lepsza pasta średnio ścierna, bo nie jest to cudowna politura, a typowa pasta ścierna, dodatkowo często używana powoduje duzy bałagan na lakierze, a mikrony zjada na śniadanie i cytuje kolegę "do tego typu rzeczy służą pasty polerskie" i " od biedy można ręcznie wyprowadzić" to pierwszy post pod twoim zapytaniem .

Więc gratuluje, iż doszedłeś to wniosku aby walnąć polerke, odrazu ci to podpowiedziano po tym zabezpiecz sobie furkę dobrym woskiem.

 

P.S Jednakowo takie pytania jak w twoim drugim poście czy wybrana przez ciebie kombinacja pielęgnacji da rade, jest nie na miejscu bo te odpowiedzi są w temacie SZUKAM POMOCY podpięte jako FAQ dla początkujących. Glinkowanie, cleaner, wosk to u nas STAŁA pielęgnacja

I dopiero po glinkowaniu twój samochód jest gotowy na polerowanie lub użycie ściernego cleanera, chyba nie musze mówić dlaczego .

Skoro posiadasz możliwość oraz umiejętności do wypolerowania go kup pasty menzerny 3 sztuki wyjdzie cie około 100zł + gąbki 100zł + wosk np coś z soft-a na początek będzie myśle miodzio i wyjdzie cie coś w okolicach 300zł, a efekt jeżeli nie narobisz bałagnu będzie cud miód nóweczka

 

P.S2 Jeszcze chcesz kłaść QD przed woskiem i mówisz, ze długo siedzisz na forum, pozostawię to bez komentarza